Imperium w płomieniach
- Kategoria:
- fantasy, science fiction
- Cykl:
- The Interdependency (tom 2)
- Tytuł oryginału:
- The Consuming Fire
- Wydawnictwo:
- NieZwykłe
- Data wydania:
- 2020-05-13
- Data 1. wyd. pol.:
- 2020-05-13
- Data 1. wydania:
- 2018-10-16
- Liczba stron:
- 316
- Czas czytania
- 5 godz. 16 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788381783057
- Tłumacz:
- Paweł Grysztar
- Inne
Drugi tom nowej serii w konwencji space opera
Wspólnota międzygwiezdnego imperium ludzkości znajduje się na krawędzi rozpadu. Nurt, pozawymiarowy tunel, który umożliwia podróże między systemami gwiezdnymi, zanika, sprawiając, że kolonie ludzi zostaną pozostawione same sobie. Znikający Nurt może sprawić, że zniknie również cała ludzkość… Chyba że zostaną przedsięwzięte naprawdę desperackie środki.
Imperoks Grayland II, przywódczyni Wspólnoty, jest gotowa zastosować te środki i tym samym zapewnić miliardom ludzi życie. Jednak nic nigdy nie jest takie proste. Przeciwko niej stają ci, którzy uważają rozpad Nurtu za mit. Albo za okazję, która da im szansę na zdobycie władzy.
Podczas gdy Grayland przygotowuje się na katastrofę, inni szykują się do wojny domowej, która zostanie stoczona w komnatach władców, na rynkach handlowychołtarzach kultu oraz pomiędzy okrętami kosmicznymi i na polach bitew. Imperoks oraz jej sojusznicy są sprytni i mają potężne zasoby, ale nie inaczej ma się sprawa z ich przeciwnikami.
W tym starciu o władzę zostanie wciągnięta cała ludzkość.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Wyróżniona opinia
Imperium w płomieniach
"(…) jeśli nie masz innego wyboru, da się przeżyć dłużej niż ktokolwiek mógłby się spodziewać". Pierwszy tom planowanej trylogii osadzonej w konwencji space opera, pozostawił mnie z wieloma znakami zapytania. Cieszę się więc, że kontynuacja pojawiła się rok później. Znowu bowiem mogłam przenieść się na kilka godzin do alternatywnego świata, jaki może zapewnić jedynie powieść osadzona w nurcie science-fiction. John Scalzi to amerykański pisarz, absolwent University of Chicago. Jest laureatem Nagrody Campbella dla najlepszego nowego pisarza w 2006 r. oraz Nagród Hugo dla najlepszego pisarza i za najlepszą książkę niefantastyczną. John Scalzi jest także blogerem, prowadzi swoje kolumny na łamach kilku czasopism oraz pełni funkcję konsultanta serialu "Gwiezdne wrota: Wszechświat". Nurt się rozpada, a co za tym idzie, Imperium czekają niezwykle ciężkie czasy. Imperoks Grayland II jako przywódczyni całej Wspólnoty, pragnie zapewnić międzygwiezdnej społeczności przetrwanie wszelkimi możliwymi środkami. Tymczasem, w jej otoczeniu pojawiają się ludzie, którzy swoimi intrygami chcą zniszczyć przywódczynię i za nic mają, realną groźbę powszechnej katastrofy. John Scalzi po raz kolejny zaprasza czytelnika do uniwersum, w którym całą wspólnotę ludzi łączy Nurt. Zjawisko, które już w "Upadającym Imperium" intryguje swoją właściwością dającą możliwość przemieszczania się w określonych miejscach czasoprzestrzeni. W tym tomie jednak, autor idzie o krok dalej, gdyż odkrywa przed czytelnikiem tajemnice tego pozawymiarowego pola, serwując zupełnie nieprzewidywalne wydarzenia. W kontynuacji czeka więc na odbiorcę sporo zaskoczeń i scenariuszy trudnych do wyobrażenia. Obok walki o przetrwanie w przypadku rozpadu Nurtu, pojawiają się także spiski i intrygi, które mają na celu pozbawić władzy Cardenie Wu-Patrick. Knowania te i idące za tym wydarzenia, ukazują jak krucha jest stabilność władzy i jak łatwo o pojawienie się licznych wrogów żądnych zmian. Imperoks Grayland II przekonuje się o tym na własnej skórze, przygotowując tym samym niecodzienne spotkanie, które w mistrzowskim stylu ukazuje obraz rozgrywek na najwyższych szczeblach władzy. Kiva Lagos znowu nie daje o sobie zapomnieć, gdyż swoją nietuzinkową osobowością i ciętym językiem wprowadza do fabuły powieści element humoru, który tak bardzo ujął mnie w pierwszej części. Bohaterka ta nie straciła nic ze swojego nieobliczalnego pazura i nadal tworzy wyrazistą kreację psychologiczną, na którą czytelnik zwraca uwagę. Dwa tomy kosmicznej przygody już za mną. Jestem bardzo ciekawa, jak potoczą się dalsze losy bohaterów w części zwieńczającej trylogię. Autorowi pozostało bowiem jeszcze sporo do wyjaśnienia. https://www.subiektywnieoksiazkach.pl/
Oceny
Książka na półkach
- 198
- 135
- 41
- 9
- 8
- 5
- 5
- 5
- 3
- 3
OPINIE i DYSKUSJE
Ponadprzeciętnie dobre rzemiosło.
Ponadprzeciętnie dobre rzemiosło.
Pokaż mimo toCzyta się świetnie. Jak to u Scalziego, brak zróżnicowania postaci w dialogach: wszyscy mówią krótkimi, rwanymi, analogicznie błyskotliwymi kwestiami. Toporne deus ex machina pod koniec. Ale cóż -- czyta się jednym tchem.
Czyta się świetnie. Jak to u Scalziego, brak zróżnicowania postaci w dialogach: wszyscy mówią krótkimi, rwanymi, analogicznie błyskotliwymi kwestiami. Toporne deus ex machina pod koniec. Ale cóż -- czyta się jednym tchem.
Pokaż mimo toKsiążka stylowo podobna do pierwszej części, ale chyba trochę gorsza i przede wszystkim nierówna. Początek przypomniał mi o tym, jak dobrze bawiłem się przy "Upadającym Imperium" - dużo humoru, akcji i typowa space opera, nieprzejmująca się zanadto nauką. Natomiast tutaj właśnie widać, jak mocno autor "rwie" stylem, gdyż po rozdziałach przepełnionych żartami i dobrymi opisami, następne stoją nawet o dwie półki niżej pod tym względem. Tak, jakby każdą postać będącą głównym bohaterem danej sekcji pisała inna osoba.
Mamy tutaj ciut mniej akcji niż w pierwszej części, ale za to coraz bardziej rozjaśnia się świat - są nielogiczności, ale nie przeszkadzają cieszyć światem. Natomiast nadal są momenty, w których dzieje się coś ważnego, ale nie jest to bardzo uwypuklane. Do dzisiaj nie wiem, czy tak miało być, czy autor nie do końca umie zmienić ton w takich sytuacjach. Niezależnie od tego, moim zdaniem jest to ciekawy zabieg i bardzo mi się podoba. Tak samo jak lekki styl, ale do tego w przypadku Scalziego zdążyliśmy się przyzwyczaić.
Podsumowując, jeśli podobała Ci się pierwsza część, to druga też, choć IMHO jest gorsza i niekiedy jest nawet zbyt cukierkowa. Ale za to osoby, które bardziej lubią sci-fi niż lekką atmosferę, być może będą tutaj lepiej się bawiły.
Książka stylowo podobna do pierwszej części, ale chyba trochę gorsza i przede wszystkim nierówna. Początek przypomniał mi o tym, jak dobrze bawiłem się przy "Upadającym Imperium" - dużo humoru, akcji i typowa space opera, nieprzejmująca się zanadto nauką. Natomiast tutaj właśnie widać, jak mocno autor "rwie" stylem, gdyż po rozdziałach przepełnionych żartami i dobrymi...
więcej Pokaż mimo toOd razu po przeczytaniu ściągnęłam trzecią część. Świetna historia. Napięcie, zwroty akcji, super!
Od razu po przeczytaniu ściągnęłam trzecią część. Świetna historia. Napięcie, zwroty akcji, super!
Pokaż mimo toPolecam. Bardzo w porządku. Przy czym opinia ta jest tak daleka od bycia obiektywną, jak to tylko możliwe. Chłonę powieści Scalziego niczym gąbka na kacu i tak też w pochłonąłem "Imperium w płomieniach".
W książce nie znajdziesz mniej lub bardziej wymęczonych opisów naukowych i technicznych, uwiarygadniających świat przedstawiony. W ogóle niewiele w niej opisów. Dominuje akcja, snucie i realizowanie politycznych intryg, przedstawione z punktu widzenia kilkorga przedstawicieli kasty rządzącej, których ukoronowaniem są przewroty, łóżkowe ekscesy, eksplozje i inne fajerwerki. Żywe, czasem może i przekombinowane, ale na ogół wściekle rozrywkowe dialogi błyszczą, nadając tej konkretnej space operze charakteru.
"Imperium w płomieniach" to w istocie taka uniegrzeczniona, uwspółcześniona "Diuna", idealna dla kogoś, kto niekoniecznie chce się przegryzać przez tysiące stron męczącego żargonu (czyli między innymi dla mnie!).
Powieść ma wady. Zdarzają się, zwłaszcza w pierwszych rozdziałach, infodumpy. Scalzi zdecydował się wprowadzić kilka nowych wątków i postaci, niezbyt elegancko ciskając nimi czytelnikowi w twarz, i nie bardzo wiadomo po co, bo w poprzedniej części cyklu wykreował wystarczająco elementów, żeby sklecić z nich zgrabną całość. Logika i rachunek prawdopodobieństwa często nie tyle ustępują pola, co uciekają w popłochu, pozwalając dominować widowiskowości i lekko wydumanym dramatom bohaterów. Deus ex machiny ścielą się gęsto.
Wszystko to jednak nie zepsuło mi przyjemności z lektury, bo dynamiczna narracja i talent do snucia opowieści Scalziego sprawiły, że nie zwracałem większej uwagi na mankamenty, nawet te ewidentne i ciężkiego kalibru.
Polecam. Bardzo w porządku. Przy czym opinia ta jest tak daleka od bycia obiektywną, jak to tylko możliwe. Chłonę powieści Scalziego niczym gąbka na kacu i tak też w pochłonąłem "Imperium w płomieniach".
więcej Pokaż mimo toW książce nie znajdziesz mniej lub bardziej wymęczonych opisów naukowych i technicznych, uwiarygadniających świat przedstawiony. W ogóle niewiele w niej opisów. Dominuje...
Bardzo sympatyczna kontynuacja. Trzyma poziom poprzedniczki. Zbliżające się zagrożenie, intrygi i rewolucyjne odkrycia. Czyta się to naprawdę przyjemnie i płynnie, nie wymaga większego wysiłku. Z ciekawością sięgnę po ostatnią część serii.
Bardzo sympatyczna kontynuacja. Trzyma poziom poprzedniczki. Zbliżające się zagrożenie, intrygi i rewolucyjne odkrycia. Czyta się to naprawdę przyjemnie i płynnie, nie wymaga większego wysiłku. Z ciekawością sięgnę po ostatnią część serii.
Pokaż mimo toPierwszy tom był jędrny, zgrabny, z przytupem i humorem. Kontynuacja niestety sporo straciła z tej wyrazistości. Intryga nabiera cech sztampowości, jej rozwinięcia idą w stronę naiwnej kalki z tanich scen z gangsterskich filmów klasy B. Wszystko mamy wyłożone na ławę po trzykroć, absolutnie niczego nie skrywa nawet cień niepewności. Wielcy i szczwani, wg autora, gracze, są tak naiwni i nieporadni, że aż się przykro robi podczas lektury. Na dodatek, nie raz i nie dwa, Scalzi sięga po królika do kapelusza, bo mu się fabuła rozłazi i bez protez nie daje rady zapiąć jej sensownie. A i tak, dziury logiczne są takie, że kosmiczny krążownik przeszedłby przez nie jak kajak przez Kanał Sueski. Momentami osiągamy niemal poziom dowcipów o Stirlitzu. Na dodatek, im bliżej końca, tym narracja staje się coraz bardziej pretensjonalna, osiągając pod koniec klasyczną tonację pensjonarskiej grafomanii czy innego licealnego wypracowania. Rzecz jest spisana po łebkach, bez zanurzania się w jakiekolwiek zawiłości czy szersze konteksty. Bliżej temu do konspektu niż rzetelnej powieści.
Jedyny jasny punkt tej powieści to Kiva Lagos.
Po niewymuszenie harmonijnym pierwszym tomie, dostaliśmy bezbarwnego, niedopracowanego gniota. Duża przykrość, poczułem się zlekceważony. Niemniej, sięgnę jeszcze po tom trzeci z nadzieją, że autor poszedł po rozum do głowy i wróci do początkowego poziomu.
4/10
Pierwszy tom był jędrny, zgrabny, z przytupem i humorem. Kontynuacja niestety sporo straciła z tej wyrazistości. Intryga nabiera cech sztampowości, jej rozwinięcia idą w stronę naiwnej kalki z tanich scen z gangsterskich filmów klasy B. Wszystko mamy wyłożone na ławę po trzykroć, absolutnie niczego nie skrywa nawet cień niepewności. Wielcy i szczwani, wg autora, gracze, są...
więcej Pokaż mimo toTom drugi jeszcze lepszy niż pierwszy, akcja i wątki fajnie się rozkręciły. Ciekawe zwroty akcji. Całość napisania bez niepotrzebnego przeciągania co jest dużym plusem.
Tom drugi jeszcze lepszy niż pierwszy, akcja i wątki fajnie się rozkręciły. Ciekawe zwroty akcji. Całość napisania bez niepotrzebnego przeciągania co jest dużym plusem.
Pokaż mimo tolepsza od pierwszego tomu, mocno słabsza od wojny starego człowieka
lepsza od pierwszego tomu, mocno słabsza od wojny starego człowieka
Pokaż mimo toBardzo fajna. Lekka przyjemna.
Bardzo fajna. Lekka przyjemna.
Pokaż mimo to