Imperium w płomieniach

Okładka książki Imperium w płomieniach John Scalzi
Nominacja w plebiscycie 2020
Okładka książki Imperium w płomieniach
John Scalzi Wydawnictwo: NieZwykłe Cykl: The Interdependency (tom 2) fantasy, science fiction
316 str. 5 godz. 16 min.
Kategoria:
fantasy, science fiction
Cykl:
The Interdependency (tom 2)
Tytuł oryginału:
The Consuming Fire
Wydawnictwo:
NieZwykłe
Data wydania:
2020-05-13
Data 1. wyd. pol.:
2020-05-13
Data 1. wydania:
2018-10-16
Liczba stron:
316
Czas czytania
5 godz. 16 min.
Język:
polski
ISBN:
9788381783057
Tłumacz:
Paweł Grysztar
Inne
Średnia ocen

7,2 7,2 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Wyróżniona opinia i

Imperium w płomieniach



przeczytanych książek 1994 napisanych opinii 1686

Oceny

Średnia ocen
7,2 / 10
164 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
2047
1876

Na półkach: , ,

Ponadprzeciętnie dobre rzemiosło.

Ponadprzeciętnie dobre rzemiosło.

Pokaż mimo to

avatar
186
11

Na półkach:

Czyta się świetnie. Jak to u Scalziego, brak zróżnicowania postaci w dialogach: wszyscy mówią krótkimi, rwanymi, analogicznie błyskotliwymi kwestiami. Toporne deus ex machina pod koniec. Ale cóż -- czyta się jednym tchem.

Czyta się świetnie. Jak to u Scalziego, brak zróżnicowania postaci w dialogach: wszyscy mówią krótkimi, rwanymi, analogicznie błyskotliwymi kwestiami. Toporne deus ex machina pod koniec. Ale cóż -- czyta się jednym tchem.

Pokaż mimo to

avatar
374
194

Na półkach:

Książka stylowo podobna do pierwszej części, ale chyba trochę gorsza i przede wszystkim nierówna. Początek przypomniał mi o tym, jak dobrze bawiłem się przy "Upadającym Imperium" - dużo humoru, akcji i typowa space opera, nieprzejmująca się zanadto nauką. Natomiast tutaj właśnie widać, jak mocno autor "rwie" stylem, gdyż po rozdziałach przepełnionych żartami i dobrymi opisami, następne stoją nawet o dwie półki niżej pod tym względem. Tak, jakby każdą postać będącą głównym bohaterem danej sekcji pisała inna osoba.

Mamy tutaj ciut mniej akcji niż w pierwszej części, ale za to coraz bardziej rozjaśnia się świat - są nielogiczności, ale nie przeszkadzają cieszyć światem. Natomiast nadal są momenty, w których dzieje się coś ważnego, ale nie jest to bardzo uwypuklane. Do dzisiaj nie wiem, czy tak miało być, czy autor nie do końca umie zmienić ton w takich sytuacjach. Niezależnie od tego, moim zdaniem jest to ciekawy zabieg i bardzo mi się podoba. Tak samo jak lekki styl, ale do tego w przypadku Scalziego zdążyliśmy się przyzwyczaić.

Podsumowując, jeśli podobała Ci się pierwsza część, to druga też, choć IMHO jest gorsza i niekiedy jest nawet zbyt cukierkowa. Ale za to osoby, które bardziej lubią sci-fi niż lekką atmosferę, być może będą tutaj lepiej się bawiły.

Książka stylowo podobna do pierwszej części, ale chyba trochę gorsza i przede wszystkim nierówna. Początek przypomniał mi o tym, jak dobrze bawiłem się przy "Upadającym Imperium" - dużo humoru, akcji i typowa space opera, nieprzejmująca się zanadto nauką. Natomiast tutaj właśnie widać, jak mocno autor "rwie" stylem, gdyż po rozdziałach przepełnionych żartami i dobrymi...

więcej Pokaż mimo to

avatar
79
71

Na półkach:

Od razu po przeczytaniu ściągnęłam trzecią część. Świetna historia. Napięcie, zwroty akcji, super!

Od razu po przeczytaniu ściągnęłam trzecią część. Świetna historia. Napięcie, zwroty akcji, super!

Pokaż mimo to

avatar
392
22

Na półkach: ,

Polecam. Bardzo w porządku. Przy czym opinia ta jest tak daleka od bycia obiektywną, jak to tylko możliwe. Chłonę powieści Scalziego niczym gąbka na kacu i tak też w pochłonąłem "Imperium w płomieniach".

W książce nie znajdziesz mniej lub bardziej wymęczonych opisów naukowych i technicznych, uwiarygadniających świat przedstawiony. W ogóle niewiele w niej opisów. Dominuje akcja, snucie i realizowanie politycznych intryg, przedstawione z punktu widzenia kilkorga przedstawicieli kasty rządzącej, których ukoronowaniem są przewroty, łóżkowe ekscesy, eksplozje i inne fajerwerki. Żywe, czasem może i przekombinowane, ale na ogół wściekle rozrywkowe dialogi błyszczą, nadając tej konkretnej space operze charakteru.

"Imperium w płomieniach" to w istocie taka uniegrzeczniona, uwspółcześniona "Diuna", idealna dla kogoś, kto niekoniecznie chce się przegryzać przez tysiące stron męczącego żargonu (czyli między innymi dla mnie!).

Powieść ma wady. Zdarzają się, zwłaszcza w pierwszych rozdziałach, infodumpy. Scalzi zdecydował się wprowadzić kilka nowych wątków i postaci, niezbyt elegancko ciskając nimi czytelnikowi w twarz, i nie bardzo wiadomo po co, bo w poprzedniej części cyklu wykreował wystarczająco elementów, żeby sklecić z nich zgrabną całość. Logika i rachunek prawdopodobieństwa często nie tyle ustępują pola, co uciekają w popłochu, pozwalając dominować widowiskowości i lekko wydumanym dramatom bohaterów. Deus ex machiny ścielą się gęsto.

Wszystko to jednak nie zepsuło mi przyjemności z lektury, bo dynamiczna narracja i talent do snucia opowieści Scalziego sprawiły, że nie zwracałem większej uwagi na mankamenty, nawet te ewidentne i ciężkiego kalibru.

Polecam. Bardzo w porządku. Przy czym opinia ta jest tak daleka od bycia obiektywną, jak to tylko możliwe. Chłonę powieści Scalziego niczym gąbka na kacu i tak też w pochłonąłem "Imperium w płomieniach".

W książce nie znajdziesz mniej lub bardziej wymęczonych opisów naukowych i technicznych, uwiarygadniających świat przedstawiony. W ogóle niewiele w niej opisów. Dominuje...

więcej Pokaż mimo to

avatar
404
151

Na półkach:

Bardzo sympatyczna kontynuacja. Trzyma poziom poprzedniczki. Zbliżające się zagrożenie, intrygi i rewolucyjne odkrycia. Czyta się to naprawdę przyjemnie i płynnie, nie wymaga większego wysiłku. Z ciekawością sięgnę po ostatnią część serii.

Bardzo sympatyczna kontynuacja. Trzyma poziom poprzedniczki. Zbliżające się zagrożenie, intrygi i rewolucyjne odkrycia. Czyta się to naprawdę przyjemnie i płynnie, nie wymaga większego wysiłku. Z ciekawością sięgnę po ostatnią część serii.

Pokaż mimo to

avatar
1559
911

Na półkach:

Pierwszy tom był jędrny, zgrabny, z przytupem i humorem. Kontynuacja niestety sporo straciła z tej wyrazistości. Intryga nabiera cech sztampowości, jej rozwinięcia idą w stronę naiwnej kalki z tanich scen z gangsterskich filmów klasy B. Wszystko mamy wyłożone na ławę po trzykroć, absolutnie niczego nie skrywa nawet cień niepewności. Wielcy i szczwani, wg autora, gracze, są tak naiwni i nieporadni, że aż się przykro robi podczas lektury. Na dodatek, nie raz i nie dwa, Scalzi sięga po królika do kapelusza, bo mu się fabuła rozłazi i bez protez nie daje rady zapiąć jej sensownie. A i tak, dziury logiczne są takie, że kosmiczny krążownik przeszedłby przez nie jak kajak przez Kanał Sueski. Momentami osiągamy niemal poziom dowcipów o Stirlitzu. Na dodatek, im bliżej końca, tym narracja staje się coraz bardziej pretensjonalna, osiągając pod koniec klasyczną tonację pensjonarskiej grafomanii czy innego licealnego wypracowania. Rzecz jest spisana po łebkach, bez zanurzania się w jakiekolwiek zawiłości czy szersze konteksty. Bliżej temu do konspektu niż rzetelnej powieści.

Jedyny jasny punkt tej powieści to Kiva Lagos.

Po niewymuszenie harmonijnym pierwszym tomie, dostaliśmy bezbarwnego, niedopracowanego gniota. Duża przykrość, poczułem się zlekceważony. Niemniej, sięgnę jeszcze po tom trzeci z nadzieją, że autor poszedł po rozum do głowy i wróci do początkowego poziomu.

4/10

Pierwszy tom był jędrny, zgrabny, z przytupem i humorem. Kontynuacja niestety sporo straciła z tej wyrazistości. Intryga nabiera cech sztampowości, jej rozwinięcia idą w stronę naiwnej kalki z tanich scen z gangsterskich filmów klasy B. Wszystko mamy wyłożone na ławę po trzykroć, absolutnie niczego nie skrywa nawet cień niepewności. Wielcy i szczwani, wg autora, gracze, są...

więcej Pokaż mimo to

avatar
51
7

Na półkach:

Tom drugi jeszcze lepszy niż pierwszy, akcja i wątki fajnie się rozkręciły. Ciekawe zwroty akcji. Całość napisania bez niepotrzebnego przeciągania co jest dużym plusem.

Tom drugi jeszcze lepszy niż pierwszy, akcja i wątki fajnie się rozkręciły. Ciekawe zwroty akcji. Całość napisania bez niepotrzebnego przeciągania co jest dużym plusem.

Pokaż mimo to

avatar
169
94

Na półkach:

lepsza od pierwszego tomu, mocno słabsza od wojny starego człowieka

lepsza od pierwszego tomu, mocno słabsza od wojny starego człowieka

Pokaż mimo to

avatar
134
65

Na półkach: ,

Bardzo fajna. Lekka przyjemna.

Bardzo fajna. Lekka przyjemna.

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    198
  • Chcę przeczytać
    135
  • Posiadam
    41
  • 2021
    9
  • 2020
    8
  • Science Fiction
    5
  • Fantastyka
    5
  • Legimi
    5
  • 2020
    3
  • Legimi
    3

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Imperium w płomieniach


Podobne książki

Przeczytaj także