Miazga
Wydawnictwo: Polonia Book Fund Limited Cykl: Jerzy Andrzejewski. Prozy wybrane (tom 3) literatura piękna
407 str. 6 godz. 47 min.
- Kategoria:
- literatura piękna
- Cykl:
- Jerzy Andrzejewski. Prozy wybrane (tom 3)
- Wydawnictwo:
- Polonia Book Fund Limited
- Data wydania:
- 1981-01-01
- Data 1. wyd. pol.:
- 1981-01-01
- Liczba stron:
- 407
- Czas czytania
- 6 godz. 47 min.
- Język:
- polski
- Tagi:
- PRL satyra polityka kultura prowokacja
"Miazga" to najbardziej reprezentatywna i kontrowersyjna powieść Andrzejewskiego, która jeszcze przed opublikowaniem stała się legendą. Źródłem tej niezwykłej sławy jest kształt artystyczny utworu, przesłanie polityczne oraz aura środowiskowej prowokacji. Fabuła jest powiązana ze zdarzeniami z lat 60. i dotyczy elit intelektualno-artystycznych oraz politycznych ówczesnej Polski. Autorka wstępu ujawnia i objaśnia liczne aluzje do rzeczywistych wydarzeń i postaci, przedstawia główne warstwy i kształty dzieła oraz jego specyficzną kompozycję.
Dodaj do biblioteczki
Porównaj ceny
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Szukamy ofert...
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 281
- 214
- 34
- 7
- 6
- 6
- 4
- 4
- 4
- 4
OPINIE i DYSKUSJE
To niestety jest dobra książka. Chociaż zmuszenie czytelnika do przebrnięcia przez te kilkaset pierwszych stron pisanych w czasie teraźniejszym jest jakąś wyrafinowaną formą sadyzmu.
To niestety jest dobra książka. Chociaż zmuszenie czytelnika do przebrnięcia przez te kilkaset pierwszych stron pisanych w czasie teraźniejszym jest jakąś wyrafinowaną formą sadyzmu.
Pokaż mimo toSam tytuł jest dobrą recenzją tej książki. Zestarzała się
Sam tytuł jest dobrą recenzją tej książki. Zestarzała się
Pokaż mimo toniewyobrażalny gniot.
Przydupas, wiszący u komunistycznej klamki, pisze demaskatorskie dzieło które obnaża cynizm i miałkośc peerelu. No ja cię nie mogę.
Żałosna postać, kurdupel oportunista co swoje pożal się boże dylematy przedstawiał jako "mocowanie się z historią".
niewyobrażalny gniot.
Pokaż mimo toPrzydupas, wiszący u komunistycznej klamki, pisze demaskatorskie dzieło które obnaża cynizm i miałkośc peerelu. No ja cię nie mogę.
Żałosna postać, kurdupel oportunista co swoje pożal się boże dylematy przedstawiał jako "mocowanie się z historią".
Jaka dziwna jest ta książka, rozpoczyna się przygotowaniami do ślubu i wesela pary aktorskiej Moniki i Konrada. DO ślubu nie doszło, ale przyjęcie weselne odbyło się, na zasadzie,a co się ma zmarnować.To przyjęcie to współczesna , a raczej PRL owska wersja ,,Wesela". Jerzy Andrzejewski stworzył fikcyjnych bohaterów, których wzorował na postaciach rzeczywistych i tak np Zięba to Cybulski, Kuran- Hłasko, Wanert-Wajda. W książce występuje także sam autor, jako Adam Nagórski i narrator. Na weselu aktorów spotykają się przedstawiciele dwóch światów: władzy komunistycznej i elity artystycznej. Ale to jeszcze nie koniec osobliwości w ,,Miazdze", w fabułę wplecione są fragmenty dzienników Andrzejewskiego, wiersze fikcyjnego poety Nagórskiego, życiorysy postaci występujących w książce, a część tekstu napisana jest w formie sztuki teatralnej . Prawdziwy misz masz literacki !
Słyszałam o tej książce,że jest legendą PRL-u , dlatego chciałam ją przeczytać. ,,Miazga" nie jest łatwa w odbiorze, to skomplikowana książka pod każdym względem. Moja ocena też jest dziwna , czy książka mi się podobała? I tak i nie, w zasadzie fabularnie to nie, ale ciekawiło mnie co jeszcze się w niej wydarzy ,a spodobała mi sie że względu na oryginalność formy artystycznej.
Jaka dziwna jest ta książka, rozpoczyna się przygotowaniami do ślubu i wesela pary aktorskiej Moniki i Konrada. DO ślubu nie doszło, ale przyjęcie weselne odbyło się, na zasadzie,a co się ma zmarnować.To przyjęcie to współczesna , a raczej PRL owska wersja ,,Wesela". Jerzy Andrzejewski stworzył fikcyjnych bohaterów, których wzorował na postaciach rzeczywistych i tak np...
więcej Pokaż mimo toKoszmar...
Koszmar...
Pokaż mimo toGdybym chciał poczytać sobie listę nic niemówiących mi nazwisk, sięgnąłbym po książkę telefoniczną.
Gdybym chciał poczytać sobie listę nic niemówiących mi nazwisk, sięgnąłbym po książkę telefoniczną.
Pokaż mimo toDla mnie zupełnie nieczytelne... i nieczytalne.
Dla mnie zupełnie nieczytelne... i nieczytalne.
Pokaż mimo toCzytać tę książkę to tak jakby się przenieść w lata 70. ubiegłego wieku. Wdychać atmosferę ówczesnego życia literackiego, artystycznego w realiach socjalistycznej ojczyzny. Jesteśmy świadkami "męki twórczej" autora, jego zmagań z materią słowa, rozważań nad poszczególnymi scenami, czasami niemocą i bólami egzystencjalnymi. W pewnym momencie w zasadzie już nie wiadomo, co jest bardziej interesujące: sama fabuła skupiona wokół wesela pary młodej czy dziennik prowadzony przez autora równolegle. Trudno nie odnaleźć w toczącej się fabule głównych postaci ówczesnej bohemy, co dodaje książce kolorytu. W dzienniku jesteśmy świadkami toczącej się historii, jak choćby wydarzeń '68 roku (zakaz wystawiania "Dziadów"),zatajonej historii Katynia, zachwytu nad dziełami wielkich Rosjan, pobrzmiewają również echa II WŚ. Wszystkie te wspaniałości podane są jednak w formie raczej ciężko strawnej, przegadanej, chaotycznej. Czasami miałam ochotę odpocząć od tej lektury.
Czytać tę książkę to tak jakby się przenieść w lata 70. ubiegłego wieku. Wdychać atmosferę ówczesnego życia literackiego, artystycznego w realiach socjalistycznej ojczyzny. Jesteśmy świadkami "męki twórczej" autora, jego zmagań z materią słowa, rozważań nad poszczególnymi scenami, czasami niemocą i bólami egzystencjalnymi. W pewnym momencie w zasadzie już nie wiadomo, co...
więcej Pokaż mimo toCzego tu nie ma - historia, praca nad historią, zapiski z osobistych lektur. Każda postać ma swój rzeczywisty cień( polecam" Miazgę" w wydaniu BN- owskim). Podobało mi się, że Andrzejewski opisuje swoją pracę " od kuchni". Opowiadanie Nagórskiego " Dużo piasku i mało" przywiodło mi na myśl " Inny świat" Gustawa Herlinga Grudzińskiego.
Czego tu nie ma - historia, praca nad historią, zapiski z osobistych lektur. Każda postać ma swój rzeczywisty cień( polecam" Miazgę" w wydaniu BN- owskim). Podobało mi się, że Andrzejewski opisuje swoją pracę " od kuchni". Opowiadanie Nagórskiego " Dużo piasku i mało" przywiodło mi na myśl " Inny świat" Gustawa Herlinga Grudzińskiego.
Pokaż mimo toPatrzę sobie na moje śliczne samizdatowe wydanie, diabli wiedzą której z licznych wersji książki Andrzejewskiego i ronię łzę nostalgii nad zbutwiałym zapachem zakazanej literatury i chujowego papieru. I mówcie mi ile sobie tam chcecie, że lata komuny to szarość, niska podaż dóbr konsumpcyjnych i bolesne ograniczenia swobody wypowiedzi. Ja wam na to powiem: być może, ale Warszawa była naonczas (mimo wszystkich tych cierni) znacznie zabawniejsza.
Patrzę sobie na moje śliczne samizdatowe wydanie, diabli wiedzą której z licznych wersji książki Andrzejewskiego i ronię łzę nostalgii nad zbutwiałym zapachem zakazanej literatury i chujowego papieru. I mówcie mi ile sobie tam chcecie, że lata komuny to szarość, niska podaż dóbr konsumpcyjnych i bolesne ograniczenia swobody wypowiedzi. Ja wam na to powiem: być może, ale...
więcej Pokaż mimo to