"Gabi. Możesz wszystko!" to dalsza część historii przedstawionej w innej książce, nie wiem jakiej; z treści wynika, że Gabi poznała wcześniej pana Dziwaka i panią Janinę.
Książka opowiada o rodzinie zastępczej – rodzicach i ośmiorgu dzieci w różnym wieku. Fabuła rozpoczyna się w święta bożonarodzeniowe. Gabrysia przypadkiem dowiaduje się o zmianach w domu i dochodzi do wniosku, że nie ma tam dla niej już miejsca. Inne perypetie związane z bohaterką to zakup kamery na licytacji Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy oraz kręcenie filmu na szkolny Talent Show.
Książeczka jest nieco cukierkowata, czuć, że narratorem są dorosłe kobiety, a nie dziecko, sporo tam subtelnej dydaktyki, ale ogólnie powieść ma swój urok. Polskie realia, prosty komunikat o wartości rodziny, wspólnoty, przyjaźni – bardzo dobry prezent pod choinkę.

"Gabi. Możesz wszystko!" to dalsza część historii przedstawionej w innej książce, nie wiem jakiej; z treści wynika, że Gabi poznała wcześniej pana Dziwaka i panią Janinę.
Książka opowiada o rodzinie zastępczej – rodzicach i ośmiorgu dzieci w różnym wieku. Fabuła rozpoczyna się w święta bożonarodzeniowe. Gabrysia przypadkiem dowiaduje się o zmianach w domu i dochodzi do...

Pamiętacie tę szaloną, spontaniczną, energetyczną dziewczynkę, która razem w szóstką rodzeństwa wychowuje się w rodzinie zastępczej? Prawdziwy wulkan energii i fontannę pomysłów? Tę, która kocha tańczyć i śpiewać i robić dobre uczynki oraz wierzy, że księżyc w pełni spełnia marzenia? Która ma przyjaciela Bartka i jest to przyjaźń od pierwszego wejrzenia? I która widzi zawsze szklankę do połowy pełną? Przed nami trzecia część przygód Gabrysi. Część trochę magiczna, bo bożonarodzeniowa i trochę wyjątkowa, ponieważ zapowiadająca, że w pełnej chacie pojawi się kolejny maleńki człowieczek do kochania. I chociaż na początku Gabi jest tym przerażona do tego stopnia, że chce nawet organizować poszukiwania nowego domu dla siebie i rodzeństwa, to jednak rodzice szybko wyperswadowują jej ten pomysł i zaczyna się czas radosnego oczekiwania na przyjście na świat maleńkiej Mili. W międzyczasie na plan pierwszy wysuwa się problem Wandy dotyczący samoakceptacji i znużenie mamy opiekującej się całą dużą rodziną. I oczywiście Talent show organizowany w szkole, którego Gabrysia NIE MOŻE przegapić. Dziewczynka jest niesamowita; we wszystkim widzi jasne strony i każdy problem dla niej jest wyzwaniem. Otoczona miłością – jest pewna siebie, niezależna i wyjątkowa. A co najważniejsze – ma ogromne, dobre serduszko, dzięki któremu nie umkną jej smuteczki i kłopoty najbliższych. I wyobraźnię umiejącą na te troski zaradzić. Z różnym skutkiem, no ale…intencje ma dobre.
Książki o przygodach Gabi czytamy zawsze z prawdziwą przyjemnością, stąd przekonanie, że to jedna z najlepszych serii dla dzieci Wydawnictwo Burda. Ciepłe, rodzinne, spokojne, niosące radość i wewnętrzne przekonanie, że wszystko dobrze się skończy. W tych niełatwych czasach taka optymistyczna literatura jest nam wszystkim ogromnie potrzebna. Doceniamy to, naprawdę!
Książka przeznaczona dla dzieci 7+. Jest średniej grubości, ma piękną, twardą oprawę i większą czcionkę. Zauroczyły nas przepiękne czarno-białe ilustracje, które wyszły spod ręki Maryś Dudelewicz; moja córka pilnie odwzorowuje ludzkie postaci, stąd książka ma dla niej wartość podwójną. Polecamy całą trzytomową serię!

Pamiętacie tę szaloną, spontaniczną, energetyczną dziewczynkę, która razem w szóstką rodzeństwa wychowuje się w rodzinie zastępczej? Prawdziwy wulkan energii i fontannę pomysłów? Tę, która kocha tańczyć i śpiewać i robić dobre uczynki oraz wierzy, że księżyc w pełni spełnia marzenia? Która ma przyjaciela Bartka i jest to przyjaźń od pierwszego wejrzenia? I która widzi...