Artystka

Okładka książki Artystka Daniel Lachendro
Okładka książki Artystka
Daniel Lachendro Wydawnictwo: Novae Res literatura obyczajowa, romans
284 str. 4 godz. 44 min.
Kategoria:
literatura obyczajowa, romans
Wydawnictwo:
Novae Res
Data wydania:
2020-04-03
Data 1. wyd. pol.:
2020-04-03
Liczba stron:
284
Czas czytania
4 godz. 44 min.
Język:
polski
ISBN:
9788381477918
Średnia ocen

6,2 6,2 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,2 / 10
22 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
255
168

Na półkach:

Książkę „Artystka” Daniela Lachendro otrzymałam z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl, bardzo zachęcił mnie jej opis więc postanowiłam postarać się o nią. Była to moja pierwsza styczność z tym autorem, okazało się że idealnie trafiłam, ponieważ od dłuższego czasu interesuje się romansami. Chociaż jeśli chodzi o tę książkę, romans to za mało powiedziane. Bardziej zalicza się do erotyków ze względu na pełno scenek seksu mniej i bardziej brutalnego. Pierwszy raz spotykam się z tego typu utworem napisanym przez mężczyznę, więc jestem miło zaskoczona tym, że jest naprawdę dobra, chociaż tytuł nie za bardzo pasuje mi do samej fabuły. Skoro już mowa o tytule to z chęcią dołączę cytat nawiązujący do niego, który mi się bardzo spodobał. „ A teraz? Teraz jest ona – ktoś, kto w ułamku sekundy potrafi zagrać na moich nerwach i uczuciach koncert Vivaldiego. Jakby grała na wszystkich instrumentach świata jednocześnie z tą samą łatwością i lekkością. Artystka. „ Normalnie zakochałam się w tym stwierdzeniu, więc nie było mowy o tym, żeby tutaj go zabrakło. To teraz napomknę co nieco o samej fabule...
Raul – przystojny mężczyzna po przejściach związanych z apodyktycznym ojcem, który doszczętnie zniszczył mu całe dzieciństwo przez co teraz nie potrafi nawiązać dobrych relacji z ludźmi i ciężko mu wyrażać swoje uczucia. Natomiast dzięki rozwodzie rodziców i przeprowadzce poznał swoją bratnią duszę, dziewczynę mieszkającą zaledwie kilkaset metrów od niego. Mają układ, który im na początku pasował, przyjaźń z dodatkami. Lecz coś takiego tak naprawdę nie może długo trwać bo w końcu któraś z stron prędzej czy później będzie chciała czegoś więcej. I w tym przypadku jak się można spodziewać tak się dzieje. Alice udaje dziewczynę, która nic nie czuje do mężczyzny ale tak naprawdę jest tylko świetną aktorką. Liczy na to, że Raul w końcu się opamięta i wyzna jej miłość niestety gdy tak się nie dzieje po prostu ucieka dzień przed tym jak mężczyzna zbiera się do tego by powiedzieć jej co do niej czuje...
Relacja pomiędzy bohaterami jest opisana szczegółowo co dodaje temu mnóstwa pikanterii. Sama w sobie postać Raula jest bardzo interesująca. Dupek i dżentelmen w jednym.
Mogłabym jeszcze dużo o tym napisać ale wtedy zabrałabym Wam całą przyjemność z dowiadywania się tego co będzie dalej. Więc po prostu na tym skończę. Ogólnie rzecz biorąc książkę czyta się naprawdę przyjemnie. Chociaż jeśli chodzi o samo zakończenie to spodziewałam się czegoś zupełnie innego ale jak widać autor chciał nam zostawić tą przyjemność dokończenia sobie tej historii. Ja jestem zwolenniczką bajkowego happy endu ale tutaj jakoś nie mogę się zdecydować. Liczę jednak na to, że w niedługim czasie będzie kolejna część lecz szczerze w to wątpię i zostanę z takim niedosytem do końca. Jak najbardziej polecam zapoznanie się z lekturą „Artystki”, ponieważ tak jak pisałam wcześniej to jednak romans/erotyk napisany przez mężczyznę co jest godne podziwu. Także wszystkie zwolenniczki tego typu książek niech jak najszybciej sięgają po nią i zanurzają się w tej rewelacyjnej lekturze!

Książkę „Artystka” Daniela Lachendro otrzymałam z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl, bardzo zachęcił mnie jej opis więc postanowiłam postarać się o nią. Była to moja pierwsza styczność z tym autorem, okazało się że idealnie trafiłam, ponieważ od dłuższego czasu interesuje się romansami. Chociaż jeśli chodzi o tę książkę, romans to za mało powiedziane. Bardziej zalicza...

więcej Pokaż mimo to

avatar
191
190

Na półkach:

Artystka

Gsy sięgnęłam po książkę „Artystka” i zobaczyłam na okładce następujące streszczenie:
„Znane powiedzenie głosi, że co cię nie zabije, to cię wzmocni. Jednak mieszkający w słonecznej Maladze Raul nie potrafi uwierzyć w te słowa. Młody mężczyzna wziąć boryka się z nawiedzającymi go wspomnieniami koszmarnego, wypełnionego przemocą dzieciństwa. Próbuje odnaleźć się w dorosłym życiu, w czym pomaga mu Alice, sąsiadka, z którą łączy go coś znacznie więcej niż przyjaźń. Wkrótce jednak dziewczyna postanawia rozpocząć nowy etap w swoim życiu i wyjeżdża na stałe do Tajlandii, zostawiając za sobą całą przeszłość, a Raul ponownie musi stawić czoła samotności. Czy uda mu się dostrzec, jak wiele stracił? Czy będzie miał drugą szansę na spełnienie marzeń o prawdziwej miłości?”
Trochę obawiałam się, że lektura będzie zbliżona treścią do Greya lub Crossa. Na szczęście tak nie było, a przynajmniej nie do końca (nie było tu biednej dziewczyny i przystojnego, bogatego, ale i skrzywdzonego chłopaka. No prawie.). Na pewno w oczy rzuca się okładka, która może nakierować nas na treść książki. I choć możemy spodziewać się, że będzie w niej sporo bliskości, to jednak warto nastawić się, że erotyki jest naprawdę sporo – dominacji i BDSM naprawdę tu nie brakuje.
Całą treść książki poznajemy oczami Raula, młodego mężczyzny, którego dręczą koszmary związane z przemocowym ojcem. Chłopakowi trudno jest uwierzyć, że ktoś może go pokochać naprawdę. W jego życiu obecna jest też Alice – przyjaciółka z sąsiedztwa (z którą bohatera łączą relacje typu friends with benefits). Gdy chłopak decyduje się na ujawnienie jej uczuć, dziewczyna wyjeżdża na drugi koniec świata, nie wiedząc, że serce Raula krwawi z tęsknoty za nią. Niewielu z nas ma świadomość, że czasem należy zebrać się na odwagę wcześniej, bo czasu cofnąć się nie da, a lęk i strach nie są dobrymi doradcami i mogą sprawić, że miłość naszego życia ucieknie nam sprzed nosa. Albo z sąsiedniego domu ;)
„Wracając do domu, moje myśli wciąż krążyły wokół Alice. Było już popołudnie – włącznie z wieczorami, zawsze wtedy rządziliśmy naszymi życiami. Przede wszystkim, przy niej czułem się jak król życia. Miałem wtedy wszystko, a teraz nic mi nie pozostało – tylko wspomnienia i zdjęcia, które były marnym pocieszeniem. Tak bardzo nie doceniałem cudu, który rozgrywał się w moim życiu, na moich oczach, a teraz jedynie pozostało mi czekanie na kolejny.”.
Książki na pewno nie polecam młodszym czytelnikom, ponieważ wiele scen seksu opisanych jest bardzo wulgarnym językiem. I choć cała historia mogłaby być oparta na relacji przyjacielskiej między Alice i Raulem, to autor skupia się głównie na seksie. Tak, warto tu wspomnieć, że autorem jest mężczyzna, co nie często zdarza się przy lekturach obyczajowo-erotycznych.
„To jest właśnie, moja droga, zajebisty seks. Coś na odstresowanie. Ma tylko jeden zasadniczy minus. Uzależnia bardziej niż tequila i zioło razem wzięte – pouczałem ją, jakby o tym nie wiedziała. A wiedziała lepiej niż ja. Zresztą po swoich młodzieńczych ekscesach nie miałem prawa tego robić, gdyż przy niej byłem malutki jak główka od szpilki przy słoniu. Może słabe porównanie, ale obrazowe”.

Artystka

Gsy sięgnęłam po książkę „Artystka” i zobaczyłam na okładce następujące streszczenie:
„Znane powiedzenie głosi, że co cię nie zabije, to cię wzmocni. Jednak mieszkający w słonecznej Maladze Raul nie potrafi uwierzyć w te słowa. Młody mężczyzna wziąć boryka się z nawiedzającymi go wspomnieniami koszmarnego, wypełnionego przemocą dzieciństwa. Próbuje odnaleźć się w...

więcej Pokaż mimo to

avatar
2611
2290

Na półkach: , , ,

„Tylko miłość wyzwoli cię od mroku, który w sobie nosisz”.

Bolesne i bardzo trudne dzieciństwo kładzie się cieniem na życiu Raula. Jedyną odskocznią i zapomnieniem są chwile spędzone z Alice. Młody chłopak próbuje ruszyć do przodu, skończył szkołę, chce podjąć pracę. Mieszka z matką i młodszym bratem. Jego relacja z Alice bazuje na przyjaźni i ognistym seksie. Raul nie dopuszcza do siebie myśli, że mogłoby łączyć ich coś więcej, prawdziwe uczucie. Gdy w końcu uświadamia sobie, kim dla niego stała się Alice, jest za późno.

Jest szczerze i bardzo mocno. Opisy ostrego seksu, idealnie wkomponowane w całość. Styl autora bardzo lekki, z licznymi wulgaryzmami. Narracja toczy się z perspektywy Raula, doskonale widzimy, czym kieruje się w życiu, z czym nieustannie toczy wewnętrzną walkę. Raul nie jest złym człowiekiem, chociaż nie do końca go polubiłam. Bywa agresywny i wybuchowy. Ma problemy z nawiązywaniem nowych znajomości i z koncentracją. Całość wypada dobrze, chociaż zabrakło mi szerszego spojrzenia na Alice. Dziewczyna odgrywa istotną rolę w życiu Raula.

Autor w swej powieści porusza trudne i bolesne tematy. Raula wkracza w dorosłe życie, próbuje odnaleźć się w świecie wzajemnych zależności i znaleźć w nim swoje miejsce. Jak każdy młody człowiek lubi się zabawić, wypić, poużywać, jednak nie przekracza określonych granic, które sam sobie narzucił. Ma swoje plany, marzenia, pragnie się rozwijać. Pożądanie, spełnianie swoich fascynacji seksualnych. Wewnętrzne rozterki, bezowocne próby wybaczenia. Trudne życie młodego człowieka. Zakończenie całkowicie mnie zaskoczyło. Autor pojechał po całości.

http://tatiaszaaleksiej.pl/?p=2742

„Tylko miłość wyzwoli cię od mroku, który w sobie nosisz”.

Bolesne i bardzo trudne dzieciństwo kładzie się cieniem na życiu Raula. Jedyną odskocznią i zapomnieniem są chwile spędzone z Alice. Młody chłopak próbuje ruszyć do przodu, skończył szkołę, chce podjąć pracę. Mieszka z matką i młodszym bratem. Jego relacja z Alice bazuje na przyjaźni i ognistym seksie. Raul nie...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1238
1238

Na półkach:

"ARTYSTKA" DANIEL LACHENDRO

To polski debiut literacki, który warto przeczytać.
Powieść zakwalifikowano do literatury obyczajowej, romansu.
Dla mnie jest to raczej literatura obyczajowo - erotyczna i to napisana bardzo zgrabnie i z wyczuciem.

Prosta fabuła, język, styl, ale jest coś co wciąga i trzyma nas do samego końca.
Ta historia wydaje się taka wiarygodna, realna i naturalna.
Powieść czyta się dobrze, lekko, szybko i co jakiś czas z przyspieszonym biciem serca.

Oto mamy młodego mężczyznę o imieniu Raul.
Mieszka on z matką i młodszym bratem w Maladze.
Wspomina swoje trudne dzieciństwo i wyżywającego się na nim ojca.
Niestety ta trauma z dzieciństwa ciągnie się za nim cały czas i odbija piętno na jego dorosłym życiu.
Raul skończył szkołę i szuka pracy, aby pomóc matce finansowo.
Razem z nim uczestniczymy w szykowaniu się na ważne spotkania, rozmowach kwalifikacyjnych i później w pracy.
Raul ma sąsiadkę Alice, z którą łączy go coś więcej niż przyjaźń. Wspólne spotkania szybko przeistaczają się w czas namiętności i seksu. Oboje dają się temu ponieść dobrze się przy tym bawiąc. Są wręcz dla siebie stworzeni - seksualnie.
Naturalnym jest, że w pewnym momencie ktoś z nich będzie chciał coś więcej niż tylko przyjaźń plus seks.
Nieoczekiwanie Alice wyjeżdża. Pozostawia dla chłopaka list, w którym przyznaje mu co do niego czuje i, że nie może dłużej tak żyć.
Raul jest zaskoczony, a może on też czuł coś więcej lecz bał się do tego przyznać nawet przed samym sobą ?
Co z tego wyniknie i jak dalej potoczą się losy naszych bohaterów ? Przeczytajcie.

Zakończenie mnie zaskoczyło.

Przyznam, że nie mam pojęcia dlaczego tytuł "Artystka" :)

"ARTYSTKA" DANIEL LACHENDRO

To polski debiut literacki, który warto przeczytać.
Powieść zakwalifikowano do literatury obyczajowej, romansu.
Dla mnie jest to raczej literatura obyczajowo - erotyczna i to napisana bardzo zgrabnie i z wyczuciem.

Prosta fabuła, język, styl, ale jest coś co wciąga i trzyma nas do samego końca.
Ta historia wydaje się taka wiarygodna, realna i...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1678
1669

Na półkach:

Raul ma za sobą trudne dzieciństwo, o którym nie może zapomnieć, co nie ułatwia mu wkraczania w świat dorosłych. Mieszka wraz z bratem i mamą w Maladze, szuka pracy. Ma mocne wsparcie od najbliższych, a także od Alice – sąsiadki, z którą łączy go przyjaźni i seks. Wszystko zaczyna się układać dobrze, jednak los postanawia sobie z niego zakpić. Alice wyjeżdża, na stałe, daleko, bo aż do Tajlandii. Raul odkrywa ile, dla niego tak naprawdę znaczyła dziewczyna, dopiero po jej wyjeździe. Czy ją stracił na zawsze? Kim tak naprawdę jest dla niego Alice? Dlaczego dziewczyna tak nagle postanawia wyjechać?

Cała recenzja na moim blogu - https://anka8661.blogspot.com/2020/05/wydawnictwo-novae-res-ksiazka-pt_17.html

Raul ma za sobą trudne dzieciństwo, o którym nie może zapomnieć, co nie ułatwia mu wkraczania w świat dorosłych. Mieszka wraz z bratem i mamą w Maladze, szuka pracy. Ma mocne wsparcie od najbliższych, a także od Alice – sąsiadki, z którą łączy go przyjaźni i seks. Wszystko zaczyna się układać dobrze, jednak los postanawia sobie z niego zakpić. Alice wyjeżdża, na stałe,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
245
151

Na półkach: ,

Czytając ten opis ma się wrażenie, że czeka nas obyczajowa historia, gdzie bohaterowie mają naprawdę spory bagaż doświadczeń. Jednak tych, którzy liczą na taką lekturę muszę po prostu ostrzec. Powieść mogłaby się pokusić o miano literatury erotycznej. Nie mówię nie, bo bardzo szybko zmieniłam pryzmat patrzenia na tę powieść, ale do tego wrócę.


Tym razem za piórem usiadł mężczyzna i da się to wyczuć, ale nie jest to coś złego. Wręcz przeciwnie. Rzadko miewam okazję sięgać po tego typu literaturę pisaną przez mężczyzn, a w zasadzie to szkoda. Powiem tak: jest to ciekawe doświadczenie i powiem każdemu, by nawet się nie wahał.


Bohaterowie, oj ci bohaterowie. Raul jest młodym mężczyzną o troszeczkę (dobra, jak byk atakujący toreadora) wybuchowym temperamencie. Lubię takie skomplikowane charaktery, widać było, że autor miał bardzo określony zamysł na tę postać i konsekwentnie w to brnął, jednak zabrakło mi trochę więcej tych jego bolesnych wspomnień. Owszem, one były i dawały sporo do myślenia, ale ja (najchętniej) weszłabym w głowę bohaterowi i tam została. Mamy też Alice, no kurczę polubiłam ją! Świetna babka, ale tak mi jej mało było. Szczerze? Chciałam ją bliżej poznać, a dopiero pod koniec powieści uchylone zostało co nieco.



Historia. Jakby to ugryźć, żeby było dobrze. Początek mknie, jest przyjemnie i lekko. Nieco wulgarnie, ale ma to w sobie coś niezobowiązującego. Druga połowa książki, no tu mamy troszkę więcej. Czuć rozterki i pożądanie, okazało się naprawdę dobrze. I końcówka, jakby zaatakowała nas raptem, gwałtownie, bez słowa wyjaśnienia. I tak człowiek zastanawia się czy coś ominął, czy może jednak nie. A dlaczego tak? Kiedy to się stało?



Historia ma potencjał, jednak odniosłam wrażenie, że gdyby wydarzenia i wątki zostały bardziej rozbudowane, nabrałaby ona mocy.



Jednak nie narzekam. Artystka okazała się dobrą powieścią bardziej dla młodego-dorosłego pokolenia, które wie, jak teraz polega wkraczanie w dorosłość. I jest to fajne, niepodkolorowane, takie prawdziwe. Lektura koniec końców okazała się przyjemna w sam raz na jeden wieczór.
Recenzja pochodzi z bloga: https://getatimewithbooks.blogspot.com/2020/05/burzliwa-modosc-miosc-i.html

Czytając ten opis ma się wrażenie, że czeka nas obyczajowa historia, gdzie bohaterowie mają naprawdę spory bagaż doświadczeń. Jednak tych, którzy liczą na taką lekturę muszę po prostu ostrzec. Powieść mogłaby się pokusić o miano literatury erotycznej. Nie mówię nie, bo bardzo szybko zmieniłam pryzmat patrzenia na tę powieść, ale do tego wrócę.


Tym razem za piórem usiadł...

więcej Pokaż mimo to

avatar
216
216

Na półkach:



___________________________________________________ "Tylko miłość wyzwoli Cię od mroku, który w sobie nosisz"
_________________________________________________

Raul mieszka w Maladze razem z matką i młodszym bratem. Spotyka z się z Alice z którą łączy go tylko seks. Nie chce wiązać się w poważne związki i wydaje się, że ma to związek z jego traumą z dzieciństwa, jaką? Nie powiem . Musicie doczytać sami 😁
Raul i Alice to bliskie sąsiedztwo ale w tym układzie jest wiele znaków zapytania. Alice decyduje się na drastyczny krok- wyjeżdża do Tajlandii. Czy to naprawdę tylko układ , w którym każdy ma zaspokoić swoje potrzeby ?? 🤔 A może w pewnym momencie okazało się ,że to już miłość?
_________________________________________

Po pierwsze rzadko się zdarza, że narratorem, a zarazem głównym bohaterem w książce jest mężczyzna i muszę przyznać że nawet mi się to podobało. Jednak mam wiele zastrzeżeń co do postrzegania życia przez Raula. Główny bohater nie wzbudził mojej sympatii dlatego ,że nie lubię takiego zachowania jakie prezentował. Książka przedstawia relacje dwojga młodych ludzi, trochę przewidywalnie jak typowe życie nastolatków. I dlatego wulgaryzmy i przekleństwa jakimś cudem wpasowały się w książkę i zupełnie nie przeszkadzały. Cała fabuła kręciła się wokół seksu i to mi się w tej książce nie podobało ale plus za poruszenie ważnego tematu dzisiejszych czasów a mianowicie przemoc w rodzinie. Zakończenie zwaliło mnie z nóg ! Zupełnie się nie spodziewałam i zawiodłam 🙄 jeżeli macie ochotę na romantyczną atmosferę z dużą ilością seksu to zachęcam do zapoznania się z tą książką.
_________________________________________



___________________________________________________ "Tylko miłość wyzwoli Cię od mroku, który w sobie nosisz"
_________________________________________________

Raul mieszka w Maladze razem z matką i młodszym bratem. Spotyka z się z Alice z którą łączy go tylko seks. Nie chce wiązać się w poważne związki i wydaje się, że ma to związek z jego traumą z dzieciństwa, jaką?...

więcej Pokaż mimo to

avatar
981
856

Na półkach: , ,

"Artystka" to debiut bardzo młodego pisarza i swoją książkę moim zdaniem, skierował właśnie do młodego pokolenia nastolatków.

Bohaterem książki jest młody Raul, który wraz z matką i bratem mieszka w słonecznej Maladze. Boryka się z traumą dzieciństwa, a w życiu dorosłego nastolatka stawia pierwsze kroki, szukając pracy, aby pomóc matce.

Poznajemy również Alicę, sąsiadkę Raula, która jest dla niego ważną i łączy ich coś więcej niż przyjaźń.

Tu chciałam zaznaczyć, że książka powinna być zaliczona do erotyka, a nie romansu.
Chemia i żądza, jakimi kieruje się mężczyzna i kobieta, jest pokazana w dużej części tej książki. Nie ma nic, co jest nie apetyczne, ale myślę, że ten rodzaj literatury, nie każdemu przypadnie do gustu.

Książka opisuję relacje młodych ludzi, ich rozmowy, sposób myślenia i radzenia sobie w życiu dorosłego. A oni dopiero w ten świąd wchodzą i nie zawsze im to wychodzi.
Jest dużo przekleństw, które mi nie przeszkadzały, bo oddawały realny świat młodych ludzi.

Będzie też o tym, jak Raul poradzi sobie z rozłąką z Alice, która go opuszcza i wyjeżdża do Tajlandii. Można zobaczyć, jakie młodość ma sposoby, na poradzenie sobie w chwilach rozłąki.

Czy uda mu się dostrzec, jak wiele stracił?
Czy będzie miał drugą szansę prawdziwej miłości?
Sprawdź... 😉

"Artystka" to debiut bardzo młodego pisarza i swoją książkę moim zdaniem, skierował właśnie do młodego pokolenia nastolatków.

Bohaterem książki jest młody Raul, który wraz z matką i bratem mieszka w słonecznej Maladze. Boryka się z traumą dzieciństwa, a w życiu dorosłego nastolatka stawia pierwsze kroki, szukając pracy, aby pomóc matce.

Poznajemy również Alicę, sąsiadkę...

więcej Pokaż mimo to

avatar
93
93

Na półkach:

Raul to młody mężczyzna, którego męczą wspomnienia z dzieciństwa. Mieszka z matką i młodszym bratem w Maladze. Zawzięcie poszukuje pracy, w czym wspiera go rodzina oraz jego sąsiadka Alice. Oboje mają ze sobą prosty układ - zero związków, tylko przygodny seks. Po tym jak Raul dostaje upragnioną prace, idą wspólnie świętować. Spędzają razem bardzo miły wieczór, jednak dziewczyna nic mu nie mówiąc rano wyjeżdża z miasta. Swoje zachowanie tłumaczy chłopakowi w liście, a on dopiero teraz uświadamia sobie ile Alice dla niego znaczy. Zrozpaczony znowu musi zacząć układać swoje życie.

Książka nie zrobiła na mnie wrażenia. Nie jest to styl pisania jaki lubię. Zbyt dużo wulgaryzmów. Fabuła też miałam wrażenie, że kręci się tylko w okół seksu. Zachowanie głównego bohatera dla mnie było dziwne. Niby chciał być dobrym chłopcem, ale gdy tylko zaczynał dialog, to zaraz miałam o nim zupełnie inne zdanie. Historia od połowy zaczęła mnie trochę ciekawić, niestety zakończenie mnie zawiodła. Ogólnie cała akcja jak to się mówi "leciała na łeb, na szyję". Książka nie jest taką, przy której można się odstresować i uśmiechnąć. Mnie męczyła, ale jeśli ktoś lubi historię z dużą dozą erotyki, to zachęcam do przeczytania.

Raul to młody mężczyzna, którego męczą wspomnienia z dzieciństwa. Mieszka z matką i młodszym bratem w Maladze. Zawzięcie poszukuje pracy, w czym wspiera go rodzina oraz jego sąsiadka Alice. Oboje mają ze sobą prosty układ - zero związków, tylko przygodny seks. Po tym jak Raul dostaje upragnioną prace, idą wspólnie świętować. Spędzają razem bardzo miły wieczór, jednak...

więcej Pokaż mimo to

avatar
899
532

Na półkach:

“Uciekałem od miłości. Miałem na wyciągnięcie ręki szczęście, wsparcie, uśmiech i ogólnie cały świat. Lecz przez to, że byłem aspołecznym dupkiem, patrzyłem tylko na siebie”
Raul jest młodym mężczyzną, szukającym pracy. Na co dzień mieszka w słonecznej Maladze. Ciągle boryka się z bolesną przeszłością. Przemoc w jego dzieciństwie była na porządku dziennym. Mimo wszystko próbuje żyć dalej i odnaleźć się w dorosłym życiu. Kibicują mu matka, brat oraz sąsiadka Alice, z którą łączy go nie tylko przyjaźń. Kiedy Raul uświadamia sobie, że czuje do Alice coś więcej niż przyjaźń, dziewczyna nie wiedząc o tym nic wyjeżdża na stałe do Tajlandii. Raul ponownie musi poukładać swoje życie na nowo.

“Artystka” to pierwszy romans napisany przez mężczyznę, jaki czytałam. I było kiepsko. “Artystka” powinna zostać zakwalifikowana jako erotyk, a nie romans. Jest napisana bardzo wulgarnym językiem, który bardzo przeszkadza już od pierwszej strony. Fabuła jak dla mnie też była trochę naciągnięta, część wątków nie została dobrze rozwinięta. Myślałam, że historia będzie oparta na przeszłości Raula, niestety tak nie było. "Artystce" dałam szansę do ostatniej strony i na końcu fabuła zrobiła się troszkę lepsza. Podsumowując pomysł na fabułę był dobry jednak mam wrażenie, że autor trochę pogubił się po drodze.

“Uciekałem od miłości. Miałem na wyciągnięcie ręki szczęście, wsparcie, uśmiech i ogólnie cały świat. Lecz przez to, że byłem aspołecznym dupkiem, patrzyłem tylko na siebie”
Raul jest młodym mężczyzną, szukającym pracy. Na co dzień mieszka w słonecznej Maladze. Ciągle boryka się z bolesną przeszłością. Przemoc w jego dzieciństwie była na porządku dziennym. Mimo wszystko...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    37
  • Przeczytane
    28
  • Posiadam
    5
  • Teraz czytam
    3
  • 2020
    2
  • Przeczytane 2020
    2
  • Dysk
    1
  • Biblioteka ma na stanie, może kiedyś mi się dostanie :P
    1
  • Moi mali książęta :)
    1
  • 2021
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Artystka


Podobne książki

Przeczytaj także