Plamka nie jest jak jej rówieśnicy: nie zdaje dobrze egzaminów, robi mnóstwo błędów ortograficznych, jest niezdarna, rozkojarzona, zdarza się, że nie potrafi wykonać prostych czynności i zapamiętać regułek z lekcji.
Z tego powodu często jest wyśmiewana i woli spędzać czas sama ze sobą. Aby nie była samotna otrzymała od Wzniosłego Ludu towarzysza, starą małpkę.

Gdy pewnego dnia nie następuje odrodzenie feniksa zapewniającego magię w Nieodkrytych Królestwach, a Elfy zostają pozbawione możliwości ruchu, okazuje się, że to Plamka i jej towarzysz, Bartolomeo, są tymi, którzy mogą ocalić i swój lud, i Zamorze, zależne od magii Wzniosłego Ludu.

Wspaniała, niewielka książka dla dzieci, pokazuje jak ważna jest wiara w siebie, podążanie za głosem swojego serca, spełnianie własnych marzeń, nawet gdy wydają się one innym dziwne. Nieszablonowe myślenie, bogata wyobraźnia, intuicja oraz czyjeś wsparcie i dobre słowo mogą zdziałać cuda.

"Większość ludzi przeżywa swe dni nieświadoma siły, jaka w nich drzemie".
"(...) wiara w siebie czyni cuda niemal takie jak magia."
"Ludzie, którzy na pewne sprawy patrzą pod innym kątem, są niezwykle potrzebni innym."

Warto polecić tę książeczkę młodym czytelnikom, by zobaczyli, że inność nie jest czymś złym, że warto mieć marzenia i dążyć do ich spełnienia. Wystarczy tylko trochę uwierzyć w siebie.

Plamka nie jest jak jej rówieśnicy: nie zdaje dobrze egzaminów, robi mnóstwo błędów ortograficznych, jest niezdarna, rozkojarzona, zdarza się, że nie potrafi wykonać prostych czynności i zapamiętać regułek z lekcji.
Z tego powodu często jest wyśmiewana i woli spędzać czas sama ze sobą. Aby nie była samotna otrzymała od Wzniosłego Ludu towarzysza, starą małpkę.

Gdy pewnego...

Naprawdę, nie wiem dlaczego większość ludzi ucieka od książek dziecięcych. Większość nich jest bardzo dobra. Żałuję, że gdy byłam mniejsza jej nie odkryłam :( jest naprawdę dobra!

Naprawdę, nie wiem dlaczego większość ludzi ucieka od książek dziecięcych. Większość nich jest bardzo dobra. Żałuję, że gdy byłam mniejsza jej nie odkryłam :( jest naprawdę dobra!

"Z dorosłymi jest pewien problem - zawsze myślą, że mają rację."

Czy jedenastoletnia Plamka i nietypowa małpka Bartolomeo ocalą światy?

Co mnie, jako rodzicowi podobało się w tej powieści? Przede wszystkim to, że mimo unoszącej się aury magii, pierwsze skrzypce grała w niej zwyczajna dziewczynka. Specjalnie użyłam tutaj słowa "zwyczajna" - w trakcie czytania dopatrzyłam się pięknego przekazu - z pozoru przeciętne jednostki są w stanie zdziałać wiele. Potrzeba jednak do tego szczypty odwagi, wiary we własne możliwości i... Dobrego słowa usłyszanego od drugiego człowieka. Nie oszukujmy się, miłe słowa od innych, potrafią zmotywować.

Ponad to autorka pokazuje, że inspirowanie się kimś i podziwianie sławnych ludzi jest ok. Jednak w pewnym momencie przychodzi czas, w którym trzeba odkrywać własne możliwości i przecierać własne szlaki.

Na koniec odniosę się do cytatu, który zamieściłam na początku - słuchajmy, co mają do powiedzenia nasze dzieci. To, że jesteśmy dorośli nie oznacza, że nigdy się nie mylimy.

"Z dorosłymi jest pewien problem - zawsze myślą, że mają rację."

Czy jedenastoletnia Plamka i nietypowa małpka Bartolomeo ocalą światy?

Co mnie, jako rodzicowi podobało się w tej powieści? Przede wszystkim to, że mimo unoszącej się aury magii, pierwsze skrzypce grała w niej zwyczajna dziewczynka. Specjalnie użyłam tutaj słowa "zwyczajna" - w trakcie czytania dopatrzyłam...

"Wszechmrok" to baśń fantasy dla dzieci o walce dobra ze złem.
Abi Elphinstone stworzyła nowy świat, z magicznymi istotami,
dziwnymi nazwami, skomplikowanymi zależnościami.

Książka ma ponad 200 stron, ale czcionka jest duża i czyta się szybko.
Wiele rzeczy w tym magicznym świecie będzie dla czytelnika zaskoczeniem,
ale wiele też pozostanie nieodkrytą tajemnicą.
Liczę, że w kolejnych tomach trylogii wszystko się wyjaśni ;-)


Plamka to dziesięciolatka wyróżniająca się wśród innych dzieci.
Ma kiepską zdolność koncentracji, nie uważa na lekcjach, nie ma przyjaciół
i myśli niestandardowo.
To ostatnie okaże się bardzo przydatne w jej wyprawie do Wszechmroku,
gdzie zamierza zmierzyć się z harpią i czarną magią, by uratować świat.
W tej podróży towarzyszyć jej będzie stara gadająca małpka Bartolomeo.
Dziwna to para, ale zrzędliwa małpa okaże się wsparciem dla dziewczynki.

W tej fantastycznej krainie, w niebezpiecznej przygodzie najważniejsze okazują się
wartości uniwersalne: przyjaźń, odwaga, nadzieja, wiara w siebie.

"A może chodzi o to, żeby próbować, mieć nadzieję i nigdy się nie poddawać,
nawet jeśli wydaje się to niemożliwe?"


https://bajdocja.blogspot.com/2020/02/wszechmrok.html

"Wszechmrok" to baśń fantasy dla dzieci o walce dobra ze złem.
Abi Elphinstone stworzyła nowy świat, z magicznymi istotami,
dziwnymi nazwami, skomplikowanymi zależnościami.

Książka ma ponad 200 stron, ale czcionka jest duża i czyta się szybko.
Wiele rzeczy w tym magicznym świecie będzie dla czytelnika zaskoczeniem,
ale wiele też pozostanie nieodkrytą tajemnicą.
Liczę, że...