Taniec na gruzach. Nina Novak w rozmowie z Wiktorem Krajewskim

Okładka książki Taniec na gruzach. Nina Novak w rozmowie z Wiktorem Krajewskim Wiktor Krajewski, Nina Novak
Okładka książki Taniec na gruzach. Nina Novak w rozmowie z Wiktorem Krajewskim
Wiktor KrajewskiNina Novak Wydawnictwo: Prószyński i S-ka biografia, autobiografia, pamiętnik
424 str. 7 godz. 4 min.
Kategoria:
biografia, autobiografia, pamiętnik
Wydawnictwo:
Prószyński i S-ka
Data wydania:
2020-02-25
Data 1. wyd. pol.:
2020-02-25
Liczba stron:
424
Czas czytania
7 godz. 4 min.
Język:
polski
ISBN:
9788381692366
Tagi:
wspomnienia rozmowa balet
Średnia ocen

7,5 7,5 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Okładka książki Wiem, jak wygląda piekło Alina Dąbrowska, Wiktor Krajewski
Ocena 7,3
Wiem, jak wygl... Alina Dąbrowska, Wi...
Okładka książki Łączniczki. Wspomnienia z Powstania Warszawskiego Maria Fredro-Boniecka, Wiktor Krajewski
Ocena 6,8
Łączniczki. Ws... Maria Fredro-Boniec...
Okładka książki Lulla La Polaca Wiktor Krajewski, Andrzej Szwan
Ocena 6,7
Lulla La Polaca Wiktor Krajewski, A...

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,5 / 10
82 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
433
432

Na półkach: , ,

aniec na gruzach to nie jest wesoła książka. Osoba w niej opisywana przeszła w życiu bardzo wiele. W latach 30-tych ubiegłego wieku zakochała się w tańcu i ta miłość została przerwana przez wojnę i obóz koncentracyjny. Jej ojciec i młodszy brat nigdy z niego nie wyszli. Po zakończeniu wojny Warszawa była w ruinie i nie było perspektyw na powrót do tańca. Los się jednak uśmiechnął i główna bohaterka wyjechała do Stanów Zjednoczonych. Zmieniła imię na Nina Novak i rozpoczęła ogromną światową karierę. Jest ceniona i podziwiana. Wszędzie tylko nie w Polsce. Nasz kraj o niej milczy a przez pryzmat ustroju jaki panował w tamtych czasach nikt jej nie docenia. Polecam książkę wszystkim którzy doceniają ojczyste osobistości. Warto wiedzieć i znać. ⬇️

aniec na gruzach to nie jest wesoła książka. Osoba w niej opisywana przeszła w życiu bardzo wiele. W latach 30-tych ubiegłego wieku zakochała się w tańcu i ta miłość została przerwana przez wojnę i obóz koncentracyjny. Jej ojciec i młodszy brat nigdy z niego nie wyszli. Po zakończeniu wojny Warszawa była w ruinie i nie było perspektyw na powrót do tańca. Los się jednak...

więcej Pokaż mimo to

avatar
642
258

Na półkach: ,

Przed drugą wojną światową warszawski świat artystyczny okrzyknął ją genialnym dzieckiem sceny baletowej, a po wojnie całkowicie o niej zapomniał. Tak jest do dzisiaj. Polska nie dopomina się o Nine Novak. Nie została ona rozsławiona przez Polaków. Zanim powstała książka ja też nie wiedziałam o jej istnieniu. Zapewne jak większość. Nawet dla osób będących blisko baletu, jest ona enigmą.

Nina Novak w wieku 96 lat przyleciała do Polski na zaproszenie Wiktora Krajewskiego, dziennikarza, pomysłodawcy i realizatora książki "Taniec Na Gruzach". Przyjechała ucieszona, że jednak ktoś z jej dawnej ojczyzny dowiedział się o niej i chce przeprowadzić z nią wywiad. Może nawet po cichu o tym marzyła.
Na pierwszym spotkaniu dziennikarz czyta list. List skierowany do Niny, napisany przez ukochanego, starszego brata, który zginął w Auschwitz, w wieku 16 lat.
Następnie wspomnienia zostają skierowane na dom rodzinny, dzieciństwo w czasach przedwojennych.

Miłość życia bohaterki - balet.
Matka Niny nie chciała by jej córka uczęszczała do szkoły baletowej, jej zdaniem zawód tancerki był równoznaczny z najstarszym zawodem świata. Jednak dzięki namowom, również zaprzyjaźnionego księdza, zgodziła się.
Uszczęśliwiona Nina dołącza do innych uczennic a z czasem zaczyna grać w przedstawieniach w Teatrze Wielkim, w Warszawie.
W pewnym momencie światło nadziei i dobrze zapowiadającej się kariery w Polsce, gaśnie.
Gdy spadły pierwsze bomby Nina miała 16 lat. To co było do tej pory obawą, stało się faktem.
Wojna, która już na zawsze zakorzeni się w tych, którzy ją przeżyli.
Dalsze, powojenne losy w Polsce to próba naprawienia siebie i otaczającej rzeczywistości.
Wyjazd z Polski. Rozwijanie swojej najważniejszej pasji, której Nina Novak oddała się całkowicie.

Już jako primabalerina założyła w Caracas szkołę baletową i mimo, że jest już w podeszłym wieku, nadal uczy tańca swoje uczennice w Wenezueli. Właśnie tam Pani Novak ostatecznie trafiła po początkowym pobycie w Stanach Zjednoczonych.

Książka, jak i postać Niny Novak są nad wyraz interesujące. Bohaterka ma w sobie klasę tak oczywistą dla tancerek baletowych. Z taką samą klasą opowiada ona o swoim życiu.
Wiktor Krajewski z wyczuciem prowadzi rozmowę i w piękny sposób opisuję samą Panią Ninę. Brawo!
Balet jest opowiedziany w subtelny sposób, jest bo bez niego nie byłoby tej książki, ale nie jest nachalny. Przeciwnicy tańców wszelakich, mogą również sięgnąć po tą pozycję bez obawy;)
Jak dla mnie - Przecudowna!

Przed drugą wojną światową warszawski świat artystyczny okrzyknął ją genialnym dzieckiem sceny baletowej, a po wojnie całkowicie o niej zapomniał. Tak jest do dzisiaj. Polska nie dopomina się o Nine Novak. Nie została ona rozsławiona przez Polaków. Zanim powstała książka ja też nie wiedziałam o jej istnieniu. Zapewne jak większość. Nawet dla osób będących blisko baletu,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
716
363

Na półkach:

Bardzo ciekawa i dobrze się czyta.

Bardzo ciekawa i dobrze się czyta.

Pokaż mimo to

avatar
87
21

Na półkach:

Pasjonujące życie polskiej tancerki baletowej opisane tak, że bolą zęby od czytania. W kółko powtarzane te same frazesy. Trzy gwiazdki za to, że autor pojął się tematu. Za styl pisania powinno być zero!

Pasjonujące życie polskiej tancerki baletowej opisane tak, że bolą zęby od czytania. W kółko powtarzane te same frazesy. Trzy gwiazdki za to, że autor pojął się tematu. Za styl pisania powinno być zero!

Pokaż mimo to

avatar
134
7

Na półkach: ,

Nic nie przychodzi mi do głowy jak tylko powiedzieć, WOW.
Genialna, wzruszająca.

Nic nie przychodzi mi do głowy jak tylko powiedzieć, WOW.
Genialna, wzruszająca.

Pokaż mimo to

avatar
372
113

Na półkach:

Nina Novak to utalentowana polska primabalerina. Niestety jej talent i dokonania są bardziej znane w Ameryce, niż w ojczyźnie tej wybitnej tancerki.
Już jako dziecko, miała to szczęście, że odkryła, czym chce się zajmować w przyszłości, był to taniec. To jej miłość i pasja, której poświęciła całe życie. Jednak zanim znalazła się w Ameryce, doczekała sławy i otworzyła swoją szkołę baletową, doświadczyła, czym jest piekło wojny. Pobyt w obozie pracy, obawa o życie bliskich i strata członków rodziny pozostały w jej pamięci na zawsze.

Książka pozwala nam bliżej poznać postać Niny Novak nie tylko z perspektywy utalentowanej tancerki. Trzeba pamiętać, że nieodłączną częścią jej życiorysu są doświadczenia wojenne. Ten dramatyczny czas miał wpływ na to, jak potoczyły się jej losy.
Nina Novak, tuż po wojnie, wyjechała do Ameryki, tam wraz z upływem czasu, dzięki talentowi i ciężkiej pracy zdobyła renomę i uznanie. Ceną sławy była tęsknota za bliskim, którzy pozostali w kraju...
Tym zaś, co dodawało jej siły do walki o siebie i lepsze jutro był taniec, jej największa miłość i pasja.

To opowieść o wielkim talencie który rozkwitał w trudnych czasach. Dzięki tej książce Wiktor Krajewski ocalił od zapomnienia historię Niny Novak. Jest to tytuł, po który warto sięgnąć i przenieść się na chwilę do świata zdolnej primabaleriny.
Lekkie pióro autora sprawia, że trudno jest oderwać się od lektury. Polecam!

Nina Novak to utalentowana polska primabalerina. Niestety jej talent i dokonania są bardziej znane w Ameryce, niż w ojczyźnie tej wybitnej tancerki.
Już jako dziecko, miała to szczęście, że odkryła, czym chce się zajmować w przyszłości, był to taniec. To jej miłość i pasja, której poświęciła całe życie. Jednak zanim znalazła się w Ameryce, doczekała sławy i otworzyła swoją...

więcej Pokaż mimo to

avatar
361
258

Na półkach:

"Taniec na gruzach" to niezwykła, pełna wspomnień rozmowa Niny Novak z Wiktorem Krajewskim. Czytając o światowych sukcesach pani Niny, wciąż dziwię się, że faktycznie tak niewiele wzmianek na jej temat można znaleźć "u nas". Tak jakby Polska rzeczywiście się jej wyparła...

Książka nie jest typowym wywiadem, a właśnie pełną szczerości, bólu, smutku oraz miłości rozmową. Taką "domową", pełną szacunku do przeszłości. To rozmowa o sile kobiety, o tym, że upór popłaca, a wybory, których dokonujemy w życiu nie zawsze są łatwe. To rozmowa pokazująca kobietę wielką duchem, która nosi w sobie niezwykłą mądrość i niezliczone pokłady pasji i miłości do tańca. To rozmowa o tym, że piętno wojny nigdy nie opuszcza człowieka, a doświadczenie okrucieństwa zmienia na zawsze.
"Minęło już tyle lat, a ja dalej mam w sobie ruiny. Ruiny wspomnień. Moje wnętrze było w gruzach, a ja, mimo najszczerszych chęci i starań, nie byłam w stanie ich odbudować. I tak tańczyłam na tych gruzach. Gruzach pamięci, gruzach wspomnień o szczęściu i bliskości najbliższych. Niemcy nawet nie są w stanie nawet wyobrazić sobie, jaką krzywdę nam wyrządzili. Jak byliśmy i jesteśmy przez nich pokiereszowani".

Ogromne wrażenie zrobił na mnie sposób prowadzenia rozmowy. Autor jest niezwykłym obserwatorem, genialnie wyczuwa "na ile może sobie pozwolić". Nie przekracza granic, nie drąży tematu, kiedy wie, że mogłyby sprawić ból rozmówczyni. Pana Wiktora cechuje niezwykła inteligencja emocjonalna, a każda strona tej rozmowy ukazuje jego szacunek i podziw jakim darzy rozmówczynię. Sposób prowadzenia "wywiadu" absolutne skradł moje serce i nie raz czułam jakbym, z fotela obok, przysłuchiwała się pełnej wspomnień i emocji rozmowie "wnuczka z babcią". Kolejny wielki plus to także samo wydanie. Twarda oprawa i załączone zdjęcia Pani Niny z różnych okresów jej życia w połączeniu z samą rozmową tworzą niesamowitą całość. Gorąco polecam❤

"Taniec na gruzach" to niezwykła, pełna wspomnień rozmowa Niny Novak z Wiktorem Krajewskim. Czytając o światowych sukcesach pani Niny, wciąż dziwię się, że faktycznie tak niewiele wzmianek na jej temat można znaleźć "u nas". Tak jakby Polska rzeczywiście się jej wyparła...

Książka nie jest typowym wywiadem, a właśnie pełną szczerości, bólu, smutku oraz miłości rozmową....

więcej Pokaż mimo to

avatar
357
330

Na półkach:

Dziwne to, że cały świat zachwyca się naszą primabaleriną a w Polsce tak mało się o niej wie.
Ja niestety nie jestem wyjątkiem, zanim nie zaczęłam czytać tej książki nic o pani Ninie ani o jej karierze nie wiedziałam.
Piękna kobieta, wielka dama z klasą a przede wszystkim wspaniała tancerka i uroczy człowiek.
Nic nie dostała za darmo. Jej życie pokazuje, że sława nie przychodzi tak po prostu "na pstryknięcie" - wymaga wielkiego poświęcenia i wyrzeczeń.
Pani Nina postawiła wszystko na taniec, na swoją pasję i nigdy nie żałowała wielu godzin żmudnych ćwiczeń, restrykcyjnej diety i braku czasu na codziennie przyjemności.
Spełniła się jako tancerka i to jest jej świat.
Świat, w który niestety w latach młodości wkroczyła wojna i nigdy już nie dała o sobie zapomnieć.
"-Dlatego tak ważne jest docenianie tego, co się ma w danej chwili. Ludzi, słońca, które świeci, błękitu nieba, smaków, których mogliśmy skosztować, zapachu trawy, szumu wiatru...[]Za chwilę może się to wszystko brutalnie skończyć.
- Pani docenia każdą chwilę?
- Każdą. Bez wyjątku każdą"

Dziwne to, że cały świat zachwyca się naszą primabaleriną a w Polsce tak mało się o niej wie.
Ja niestety nie jestem wyjątkiem, zanim nie zaczęłam czytać tej książki nic o pani Ninie ani o jej karierze nie wiedziałam.
Piękna kobieta, wielka dama z klasą a przede wszystkim wspaniała tancerka i uroczy człowiek.
Nic nie dostała za darmo. Jej życie pokazuje, że sława nie...

więcej Pokaż mimo to

avatar
159
157

Na półkach:

Życiorys, który wypełni kilka filmowych scenariuszy i pasja, co pozwoli przetrwać nawet w piekle. Oto Nina Novak - ikona baletu.
W mojej szkole baletowej Nina Novak była znana. A dzięki tej historii stała się mi bliska. Zachwyca tytaniczna wola walki i ogrom cierpień, który nie zdołał jej, tak kruchej, złamać. W tej pięknie wydanej książce nie znalazłam niestety tego, na co gorąco liczyłam - jakichkolwiek wskazówek dotyczących sztuki baletu. Pragnęłam zajrzeć za kulisy przedwojennej szkoły tańca. Bardzo zależało mi, aby właśnie od Niny, ostatniej z ostatnich, dowiedzieć się, jak uczyli dawni warszawscy profesorowie, ci których podziwiała. Czego wymagały niegdysiejsze sławy? Na co zwracała uwagę gwiazda międzywojnia Bronisława Niżyńska albo Leon Wójcikowski?
Nie ma o tym słowa. Straszna ta szkoda, bo drugiej okazji pewnie nie będzie.
Ponadto uwiera forma. Nie jestem fanką wywiadów-rzek, ponieważ obecność interlokutora i jego pytania przeszkadzają. Zaburzają rytm opowieści. Rozmówca jest intruzem, ponieważ nie pozostaje anonimowym obserwatorem.
Wolałabym, by był to teatr jednego aktora.

Życiorys, który wypełni kilka filmowych scenariuszy i pasja, co pozwoli przetrwać nawet w piekle. Oto Nina Novak - ikona baletu.
W mojej szkole baletowej Nina Novak była znana. A dzięki tej historii stała się mi bliska. Zachwyca tytaniczna wola walki i ogrom cierpień, który nie zdołał jej, tak kruchej, złamać. W tej pięknie wydanej książce nie znalazłam niestety tego, na co...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1354
1054

Na półkach:

Świat się kończy! Ja, czytelniczka stroniąca od literatury faktu, która nie jest przedstawiona w fabularyzowanej wersji, i trzymająca się z daleka od biografii, zdecydowałam się przeczytać książkę, która wszystko to w sobie zawiera. Jednak wiem, dlaczego historia z „Tańca na gruzach” zmieniła moje oporne podejście do takiego rodzaju literatury. Po pierwsze, to już trzecia książka spod pióra Wiktora Krajewskiego, którą przeczytałam, a mój zachwyt nad sposobem kreacji nadal rośnie. Zawsze wyobrażałam sobie, że książki tego gatunku to jedna wielka bryła suchych faktów, pozbawiona dialogów. Autor pokazał mi, że byłam w ogromnym błędzie. Ten tytuł to splot opowieści o życiu bohaterki tej książki z wywiadami przeprowadzanymi osobiście z Panią Niną Novak. Dzięki temu możemy poznać też emocje primabaleriny, wydarzenia odczuć takie, jakie dokładnie były, z pierwszej ręki. Tekst wzbogacony jest również o fotografie i wycinki z gazet, więc dosłowne zobrazowanie jeszcze bardziej pozwala na wczucie się w świat kobiety. Po drugie, ciężko przejść mi obojętnie obok historii, w których występują wspomnienia na temat drugiej wojny światowej i obozów. Życie Pani Niny nie było usłane różami, a wojna odcisnęła na całej rodzinie Nowaków swoje piętno. Ciężko się to czyta, czuć bezsilność i złość, że ktoś musiał zmagać się z takim cierpieniem, zarówno fizycznym i psychicznym, pozostawiającym nieblaknące blizny, że ktoś musiał znosić ciągłe obawy o życie, choć jego sumienie pozostawało czyste, niegodne takiego losu. I po trzecie, i chyba najważniejsze, w jaki sposób ta historia nie byłaby wykreowana, to sama postać Pani Niny Novak intryguje w tak dużym stopniu, że książka o jej życiu czyta się sama. Wzór w świecie baletu, autorytet wśród kobiet i charakter do pozazdroszczenia. Postać, która chciała oddać całą siebie, swoją wiedzę, swojemu rodzinnemu krajowi, który skazał ją na zapomnienie, po dziś dzień nie doceniając jej majestatu. I teraz powinno paść słowo „reasumując”, bo ta opinia ociera się o pewnego rodzaju rozprawkę. Nie da się jednak w kilku zdaniach podsumować wyjątkowości tej książki, jej znaczenia, ale postaram się w jednym stwierdzeniu ująć to, co najważniejsze. W treści skrywa się opowieść o niezwykłej kobiecie, która odznacza się nie tylko talentem, ale też życiową mądrością, która całe życie poświęciła swojej największej miłości, czyli pasji, a tacy ludzie są zawsze szalenie fascynujący.

Świat się kończy! Ja, czytelniczka stroniąca od literatury faktu, która nie jest przedstawiona w fabularyzowanej wersji, i trzymająca się z daleka od biografii, zdecydowałam się przeczytać książkę, która wszystko to w sobie zawiera. Jednak wiem, dlaczego historia z „Tańca na gruzach” zmieniła moje oporne podejście do takiego rodzaju literatury. Po pierwsze, to już trzecia...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    118
  • Przeczytane
    90
  • Posiadam
    20
  • 2020
    5
  • 2020
    5
  • 2022
    2
  • Ulubione
    2
  • 2021
    2
  • Biografia
    2
  • Nowości 2020 do przeczytania
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Taniec na gruzach. Nina Novak w rozmowie z Wiktorem Krajewskim


Podobne książki

Przeczytaj także