Książka w pierwszej kolejności pożyteczna - pokazuje przedszkolakom, co to jest teatr i jak się w nim zachowywać. Pytania po kolejnych fragmentach tekstu zachęcają dziecko do uważnego słuchania. Jeśli chodzi o stronę wizualną, to jest słabo. Kolorystyka jest dość pstrokata, a poza tym mam wrażenie, że szata graficzna jest chaotyczna. Warto sięgnąć w celach poznawczych, nie estetycznych.

Książka w pierwszej kolejności pożyteczna - pokazuje przedszkolakom, co to jest teatr i jak się w nim zachowywać. Pytania po kolejnych fragmentach tekstu zachęcają dziecko do uważnego słuchania. Jeśli chodzi o stronę wizualną, to jest słabo. Kolorystyka jest dość pstrokata, a poza tym mam wrażenie, że szata graficzna jest chaotyczna. Warto sięgnąć w celach poznawczych, nie...

Czy byliście już ze swoją pociechą w teatrze? 🎭 A w muzeum? 🏛 Teatr jeszcze przed nami, ale zwiedzanie wystawy mamy już za sobą. 👶 Co prawda galeria, którą odwiedziliśmy nie miała nic wspólnego z dziecięcymi zainteresowaniami, bo były to dzieła Banksy'ego, ale w całej wyprawie chodziło przede wszystkim o obcowanie ze sztuką. 🎨 Tym bardziej, że Mikołaj miał nieco ponad rok. Czy był zainteresowany? Na początku bardzo, w końcu to było coś nowego. Potem jego uwaga uległa rozproszeniu, ale i tak byliśmy dumni. 👏

Kontakt dziecka ze sztuką (różnego rodzaju) jest ważny. 👦 Nie ulega to wątpliwości. Jak przygotować dziecko do pójścia do teatru, kina czy muzeum? 👧 Pomoże Wam w tym seria książeczek Przygody Fenka. Miejsca. Do naszej biblioteczki trafiły "Teatr" i "Muzeum". 📚

W pierwszej z nich lisek Fenek, wraz z innymi przedszkolakami przygotowują swoje pierwsze przedstawienie teatralne. 🎭 "Królewna Śnieżka i siedmiu krasnoludków" ma być wystawiona już wkrótce dla rodziców. 🧔Jeszcze przed wielkim dniem, nauczycielka postanawia zabrać maluchy do teatru. Wszyscy wybierają się na "Calineczkę". 🍃

Krótka opowieść w prosty sposób wyjaśnia, jak zachowywać się w teatrze. 👍 Co wolno, a czego nie wypada. Przedstawia wzorce do naśladowania, które dla maluchów są w pełni zrozumiałe i świadomie wykorzystane podczas wizyty w teatrze. 🎭

"Muzeum" z kolei, opowiada o wycieczce Fenka z rodzicami i siostrą na wystawę dinozaurów. 🌏Lisek z wielkim zainteresowaniem ogląda eksponaty. 🦊 Opiekunowie dopowiadają kolejne ciekawostki, a mama tłumaczy, jak należy zachować się w muzeum. 👌 Mimo, że pokusa dotknięcia kości dinozaura jest bardzo duża, Fenek rozumie panujące w placówce zasady i się nim podporządkowuje. 👏

To opowiadanie wyjaśnia dzieciom, nie tylko co to jest muzeum, ale także jak należy się w nim zachować. 👌 Prosty i krótki przekaz pozwala utrzymać uwagę maluchów i wzbudzić zainteresowanie przyjętymi normami społecznymi, choć na pierwszy rzut oka mogą się one wydawać nudne.

Lisek Fenek, główny bohater opowiadań, od razu zyskuje sympatię maluchów. 🦊 Pokazuje im świat i uczy przez zabawę. 🌏 Mimo, że Fenek jest przedszkolakiem, to jego przygody zainteresują także dzieci w wieku szkolnym. 🧑

Książeczki są napisane prostym językiem. Z powodzeniem mogą stać się pierwszą lekturą do nauki czytania (font dużych rozmiarów). 📖 Ilustracje są pełne kolorów i przypominają dobrze znane dziecięce bajki.

Przygody Fenka z pomysłem utrzymują uwagę i zainteresowanie małego czytelnika. Na każdej stronie książki znajduje się pytanie do malucha. 💬 Dotyczy ono tekstu lub rysunku. To jednak nie wszystko. W książkach są zaznaczone wyrazy do nauki globalnego czytania. 📚 A na samym końcu podpowiedzi dla rodziców jak efektywnie spędzać czas z dzieckiem. 👱‍♀️ Polecam!

Czy byliście już ze swoją pociechą w teatrze? 🎭 A w muzeum? 🏛 Teatr jeszcze przed nami, ale zwiedzanie wystawy mamy już za sobą. 👶 Co prawda galeria, którą odwiedziliśmy nie miała nic wspólnego z dziecięcymi zainteresowaniami, bo były to dzieła Banksy'ego, ale w całej wyprawie chodziło przede wszystkim o obcowanie ze sztuką. 🎨 Tym bardziej, że Mikołaj miał nieco ponad rok....

Czytając tę książeczkę przypomniałam sobie, jak pojechałam z przedszkolem do Olsztyńskiego Teatru Lalek na "Pinokia" a w którejś z klas początkowych wystawialiśmy w klasie "Kopciuszka"... co jest dobrym przykładem na to, jak ważne są ego typu wydarzenia w życiu dziecka... Choć nie zabierałabym nikogo na "Calineczkę", bo Andersena nie trawię wyjątkowo.

Czytając tę książeczkę przypomniałam sobie, jak pojechałam z przedszkolem do Olsztyńskiego Teatru Lalek na "Pinokia" a w którejś z klas początkowych wystawialiśmy w klasie "Kopciuszka"... co jest dobrym przykładem na to, jak ważne są ego typu wydarzenia w życiu dziecka... Choć nie zabierałabym nikogo na "Calineczkę", bo Andersena nie trawię...