Czarne Miasto

Okładka książki Czarne Miasto Marta Knopik Patronat Logo
Patronat Logo
Okładka książki Czarne Miasto
Marta Knopik Wydawnictwo: Lira Cykl: Czarne Miasto (tom 1) literatura piękna
315 str. 5 godz. 15 min.
Kategoria:
literatura piękna
Cykl:
Czarne Miasto (tom 1)
Wydawnictwo:
Lira
Data wydania:
2020-02-19
Data 1. wyd. pol.:
2020-02-19
Liczba stron:
315
Czas czytania
5 godz. 15 min.
Język:
polski
ISBN:
9788366503076
Tagi:
debiut literacki fantasy górnik katastrofa literatura polska miasto relacje rodzinne Śląsk śmierć trauma urban fantasy wspomnienia
Inne
Średnia ocen

7,0 7,0 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Wyróżniona opinia i

Czarne Miasto



przeczytanych książek 655 napisanych opinii 436

Oceny

Średnia ocen
7,0 / 10
545 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
117
63

Na półkach:

Smutna to opowieść o zmarnowanych na czekaniu życiach, przedwczesnych śmieciach i zaginięciach. Jednocześnie zaskakuje klimat książki, który na przekór tragicznym historiom bohaterów, jest lekki i bajkowy. Opisy Czarnego i Białego miasta, jego mieszkańców, mieszkań, tuneli są piękne, malownicze i bez trudu można je sobie wyobrazić. Czułam zapach smogu unoszącego się w Czarnym Mieście i ziemia trzęsła mi się pod nogami za każdym razem, gdy zapadał się kolejny podziemny chodnik. Bajkowe były też legendy, wspomnienia i sny snute przez bohaterki. Realizm magiczny był mi bardzo bliski kilka lat temu. Dziś już mniej, ale miło było wrócić do tego gatunku, szczególnie, w wersji polskiej (nie japońskiej czy latynoamerykańskiej).
Przeszkadzała mi mocno zaburzona linia czasu. Miałam wrażenie, że książka nie ma fabuły i jest stosem ładnie zapisanych, ale jednak, rozrzuconych kartek. To sprawiało natomiast, że często odlatywalam myślami i musiałam cofać już przesłuchane fragmenty.
Bardzo przyjemny głos lektorki. Piękna okładka.

Smutna to opowieść o zmarnowanych na czekaniu życiach, przedwczesnych śmieciach i zaginięciach. Jednocześnie zaskakuje klimat książki, który na przekór tragicznym historiom bohaterów, jest lekki i bajkowy. Opisy Czarnego i Białego miasta, jego mieszkańców, mieszkań, tuneli są piękne, malownicze i bez trudu można je sobie wyobrazić. Czułam zapach smogu unoszącego się w...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1359
861

Na półkach: , , ,

„ Czarne Miasto” to wspaniała powieść opowiadająca o losach śląskiej rodziny. Opowieść jest nietypowa, łączy bowiem to, co realne z elementami magicznymi.
Śląsk ( Górny Śląsk) jest jednym z bohaterów powieści, miejsce w którym zawsze unosi się smog, a powietrze traci przejrzystość tworząc unoszącą się wszędobylską czarną mgłę.
Akcja opowieści toczy się pod koniec października i w pierwszych dniach listopada, wtedy to zjawisko jest najbardziej widoczne, jakby ciemność pochłaniała miasto nadając mu tajemniczości.
Bohaterkami powieści jest rodzina Bóbr, wdowa Wanda mieszkająca samotnie w kamienicy oraz jej dwie córki, które po śmierci ojca, który zginął w wypadku na kopalni wyemigrowały do Białego Miasta, gdzie wszystko jest wspaniałe, lecz jedynie pod względem materialnym.
Istotny w powieści jest też czas, szczególnie Rok Zaćmienia, kiedy zginął mąż Wandy, a miasto chyliło się ku upadkowi, umierało pozostawiając duchy przeszłości.
Powieść napisana przepięknym poetyckim stylem, z elementami realizmu magicznego o tożsamości mieszkańców tego regionu. Momentami czyta się trudno, najbardziej będzie zrozumiana przez mieszkańców Śląska związanych z tym miejscem od pokoleń.

„ Czarne Miasto” to wspaniała powieść opowiadająca o losach śląskiej rodziny. Opowieść jest nietypowa, łączy bowiem to, co realne z elementami magicznymi.
Śląsk ( Górny Śląsk) jest jednym z bohaterów powieści, miejsce w którym zawsze unosi się smog, a powietrze traci przejrzystość tworząc unoszącą się wszędobylską czarną mgłę.
Akcja opowieści toczy się pod koniec...

więcej Pokaż mimo to

avatar
570
91

Na półkach: , , ,

Powieść Marty Knopik absolutnie mnie zawiodła - ani to było oryginalne, ani oddające jakkolwiek śląskie realia, była wręcz obraźliwa względem "czarnomieszczan", a do tego wszystkiego nieznośnie pretensjonalna. Nie dało się tego czytać bez narastającej irytacji. Powieść o krainie "kopalń wgryzających się w jądro ziemi", która zupełnie nie przystaje do opisywanego świata w swojej płaskości narracji, fabuły, bohaterów, słowem wszystkiego.

Powieść Marty Knopik absolutnie mnie zawiodła - ani to było oryginalne, ani oddające jakkolwiek śląskie realia, była wręcz obraźliwa względem "czarnomieszczan", a do tego wszystkiego nieznośnie pretensjonalna. Nie dało się tego czytać bez narastającej irytacji. Powieść o krainie "kopalń wgryzających się w jądro ziemi", która zupełnie nie przystaje do opisywanego świata w...

więcej Pokaż mimo to

avatar
127
125

Na półkach:

Poznając losy Czarnego Miasta stąpamy na granicy jawy i snu; na granicy tego, co rzeczywiste a tego, co odrealnione. Idziemy śladem wydarzenia, które zatrzęsło fasadami miasta i na stałe odcisnęło na nim swoje piętno.
Autorka buduje klimat pewnego rodzaju mgły, w której postaci są przydymione a jednak wyraziście niosące bagaż przeżyć, z którymi próbują się zmierzyć. To powolna fabuła choć uderzająca w zakamarki naszej wrażliwości.

Poznając losy Czarnego Miasta stąpamy na granicy jawy i snu; na granicy tego, co rzeczywiste a tego, co odrealnione. Idziemy śladem wydarzenia, które zatrzęsło fasadami miasta i na stałe odcisnęło na nim swoje piętno.
Autorka buduje klimat pewnego rodzaju mgły, w której postaci są przydymione a jednak wyraziście niosące bagaż przeżyć, z którymi próbują się zmierzyć. To...

więcej Pokaż mimo to

avatar
240
4

Na półkach:

Tematyka Śląska jest bliska mojemu sercu, ponieważ mój kochany Tata jest emerytowanym górnikiem. Po książce spodziewałam się realistycznego przedstawienia codzienności mieszkańców miasta, książka jest jednak poprowadzona jak bajka od pierwszych stron. Mamy tutaj historię rodzinną przeplataną wątkami z miejscowych legend. Historia ta ma w sobie dużo smutku, porusza problem radzenia sobie ze stratą i mówi o tym, jak nieprzepracowane traumy, problemy z przeszłości ciągną się za człowiekiem, nie pozwalając mu ruszyć dalej.

Postacie, szczególnie te drugoplanowe są do bólu stereotypowe. Mam tutaj na myśli szczególnie koleżanki Wandy - jedna ubiera się na biało i mówi wciąż o dobrych proszkach do prania białego, druga jest fanatyczką gotowania i rozmawia tylko o nowych przepisach, które znalazła. Dialogi tak nienaturalne również pozostawiają wiele do życzenia. Książkę czytało mi się jednak sprawnie, od niektórych fraz tylko bolały oczy.

Tematyka Śląska jest bliska mojemu sercu, ponieważ mój kochany Tata jest emerytowanym górnikiem. Po książce spodziewałam się realistycznego przedstawienia codzienności mieszkańców miasta, książka jest jednak poprowadzona jak bajka od pierwszych stron. Mamy tutaj historię rodzinną przeplataną wątkami z miejscowych legend. Historia ta ma w sobie dużo smutku, porusza problem...

więcej Pokaż mimo to

avatar
21
19

Na półkach:

Nie wiem czego się spodziewałam... zachęcona okładką, tytułem, opisem/metaforą i pierwszymi dwoma stronami miałam naprawdę nadzieję na kawałek dobrej literatury, a dostałam bajkę dla podlotków, a w bajce mniejsze bajeczki, z realizmem magicznie naiwnym. Historia sióstr i dialogi dziecinnie proste i infantylne, trochę broniła się postać Wandy w jej żałobie, ale tylko na początku. A najgorsze chyba było to, że ta książka mnie nudziła, w ogóle nie byłam ciekawa co się wydarzy, zachwytu nad poetyckim językiem nie poczułam, bo go po prostu nie było, a miałam nadzieję, że jeśli nie akcja, to przynajmniej otrę się o piękne zdania. Rozczarowanie.

Nie wiem czego się spodziewałam... zachęcona okładką, tytułem, opisem/metaforą i pierwszymi dwoma stronami miałam naprawdę nadzieję na kawałek dobrej literatury, a dostałam bajkę dla podlotków, a w bajce mniejsze bajeczki, z realizmem magicznie naiwnym. Historia sióstr i dialogi dziecinnie proste i infantylne, trochę broniła się postać Wandy w jej żałobie, ale tylko na...

więcej Pokaż mimo to

avatar
622
258

Na półkach: ,

Magiczna opowieść o losach śląskiej rodziny.

Wanda wraz z mężem górnikiem i dwoma córkami, po zakończeniu Wojny przenosi się do Czarnego Miasta. Rodzina musi przyzwyczaić się do nowego mieszkania, które przepełnione jest przeszłością poprzednich lokatorów. Na swojej drodze spotykają też korowód barwnych postaci, wpływających na ich dalsze życie.

W drugiej linii fabularnej występują córki Wandy (Bianka i Belinda),które już jako dorosłe kobiety przenoszą się do Białego Miasta, gdzie liczą na lepszą przyszłość. Okazuje się, że tam ludzie i zwyczaje są zupełnie inni, a aklimatyzacja zajmuje kobietom dużo czasu.

Historia z przeszłości i przyszłości zatacza krąg i coraz bardziej zbliża się do kulminacyjnego Roku Zaćmienia. W książce pełno jest pobocznych historii, legend i anegdot opowiadanych przez postacie drugoplanowe. Całość jest trochę magiczna, z pojawiającymi się duchami, księgą alchemiczną i tajemniczym podziemnym labiryntem.

Miejscami akcja zwalniała, a książka się dłużyła, ale za to ten klimat minionego Górnego Śląska z nutką czarów - rewelacja.

Magiczna opowieść o losach śląskiej rodziny.

Wanda wraz z mężem górnikiem i dwoma córkami, po zakończeniu Wojny przenosi się do Czarnego Miasta. Rodzina musi przyzwyczaić się do nowego mieszkania, które przepełnione jest przeszłością poprzednich lokatorów. Na swojej drodze spotykają też korowód barwnych postaci, wpływających na ich dalsze życie.

W drugiej linii...

więcej Pokaż mimo to

avatar
38
6

Na półkach: ,

Ciekawa historia z zaskakującym zakończeniem. Gdyby książkę napisał Radek Rak albo Anna Brzezińska, to byłby sztos. Mam w zasadzie tylko problem ze stylem, który jest bardzo nierówny. Są tu zdania czy akapity znakomite, dużo więcej niestety jest nijakich i bezbarwnych, momentami aż do tego stopnia, że trudno oprzeć się wrażeniu, że czyta się konspekt a nie gotową, wycezylowaną powieść. Mimo to czasu spędzonego na lekturze nie uznaję za stracony. Ode mnie 6/10, choć w kategorii debiutów zasługuje co najmniej na 7.

Ciekawa historia z zaskakującym zakończeniem. Gdyby książkę napisał Radek Rak albo Anna Brzezińska, to byłby sztos. Mam w zasadzie tylko problem ze stylem, który jest bardzo nierówny. Są tu zdania czy akapity znakomite, dużo więcej niestety jest nijakich i bezbarwnych, momentami aż do tego stopnia, że trudno oprzeć się wrażeniu, że czyta się konspekt a nie gotową,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
120
55

Na półkach:

Książka przeczytana jednym tchem. Znaleźć tu można wszystko to, co najlepsze w realizmie magicznym... przenikanie codzienności z tym co przeszłe, magiczne, duchowe.
Lecę po kolejną część :)

Książka przeczytana jednym tchem. Znaleźć tu można wszystko to, co najlepsze w realizmie magicznym... przenikanie codzienności z tym co przeszłe, magiczne, duchowe.
Lecę po kolejną część :)

Pokaż mimo to

avatar
300
300

Na półkach:

Pierwszy raz to mi się przydarzyło: ta książka jakby wciągnęła mnie do siebie. Właściwie nie potrafię tego opisać. Tak jakby przytuliła mnie. A może to było zaproszenie? Więc kłaniam się, głaszczę psa, siadam w fotelu i słucham opowieści o dobrych i złych ludziach, o złym i dobrym mieście. I milczę.
Wydanie książki – okładka i druk – 6/6.
Ocena książki – 7/10.
Samopoczucie przy lekturze – dobre.

Pierwszy raz to mi się przydarzyło: ta książka jakby wciągnęła mnie do siebie. Właściwie nie potrafię tego opisać. Tak jakby przytuliła mnie. A może to było zaproszenie? Więc kłaniam się, głaszczę psa, siadam w fotelu i słucham opowieści o dobrych i złych ludziach, o złym i dobrym mieście. I milczę.
Wydanie książki – okładka i druk – 6/6.
Ocena książki – 7/10.
Samopoczucie...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    916
  • Przeczytane
    612
  • Posiadam
    86
  • 2021
    45
  • 2020
    32
  • 2020
    25
  • Audiobook
    18
  • Teraz czytam
    15
  • Legimi
    14
  • Ulubione
    14

Cytaty

Więcej
Marta Knopik Czarne Miasto Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także