Akcja niestety trochę zwolniła - dla mnie na minus. Ogólną cała książka bardzo fajna. Tu już się tak nie gubiłam jak w 1 tomie

Akcja niestety trochę zwolniła - dla mnie na minus. Ogólną cała książka bardzo fajna. Tu już się tak nie gubiłam jak w 1 tomie

RECENZJA Z BOOKSTAGRAMA: https://www.instagram.com/p/CvurIFNN0Mo/

Pamiętacie jak mówiłam, że trochę się zagubiłam w finale pierwszej części? Tu Was to nie czeka. Akcja zdecydowanie spowalnia - dla mnie niestety za mocno.
Największym plusem ponownie okazał się kot Piątek, którego background poznajemy w nieco szerszym kontekście. Wciąż jest on najzabawniejszą z postaci i bardzo przypomina Salema z serialu "Sabrina: nastoletnia czarownica".🫀
W tej części poznajemy kolejne możliwości świata. Dochodzi tu miedzy innymi do opętania. Pojawia się też wątek "romantyczny", który uważam za kompletny niewypał, ale o tym może przy okazji finałowego tomu.
Jeśli chodzi o postaci, mam wrażenie, że kompletnie się nie zmieniają, choć jest nam wmawiane coś zupełnie odwrotnego. Dotykają ich naprawdę poważne zmiany, jednak ich mentalność pozostaje taka sama. Wielka szkoda.

Przyznam, że trochę się zawiodłam. Zwłaszcza, iż pierwszy tom był bardzo przyjemną przygodą.

OCENA: 5/10 😔
Monika Karolina

RECENZJA Z BOOKSTAGRAMA: https://www.instagram.com/p/CvurIFNN0Mo/

Pamiętacie jak mówiłam, że trochę się zagubiłam w finale pierwszej części? Tu Was to nie czeka. Akcja zdecydowanie spowalnia - dla mnie niestety za mocno.
Największym plusem ponownie okazał się kot Piątek, którego background poznajemy w nieco szerszym kontekście. Wciąż jest on najzabawniejszą z postaci i...

IG:ksiazki_wloczykija
„Ten, kto nie krzyczy, nie rozpycha się ani nie włazi oknem, gdy wywalają go drzwiami, nigdy niczego nie osiągnie. Takie jest życie.”
Nic tak nie łapie mnie za serce jak lekka i bardzo przyjemna fantastyka. I taką zaserwował nam Adam Faber. Po za tym, przyznać się kto nie kocha pięknych okładek? Ja jestem totalną sroką okładkową. I to w życiu jak wiemy nigdy się nie zmieni. A cała trylogia „Krew Ferów” jest cudownie zrobiona.
W książkach możemy przede wszystkim spotkać się z tym i doświadczyć tego jak to jest być nieakceptowanym, niezrozumianym w swoim środowisku i otoczeniu. Przez co wielu z nas doświadczających tego w późniejszym czasie staje się agresywna. Ta agresja ma zastąpić nam obronę której wcześniej nie potrafiliśmy sami z siebie wydostać. Nie mówiąc o wizytach u psychologa, którzy i tak nie potrafią pomóc. I taki właśnie świat pokazuje nam główna bohaterka.
W późniejszym czasie nasza główna bohaterka poznaje pewnego chłopaka którego widzi na jawie. I tutaj rozgrywa się cała akcja która doskonale wpisuje się w każdy rozdział. Świat wykreowany przez Fabera jest doskonały, delikatny i pełen magii. Wszyscy bohaterowie mają swoje 5 minut w każdym prawie tomie. Doskonale stworzone i opisane. Jak każdy z nas posiadają swoje minusy i plusy. Książka i akcja w niej, wciąga tak bardzo, że przeczytanie połowy książki przyjdzie nam bez najmniejszego problemu.
Uwielbiam taką fantastykę. A jest jej coraz mniej. Ukłony ode mnie dla wydawnictwa jak i dla samego autora który naprawdę zrobił nie małą robotę.

IG:ksiazki_wloczykija
„Ten, kto nie krzyczy, nie rozpycha się ani nie włazi oknem, gdy wywalają go drzwiami, nigdy niczego nie osiągnie. Takie jest życie.”
Nic tak nie łapie mnie za serce jak lekka i bardzo przyjemna fantastyka. I taką zaserwował nam Adam Faber. Po za tym, przyznać się kto nie kocha pięknych okładek? Ja jestem totalną sroką okładkową. I to w życiu jak wiemy...

Okładka książki Dom wiedźm Adam Faber
Adam Faber
Wydawnictwo: We need YA
Cykl: Krew Ferów (tom 2)
literatura młodzieżowa
510 str.
8 godz. 30 min.
Ulubiony autor młodych czytelników nie zwalnia tempa. Mroczna kraina zaskakuje po raz kolejny!
Callen Malloway nie miał w życiu lekko. Kilkukrotnie niemalże zginął przez magię, o której istnieniu do tej pory nawet nie wiedział. Podążał ku niej, a zawracany z toru, szukał nowych ścieżek. Bez pomocy March Sky, Callen nigdy nie pokonałby tylu przeciwności losu. Kiedy stara moc znów ożyje, a najbliżsi przyjaciele nie oprą się manipulacji wrogów, na wszystkich będą czekać nowe wyzwania. Czy March, która w niezwykłym Mieście Snów odkryła swoja prawdziwą naturę, okaże się dość magiczna, by przypomnieć Domowi Wiedźm o drzemiącej w nim sile?
Drogi czytelniku, czekają na Ciebie tajemnice, stare opowieści i kraina, która już nigdy nie będzie taka sama, bo to, co się wydarzy, odmieni jej los na zawsze!

Okładka książki Dom wiedźm Adam Faber
Adam Faber
Wydawnictwo: We need YA
Cykl: Krew Ferów (tom 2)
literatura młodzieżowa
510 str.
8 godz. 30 min.
Ulubiony autor młodych czytelników nie zwalnia tempa. Mroczna kraina zaskakuje po raz kolejny!
Callen Malloway nie miał w życiu lekko. Kilkukrotnie niemalże zginął przez magię, o której istnieniu do tej pory nawet nie wiedział....

Dom Wiedźm” to druga już część serii Krew Ferów, wchodzimy tutaj głębiej w świat wiedźm, poznajemy tajemnice, które nie zostały przedstawione w poprzednim tomie i dowiadujemy się jeszcze więcej o świecie magii a także o przeszłości pozostałych bohaterów.

💜Tutaj nasza bohaterka bardziej dojrzewa, próbuje bardziej poznać siebie i swoje wizje. Uczy się kontroli swojej magii i próbuje okiełznać astralny świat.

💜Oczywiście zakończenie zaskakujące, nie mogłam oderwać się od końcowych stron tak byłam zaciekawiona i pochłonięta. Dobrze, że pod ręką mam trzeci tom, bo inaczej ciekawość by mnie zżarła.

💜Wciągająca, przemyślana, choć tutaj akcja dość zwolniła ja i tak się przy niej nie nudziłam. Przy tak dobrze napisanej historii nie da się nudzić!

Kocham i polecam❤️

Dom Wiedźm” to druga już część serii Krew Ferów, wchodzimy tutaj głębiej w świat wiedźm, poznajemy tajemnice, które nie zostały przedstawione w poprzednim tomie i dowiadujemy się jeszcze więcej o świecie magii a także o przeszłości pozostałych bohaterów.

💜Tutaj nasza bohaterka bardziej dojrzewa, próbuje bardziej poznać siebie i swoje wizje. Uczy się kontroli swojej magii i...

Mam nadzieję,że pierwszą część,,Krwi Ferów " macie już za sobą.
Jeśli nie szybko nadrabiajcie ,bo przed nami jeszcze dwie.

A teraz tadam!


Część druga !


Równie niesamowita jak pierwsza.
Choć cała fabuła bardzo zwalnia tempo dla mnie ciut za mocno.
Tym razem wraz z March uczymy się sztuki magi i niestety jest to bardzo mozolny proces i bardzo teoretyczny,szkoda , spodziewała się akcji ,magicznych walk itp.
Jednak autor postawił tym razem na rozwój.

Ale , zostają wprowadzone nowe postacie, które wprowadzą powiew świeżości do naszej historii.
A te które znamy , wydorośleja , dadzą lepiej się poznać i koniec końców rozwiną swoje umiejętności.
Również część rodzinnych sekretów Callena zostanie ujawnionych , jednak jak już przekonaliśmy się w tej serii jedna rozwiązana zagadka stawia przed nami kolejna serię pytań.

Jednak zakończenie wbija w fotel!
Znów nabieramy tempa i historia kończy się w tak samo nieodpowiednim jak część pierwsza. Jednak suma summarum historia była niesamowita a ta część dała nam odetchnąć i poznać lepiej zarówno postaci jaki i magiczny świat przed ( uwaga spoiler)
Grande final w tomie 3 o którym opowiem Wam w najbliższych dniach .

Dziękuję za książkę @weneedyabooks

Mam nadzieję,że pierwszą część,,Krwi Ferów " macie już za sobą.
Jeśli nie szybko nadrabiajcie ,bo przed nami jeszcze dwie.

A teraz tadam!


Część druga !


Równie niesamowita jak pierwsza.
Choć cała fabuła bardzo zwalnia tempo dla mnie ciut za mocno.
Tym razem wraz z March uczymy się sztuki magi i niestety jest to bardzo mozolny proces i bardzo teoretyczny,szkoda ,...

"Dom Wiedźm" o wiele bardziej przypadł mi do gustu niż "Miasto Snów". Główna bohaterka zaczyna dorastać i uczyć się władać swoją magia. Autor nie zapomina o pozostałych bohaterach, ich losy sa bardziej rozbudowane, a magiczny świat opisany jest w taki sposób, aby każdy czytelnik zrozumiał o co w nim chodzi, dodając w nim wiele nowych smaczków.
Pojawia się również nowy bohater, intrygujący książę Hypnos.

Co do fabuły, zaczyna się ona od razu po zakończeniu pierwszej części. Przez dłuższy czas historia jest dość przeciętna. Nie brakuje w niej jednak mroku, ogromnej dawki magii i intryg. Mamy także delikatny wątek miłosny.

Koniec książki totalnie mnie rozbudził i zaskoczył. Autor zadziwił mnie swoimi decyzjami, bo poprostu się ich nie spodziewałam.

Ogromnie jestem ciekawa zakończenia tej historii, bo ten finał był fantastyczny!Czy Faber może zaskoczyć jeszcze bardziej? Okaże się w trzecim tomie ❤️

"Dom Wiedźm" o wiele bardziej przypadł mi do gustu niż "Miasto Snów". Główna bohaterka zaczyna dorastać i uczyć się władać swoją magia. Autor nie zapomina o pozostałych bohaterach, ich losy sa bardziej rozbudowane, a magiczny świat opisany jest w taki sposób, aby każdy czytelnik zrozumiał o co w nim chodzi, dodając w nim wiele nowych smaczków.
Pojawia się również nowy...

Po prostu ok.

Po prostu ok.

omg ta książka w porównaniu do pierwszej części jest 10000 razy lepsza.
większość wątków została rozwiązana, choć już nie mogę doczekać się trzeciego tomu, bo zakończenie przyniosło jeszcze więcej pytań niż odpowiedzi.
cała historia była cudownie napisana, ale nadal w niektórych momentach musiałam się bardziej skupić by zrozumieć o co chodziło autorowi. (najwięcej problemu miałam z scenami z wizjami, ale myślę, że nie jestem jedyna)

jedyna rzecz, która trochę mi przeszkadzała to wątek miłosny. w sensie.. był nawet dobrze napisany, ale niezbyt rozumiem po co on tam jest.. także no..

omg ta książka w porównaniu do pierwszej części jest 10000 razy lepsza.
większość wątków została rozwiązana, choć już nie mogę doczekać się trzeciego tomu, bo zakończenie przyniosło jeszcze więcej pytań niż odpowiedzi.
cała historia była cudownie napisana, ale nadal w niektórych momentach musiałam się bardziej skupić by zrozumieć o co chodziło autorowi. (najwięcej...

Callen Malloway już kilkakrotnie otarł się o śmierć. Magia, o której istnieniu wcześniej nie wiedział, sprawiła mu wiele kłopotów. Dzięki March Sky, chłopak przebrnął przez trudne chwile. Jednak stara moc znów ożywa, przyjaciele manipulowani są przez wrogów, a nowe wyzwania czekają tuż za rogiem. Przed March Sky pojawia się nowe zadanie. Czy jest dość silna, by przypomnieć Domowi Wiedźm o jego sile?

Fabuła rozpoczyna się chwilę po zakończeniu pierwszego tomu. Dla entuzjastów opisów wykreowanego świata mam dobrą wiadomość - pojawiają się fragmenty o nauce nowym umiejętności. Dodatkowo występują intrygujące, nowe postacie. ,,Dom wiedźm” ujawnia odpowiedzi na nurtujące czytelnika pytania. Dodatkowym atutem powieści jest wprowadzenie mroczniejszego klimatu, który trzyma czytelnika w napięciu.

Kochany czytelniku, ale co to było za zakończenie! Pozostawiające wiele emocji, zachęcające do sięgnięcia po kolejny tom (który już jest wydany!). Zdecydowanie koniec był najbardziej zaakcentowany w powieści.

Polecam ,,Dom wiedźm” zarówno dla młodzieży, jak i dla starszych czytelników. To książka pełna magii, idealna by przenieść się myślami do innej krainy. Jeśli przeczytałeś już ,,Miasto snów” to teraz czas na ,,Dom wiedźm”!

Callen Malloway już kilkakrotnie otarł się o śmierć. Magia, o której istnieniu wcześniej nie wiedział, sprawiła mu wiele kłopotów. Dzięki March Sky, chłopak przebrnął przez trudne chwile. Jednak stara moc znów ożywa, przyjaciele manipulowani są przez wrogów, a nowe wyzwania czekają tuż za rogiem. Przed March Sky pojawia się nowe zadanie. Czy jest dość silna, by przypomnieć...