Zapomnij, że istniałem
- Kategoria:
- literatura obyczajowa, romans
- Cykl:
- Zapomnij, że istniałem (tom 1)
- Wydawnictwo:
- Jaguar
- Data wydania:
- 2020-05-13
- Data 1. wyd. pol.:
- 2020-01-03
- Liczba stron:
- 368
- Czas czytania
- 6 godz. 8 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788376868745
- Tagi:
- zapomnij że istniałem beata majewska wydawnictwo jaguar
Trzydziestoletnia Luiza Mleczko, panna, mieszkanka wsi, kobieta nieco sztywna i pryncypialna, ale szalenie elegancka i zadbana, uparta, pyskata i rezolutna, na dodatek urzędniczka (sołtyska) i Rafał Snarski, „emerytowany” bokser i gangster, który zaszywa się w wiosce, by uciec przed całym światem, człowiek szorstki, nieprzyjemny, skrzywdzony okrutnie przez los. Ta dwójka od początku, od pierwszego spotkania, prowadzi nieustanną walkę między sobą. Czas pokaże, czy Luizka, zaręczona z gminnym sekretarzem, poczuje miętę do łobuza…
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Wyróżniona opinia
Zapomnij, że istniałem
Chociaż wszyscy dookoła chwalili talent Beaty Majewskiej do tej pory przeczytałam zaledwie jedną jej powieść ("Zapisane w chmurze"). Postanowiłam więc nadrobić zaległości przy jej najnowszym dziele i zaintrygowana sięgnęłam po "Zapomnij, że istniałem". Autorka utrzymuje swoją historię w klimacie powieści obyczajowej, chociaż im dalej w las tym więcej pojawia się romantycznych wtrąceń. To przemawia zatem na jej korzyść, pokazuje że od samego początku Beata Majewska miała pomysł na rozegranie losów głównych bohaterów i świadomie prowadziła nas przez ich opowieść. Nie patrzcie na okładkę, nie sugerujcie się nią, ponieważ nie jest to erotyczny romans przyprawiający o wypieki na twarzy a życiowa, spokojna, przyjemna lektura w sam raz na leniwe popołudnie. Malownicza wieś staje się tłem dla wydarzeń i uważam, że lepiej być nie mogło. Plastyczne opisy, sąsiedzi, którzy wiedzą wszystko o wszystkich, plotki, domysły a w tym pomniejsze ludzkie dramaty to bardzo wiarygodna baza dla opowieści trzydziestoletniej Luizy Mleczko, tamtejszej sołtys. To dość oryginalna postać, troszkę zapatrzona w siebie, lubiąca dobrze wyglądać, ale absolutnie nie będąca obojętnym na krzywdę czy potrzeby innych. Muszę jednak przyznać, że z miejsca ją polubiłam. Podobnie jak Rafała Snarskiego, który na początku raczej nie wypadł od najlepszej strony i przy pierwszym spotkaniu z Elizą wywołał wielką, emocjonalna burzę, która skończyła się potężną kłótnią. I choć wszystkie znaki na niebie i ziemi mówiły, że nie są sobie pisani ja od razu wyczułam tą chemię pomiędzy nimi. Nie ma co się oszukiwać, to prosta książka, raczej nie wnosząca nic odkrywczego. Jednak wciąga na całego, napisana jest prostym choć obrazowym stylem i umiejętnie przedstawia wszystkie emocje towarzyszące bohaterom. Plusem jest też samo życie, które napisało scenariusz dla tej powieści. Młoda pani sołtys i tajemniczy mężczyzna uciekający od demonów przeszłości radzą sobie z codziennymi problemami. Ona nie jest przekonana co do swojego narzeczonego, który poprzez swoją zazdrość dopuszcza się absurdalnych akcji, on myśli przede wszystkim o tym jak wyplątać się z tego co wydarzyło się nim uciekł na polską wieść. Dwa światy, dwa środowiska zderzają się w jednej konfrontacji przez co powieść ani przez moment nie wieje nudą. "Zapomnij, że istniałem" to nie tylko przyjemna opowieść o ludzkich problemach, ale także nawiązanie do wielu ważnych życiowych kwestii. Poruszamy tutaj tematykę różnic klasowych, przyjaźni, miłości czy umiejętności przebaczania. Świetnie bawiłam się podczas czytania, bardzo polubiłam głównych bohaterów i cieszę się, że w planach są kolejne historie z tej serii. Dziś już wiem na czym polega talent autorki i szczerze polecam Wam jej najnowsza powieść.
Oceny
Książka na półkach
- 1 058
- 499
- 105
- 37
- 30
- 26
- 23
- 18
- 16
- 10
OPINIE i DYSKUSJE
Pozycja bardzo fajna , niebalana historia, fajnie zareowani bohaterowie , momentami śmieszna . Polecam warto :)
Pozycja bardzo fajna , niebalana historia, fajnie zareowani bohaterowie , momentami śmieszna . Polecam warto :)
Pokaż mimo toNiemożliwe przeplata się i układa w historię, przy której nie można się nudzić. Mnogość aspektów i tematów poruszanych w tej opowieści zapewnia niewymagającą rozrywkę. Jedynie mało realne zakochiwanie się i odkochiwanie w chwilę i życiowe decyzje podejmowane pod wpływem impulsu nie pasują do wyważonych, twardo stąpających po ziemi postaci. Ale od tego są książki, żeby autor mógł poprowadzić postaci jak tylko chce. Końcówka stopniowo wygaszająca temat, zakończona wielką bombą otwierającą nowe hisotrie.
Niemożliwe przeplata się i układa w historię, przy której nie można się nudzić. Mnogość aspektów i tematów poruszanych w tej opowieści zapewnia niewymagającą rozrywkę. Jedynie mało realne zakochiwanie się i odkochiwanie w chwilę i życiowe decyzje podejmowane pod wpływem impulsu nie pasują do wyważonych, twardo stąpających po ziemi postaci. Ale od tego są książki, żeby autor...
więcej Pokaż mimo toKsiążka ciągała się strasznie , fabuła strasznie się dłużyła ,nic się przez długi czas nie działo.
Książka ciągała się strasznie , fabuła strasznie się dłużyła ,nic się przez długi czas nie działo.
Pokaż mimo toWiele pozytywnych opinii o twórczości Beaty Majewskiej skłoniły mnie do sięgnięcie w końcu po Jej książki. Wybór zupełnie przypadkowo padł na "Zapomnij, że istniałem". Czy to było dobre posunięcie?
Nie wiem, bo fabuła jakoś szczególnie mnie nie porwała, choć zła też nie była. Jest tutaj trochę romansu, obyczajówki, a i klimat małej spokojnej wioski także działa na korzyść. Tylko czegoś mi brakuje.
Przez znaczną część tej historii, akcja toczy się powoli i jakoś bez ekscytacji Bohaterowie z jednej strony charyzmatyczni, wyraziści, ale z drugiej nie wywarli na mnie większego zainteresowania.
Trudno mi jednoznacznie ocenić tę powieść i stanowczo stwierdzić, czy ponownie sięgną po coś spod pióra Pani Majewskiej. Jeśli tak, to raczej nie będzie to kontynuacja tej serii.
Wiele pozytywnych opinii o twórczości Beaty Majewskiej skłoniły mnie do sięgnięcie w końcu po Jej książki. Wybór zupełnie przypadkowo padł na "Zapomnij, że istniałem". Czy to było dobre posunięcie?
więcej Pokaż mimo toNie wiem, bo fabuła jakoś szczególnie mnie nie porwała, choć zła też nie była. Jest tutaj trochę romansu, obyczajówki, a i klimat małej spokojnej wioski także działa na korzyść....
Czytanie tej książki strasznie mi się wlekło. Czekałam na moment aż mnie tak zainteresuje, że nie będę się mogła oderwać jednak niestety to nie nastąpiło. Teraz najgorszy problem polega na tym, że mam pozostałe części i dylemat czy dać im szansę czy skoda czasu.
Czytanie tej książki strasznie mi się wlekło. Czekałam na moment aż mnie tak zainteresuje, że nie będę się mogła oderwać jednak niestety to nie nastąpiło. Teraz najgorszy problem polega na tym, że mam pozostałe części i dylemat czy dać im szansę czy skoda czasu.
Pokaż mimo toPoczątek książki sielski anielski. Wieś, energiczna pani sołtys, nowy mieszkaniec. Od połowy książki akcja nabiera tempa. Historia mało realna, ale na "odmóżdżenie" bardzo dobra. Do poczytania na długie wieczory. Polecam.
Początek książki sielski anielski. Wieś, energiczna pani sołtys, nowy mieszkaniec. Od połowy książki akcja nabiera tempa. Historia mało realna, ale na "odmóżdżenie" bardzo dobra. Do poczytania na długie wieczory. Polecam.
Pokaż mimo toKsiążka dopiero na koniec się rozkręciła, bardzo długo ją czytałam, nie wiem czy sięgnę po następne części
Książka dopiero na koniec się rozkręciła, bardzo długo ją czytałam, nie wiem czy sięgnę po następne części
Pokaż mimo toRafał Snarski były gangster i bokser. Wprowadza sie na wieś żeby pozbierać się po stracie i chociaż na chwile oderwać się od przeszłości o której ciężko zapomnieć. Na jego drodze staje Luiza , która namiesza w życiu Snarskiego. Czy Luiza i Rafał zakochają się w sobie? Czy przeszłość wróci do mężczyzny? Odpowiedź na te pytania poznacie czytając tą ciekawą historie .Jest to kolejna pozycja Pani Beaty, którą miałam okazje przeczytać i tym razem się nie zawiodłam. Książka wciąga Was od pierwszej strony. Historię Rafała ciężko jest odłożyć na później. Koniec książki zaskakuje i ma się ochotę od razu sięgnąć po drugi tom . Szczerze polecam "Zapomnij , że istniałem. Na prawdę warto przeczytać tą książkę.
Rafał Snarski były gangster i bokser. Wprowadza sie na wieś żeby pozbierać się po stracie i chociaż na chwile oderwać się od przeszłości o której ciężko zapomnieć. Na jego drodze staje Luiza , która namiesza w życiu Snarskiego. Czy Luiza i Rafał zakochają się w sobie? Czy przeszłość wróci do mężczyzny? Odpowiedź na te pytania poznacie czytając tą ciekawą historie .Jest to...
więcej Pokaż mimo toKsiążka przyciągnęła mnie głównie samą okładką (bo kto by ominął wytatuowane ramiona umięśnionego faceta bez koszulki?😉) Potem zaintrygował mnie tytuł, aż przeczytałam streszczenie, wreszcze zamówiłam i bardzo szybko przeczytałam prawie jednym tchem. Tak mnie wciągnęła, że nie mogłam się oderwać 🙉
,,Zapomnij, że istniałem" jest z cyklu literatury obyczajowej, zaliczona do romansu, ale można też znaleźć w niej kryminalne wątki z uwagi na to, że główny bohater, to były gangster 😎
W całej książce dzieje się dużo. Bywało, że śmiałam się z niektórych scen, niektóre doprowadzały mnie do łez wzruszenia, a nawet współczucia. Porywały romantyczne, wręcz gorące chwilę bohaterów których nie miałam dość! Luiza i Rafał w połączeniu to jeden wielki ogień 🔥 Dosłownie "swojska" dziewczyna zdobywa serce Snarskiego, co było dla niej utrudnieniem, bo jego przeszłość nie pozwalała na odwzajemnianie uczuć. Mimo, że go pociągała, nie potrafił się otworzyć. Z upływem czytania pojawiało się sporo tajemnic, które stopniowo były odkrywane i niewyjaśnione sytuacje stawały się jasne. Sama autorka @augustadocher_beatamajewska pisząc tę powieść nie oszczędzała czytelnikom mnóstwa wrażeń, uczuć oraz dreszczyków emocji 😉
Dla mnie pierwsza część trylogii jest świetna, ale żeby się o tym przekonać, musicie sami przeczytać.
Książka przyciągnęła mnie głównie samą okładką (bo kto by ominął wytatuowane ramiona umięśnionego faceta bez koszulki?😉) Potem zaintrygował mnie tytuł, aż przeczytałam streszczenie, wreszcze zamówiłam i bardzo szybko przeczytałam prawie jednym tchem. Tak mnie wciągnęła, że nie mogłam się oderwać 🙉
więcej Pokaż mimo to,,Zapomnij, że istniałem" jest z cyklu literatury obyczajowej, zaliczona do...
Książka dłużyła mi się niesamowicie. Zwykle czytam książki w jeden dwa dni. Tej poświęciłam ponad tydzień. Na końcu powieść nabrała barw, jednak nie zmienia to całości oceny.
Książka dłużyła mi się niesamowicie. Zwykle czytam książki w jeden dwa dni. Tej poświęciłam ponad tydzień. Na końcu powieść nabrała barw, jednak nie zmienia to całości oceny.
Pokaż mimo to