Sztorm i furia
- Kategoria:
- romantasy
- Cykl:
- The Harbinger (tom 1)
- Tytuł oryginału:
- Storm and Fury
- Wydawnictwo:
- Filia
- Data wydania:
- 2020-01-29
- Data 1. wyd. pol.:
- 2020-01-29
- Data 1. wydania:
- 2019-06-11
- Liczba stron:
- 552
- Czas czytania
- 9 godz. 12 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788380759848
- Tłumacz:
- Katarzyna Agnieszka Dyrek
- Inne
Osiemnastoletnia Trinity Marrow potrafi widzieć i komunikować się z duchami i zjawami. Jej wyjątkowy dar stanowi część tajemnicy tak niebezpiecznej, że dziewczyna ukrywana jest przez lata w odosobnionej posiadłości strażników – gargulców, które strzegą ludzkość przed demonami. Gdyby piekło odkryło prawdę o Trinity, dla pozyskania mocy zostałaby pożarta.
Kiedy wysłannicy innego klanu przywożą niepokojące wieści o czymś, co zabija zarówno demony, jak i strażników, poukładany świat dziewczyny legnie w gruzach. Nie przez niebezpieczeństwo, a dzięki najbardziej irytującemu i fascynującemu chłopakowi, jakiego poznała. Zayne ma własne sekrety, które na nią wpłyną. Jednak współdziałanie stanie się konieczne, gdy demony wtargną na teren społeczności, a tajemnica Trinity ujrzy światło dzienne.
Aby ocalić rodzinę i być może świat, dziewczyna będzie musiała zaufać przystojnemu strażnikowi. Wszystko może się zdarzyć, gdy rozpocznie się nadprzyrodzona wojna…
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Wyróżniona opinia
Sztorm i furia
Jennifer L. Armentrout to znana i lubiana autorka książek fantasty i New Adult. Ja ją po prostu uwielbiam i żadna jej książka mnie nie rozczarowała. Sięgam po nie w ciemno, bo wiem, że będzie to wyśmienita lektura. Kiedy dorwałam w swoje ręce „Sztorm i furie”, spotkało mnie nie małe zaskoczenie, bo świat przedstawiony w książce jest mi dobrze znany! Tak! Gargulce powracają! Trinity od lat mieszka w społeczności strażników, co nie jest powszechnym zjawiskiem. Jest tolerowana i ma nielicznych przyjaciół, a Misha jest jej protektorem, z którym łączy ją więź. Kiedy inny klan odwiedza ich i przekazuję niepokojące wieści, dziewczyna jest zaintrygowana, lecz to pewien strażnik skupił na sobie cała jej uwagę. Irytujący i bardzo uroczy Zayne budzi w Trinity uczucia, których jeszcze nie znała. Ich relacja jest na tyle burzliwa, że rozwija się w dość nieoczekiwanym kierunku i pochłania całą uwagę czytelnika. Kiedy demony najeżdżają społeczność, wszystko się zmienia. Trinity postanawia opuścić bezpieczne mury i choć na zewnątrz zagraża jej wielkie niebezpieczeństwo, bo stanowi łakomy kąsek dla demonów, to jest świadoma, że tylko ona może ocalić przyjaciela, a może i nawet cały świat. Na pewno warto przeczytać serię Dark Elements, bo jednak w „Sztormie i Furii” dowiadujemy się, jaki finał miała tamta historia, a szkoda sobie popsuć wrażenia. Autora stworzyła świat, w którym żyją demony, a strażnicy – gargulce, chronią ludzi przed nimi. Jednak nie wszystko jest czarnobiałe i wyjątków od reguły jest całkiem dużo. Oczywiście wątek miłosny jest tu istotny i całkowicie wpasował się w moje gusta! Momentami wstrzymywałam oddech podekscytowana i zauroczona. Akcja od pierwszej strony jest zawrotna, naprawdę dużo się dzieję. Dialogi to prawdziwy majstersztyk, są ogniste, zabawne i co tu dużo mówić, czyta się obłędnie! Kolejny plus dla bohaterów i to nie pierwszoplanowych, a tych, których już poznałam prędzej, czyli Laily i Rotha! Powrócili i choć dużo ich tu nie ma, to jednak fajnie było poznać ich dalsze perypetie. Jest niebezpieczeństwo, tajemnica, początki romansu i dwójka cudownych postaci. Ona impulsywna, on opanowany. Mieszkanka wybuchowa! Autorka ma cudowny styl. Jej książki po prostu chce się czytać i wracać do nich, a już dawno nie znalazłam takiej, którą chciałabym przeczytać ponownie i to zaraz po zamknięciu ostatniej strony. „Sztorm i furia” to powieść ognista i pełna emocji! Bawiłam się cudownie i naprawdę nie wiem, jak wytrzymam do premiery drugiej części. Spin Off, który okazał się jeszcze lepszy od pierwszej serii! Jak dla mnie, jest to powieść idealna! Bohaterów pokochałam całym sercem! Wciąga i trudno się oderwać, więc czego chcieć więcej? Polecam! 10/10
Oceny
Książka na półkach
- 1 285
- 855
- 158
- 42
- 31
- 27
- 24
- 22
- 22
- 18
OPINIE i DYSKUSJE
Ostatnio złapał mnie nastrój na książki z aniołami. “Sztorm i furia” jakiś czas temu została wznowiona, a jak dotąd nie pojawiła się na naszym profilu, więc najwyższy czas to zmienić!
Ten tom to otwarcie trylogii będącej spin-offem “Dark Elements”. Mam cichą nadzieję, że ta również doczeka się wznowienia 🤞🏻 Przeczytanie jej jako pierwszej dałoby trochę wskazówek wobec niektórych rzeczy i postaci, które występują w “Sztormie i furii”. Wszystko da się załapać niezależnie od niej – fabuła jest zupełnie inna – ale też pojawiają się spoilery.
Najjaśniejszą stroną tej historii jest moim zdaniem główna bohaterka. Silna i niezależna, nawet mimo tego, że ma przydzielonego protektora, a co więcej, ma poważną chorobę wzroku – której nie pozwala się definiować. Gdy przeczytałam podziękowania, opadła mi szczęka na wieść o tym, że Trinity cierpi na tę samą chorobę, co jej twórczyni. Wzmianki o codziennych zmaganiach Trin, wplecione w poszczególne czynności, nabrały przez to jeszcze szczególniejszego charakteru. Lubię kiedy książki poruszają tak realne problemy i doświadczenia. Rzucają tym światło na rzeczy i, o których wcześniej mogło się nawet nie słyszeć.
Tej książce nie brakuje akcji i walk. Jest napisana lekko i dynamicznie, z przewagą dialogów, co gwarantuje przyjemną lekturę. Wisienką na torcie jest szczypta humoru – w tym kontekście na wyróżnienie zasługuje Roth – no i klasyczna już wzmianka o serialu “Nie z tego świata”. Co do wątku romantycznego… Ach, tutaj sprawa jest skomplikowana, ale jakże urokliwa. Trin i Zayne mają kłótliwe początki, ale od razu między nimi iskrzy. Przygotujcie się jednak na slow burn.
Gargulce-strażnicy walczący z demonami, duchy, anioły i czarownice, tajemnicze zło i niespodziewane zwroty akcji. Może się skusicie?
Ocena: 4/5 🥃
– Magda
Ostatnio złapał mnie nastrój na książki z aniołami. “Sztorm i furia” jakiś czas temu została wznowiona, a jak dotąd nie pojawiła się na naszym profilu, więc najwyższy czas to zmienić!
więcej Pokaż mimo toTen tom to otwarcie trylogii będącej spin-offem “Dark Elements”. Mam cichą nadzieję, że ta również doczeka się wznowienia 🤞🏻 Przeczytanie jej jako pierwszej dałoby trochę wskazówek wobec...
Miałam na coś ochotę, ale nie wiedziałam na co i padło ostatecznie na Sztorm i Furię, bo wtedy jeszcze próbowałam zamknąć swoje listy, a ta pozycja zamykała aż dwie różne. I kurde, nie miałam pojęcia, że to jest spin-off Dark Elements! Przerwałam słuchanie i zaczęłam szukać informacji, kiedy usłyszałam o gargulcach, a to brzmiało aż nazbyt znajomo. I choć nie podobało mi się zakończenie tamtej trylogii, to jednak strasznie fajnie było spotkać lubianych bohaterów i nawet się cieszę, że poznajemy dalsze losy Zayne'a, bo strasznie mi go było szkoda. No i nawet, jeśli jest postacią drugoplanową - cześć, Rot, mój ulubiony demoniczny królu! Strasznie fajnie się bawiłam, w ogóle nie odczułam, że to ma 550 stron (trochę szok, jak sprawdziłam później) i raczej nie minie dużo czasu, zanim się wezmę za drugi tom, tylko proszę - utrzymaj poziom!
Miałam na coś ochotę, ale nie wiedziałam na co i padło ostatecznie na Sztorm i Furię, bo wtedy jeszcze próbowałam zamknąć swoje listy, a ta pozycja zamykała aż dwie różne. I kurde, nie miałam pojęcia, że to jest spin-off Dark Elements! Przerwałam słuchanie i zaczęłam szukać informacji, kiedy usłyszałam o gargulcach, a to brzmiało aż nazbyt znajomo. I choć nie podobało mi...
więcej Pokaż mimo toSpecjalnie wstrzymałam się z czytaniem tej serii od razu, kiedy wyszedł pierwszy tom, bo nie chciałam rozpoczynać serii, kiedy nie była w całości przetłumaczona. W końcu jednka przeczytałam tylko ten pierwszy tom, bo lata trwało zanim doczekałam się tłumaczenia drugiego tomu, teraz mam nadzieję, że doczekam się trzeciego tomu zanim dobiję do sześćdziesiątki.
To że uwielbiam panią Armentrout to wiecie i gdyby nie moja wielka miłość do jej twórczości, pewnie bym nawet nie zaczynała tej serii, wiedząc, że nie jest skończona, ale pamiętając o moim życiowym celu, którym jest przeczytanie wszystkich książek tej autorki, wzięłam się za tą pozycję.
Ta książka jest bardzo pokrewna do serii Dark Elements i bałam się, że będzie wręcz zbyt podobna i będę się czuła, że czytam drugi raz to samo, ale na szczęście tak nie było. Rzeczywiście da się wyczuć mocne powiązania tych dwóch fabuł, ale zostały wykreowane na dwie różne historie, jednak w obu seriach przewijają się wspólni bohaterowie, za co kocham autorkę, bo uwielbiam bohaterów z Dark Elements.
Nie będę ukrywać, że obie części pochłonęłam w dość szybkim tempie, bo naprawdę mnie wciągnęły i uwielbiam ten styl pisania. Książki jak i sama fabuła były wciągające oraz interesujące i miło było znów się zatopić w ten świat demonów i strażników, który zaznałam już z Dark Elements. Jednak nie musicie czytać pierwszej serii, by móc czytać tą, bez problemu się połapiecie o co chodzi nie znając Dark Elements.
Jednka bardzo długo był ukrywany sekret kim rzeczywiście jest Trinity i jak rozumiem autorka próbowała wzbudzić ciekawość i napięcie, lecz raczej wyszło z tego to iż nieco irytował mnie ta niewiedza i te ciągłe nawiązania do tego. Jednak oprócz tego nie mam się do czego przyczepić, naprawdę. Książki bardzo mi się podobały, była dobrze napisane i świetnie się je czytało.
Specjalnie wstrzymałam się z czytaniem tej serii od razu, kiedy wyszedł pierwszy tom, bo nie chciałam rozpoczynać serii, kiedy nie była w całości przetłumaczona. W końcu jednka przeczytałam tylko ten pierwszy tom, bo lata trwało zanim doczekałam się tłumaczenia drugiego tomu, teraz mam nadzieję, że doczekam się trzeciego tomu zanim dobiję do sześćdziesiątki.
więcej Pokaż mimo toTo że...
Ten świat wciągnął mnie do siebie.
Odetchnęłam, wyłączyłam myślenie i zamknęłam się w świecie fantastycznym.
Polecam i nie mogę się już doczekać kiedy siądę i pochłonie mnie dalszy ciąg przygód głównych bohaterów ♥️
Ten świat wciągnął mnie do siebie.
Pokaż mimo toOdetchnęłam, wyłączyłam myślenie i zamknęłam się w świecie fantastycznym.
Polecam i nie mogę się już doczekać kiedy siądę i pochłonie mnie dalszy ciąg przygód głównych bohaterów ♥️
Ta pisarka kest super, żadna jej ksiazka i seria mnie jeszcze nie zawiodła
Super historia, inna niz wszystkie, super swiat przedstawiony
Ta pisarka kest super, żadna jej ksiazka i seria mnie jeszcze nie zawiodła
Pokaż mimo toSuper historia, inna niz wszystkie, super swiat przedstawiony
Minął miesiąc od przeczytania . Nie mam pamięci dp tytułów i nazwisk autorów ale akurat w tej książce spodobał mi się wątek łowców i nefilim. Jestem ciekawa drugiej części ( gdzie zwykle kończę serię po 1)
Minął miesiąc od przeczytania . Nie mam pamięci dp tytułów i nazwisk autorów ale akurat w tej książce spodobał mi się wątek łowców i nefilim. Jestem ciekawa drugiej części ( gdzie zwykle kończę serię po 1)
Pokaż mimo toZ twórczością Jennifer L. Armentrout zapoznałam się przy czytaniu „Krwi i popiołu”. Może nie jest to literatura najwyższych lotów, ale przyznaję, że autorka potrafi stworzyć wciągającą fabułę szczególnie gdy pominiemy te kompletnie zbędne sceny erotyczne.
Gdybym czytała „Sztorm i furię” w latach, gdy zapoznawałam się z Nocnymi Łowcami, przepadłabym. Zakochała z miejsca i obkupiła wszystkim. Chociaż jestem teraz starsza i przyznaję, że zdarzyło mi się kilka razy parsknąć na tej książce to przyznaję, że przeczytałam ją z przyjemnością.
„Sztorm i furia” to miła odskocznia, gdy potrzebujecie książki gdzie nie musicie zbyt dużo myśleć.
Najbardziej w tej powieści doceniam to, że autorka nie obawiała się stworzyć głównej bohaterki, która ma poważne schorzenie. Wiem jak to zabrzmi, ale tak samo jak Poppy z „Krwi…” tak też Trinity nie są wyidealizowanymi dziewczynami bez wad i skaz. Oczywiście mają przebłyski bycia Mary Sue, ale fajnie czyta się powieść, gdzie bohaterka nie jest chodzącym ideałem.
Fabularnie mam wrażenie, że „Sztorm…” był tylko wprowadzeniem do dalszych części, ponieważ dość często mamy zastoje fabularne. Poznajemy strażników, ich struktury społeczne, ale książkę dobrze się czyta, nie nudzimy się.
Oczywiście po fakcie (znowu) dowiedziałam się ze to spin-off serii Dark Elements…Taaaa super, zgadnijcie kto przetrząsał biblioteki, bo teraz tu już musze nadrobić pomimo oczywistych spoilerów.
Książka przyjemna, cieszę się na drugi tom.
~Idris
Z twórczością Jennifer L. Armentrout zapoznałam się przy czytaniu „Krwi i popiołu”. Może nie jest to literatura najwyższych lotów, ale przyznaję, że autorka potrafi stworzyć wciągającą fabułę szczególnie gdy pominiemy te kompletnie zbędne sceny erotyczne.
więcej Pokaż mimo toGdybym czytała „Sztorm i furię” w latach, gdy zapoznawałam się z Nocnymi Łowcami, przepadłabym. Zakochała z miejsca i...
Jesteście gotowi na walkę? Rozpoczyna się nadprzyrodzona wojna.
„-Czyż to nie największe osiągnięcie zła? Ukrywanie się pod płaszczykiem niewinności?”
Trinity mieszka w odosobnionej posiadłości wraz ze strażnikami — gargulcami. Dziewczyna potrafi komunikować się z duchami i zjawami, co czyni ją wyjątkową. To tylko część wielkiej tajemnicy, która nigdy nie może ujrzeć światła dziennego. Spokojne i nudne życie Trin przerywa pojawienie się wysłanników z innego klanu.
Docierają niepokojące wieści, coś zabija strażników, jak i demony. Od teraz wszystko legnie w gruzach i już nic nie będzie takie samo. Koło poszło w ruch i nie da się go zatrzymać.
Przyznaję, że nie znałam tej serii autorki. Zawsze mnie kusiły jej dzieła, ale jakoś nie miałam okazji ich przeczytać. Po otrzymaniu drugiego tomu do recenzji postanowiłam nadrobić pierwszą część. I to była najlepsza decyzja w ostatnim czasie. Zakochałam się w historii Trinity oraz irytującego, ale jakże przystojnego strażnika Zayne'a.
Oczywiście, gdy w grę wchodzą demony, anioły, gargulce, duchy i zjawy to już książki zyskują moje zainteresowanie.
Z początku musiałam się przyzwyczaić do nowych postaci i przyswoić wszelkie informacje. Z każdą kolejną stroną coraz bardziej zagłębiałam się w świat wykreowany przez autorkę. I już nie chciałam z niego wychodzić. Nie mogłam się oderwać od czytania.
Czeka Was ponad 500 stron niesamowitych przygód, intryg i walk istot nadprzyrodzonych. Nutka pożądania również się znajdzie, jednak nie jest ona najważniejsza. Stanowi miły dodatek do całej fabuły.
Postać głównej bohaterki jest owiana tajemnicą. Jej tożsamość odkrywałam stopniowo, a gdy w końcu dowiedziałam się prawdy, to doznałam lekkiego szoku. Okazuje się, że nasza bohaterka jest jedyna w swoim rodzaju. Kim jest? Tego to już musicie się sami dowiedzieć.
Świetnie się bawiłam podczas lektury książki. Zabieram się za drugi tom, który mam pod ręką na całe szczęście. A Wam gorąco polecam.
Nagle lód skuł moją pierś, wyciskając powietrze z płuc. Postawiłam krok w tył, lecz moje nogi się poddały i upadłam na kolana, nie czując nawet bólu.
Jesteście gotowi na walkę? Rozpoczyna się nadprzyrodzona wojna.
więcej Pokaż mimo to„-Czyż to nie największe osiągnięcie zła? Ukrywanie się pod płaszczykiem niewinności?”
Trinity mieszka w odosobnionej posiadłości wraz ze strażnikami — gargulcami. Dziewczyna potrafi komunikować się z duchami i zjawami, co czyni ją wyjątkową. To tylko część wielkiej tajemnicy, która nigdy nie może ujrzeć...
Jeniffer L. Armentrout ma niesamowity talent do pisania cudownie wciągających książek. Tworzy tak zabawne i sympatyczne postacie, że po prostu nie mogę powstrzymać się od czytania i sięgania po kolejne jej powieści. „Sztorm i furia” chodziła mi po głowie od pewnego czasu, cały czas o niej myślałam, aż w końcu dałam się jej zawładnąć. Uwielbiam anioły i demony, o czym pewnie zdążyliście się przekonać, więc jakbym mogła zignorować taką historię? Chociaż nie czytałam wszystkich książek autorki, to te, które wpadły w moje dłonie okazały się niezwykle kreatywne i zajmujące. Autorka przenosi nas w świat Dark Elements, jednak nie musicie się martwić, że nie będziecie go znać nie zrozumiecie powieści. Autorka zadbała o to, aby wszystko wyjaśnić i nie pozostawić czytelnika w niewiedzy.
Główną bohaterką książki autorstwa Jennifer L. Armentrout pod tytułem „Sztorm i furia” jest osiemnastoletnia Trinity Marrow, dziewczyna cierpi na barwnikowe zwyrodnienie siatkówki, nieuleczalną, postępującą chorobę genetyczną, która wpływa na wzrok, prowadząc do ślepoty. Ma pewien specjalny dar, potrafi porozumiewać się z duchami i zjawami. Duchy to zmarli ludzie, którzy nie przeszli na drugą stronę, a także tacy, którzy przeszli, ale z pewnych przyczyn wracają na ziemię, aby czuwać nad ukochaną osobą lub przekazać jakąś wiadomość. Trinity jest ukrywana przez Strażników ze względu na swoje umiejętności, ich zadaniem jest ochrona ludzkości przed demonami. Gargulce starają się ukrywać umiejętności dziewczyny w obawie przed demonami, które mogłyby jej zaszkodzić. Sytuacja się komplikuje, kiedy pojawia się ktoś, kto z łatwością jest w stanie zgładzić demony, ale także i strażników. Niebezpieczeństwo grozi wszystkim, więc pojawia się Zayne, tajemniczym zabawny, sarkastyczny naczelnik. Ten typ inaczej postrzega otaczający go świat, uważa, że niektóre demony mogą być dobre, dlatego też niezbyt chętnie chce je zabijać. Co będzie, kiedy demony wtargnął na teren strażników, a istnienie Trinity ujrzy światło dzienne? Czy jedyną istotą, której może zaufa jest Zayne?
„Sztorm i furia” to książka, która potrafi zaskoczyć ma świetną budowę świata, kreatywny system magii, intrygującą fabułę. Tempo powieści jest szybkie, ale nie na tyle żeby historia straciła swoją głębię. Bardzo polubiłam Trinity, dziewczyna czuła się osamotniona, potrafiła panikować, cierpiała, ale dawała z siebie wszystko. Była odważna, pomimo tego, że przyszłość nie malowała się w różowych i jasnych barwach. Jej wyjątkowym darem jest tajemnica tak niebezpieczna, że od lat ukrywa się w odosobnionym kompleksie strzeżonym przez Strażników, którzy są zmiennokształtnymi gargulcami, chroniącymi ludzkość przed demonami. Jeśli demony lub inni Strażnicy odkryją prawdę o Trinity, nie cofną się przed niczym, by pożreć ją, ciało i kości, aby zwiększyć swoje moce. „Sztorm i furia” to opowieść, którą się czyta niezwykle szybko i mam wrażenie, że nie jest istotne, jak wielkim byłaby tomem, dla mnie pozostałby niedosyt.
Jeniffer L. Armentrout ma niesamowity talent do pisania cudownie wciągających książek. Tworzy tak zabawne i sympatyczne postacie, że po prostu nie mogę powstrzymać się od czytania i sięgania po kolejne jej powieści. „Sztorm i furia” chodziła mi po głowie od pewnego czasu, cały czas o niej myślałam, aż w końcu dałam się jej zawładnąć. Uwielbiam anioły i demony, o czym pewnie...
więcej Pokaż mimo toKocham, po prostu kocham tematykę demonologii, duchów, a tutaj dostałam w pakiecie jeszcze bardzo fajnych bohaterów! Nic nie było tak oczywiste, jak się początkowo wydawało, a przez rozdziały się po prostu płynęło!
Nie sięgałam po tę serię - mimo zakupu pierwszego tomu dwa lata temu - z winy braku kontynuacji w Polsce. Byłam przekonana, że to wymarła seria i nikt już jej nie przywróci do życia, a tu proszę, wyszedł drugi tom na Legimi i nabrałam wiatru w żagle. Jeśli jednak okaże się, że trzeciego nie dostaniemy, to się poważnie zawiodę i mówię to dopiero po skończeniu pierwszego!
Kocham, po prostu kocham tematykę demonologii, duchów, a tutaj dostałam w pakiecie jeszcze bardzo fajnych bohaterów! Nic nie było tak oczywiste, jak się początkowo wydawało, a przez rozdziały się po prostu płynęło!
więcej Pokaż mimo toNie sięgałam po tę serię - mimo zakupu pierwszego tomu dwa lata temu - z winy braku kontynuacji w Polsce. Byłam przekonana, że to wymarła seria i nikt już jej...