rozwińzwiń

Pod powierzchnią nieba

Okładka książki Pod powierzchnią nieba Jacek Sut
Okładka książki Pod powierzchnią nieba
Jacek Sut Wydawnictwo: Skarpa Warszawska kryminał, sensacja, thriller
328 str. 5 godz. 28 min.
Kategoria:
kryminał, sensacja, thriller
Wydawnictwo:
Skarpa Warszawska
Data wydania:
2020-01-29
Data 1. wyd. pol.:
2020-01-29
Liczba stron:
328
Czas czytania
5 godz. 28 min.
Język:
polski
ISBN:
9788366195585
Tagi:
pilot detektyw
Średnia ocen

6,2 6,2 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,2 / 10
28 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
4645
3414

Na półkach: ,

Kryminał Jacka Suta „Pod powierzchnią nieba” wpadł mi w ręce przypadkiem. Miałam tylko przejrzeć, ale nawet nie zauważyłam, kiedy okazało się, że jestem już w połowie lektury.
Czyta się szybko, gdyż akcja płynie wartko i często dochodzi do jej nagłych zwrotów (niestety, zdarzają się też "dłużyzny" - stąd niższa ocena).

Głównymi bohaterami są Paweł Grzybowski, były pilot wojskowy, który po kompromitującej go aferze musiał odejść z pracy, oraz Radek Kozłowski, dziennikarz specjalizujący się w artykułach związanych ze skandalami.
Ich drogi przecięły się już w przeszłości, teraz zaś muszą zmierzyć się z kolejnym niebezpieczeństwem, chociaż początkowo każdy z nich robi to samodzielnie.

Obaj mężczyźni mają poważne problemy rodzinne, co wpływa na ich zawodowe decyzje i sprawia, że wystawiając się na niebezpieczeństwo, muszą myśleć nie tylko o sobie.
W co wplątali się obaj?
Na pewno w niebezpieczną i usłaną trupami grę, w której karty rozdają groźni przestępcy, obecne i byłe służby specjalne oraz policjanci, którzy nie zawsze są uczciwi.
Komu wierzyć w takiej sytuacji?

Na zakończenie czeka się z niecierpliwością, podobnie jak na rozwiązania głównych wątków kryminalnych.
Jest ich tu kilka, co podnosi czytelniczą adrenalinę. Niestety, w pewnym momencie zaczynają się one "rozłazić", co może nużyć.

Plusem są portrety postaci – wyraziste, przekonujące, chociaż w kilku przypadkach może nieco schematyczne (nie psuje to jednak lektury).

Autor realistycznie pokazał sieć powiązań między polityką i mediami, między teraźniejszością i niezbyt odległą przeszłością, w której byli ubecy, tracąc władzę i przywileje, zaczęli na nowo organizować sobie życie, często oparte na nielegalnych interesach i starych kontaktach.

Czyta się szybko, więc polecam jako odprężającą lekturę.

Kryminał Jacka Suta „Pod powierzchnią nieba” wpadł mi w ręce przypadkiem. Miałam tylko przejrzeć, ale nawet nie zauważyłam, kiedy okazało się, że jestem już w połowie lektury.
Czyta się szybko, gdyż akcja płynie wartko i często dochodzi do jej nagłych zwrotów (niestety, zdarzają się też "dłużyzny" - stąd niższa ocena).

Głównymi bohaterami są Paweł Grzybowski, były pilot...

więcej Pokaż mimo to

avatar
34
34

Na półkach:

Co do książki mam mieszane uczucia, z jednej strony jest bardzo wciągająca i przeczytałam ją w niecałe trzy dni, a z drugiej jest mocno średnia. Nie można odmówić jej tego że wciąga, bo to jest faktem, prosty, przyjemny język robią swoje. Jednak było wiele błędów. Mi osobiście bardzo mieszały się postacie Karasia i Bielika, jakoś podobne bardzo było, jakby autorowi nie chciało się wymyślać dodatkowej postaci, to zrobił praktyczne "kopiuj" "wklej", z kilkoma zmianami. Jest również nieskończona, nie mówię że musi być takie wyraźne "the end", ale coś więcej by się przydało, jakieś co się stało, najbardziej boli zakończenie losów Radka, bo nigdzie nie było zaznaczone że to ostatni rozdział z jego udziałem. Jednak mimo tych kilku minusów, nie żałuję poświęconego na nią czasu, jedynie trochę mi żal, że historia z takim potencjałem została tak kiepsko zakończona i ogólnie poprowadzona

Co do książki mam mieszane uczucia, z jednej strony jest bardzo wciągająca i przeczytałam ją w niecałe trzy dni, a z drugiej jest mocno średnia. Nie można odmówić jej tego że wciąga, bo to jest faktem, prosty, przyjemny język robią swoje. Jednak było wiele błędów. Mi osobiście bardzo mieszały się postacie Karasia i Bielika, jakoś podobne bardzo było, jakby autorowi nie...

więcej Pokaż mimo to

avatar
309
146

Na półkach:

pierwszy raz ten autor, świeże podejście do kryminał. zaczyna się od jednego bohatera, przechodzi na kolejnego kończy się na innym. sama fabuła złożona i ciekawa. gdzieniegdzie widać niedojrzałe fragmenty (3 stronicowe rozmyślania egzystencjalne jednego z bohaterów) ale całość składa się w zgrabną całość. kolejną książkę Autora przeczytam ;)

pierwszy raz ten autor, świeże podejście do kryminał. zaczyna się od jednego bohatera, przechodzi na kolejnego kończy się na innym. sama fabuła złożona i ciekawa. gdzieniegdzie widać niedojrzałe fragmenty (3 stronicowe rozmyślania egzystencjalne jednego z bohaterów) ale całość składa się w zgrabną całość. kolejną książkę Autora przeczytam ;)

Pokaż mimo to

avatar
139
139

Na półkach:

Moim zdaniem - mądra książka. Wszystkie wątki są spójne, logiczne i prawdopodobne. Akcja wartka, trzyma w napięciu. Także zakończenie nie zawodzi.

Moim zdaniem - mądra książka. Wszystkie wątki są spójne, logiczne i prawdopodobne. Akcja wartka, trzyma w napięciu. Także zakończenie nie zawodzi.

Pokaż mimo to

avatar
725
221

Na półkach:

Naprawdę b. Fajna sensacyjna historia, bez przerysowanych postaci śledczych, wartka akcja, trudno się oderwać.

Naprawdę b. Fajna sensacyjna historia, bez przerysowanych postaci śledczych, wartka akcja, trudno się oderwać.

Pokaż mimo to

avatar
1207
119

Na półkach:

Mam bardzo mieszane uczucia dotyczące oceny tej książki. Nie jest zła. Ogólnie w porządku. Ciekawa narracja, naprawdę ładny, zgrabny, literacki język. (Niestety wielu książek polskich autorów nie daje się czytać, bo piszą koszmarnie, nie nauczyli się języka ani w szkole, ani w życiu, a wydawcy i korektorzy to też inna para kaloszy.) Oceniłabym wyżej, ale niestety znalazłam błąd. I to błąd tego rodzaju, którego bardzo nie lubię znajdywać, bo oznacza, że ktoś coś przeoczył. I o ile autor mógł się pomylić, o tyle korektor, wydawca, ktokolwiek, przed puszczeniem do druku, powinien to zauważyć..... Podsumowując ocena za książkę 7, a dla wydawcy i ekipy 2.
Bardzo jestem ciekawa, czy znajdzie się ktoś, kto też zauważył ten błąd w książce?

Mam bardzo mieszane uczucia dotyczące oceny tej książki. Nie jest zła. Ogólnie w porządku. Ciekawa narracja, naprawdę ładny, zgrabny, literacki język. (Niestety wielu książek polskich autorów nie daje się czytać, bo piszą koszmarnie, nie nauczyli się języka ani w szkole, ani w życiu, a wydawcy i korektorzy to też inna para kaloszy.) Oceniłabym wyżej, ale niestety znalazłam...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1501
650

Na półkach: , , ,

Pewnie większość z was, książkoholików tak ma, że planując wycieczki, rodzinne wypady zabieracie ze sobą lektury, mając również w gotowości aparaty fotograficzne.Wykorzystujecie sytuacje i miejsca po to, aby móc nie tylko zrobić ciekawe ujęcie, lecz próbować czasem przemycić główny wątek książki. Ja dziś bardzo bym się chciała znaleźć z książką podpowierznia w samolocie. Choć nie wiem, czy jej treść byłaby odpowiednia na podróż.

Wracam do tej powieści po prawie dwóch miesiącach od jej przeczytania, bo chcę wam raz jeszcze o niej przypomnieć i po prostu powiedzieć, że jest warta przeczytania. I choć nie wbiła mnie w fotel, jak przy starcie samolotu, to niemniej jednak spędziłam z nią dobry czas. 
Jej historia właśnie ma początek w Transportowym Herculesie, latającej ciężarówce. Paweł Grzybowski, pilot wojskowy ponosi konsekwencje utraty dowództwa samolotu, po katastrofie lotniczej. Zaczyna rozgrywać się jego dramat. Sytuacji nie polepszy fakt, że wkrótce zostanie ojcemRównocześnie Radosław Kozłowski redaktor (oj, bardzo się nie polubiliśmy),rozpoczyna śledztwo na zlecenie swojego naczelnego w sprawie śmierci najbogatszego Polaka.

"Dedukcja, odliczanie, eliminacja - tym się zajmował przez ostatnie czterdzieści osiem godzin.."

Tak mniej więcej dzieje się w tej historii, niekoniecznie w tej kolejności. Dla waszej informacji jej treść nie jest zamknięta w kokpicie, hangarze, czy też lotnisku. Podniebna maszyna przeradza się w przestępczą machinę.Jest niespieszno, ciekawie, choć też i trochę dołująco. Oprócz warstwy kryminalnej i kilku zaskakujących intryg jednym z wątków jest problem depresji, odrzucenia przez najbliższych. 

Tak w skrócie dla was.."w świecie przesyconym przemocą nigdy nie wiadomo, kto pociąga za sznurki..."Trochę tych sznurków było za dużo jak na jedną książkę. Za to, że jednak przypadła mi do gustu, za pomysłowość, za dojrzały język i dzielenie się spostrzegawczością świata, za odrobinkę humoru, który jak wiecie, uwielbiam, chętnie sięgnę po kolejne powieści.

Pewnie większość z was, książkoholików tak ma, że planując wycieczki, rodzinne wypady zabieracie ze sobą lektury, mając również w gotowości aparaty fotograficzne.Wykorzystujecie sytuacje i miejsca po to, aby móc nie tylko zrobić ciekawe ujęcie, lecz próbować czasem przemycić główny wątek książki. Ja dziś bardzo bym się chciała znaleźć z książką podpowierznia w samolocie....

więcej Pokaż mimo to

avatar
1174
209

Na półkach:

Bardzo udany debiut!

Bardzo udany debiut!

Pokaż mimo to

avatar
130
123

Na półkach:

W książce jest tyle samo lotnictwa co i tramwajarstwa. Bohater w zapowiedzi sugerowany jako główny jest na 3 planie. Głównym bohaterem jest prywatny detektyw zamieszany z materialnych pobudek w kryminalna działalność ubeckiej grupy przestępczej. Mamy tu przypadkowe morderstwa i miłość ale LGTB. Wiele wątków nie wyjaśnionych: co było w walizce?, skąd ta Sycylia? kim była Maria? Ukrainiec?

W książce jest tyle samo lotnictwa co i tramwajarstwa. Bohater w zapowiedzi sugerowany jako główny jest na 3 planie. Głównym bohaterem jest prywatny detektyw zamieszany z materialnych pobudek w kryminalna działalność ubeckiej grupy przestępczej. Mamy tu przypadkowe morderstwa i miłość ale LGTB. Wiele wątków nie wyjaśnionych: co było w walizce?, skąd ta Sycylia? kim była...

więcej Pokaż mimo to

avatar
2589
1642

Na półkach:

Masowy wysyp nowych tytułów na półkach z literaturą sensacyjno-kryminalną może wskazywać na przeświadczenie ich autorów, że napisać taką książkę (dobrą) to żadna sztuka. “Pod powierzchnią nieba” to kolejny dowód na to, że rzeczywistość wygląda zupełnie inaczej.
Ta powieść w moim przekonaniu nie spełnia żadnych warunków, żeby zaliczyć ją do thrillerów.
Jest wprawdzie wątek sensacyjny z dawnymi służbami specjalnymi w tle, ale potraktowany bardzo płytko i skutecznie przysłonięty jałowymi rozmyślaniami kilku głównych postaci. Nie ma mowy o żadnym napięciu czy emocjach, wszystko rozgrywa się w ślamazarnym tempie i nawet kilka zabójstw nie jest w stanie zmienić ogólnego wrażenia nudy.
Specyficzna jest konstrukcja tej powieści, w której do minimum zredukowana jest rola dialogów, a autor skupił się na procesach myślowych swoich bohaterów. Być może miało to sprawić wrażenie jakiejś większej głębi psychologicznej, ale mnie się tego nie udało znaleźć.
Zakończenie równie mało porywające, jak cała reszta.
Można od biedy przeczytać, ale na pewno nie jest to lektura zapadająca w pamięć.

Masowy wysyp nowych tytułów na półkach z literaturą sensacyjno-kryminalną może wskazywać na przeświadczenie ich autorów, że napisać taką książkę (dobrą) to żadna sztuka. “Pod powierzchnią nieba” to kolejny dowód na to, że rzeczywistość wygląda zupełnie inaczej.
Ta powieść w moim przekonaniu nie spełnia żadnych warunków, żeby zaliczyć ją do thrillerów.
Jest wprawdzie...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    46
  • Przeczytane
    35
  • Posiadam
    4
  • Teraz czytam
    3
  • 2020
    2
  • Rok 2020
    1
  • 2023
    1
  • Ulubione
    1
  • 2021
    1
  • Przeczytane 2023
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Pod powierzchnią nieba


Podobne książki

Przeczytaj także