rozwińzwiń

Maltański łącznik

Okładka książki Maltański łącznik Steve Berry
Okładka książki Maltański łącznik
Steve Berry Wydawnictwo: Sonia Draga Cykl: Cotton Malone (tom 14) kryminał, sensacja, thriller
464 str. 7 godz. 44 min.
Kategoria:
kryminał, sensacja, thriller
Cykl:
Cotton Malone (tom 14)
Tytuł oryginału:
The Malta Exchange
Wydawnictwo:
Sonia Draga
Data wydania:
2020-04-15
Data 1. wyd. pol.:
2020-04-15
Liczba stron:
464
Czas czytania
7 godz. 44 min.
Język:
polski
ISBN:
9788381109895
Tłumacz:
Przemysław Hejmej
Tagi:
literatura amerykańska Watykan były agnet kardynał Włochy Malta Zakon Maltański konklawe katolicyzm powieści
Średnia ocen

6,8 6,8 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oficjalne recenzje i

Tajemniczy dokument



661 83 519

Oceny

Średnia ocen
6,8 / 10
113 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
268
9

Na półkach: , ,

Każdego fana Browna należy uprzedzić, że na rozwój akcji musi odrobinę poczekać i uzbroić się w cierpliwość. Wytrwałość zostanie nagrodzona, a akcja w końcu stanie się wartka i z zapartym tchem będzie przekładał strony śledząc losy głównych bohaterów. Łącznik jest zdecydowanie świetna książką dla każdego fana teorii spiskowych związanych z Kościółek Katolickim. Miłośnicy historii także znajdą coś dla siebie. Była to mija pierwsza książka tego autora i zdecydowanie spodobali mi się panowie grający w niej pierwsze skrzypce. Pewnie za jakiś czas sięgnę po inną pozycję Pana Berry jednak tym razem już że zdecydowanie mniejszymi oczekiwaniami i ekscytacją. Lektura zajęła mi sporo czasu, bo jako osoba dociekliwa sprawdzałam informację historyczne przywoływane w powieści. Chociaż liczyłam na więcej to świetnie się bawiłam w Rzymie i na Malcie w Cottonem i Luckiem.
Należy docenić niezwykle zaangażowanie w dokładne przygotowanie faktów i topografii miejsc, w których toczy się akcja. Jestem pod dużym wrażeniem.

Każdego fana Browna należy uprzedzić, że na rozwój akcji musi odrobinę poczekać i uzbroić się w cierpliwość. Wytrwałość zostanie nagrodzona, a akcja w końcu stanie się wartka i z zapartym tchem będzie przekładał strony śledząc losy głównych bohaterów. Łącznik jest zdecydowanie świetna książką dla każdego fana teorii spiskowych związanych z Kościółek Katolickim. Miłośnicy...

więcej Pokaż mimo to

avatar
324
217

Na półkach: ,

Czy Kościół Katolicki to dar od Boga, czy raczej świetnie zbudowany mit, dla chęci zdobycia władzy? Jak zwykle Berry rewelacyjnie połączył historię z polityką i kościelnymi tajemnicami, obrazują dzięki temu przepiękną Maltę. Warto zagłębić się w tę przygodę i samemu odpowiedzieć sobie na pytanie, czy Kościół aby na pewno jest ............ Święty!

Czy Kościół Katolicki to dar od Boga, czy raczej świetnie zbudowany mit, dla chęci zdobycia władzy? Jak zwykle Berry rewelacyjnie połączył historię z polityką i kościelnymi tajemnicami, obrazują dzięki temu przepiękną Maltę. Warto zagłębić się w tę przygodę i samemu odpowiedzieć sobie na pytanie, czy Kościół aby na pewno jest ............ Święty!

Pokaż mimo to

avatar
307
129

Na półkach: ,

Trzyma poziom. Kolejna intersująca lekcja historii, tym razem doprawiona wątkiem genezy religii chrześcijańskiej. Czyta rozrywka z wplecioną nutką wiedzy historycznej, czyli połącznie, które lubię najbardziej.

Trzyma poziom. Kolejna intersująca lekcja historii, tym razem doprawiona wątkiem genezy religii chrześcijańskiej. Czyta rozrywka z wplecioną nutką wiedzy historycznej, czyli połącznie, które lubię najbardziej.

Pokaż mimo to

avatar
664
126

Na półkach:

Przyspieszona wersja w stylu ,,Dan Brown" to czytania w tramwaju po powrocie z pracy.

Przyspieszona wersja w stylu ,,Dan Brown" to czytania w tramwaju po powrocie z pracy.

Pokaż mimo to

avatar
1009
556

Na półkach: ,

Cotton Malone znów w akcji. Czym jest chrześcijaństwo ? Jak to się zaczęło ? Jak to u Berrego mamy sporą porcję historii , teorii spiskowych , fantazji autora , sensacji i dynamicznej akcji . Akcja tej części toczy się głównie na Malcie . Jak Malta to oczywiście zakon Rycerzy Maltańskich .
Po śmierci papieża Kościół przygotowuje się na konklawe . Czy wybór nowego papieża będzie miał czysto duchowy wymiar ? Czym jest poszukiwany dokument Konstantyna Wielkiego ? Czy będzie miał wpływ na wybór papieża ? Zapraszam do lektury . Mimo , że jest to powieść sensacyjna , to i tak dostajemy sporą dawkę historii . Dla mnie dodatkowo jest to też powrót na Maltę , która odwiedziłem dwadzieścia lat temu . Może czas znów tam się udać.

Cotton Malone znów w akcji. Czym jest chrześcijaństwo ? Jak to się zaczęło ? Jak to u Berrego mamy sporą porcję historii , teorii spiskowych , fantazji autora , sensacji i dynamicznej akcji . Akcja tej części toczy się głównie na Malcie . Jak Malta to oczywiście zakon Rycerzy Maltańskich .
Po śmierci papieża Kościół przygotowuje się na konklawe . Czy wybór nowego papieża...

więcej Pokaż mimo to

avatar
901
901

Na półkach:

Trudno znieść tę protestancko - marksistowską propagandę oraz głupotę wymyślonej w tej powieści fabuły.
Nie zaszczycę tej wyjątkowo głupiej książki jakąś głębszą analizą. Ten produkt po prostu obraża moją inteligencję. Można rzecz jasna czynić historyczne spekulacje i realizować w książce jeden z wariantów spiskowej teorii dziejów, ale – jak to mawiał imć Zagłoba: „znaj proporcje, mocium panie”.

Trudno znieść tę protestancko - marksistowską propagandę oraz głupotę wymyślonej w tej powieści fabuły.
Nie zaszczycę tej wyjątkowo głupiej książki jakąś głębszą analizą. Ten produkt po prostu obraża moją inteligencję. Można rzecz jasna czynić historyczne spekulacje i realizować w książce jeden z wariantów spiskowej teorii dziejów, ale – jak to mawiał imć Zagłoba: „znaj...

więcej Pokaż mimo to

avatar
588
588

Na półkach:

Cotton Mallone znowu w akcji. Pomimo upływu czasu i teoretycznej emerytury dawny agent jednostki specjalnej nadal jest w formie i lubi od czasu do czasu wrócić do gry.
Tym razem zostaje wciągnięty w spisek mający na celu zagrozić kościołowi katolickiemu, czyli instytucji, która jest organizacją jedyną w swoim rodzaju i działającą nieprzerwanie od dwóch tysięcy lat. W spisek zamieszani są kardynałowie, urzędnicy Kurii, zakon kawalerów maltańskich a także służby wywiadowcze kilku krajów. W sumie całkiem spore grono przeciwników dla Mallone’a oraz Studenciaka, czyli Luca Danielsa.
Jak to bywało we wcześniejszych częściach także w „maltańskim łączniku” nigdy do końca nie wiadomo kto jest sojusznikiem, a kto gra na dwa fronty, akcja toczy się szybko, kule padają często, a trup ściele się gęsto. Wszyscy zaś zabiegają o zdobycie legendarnego dokumentu „Constitutum Constantini”, czyli Daru Konstantyna, w którym mają być zawarte zapisy mogące zniszczyć kościół katolicki, a przynajmniej zachwiać jego podstawami. I nie ma czasu do stracenia, bo trzeba zdążyć przed konklawe, które zacznie się lada chwila.
No i tak: książkę fajnie się czyta, bo nie można się przy niej nudzić. Wydarzenia gnają do przodu z szybkością błyskawicy i czasem trudno za nimi nadążyć. A już na pewno ciężko się od nich oderwać.
Jednak co do samej zawartości (rzekomo szokującej) poszukiwanego dokumentu, to cóż… Chyba nie mogłam się bardziej rozczarować. Nie wiem, czy w XXI wieku jest ktoś jako tako rozgarnięty, kto nie zdaje sobie sprawy, że większość zasad religijnych została stworzona przez ludzi, by wzmocnić kościół jako organizację. Takie pojęcia jak celibat księży, grzech pierworodny, niebo, piekło i szereg innych nie wynikają z Pisma Świętego, lecz zostały wymyślone na potrzeby świeżo powstałej religii w początkach jej istnienia. Zresztą nawet same ewangelie zostały dobrane w taki sposób, by pasowały do zasad tworzącego się chrześcijaństwa. Pisma, które napisano w innym duchu, bądź zawierały fragmenty nie odpowiadające wizji nowej religii zostały uznane ze heretyckie. W efekcie zniszczono je lub o nich zapomniano.
I szczerze mówiąc bardziej zszokowały mnie współczesne finansowe nadużycia hierarchów kościoła (do tego totalnie bezkarne!) niż mgliste podwaliny chrześcijaństwa, które przed wiekami zostały ustalone przez ludzi jako jedyne słuszne zasady i niekoniecznie mają wiele wspólnego z faktycznymi naukami Chrystusa. Mało tego, zupełnie mnie nie dziwi, że ktoś gdzieś kiedyś uznał za stosowne zunifikować pewne zasady i spisać je jako oficjalnie brzmiące prawa. W końcu była to jedyna droga do tego, by przestały się tworzyć kolejne chrześcijańskie sekty, które wzajemnie się zwalczały i obwoływały heretykami swoich przeciwników. Może owe zasady nie zawsze mi się podobają, może nie przystają do realiów dnia dzisiejszego, ale nie czuję się wstrząśnięta odkryciem, że religia (taka, czy inna) to dzieło ludzkie, nie boskie.
Także plus za (jak zawsze) wartką akcję i dobrą zabawę przy lekturze, minus za sekret, który w moim mniemaniu jest mniej więcej takiego samego kalibru jak stwierdzenie, że trawa jest zielona.

Cotton Mallone znowu w akcji. Pomimo upływu czasu i teoretycznej emerytury dawny agent jednostki specjalnej nadal jest w formie i lubi od czasu do czasu wrócić do gry.
Tym razem zostaje wciągnięty w spisek mający na celu zagrozić kościołowi katolickiemu, czyli instytucji, która jest organizacją jedyną w swoim rodzaju i działającą nieprzerwanie od dwóch tysięcy lat. W spisek...

więcej Pokaż mimo to

avatar
600
271

Na półkach:

Po dłuższej przerwie wróciłam do książek Berrego i padło na tą pozycję. Początek zapowiadał się fajny, środek trochę mnie znudził za dużo zbędnych opowiastki z przeszłości, nazwisko, wydarzeń itd końcówka fajna.

Po dłuższej przerwie wróciłam do książek Berrego i padło na tą pozycję. Początek zapowiadał się fajny, środek trochę mnie znudził za dużo zbędnych opowiastki z przeszłości, nazwisko, wydarzeń itd końcówka fajna.

Pokaż mimo to

avatar
39
476

Na półkach:

Nie da się słuchać tych kłamstw.

Nie da się słuchać tych kłamstw.

Pokaż mimo to

avatar
487
412

Na półkach:

Ta seria kdiazek to nie moja bajka. Dlatego nie będę oceniać.

Ta seria kdiazek to nie moja bajka. Dlatego nie będę oceniać.

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    143
  • Chcę przeczytać
    136
  • Posiadam
    36
  • 2020
    6
  • 2021
    6
  • 2020
    4
  • Chcę w prezencie
    3
  • Audiobook
    3
  • Ulubione
    2
  • Rok 2020
    2

Cytaty

Więcej
Steve Berry Maltański łącznik Zobacz więcej
Steve Berry Maltański łącznik Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także