Niewidzialna wojna. Jak Chiny w biały dzień przejęły Wolny Zachód
- Kategoria:
- reportaż
- Tytuł oryginału:
- Stealth War: How China Took Over While America's Elite Slept
- Wydawnictwo:
- Jeden Świat
- Data wydania:
- 2019-12-11
- Data 1. wyd. pol.:
- 2019-12-11
- Liczba stron:
- 252
- Czas czytania
- 4 godz. 12 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788389632845
Ekspert ds. Chin Robert Spalding, ujawnia szokującą skalę infiltracji amerykańskich instytucji i zagrożenia dla bezpieczeństwa narodowego USA ze strony Chin.
Media często sugerują, że to Rosja stanowi największe zagrożenie dla bezpieczeństwa narodowego Stanów Zjednoczonych, ale prawdziwe niebezpieczeństwo leży na dalekim wschodzie. Podczas gdy rządzący są zdezorientowani i rozpraszają ich inne sprawy, Chiny toczą wojnę przeciwko Stanom Zjednoczonym na sześciu frontach: gospodarczym, wojskowym, dyplomatycznym, technologicznym, edukacyjnym i infrastrukturalnym – i wygrywają. Jest już prawie za późno, aby cofnąć szokujące, choć nadal niewidzialne zwycięstwa Chińczyków.
W książce „Niewidzialna Wojna” Robert Spalding, generał brygady Sił Powietrznych Stanów Zjednoczonych w stanie spoczynku, ujawnia motywy Chin i ich tajne ataki na Zachód. Dokumentuje, jak nasi przywódcy nie chronili nas w ciągu ostatnich dekad i dostarcza szokujących dowodów na niektóre z najbardziej genialnych sztuczek zastosowanych przez Chiny:
- umieszczanie na uniwersytetach w całych Stanach Zjednoczonych Instytutów Konfucjusza, które służą do monitorowania i kontrolowania chińskich studentów w kampusach oraz rozpowszechniania narracji komunistycznych wśród niczego niepodejrzewających amerykańskich studentów,
-oferowanie olbrzymich sum amerykańskim ekspertom zakładającym fundusze inwestycyjne, które przekierowują technologię do Chin,
- podpisanie trzydziestoletniej umowy ze Stanami Zjednoczonymi, która umożliwia Chinom dostęp do pokojowej technologii nuklearnej, co otwiera Chinom drzwi do amerykańskiego nuklearnego know-how.
Spaldinga martwi nie tylko to, że Ameryka może stracić swoją pozycję na arenie międzynarodowej, ale przede wszystkim to, że chińska partia komunistyczną ma fundamentalną odrazę do wszelkich prawnych zabezpieczeń, których Ameryka udziela wszystkim swoim obywatelom. KPCh dąży do świata stworzonego bez tych wartości. Spalding pokazuje w jaki sposób pomimo wszystkich doznanych strat Stany Zjednoczone i reszta wolnego świata mogą jeszcze walczyć i wygrać tę wojnę.
Książka przełamuje schematy panujące w społeczeństwie a popularyzowane przez wielu ekonomistów, media i wszechmocny pieniądz. Odsłania rzeczywistość pustych fabryk, olbrzymiego deficytu handlowego z Chinami i chińskiej technologii wszechobecnej w każdym domu. Czy na pewno zdajemy sobie sprawę z daleko idących tego konsekwencji oraz faktu, że Chińska Republika Ludowa jest nadal kierowana przez Komunistyczną Partię Chin – a może to, że noszą garnitury od Armaniego a nie mundurki od Mao odwraca od tego naszą uwagę. I o dziwo, w ich dorobku nie znajdziemy nagród za obronę praw człowieka, ochronę środowiska naturalnego, wspieranie tradycji swoich przodków ani wspieranie wiary buddyjskiej, taoistycznej, chrześcijańskiej bądź muzułmańskiej.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 77
- 30
- 6
- 2
- 2
- 1
- 1
- 1
- 1
- 1
Cytaty
Bądź pierwszy
Dodaj cytat z książki Niewidzialna wojna. Jak Chiny w biały dzień przejęły Wolny Zachód
Dodaj cytat
OPINIE i DYSKUSJE
Mi sie ksiazka podobala, bardzo wciagajaca, przeczytalem ja w jeden wieczor. Wiele z przedstawionych informacji wymagaloby zbadania, bo sam nie mam wiedzy by ocenic, czy sa prawdziwe.
Mi sie ksiazka podobala, bardzo wciagajaca, przeczytalem ja w jeden wieczor. Wiele z przedstawionych informacji wymagaloby zbadania, bo sam nie mam wiedzy by ocenic, czy sa prawdziwe.
Pokaż mimo toKsiążka przedstawia punkt widzenia amerykańskiego generała, co nie zmienia faktu, że rzuca światło na pewne fakty, odnośnie niecnych praktyk Komunistycznej Partii Chin.
Książka przedstawia punkt widzenia amerykańskiego generała, co nie zmienia faktu, że rzuca światło na pewne fakty, odnośnie niecnych praktyk Komunistycznej Partii Chin.
Pokaż mimo toKsiążka słaba, gdyż w zasadzie jest płaczem Amerykanina jak to Chińczycy śmią powiększać swoje wpływy na Świecie. Czyli jak Kali ukraść krowę to dobrze, a jak Kaliemu to źle. Dużo hipokryzji w książce, bo USA przez dekady robiły dokładnie to samo co robią Chiny, czyli eksploatowały ekonomicznie inne kraje, wtrącały się do spraw wewnętrznych innych państw, wywoływały wojny. Więc jak dla mnie książka ta to taki ostatni krzyk króla który widzi że nadchodzi nowy król. Zresztą Amerykanie doprowadzili to co mają obecnie u siebie na własne życzenie i poprzez nadmierną chciwość, niestety ale jest to już ich schyłek, tylko nieliczni jak ten autor już to widzą.
Książka słaba, gdyż w zasadzie jest płaczem Amerykanina jak to Chińczycy śmią powiększać swoje wpływy na Świecie. Czyli jak Kali ukraść krowę to dobrze, a jak Kaliemu to źle. Dużo hipokryzji w książce, bo USA przez dekady robiły dokładnie to samo co robią Chiny, czyli eksploatowały ekonomicznie inne kraje, wtrącały się do spraw wewnętrznych innych państw, wywoływały wojny....
więcej Pokaż mimo toLenin powiedział kiedyś, że "kapitaliści sprzedadzą nam sznur, na którym ich powiesimy". Jeżeli w miejsce kapitalistów wstawić Amerykanów, a w miejsce komunistów Chińczyków, to uzyskamy myśl przewodnią książki Roberta Spaldinga.
"Niewidzialna wojna" to książka napisana przez amerykańskiego generała w stanie spoczynku i skierowana przede wszystkim do odbiorcy amerykańskiego. Nie stanowi ona pełnowartościowej analizy relacji amerykańsko-chińskich, a raczej opis zdarzeń, które przyczyniają się do słabnącej pozycji USA względem Chin, a także zestaw zaleceń, które mogą utrzymać Stany Zjednoczone na pozycji światowego hegemona nr 1. I wydaje mi się, że tak tę książkę powinno się odczytywać (mimo wszystko i tak wstawki o "najwspanialszych narodzie na świecie" są dla czytelników z innych krajów ciężkostrawne).
W ocenie Spaldinga newralgiczną słabością Ameryki jest to, co stanowi również jej siłę. Funkcjonując na zasadach rynkowych, amerykańskie korporacje dążą przede wszystkim do maksymalizacji zysków. Gdy Deng Xiaoping w 1978 r. otwierał na świat chińską gospodarkę, Amerykanie zaczęli inwestować tam gigantyczne środki, tym samym kładąc podwaliny pod przyszłą potęgę chińską. Zagraniczny inwestor (nie tylko amerykański) uzyskał dostęp do licznej i taniej siły roboczej oraz olbrzymiego i chłonnego rynku wewnętrznego, ale za to musiał liczyć się z wieloma obostrzeniami, w tym przymusowymi transferami własności intelektualnej, które to w rezultacie doprowadziły do powstania chińskich supergwiazd w rodzaju Huawei czy Xiaomi. Według Spaldinga problem z wielkimi chińskimi korporacjami jest taki, że są one bardzo mocno powiązane z chińskimi rządem (chodzi tutaj o guanxi, czyli rodzaj powiązań pomiędzy chińskim biznesem a polityką),który za ich pośrednictwem dąży do wzmocnienia pozycji ChRL na świecie.
Opisując Chiny, Spalding nie wysilił się zanadto, poprzestając na opisie ich jako cwanego organizmu państwowego, oszusta oraz wroga, który łamie prawa człowieka i kradnie własność intelektualną. Ten element stanowi niewątpliwie słabą stronę książki. Chcąc zgłębić lepiej chińskie motywacje czy chińską specyfikę, warto zapoznać się chociażby z "Wielkim renesansem" Bogdana Góralczyka. Ja osobiście mam pewne wątpliwości dotyczące Chin jako kolejnego imperium zła, jednak te same wątpliwości nawiedzały mnie, gdy zderzyłem się z optymistycznymi prognozami, zwłaszcza dotyczącymi Chin, Stevena Pinkera ("Nowe oświecenie"). Szkoda również, że autor w tak niewielkim stopniu przedstawił liczne chińskie problemy, które mogą opóźnić lub wręcz zniweczyć mocarstwowe plany Państwa Środka (np. zanieczyszczenie środowiska, ewentualna pułapka średniego dochodu, rozwarstwienie dochodowo-majątkowe społeczeństwa, bańka na rynku nieruchomości czy ogromny dług podmiotów prywatnych).
W podsumowaniu należy jeszcze raz zaznaczyć, że "Niewidzialna wojna" nie stanowi syntetycznego ujęcia relacji chińsko-amerykańskich, a jedynie prezentowane są w niej amerykańskie lęki oraz obawy związane z utratą pozycji przewodniego supermocarstwa. Jednakże żeby gruntowniej poznać wymiar i złożoność amerykańsko-chińskiej relacji i rywalizacji, lepiej sięgnąć po pracę Grahama Allisona "Skazani na wojnę. Czy Ameryka i Chiny unikną pułapki Tukidydesa".
A jeżeli ktoś jest już po lekturze "Niewidzialnej wojny" i przemawia do niego wizja przyszłości (a nawet przeraża) Spaldinga, to na osłodę napiszę, że Daron Acemoglu oraz James A. Robinson w książce "Dlaczego narody przegrywają" wskazali, iż o tym, czy poszczególne państwo osiągnie sukces, decyduje przede wszystkim jakość jego instytucji, a w szczególności to, żeby miały one charakter włączający (tj. zakładający szeroką partycypację obywatelską w sprawowaniu władzy). Zakładając, że teza Acemoglu i Robinsona jest prawdziwa, być może nie trzeba się aż tak bardzo tych Chin obawiać.
Lenin powiedział kiedyś, że "kapitaliści sprzedadzą nam sznur, na którym ich powiesimy". Jeżeli w miejsce kapitalistów wstawić Amerykanów, a w miejsce komunistów Chińczyków, to uzyskamy myśl przewodnią książki Roberta Spaldinga.
więcej Pokaż mimo to"Niewidzialna wojna" to książka napisana przez amerykańskiego generała w stanie spoczynku i skierowana przede wszystkim do odbiorcy...
Otrzeźwiająca, polecam miłośnikom interesów z Chinami.
Otrzeźwiająca, polecam miłośnikom interesów z Chinami.
Pokaż mimo toAutor książki „Niewidzialna wojna” opisuje zawiłe działania, które prowadzą Chiny w sferze ekonomicznej, technologicznej czy rozwoju infrastruktury. Według autora obecnie wojny nie prowadzi się przy pomocy wojska lecz poprzez zamierzone procesy takie jak obniżenie kosztów produkcji, przechwytywanie technologii innych państw czy inwigilacji obywateli w internecie. Książka zawiera wiele przykładów umów, kontaktów między rządem Chin a politykami i firmami amerykańskimi. Wszystkie te działania wg autora tej książki mają za cel umocnienie pozycji Chin na świecie jako potęgi światowej w sferze gospodarczej. Autor dość ostro krytykuje poczynania rządu Chin jak i przestrzega rząd Stanów Zjednoczonych i innych państw przed skutkami działań, które umacniają pozycję Chin z roku na rok na arenie światowej. Informacje zawarte w tej książce zostały przedstawione ze perspektywy Stanów Zjednoczonych, jak Ameryka i reszta świata widzą poszerzającą się dominację Chin na świecie. Warto zapoznać się bliżej z obecną sytuacją na rynkach światowych. Ta książka jest również okazją do przybliżenia zagadnień jak będzie kształtować się w przyszłości gospodarka światowa.
Autor książki „Niewidzialna wojna” opisuje zawiłe działania, które prowadzą Chiny w sferze ekonomicznej, technologicznej czy rozwoju infrastruktury. Według autora obecnie wojny nie prowadzi się przy pomocy wojska lecz poprzez zamierzone procesy takie jak obniżenie kosztów produkcji, przechwytywanie technologii innych państw czy inwigilacji obywateli w internecie. Książka...
więcej Pokaż mimo to