Zły czas

Potwornie wciąga! Przeczytana od razu w kilka godzin, nie dało się od niej oderwać. Od razu sięgam po tom 3 licząc, że będzie równie dobry jak 1 i 2.

Potwornie wciąga! Przeczytana od razu w kilka godzin, nie dało się od niej oderwać. Od razu sięgam po tom 3 licząc, że będzie równie dobry jak 1 i 2.

Uwielbiam książki trzymajace w napieciu. Polecam.

Uwielbiam książki trzymajace w napieciu. Polecam.

Zły czas to można spędzić z tym tytułem... Nuda.

Zły czas to można spędzić z tym tytułem... Nuda.

Po mimo że miałam zrezygnować z czytania pierwszego tomu, ponieważ ledwo przez niego przebrnęłam, to drugi okazał się dużo dużo lepszy. A koniec okazał się intrygujący, więc zamierzam sięgnąć po trzeci tom.

Po mimo że miałam zrezygnować z czytania pierwszego tomu, ponieważ ledwo przez niego przebrnęłam, to drugi okazał się dużo dużo lepszy. A koniec okazał się intrygujący, więc zamierzam sięgnąć po trzeci tom.

Blair i Phix to mieszanka wybuchowa, miłość i nienawiść. Przez zdradę żony, dziewczyna zostaje potraktowana jak śmiecia. Po otrząśnięciu się z porwania dowiaduję się o brudnych interesach ojca i przejęciu firmy. Czy mąż pomoże żonie czy będzie chciał ją tylko wykorzystać ?
Wciągająca historia, bardzo polecam przeczytać !!

Blair i Phix to mieszanka wybuchowa, miłość i nienawiść. Przez zdradę żony, dziewczyna zostaje potraktowana jak śmiecia. Po otrząśnięciu się z porwania dowiaduję się o brudnych interesach ojca i przejęciu firmy. Czy mąż pomoże żonie czy będzie chciał ją tylko wykorzystać ?
Wciągająca historia, bardzo polecam przeczytać !!

Polecam

Polecam

Uwielbiam

Uwielbiam

Długo zbierałam się do przeczytania "Złego czasu" po tym, jak negatywnie przeżyłam "Złe miejsce". W końcu stwierdziłam, że raz się żyje i nie ma co przeciągać, więc wzięłam ją z półki i podjęłam wyzwanie.

Moje końcowe wrażenie jest takie, że ta część była lepsza od poprzedniej. I o wiele przyjemniej się ją czytało. Nie czułam też, jakby została napisana "na odwal się", jak to było w pierwszym tomie. To zdecydowanie działa na plus. Akcja była też bardziej logiczna, no i nie gubiłam się w uczuciach głównej bohaterki, czego ona właściwie chce.

Szczerze mówiąc, zastanawiałam się, jak autorka pozbędzie się Davida, skoro Blaire jest przeznaczona Phixowi. Na początku myślałam, że się już w ogóle nie pojawi. Ostatecznie jednak zawitał do książki, a sposób, w jaki zniknie, w sumie dało się przewidzieć.

Dalej nie polubiłam się z Blaire, która jest dla mnie bez osobowości i której charakter jest podpasowany pod akcję. Jak pasuje, żeby była uległa, to taka jest, jak pasuje w drugą stronę, to robi się uparta i asertywna.

Podsumowując, ta seria zdecydowanie nie będzie należeć do moich ulubionych, raczej do mocno przeciętnych, ale jeśli dwa następne tomy będą utrzymane w takim stylu, to nie wyląduje w tych najgorszych.

Długo zbierałam się do przeczytania "Złego czasu" po tym, jak negatywnie przeżyłam "Złe miejsce". W końcu stwierdziłam, że raz się żyje i nie ma co przeciągać, więc wzięłam ją z półki i podjęłam wyzwanie.

Moje końcowe wrażenie jest takie, że ta część była lepsza od poprzedniej. I o wiele przyjemniej się ją czytało. Nie czułam też, jakby została napisana "na odwal...

Nie czytałam pierwszej części i może tego właśnie brakuje by lepiej wczuć się w „Zły czas”? Bo jak dla mnie to nie ma tu nic trzymającego w napięciu. Pomysł może i ciekawy, ale książka napisana jakoś tak za szybko. Nie poczułam strachu, niepewności, zagubienia bohaterki, ani powagi „firmy” przez nią prowadzonej.

Nie czytałam pierwszej części i może tego właśnie brakuje by lepiej wczuć się w „Zły czas”? Bo jak dla mnie to nie ma tu nic trzymającego w napięciu. Pomysł może i ciekawy, ale książka napisana jakoś tak za szybko. Nie poczułam strachu, niepewności, zagubienia bohaterki, ani powagi „firmy” przez nią prowadzonej.

Wszystko, co mi się przydarzyło, było jak koszmarny sen. Trafiłam w sam środek mafijnego piekła. Chwilowe uczucie bezpieczeństwa było dla mnie zgubne. Wierzyłam, że David mi pomoże, ale on mnie oszukał. Oboje kłamaliśmy Phixowi prosto w oczy. To nie mogło skończyć się dobrze. Zostaliśmy ukarani. Największą karą dla mnie jest powrót do rzeczywistości. Nie wiem, co robić, a muszę zmierzyć się z czymś, czego kompletnie nie rozumiem i nie znam. Myślałam, że jestem nikim. Myliłam się.
Jestem Królową Koki i stoję przed największym wyzwaniem w życiu. Polują na mnie najgorsi tego świata. W tym mój mąż. Phix.
Znalzałam się w złym miejscu i złym czasie, a tam był ON... Mężczyzna, który mnie pokochał. I znienawidził.

Wszystko, co mi się przydarzyło, było jak koszmarny sen. Trafiłam w sam środek mafijnego piekła. Chwilowe uczucie bezpieczeństwa było dla mnie zgubne. Wierzyłam, że David mi pomoże, ale on mnie oszukał. Oboje kłamaliśmy Phixowi prosto w oczy. To nie mogło skończyć się dobrze. Zostaliśmy ukarani. Największą karą dla mnie jest powrót do rzeczywistości. Nie wiem, co robić, a...