rozwińzwiń

Paradoks

Okładka książki Paradoks Artur Urbanowicz
Logo plebiscytu Książka Roku Nominacja w Plebiscycie 2020
Logo Lubimyczytac Patronat
Logo Lubimyczytac Patronat
Okładka książki Paradoks
Artur Urbanowicz
7,2 / 10
Logo plebiscytu Książka Roku Nominacja w Plebiscycie 2020
Wydawnictwo: Vesper fantasy, science fiction
592 str. 9 godz. 52 min.
Kategoria:
fantasy, science fiction
Wydawnictwo:
Vesper
Data wydania:
2020-09-16
Data 1. wyd. pol.:
2020-09-16
Liczba stron:
592
Czas czytania
9 godz. 52 min.
Język:
polski
ISBN:
9788377313619
Tagi:
thriller psychologiczny sobowtór fantastyka horror sci-fi matematyka
Inne
Średnia ocen

7,2 7,2 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Wyróżniona opinia i

Paradoks



przeczytanych książek 12162 napisanych opinii 653

Oceny

Średnia ocen
7,2 / 10
798 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
1269
994

Na półkach:

Okładka jest dosyć mroczna, bowiem widzimy same dłonie, jeszcze niezbyt do końca wyraźne. Czerwono czarna kolorystyka, może podsuwać w głowie wiele pomysłów, co będzie się działo w powieści. Posiada twardą oprawę i super, jest to bowiem grubasek, liczy prawie sześćset stron, dzięki czemu grzbiet się nie łamie, a sama ma też ochronę przed innymi uszkodzeniami mechanicznymi. Posiada kremowy papier, czcionka jest wystarczająca dla oczu, odstępy między wersami i marginesy zostały zachowane, a literówek brak. Podzielona na części i rozdziały.

Moje kolejne spotkanie z Arturem, dzięki czemu wiem, na co go stać. Przeczytałam wszystkie jego dotychczas solowe powieści i byłam zadowolona, szczególnie pamiętam, gdy pierwszy raz czytałam Gałęziste... wydane w Novae Res, ależ to były emocje! Przyzwyczajona do fantastycznych zdarzeń, nierealnych, śmierci, zagadek i w ogóle spodziewałam się i tym razem podobnej opowieści. Niestety, ale Paradoks trochę się różni od poprzednich lektur. Jest niezwykle dopracowana - nie mogę tego jej odmówić, aczkolwiek zabrakło mi tej fascynacji akcją i fabułą jak w przeczytanych pozycjach. Jest to bardziej science fiction niżeli horror, którego... oczekiwałam. Czy bardzo mocnego thrilleru/kryminału. Niemniej jednak czyta się dość sprawnie, szybko, niekoniecznie przyjemnie, bo to, co się tutaj wyrabia nie jest przyjemne. ;) Nie mogłam się długo wbić w rytm książki, niestety...

...za sprawą głównego bohatera. Irytował mnie jak mało kto swoim zachowaniem. Maks jest człowiekiem, jakich unikam w prawdziwym życiu przez wzgląd właśnie na wyniosłość, że co on to nie jest, kim i co ma... Nie znoszący sprzeciwu ani faktu, że ktoś może być w czymkolwiek lepszy. Nie lubię po prostu takich ludzi, którzy się tym przechwalają, bo ja sama wiem o tym, że najlepsza nie jestem. Jednak zachowanie postaci ma sens, jeśli spojrzeć na fabułę, którą sprytnie nakreślił sam autor. Ja nie wiem, czy wpadłabym na taki pomysł. Ogólnie pozostałe osoby występujące w recenzowanej dziś książce są na tyle specyficzne, że ich nie polubiłam i może dlatego też tak wszystko mi się dłużyło...

Dzieje się sporo, ale na mnie nie zrobiło aż takiego mocnego wrażenia. Chyba raz, że przez Maksa i jego zachowanie, a dwa przez ten toporny początek, gdzie nie mogłam się wkręcić w historię.
Na pochwałę zasługuje nie tylko sam pomysł na taką fabułę, ale i samą psychikę postaci. Jest na tyle rozległa, że ja, pisząc powieść zapewne już na samym początku bym się pogubiła. On sprytnie lawiruje między Maksem, a innymi, tworząc tym samym klimat tajemniczości. Pokazuje nam umysł ścisły, gdzie wszystko musi się kalkulować i ma być idealne, choćby się miało poprawiać milion razy. Ta nieomylność jest wręcz... odpychająca. Cieszę się również, że Urbanowicz wplótł w to wątek rodzinny, czyli skąd najczęściej biorą się takie, a nie inne problemy w głowie człowieka. Nie chcę Wam za dużo zdradzać, bo wtedy czytanie nie miałoby sensu.

Niemniej jednak uważam, że jest to najsłabsza pozycja od autora, zdecydowanie poprzednie podobały mi się bardziej. Jednak proszę, nie skreślajcie tej książki, bo to, że akurat mi nie przypadła do gustu nie musi oznaczać, że i Wam się nie spodoba. Jest to science fiction, pomieszane z fantastyką. Zazwyczaj nie czytam tego gatunku, więc może poniekąd i dlatego nie do końca jest to lektura w moim guście. Za sam wysiłek, jaki Artur włożył w proces pisania tak obszernej pozycji, warto się pochylić i samemu wyrazić opinię na jej temat. To, że mnie do końca nie podeszła, nie oznacza, że i Wam się nie spodoba. Tylko czytając, miejcie oczy naokoło głowy, bo nigdy nic nie wiadomo...

Okładka jest dosyć mroczna, bowiem widzimy same dłonie, jeszcze niezbyt do końca wyraźne. Czerwono czarna kolorystyka, może podsuwać w głowie wiele pomysłów, co będzie się działo w powieści. Posiada twardą oprawę i super, jest to bowiem grubasek, liczy prawie sześćset stron, dzięki czemu grzbiet się nie łamie, a sama ma też ochronę przed innymi uszkodzeniami mechanicznymi....

więcej Pokaż mimo to

avatar
31
31

Na półkach:

Ciekawa fantastyka. Dla matematyków powieść obwiązkowa ;)

Ciekawa fantastyka. Dla matematyków powieść obwiązkowa ;)

Pokaż mimo to

avatar
304
226

Na półkach:

Czytałam już "Gałęziste" i "Grzesznika". "Paradoks" jest inny, równie wciągający, ale dłużej i intensywniej myślę o całej historii w kontekście własnego życia.
Polecam :)

Czytałam już "Gałęziste" i "Grzesznika". "Paradoks" jest inny, równie wciągający, ale dłużej i intensywniej myślę o całej historii w kontekście własnego życia.
Polecam :)

Pokaż mimo to

avatar
102
9

Na półkach:

Co jak co, ale tworzyć wiarygodne postacie, to trzeba umieć. Najlepszy polski twórca horroru!

Co jak co, ale tworzyć wiarygodne postacie, to trzeba umieć. Najlepszy polski twórca horroru!

Pokaż mimo to

avatar
184
53

Na półkach: ,

Z pewnością jest to dopracowana i wielowątkowa powieść. Podejście autora sprawia, ze można podejść do przedstawionych wydarzeń od różnych stron, za każdym razem dopatrując się czegoś innego.
Jak sam autor stwierdza, perfekcjonizm jest chorobą. To właśnie dążenie do doskonałości i jego skutki są tutaj najważniejsze. Główny bohater ze strony na stronę wydaje nam się coraz dziwniejszy, a kiedy okazuje się, że jego zachowanie ma długofalowe skutki, wszystko zaczyna zamieniać się w krwawy, czerwony horror. Okazuje się bowiem, że problemy protagonisty nie tkwią wyłącznie w jego umyśle, a ich rzeczywista postać staje się coraz bardziej absurdalna.
Paradoks to opowieść o życiu i o tym, jak powinno się je przeżyć. O skutkach naszych działań, które zobaczymy dopiero za wiele lat. I o tym, jak przerażające są otchłanie ludzkiego umysłu.
Mimo tak dopracowanej powieści, która z pewnością pochłonęła tysiące godzin, wliczając w to research i nieustające poprawki, nie mogę zaprzeczyć wrażeniu, że czegoś mi tu brakowało. A może czegoś było za dużo. Sam nie wiem, czy to styl autora, który nie do końca do mnie przemawia, choć zabiegi językowe i młodzieżowy slang zdecydowanie spełniają swoją funkcję, czy może coś, czego sam nie umiem nazwać. Tak czy inaczej nie byłem w stanie w pełni zagłębić się w świat Paradoksu, a historia stała się naprawdę ciekawa dopiero w końcowych stronach. Ale może to moja wina. Zbyt częste przebywanie w fantastycznych światach sprawia, że odzwyczajamy się od tych realnych, a taki jest świat tej książki, pomimo wszystkich dziwactw, które tu napotkamy.
Koniec końców, Paradoks pozostaje interesującą książką, która z pewnością może mieć wielu wielbicieli i która na pewno skłania do refleksji na temat własnego życia i tego, jak czasem trudno jest nam wyjść poza schematy.

Z pewnością jest to dopracowana i wielowątkowa powieść. Podejście autora sprawia, ze można podejść do przedstawionych wydarzeń od różnych stron, za każdym razem dopatrując się czegoś innego.
Jak sam autor stwierdza, perfekcjonizm jest chorobą. To właśnie dążenie do doskonałości i jego skutki są tutaj najważniejsze. Główny bohater ze strony na stronę wydaje nam się coraz...

więcej Pokaż mimo to

avatar
224
180

Na półkach: , , ,

Nudne i emocjonalnie suche jak żwir.

Nudne i emocjonalnie suche jak żwir.

Pokaż mimo to

avatar
71
33

Na półkach:

Bardzo dobra jak wszystkie Urbanowicza

Bardzo dobra jak wszystkie Urbanowicza

Pokaż mimo to

avatar
364
297

Na półkach:

Moje uwielbienie dla @artur_urbanowicz_autor jest ugruntowane, jednakże przy tej książce miałam ogromną zagwozdkę.
Bo ja proszę państwa, jestem matematycznym debilem - mówię to wprost i otwarcie i się nie wstydzę, więc pogubiłam się parę razy, parę razy czytałam dwa razy, aby sobie przetworzyć i przyswoić. Kiedy jednak ogarnęłam tę całą moją niewiedzę .... To moje wrażenia eksplodowały. Sam temat jest niezmiernie ciekawy i napisałabym teraz tyle spojlerów ile się da, ale.... Autor prosił o milczenie, więc milczę, żebyście i Wy mogli sami napawać się ta niewiarygodna historia, która może.... No dobra, już milczę.
No dobrze, ale o czym ja to czytałam.
Max jest niezmiernie inteligentnym, wręcz niebezpiecznie inteligentnym studentem matematyki. Niestety ma ogromną wadę, a mianowicie gardzi ludźmi i ma ich za nic. Dla niego są nic nie warci i nie warto zaprzątać sobie nimi głowy. Jak można się domyśleć, nie przysparza mu to przyjaciół, a wręcz przeciwnie i choć wszyscy czerpią z jego wiedzy, to nikt by mu ręki w potrzebie nie podał. A przychodzi taki dzień, kiedy to Max potrzebuje bardzo pomocy drugiego człowieka i niespodziewanie z tą pomocą przychodzi policjant, który jako jedyny stoi przy nim i go wspiera. Max musi się zmierzyć z czymś, co dla normalnego człowieka jest absolutnie niewytłumaczalne, ale czy niewykonalne???
Książka pełna przemyśleń, a do tego brutalna, ale brutalna psychicznie. Co byśmy mogli zrobić ponownie, gdybyśmy dostali taką szansę????? Tu już musicie sami sobie odpowiedzieć, najlepiej po przeczytaniu tej książki i po przetrawieniu punktu widzenia autora. Sztos ale i dla mnie bardzo ciężka pozycja.

Moje uwielbienie dla @artur_urbanowicz_autor jest ugruntowane, jednakże przy tej książce miałam ogromną zagwozdkę.
Bo ja proszę państwa, jestem matematycznym debilem - mówię to wprost i otwarcie i się nie wstydzę, więc pogubiłam się parę razy, parę razy czytałam dwa razy, aby sobie przetworzyć i przyswoić. Kiedy jednak ogarnęłam tę całą moją niewiedzę .... To moje wrażenia...

więcej Pokaż mimo to

avatar
570
324

Na półkach:

IG:ksiazki_wloczykija
Książka "Paradoks" autorstwa Artura Urbanowicza jest jednym z tych utworów, które obiecują wiele, ale niestety nie dostarczają na swoje obietnice. Chociaż temat poruszany w książce - paradoksy życia i ludzkiej natury - może być interesujący, realizacja pozostawia wiele do życzenia.

Największym mankamentem tej książki jest jej powierzchowność. Autor przedstawia wiele interesujących tematów i idei, ale nie udaje mu się w pełni rozwinąć żadnej z nich. Często brakowało mi konkretnych przykładów czy analizy, co sprawiło, że treść była mało przekonująca. Urbanowicz ma wiele innych książek, które czytałam i w porównaniu do tej są zdecydowanie dużo, dużo lepsze.

Dodatkowo, styl pisania Urbanowicza nie przyciąga uwagi czytelnika. Jego proza jest sucha i pozbawiona emocji, co sprawia, że trudno się z nią identyfikować. Nie ma w tej książce tego "czegoś", co sprawiłoby, że czytelnik zostaje poruszony lub głęboko zastanawia się nad przedstawionymi kwestiami.

Chociaż tematy poruszane w książce są ciekawe i aktualne, to niestety sposób ich przedstawienia pozostawia wiele do życzenia. Brakuje tutaj głębi i oryginalności, które mogłyby uczynić tę książkę bardziej wartościową dla czytelnika. Książka "Paradoks" pozostaje płytkim i powierzchownym spojrzeniem na temat, który mógłby być znacznie bardziej rozbudowany i pogłębiony.

No cóż, nie tym razem, może kiedyś się uda :)

IG:ksiazki_wloczykija
Książka "Paradoks" autorstwa Artura Urbanowicza jest jednym z tych utworów, które obiecują wiele, ale niestety nie dostarczają na swoje obietnice. Chociaż temat poruszany w książce - paradoksy życia i ludzkiej natury - może być interesujący, realizacja pozostawia wiele do życzenia.

Największym mankamentem tej książki jest jej powierzchowność. Autor...

więcej Pokaż mimo to

avatar
65
63

Na półkach:

To moje pierwsze i na pewno nie ostatnie spotkanie z twórczością Art Ur-a. Podchodziłem do "Paradoksu" jak do jeża, ponieważ nie przepadam za polską fantastyką. I to był błąd. Książka mnie zaintrygowała, wciągnęła, a ostatecznie pozostawiła z przekonaniem, że Artur Urbanowicz to piekielnie zdolny i pomysłowy pisarz.

To moje pierwsze i na pewno nie ostatnie spotkanie z twórczością Art Ur-a. Podchodziłem do "Paradoksu" jak do jeża, ponieważ nie przepadam za polską fantastyką. I to był błąd. Książka mnie zaintrygowała, wciągnęła, a ostatecznie pozostawiła z przekonaniem, że Artur Urbanowicz to piekielnie zdolny i pomysłowy pisarz.

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    1 021
  • Przeczytane
    881
  • Posiadam
    275
  • 2021
    41
  • 2020
    23
  • Teraz czytam
    20
  • 2020
    19
  • Ulubione
    17
  • 2022
    16
  • Horror
    13

Cytaty

Więcej
Artur Urbanowicz Paradoks Zobacz więcej
Artur Urbanowicz Paradoks Zobacz więcej
Artur Urbanowicz Paradoks Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także