rozwińzwiń

Wybrana

Okładka książki Wybrana Naomi Novik
Okładka książki Wybrana
Naomi Novik Wydawnictwo: Rebis fantasy, science fiction
Kategoria:
fantasy, science fiction
Tytuł oryginału:
Uprooted
Wydawnictwo:
Rebis
Data wydania:
2015-05-25
Data 1. wyd. pol.:
2015-05-25
Język:
polski
ISBN:
9788378189305
Tłumacz:
Zbigniew A. Królicki
Inne
Średnia ocen

7,5 7,5 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,5 / 10
2 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
1014
781

Na półkach: , , , ,

Raz na dziesięć lat Smok, potężny czarodziej z doliny, chroniący mieszkańców przed magią Boru, wybiera jedną z siedemnastoletnich dziewcząt. Agnieszka, jak i wszyscy we wsi, są przekonani, że tym razem będzie to Kasia, jej piękna przyjaciółka. Mag jednak wskazuje właśnie ją, dostrzegając w niej magiczne umiejętności.

O Naomi Novik słyszałam od dawna, ale udało mi się do jej prozy dotrzeć dopiero teraz. Miałam zamiar zaczynać od „,Mocy srebra”, ale że książka z jakiegoś powodu nie była dostępna w abonamencie Legimi, toteż zabrałam się za jej powieść-siostrę – „Wybrana” to również jednotomowe fantasy, które swoim klimatem i motywami mocno nawiązuje do baśni.
Nie do końca wiedziałam, czego się spodziewać, a dostałam właściwie właśnie to, czego potrzebowałam. Chciałam powieści lekkiej, przyjemniej, ale takiej, która nie będzie mi się wydawała zbyt wtórna, która będzie miała w sobie coś kreatywnego. W gruncie rzeczy coś takiego właśnie dostałam. To baśniowa, czasami żartobliwa historia, która bawi się popularnymi motywami, trochę je odwracając.
Zwłaszcza pierwsza połowa powieści bardzo mocno skupia się na relacji Agnieszki i Smoka – bohaterowie spędzają czas wspólnie, mag jest mentorem protagonistki, w związku z czym dostają wspólnie najwięcej scen. Pomiędzy nimi tworzy się przyjemna chemia. Początkowo autorka bardzo mocno podkreśla nieporadność bohaterki oraz zamknięty charakter i dystyngowany charakter czarodzieja, toteż obawiałam się, że nic dobrego z tego nie wyniknie, ale Novik jest naprawdę zręczną pisarką i moim zdaniem naprawdę dobrze „zaopiekowała się” tym popularnym motywem.
Tutaj warto nadmienić, że choć w podobny sposób często zaczynają się modne dzisiaj romantasy to „Wybrana” jest po prostu powieścią fantasy z naprawdę dość drobnym wątkiem romantycznym. On tu się jak najbardziej pojawia, jednak w dużej mierze dosyć subtelnie. Autorka często gra na drobnych spojrzeniach i dotyku pomiędzy bohaterami, a gdy już pojawiają się sceny jakiejś bliskości to są raczej opisywane ze smakiem i bez jakiegoś szczególnego wchodzenia w detal.
Styl, który pojawia się w „Wybranej” jest dosyć prosty, całkiem ładny, ale nieszczególnie skomplikowany, bez dużej dawki stylizacji. Nie jest to w żadnym razie powieść przepełniona archaizmami, czy też jakimiś poetyckimi odniesieniami. Jest wystarczająco baśniowa, aby w ten świat uwierzyć, ale to przede wszystkim lekka, rozrywkowa powieść fantasy, która po prostu dobrze spełnia swoją funkcję.
Świat przedstawiony przez Novik też jest po prostu w porządku i dobrze służy fabule. Mamy tu raczej dość miękką magię, w raczej klasycznej formie. Autorka nie wchodzi zbyt głęboko w tworzenie unikatowego systemu magicznego, ale jest wystarczająco rozpisany, by był po prostu wiarygodny. Fabuła skupia się zaś na tajemnicy Boru, zaczarowanego lasu, który skutecznie utrudnia życie wszystkim mieszkańcom krainy, nie tylko tych, którzy zamieszkują jego okolicę. Z nim związana jest spora dawka całkiem ciekawie poprowadzonych intryg i przyznam, że choć może nie była to najlepsza historia jaką poznałam w życiu, to była w wystarczającym stopniu wciągająca.
Także jeśli poszukujecie lekkiego, baśniowego fantasy i jeszcze nie znacie „Wybranej” to ta powieść Naomi Novik na pewno jest warta uwagi. Zwłaszcza jeśli chcecie chociaż na chwilę uciec od długich, ciągnących się cyklów i zależy Wam na jakiejś jednotomowej, w miarę prostej, ale satysfakcjonującej przygodzie.

Raz na dziesięć lat Smok, potężny czarodziej z doliny, chroniący mieszkańców przed magią Boru, wybiera jedną z siedemnastoletnich dziewcząt. Agnieszka, jak i wszyscy we wsi, są przekonani, że tym razem będzie to Kasia, jej piękna przyjaciółka. Mag jednak wskazuje właśnie ją, dostrzegając w niej magiczne umiejętności.

O Naomi Novik słyszałam od dawna, ale udało mi się do...

więcej Pokaż mimo to

avatar
250
50

Na półkach:

Na początku byłam bardzo zaintrygowana tą książką. Wciągną mnie motyw wybierania co 10 lat dziewczyny którą Smok zabiera do zamku, a później wypuszcza odmienioną.
Im dalej jednak tym więcej zgrzytów stawało mi na drodze.

Rozumiem przywiązanie i przyjaźń łączącą główną bohaterkę z Kasią. Jednak po niedługim czasie te zdrobnienia w imieniach stawały się nieznośne. Agnisiu, Agnisiu, Agnisiu - ileś można? Wątpię by Kasia była zdolna wypowiedzieć normalnie imię Agnieszka.

Zaciekawiła mnie magia w tym świecie. Szczególnie ten dość dziki rodzaj magii którym posługiwała się Agnieszka. Polegała bardziej na intuicji i chodzenia własną ścieżką za każdym razem inną. Podobało mi się, że czasem wspomagała zaklęcia jakąś piosenką lub wymruczeniem melodii.
Jak bardzo ciekawe to nie jest tak brakuje mi tu jakiejś granicy. Magia nigdy nie jest nieskończonym źródłem z którego można czerpać dowoli bez żadnych konsekwencji. Jednak najwyraźniej takie zastrzeżenia nie trzymają się Agnieszki. Jej magia nie ma granic. Choć w jednej chwili jest niby przemęczona od rzucania zaklęć to już po niedługiej chwili jeśli sytuacja nakazuje - rzuca kolejne czary.

Nie spodobał mi się pewien schemat który zauważyłam w kryzysowych sytuacjach. Zawsze kończyło się tak samo. Znaleźli się w sytuacji gdzie Smok pewien, że nie można już nic zrobić każe Agnieszce uciekać zostawiając go za sobą - oczywiście zamierza się poświęcić. Dziewczyna się nie zgadza i nagle robi ✩coś✩ dzięki czemu dają radę walczyć dalej.
Rozumiem, że Agnieszka posługuje się tą nieakademicką magią której Smok nie rozumie przez co może patrzeć ona na pewne rzeczy inaczej i znaleźć inne rozwiązania. No ale na litość przenajświętszą! Mimo wszystko jako ponad 100-letni mag zajmujący się Borem od tak dawna mógłby choć raz RAZ uratować sytuację. Jednak przyćmiłoby to ładny rządek wspaniałych osiągnięć głównej bohaterki więc nie można najwyraźniej do tego dopuścić.

W całej książce zostałam autentycznie zaskoczona dwoma zachowaniami nikogo innego jak księcia Marka.
Kiedy pojawia się po raz pierwszy i ni stąd ni zowąd próbuje dobrać się pod spódnicę Agnieszki. Jak i trochę później gdy
nagle oznajmia, że zamierza poinformować dwór o jego zaręczynach z główną bohaterką. - Co chwilę później przez natłok nowych wydarzeń zostało całkowicie zapomniane i nikt już nigdy więcej nawet o tym nie pomyślał.
Oba zdarzenia wzięły się znikąd i były jedynymi momentami gdy musiałam oderwać się od książki by pojąć co tu się właściwie dzieje.

Tak więc choć początek był obiecujący tak całościowo nie jestem w stanie wysoko ocenić tej książki.
Wydaje mi się, że największą przyjemność z lektury można czerpać gdy czyta się ją ciągiem bez szczególnego przypatrywania się szczegółom lub analizowania co się aktualnie dzieje. Wyłączając myślenie można zapamiętać książkę dosyć pozytywnie.

Na początku byłam bardzo zaintrygowana tą książką. Wciągną mnie motyw wybierania co 10 lat dziewczyny którą Smok zabiera do zamku, a później wypuszcza odmienioną.
Im dalej jednak tym więcej zgrzytów stawało mi na drodze.

Rozumiem przywiązanie i przyjaźń łączącą główną bohaterkę z Kasią. Jednak po niedługim czasie te zdrobnienia w imieniach stawały się nieznośne. Agnisiu,...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
661
94

Na półkach: ,

Dużo nazw kojarzących się z polską i okolicą, jednakże najbardziej brak mi dodatkowego epilogu z Sarkanem, coś takiego jak u Oli i Otto.

Dużo nazw kojarzących się z polską i okolicą, jednakże najbardziej brak mi dodatkowego epilogu z Sarkanem, coś takiego jak u Oli i Otto.

Pokaż mimo to

avatar
257
7

Na półkach:

Ta książka to tragedia. Jednak nie w rozumieniu utworu dramatycznego. Fabuła osadzona jest w fantastycznej wersji średniowiecznej Polski, na granicy z wrogim państwem – Rusją. Do okolicznych wiosek, sąsiadujących z mroczną puszczą nazywaną Borem, raz na 10 lat przybywa zarządca lub też opiekun tej ziemi - mag, nazywany Smokiem. Jego celem jest zabrać jedną z 17-letnich dziewcząt do swojej wieży. Pomimo oczekiwań, że wybierze Kasię, najładniejszą i najmądrzejszą, Smok zaskakująco wybiera jej niezdarną przyjaciółkę, Agnieszkę, która jest jednocześnie narratorką powieści.

Agnieszka okazuje się mieć talent do magii, co sprawia, że Smok zabiera ją, aby nauczyć czarów i walczyć z Borem, żyjącym bytem zatruwającym okolicę i mordującym ludzi.

Magia w tej książce funkcjonuje ch** wie jak. Zaklęcia to zbitki przypadkowych liter, bez spójnych zasad ich działania. Ale można też zaśpiewać piosenkę albo coś przeczytać albo pomyśleć... whatever. Czytelnik jest pozbawiony jasnych wytycznych, co prowadzi do niezrozumiałych momentów w fabule.

Agnieszka, mimo swojej niechęci do nauki, okazuje się być najlepszą czarownicą. Do tego niestety nie przyjmuje żadnej krytyki ani ostrzeżeń i robi co jej się podoba. Jej działania, choć prowadzące do śmierci setek ludzi, nie spotykają się z żadnymi konsekwencjami czy chociaż refleksją z jej strony.

Smok, nie mający nic wspólnego ze smokiem, to Sarkan, który mimo że ma ponad sto lat zachowuje się jak nastolatek. Prycha albo milczy i chodzi naburmuszony lub wyzywa Agnieszkę od idiotek. Relacja między nimi, mimo braku jakiejkolwiek chemii, przeradza się w romans, z seksualną sceną (wciśniętą na siłę),po której Smok nie przestaje nazywać Agnieszkę idiotką.
Agnieszki skupia się głównie na ratowaniu Kasi, co staje się monotonne. Powtarzające się ciągle zwroty „Kasiu” i „Agnisiu” irytowały mnie strasznie.

Nie miałabym z tym wszystkim o czym wspomniałam problemu, gdyby nie brak realizmu i jednoznaczność postaci. Przez to książka jest po prostu nudna. Bohaterka, jak typowa Mery Sue, nie ponosi żadnych konsekwencji swoich działań, wszystko jej się udaje. Magia nie ma tutaj swojej ceny. Pani Novik chyba nie zapamiętała tego z baśni i bajek dzieciństwa. A taka moc jaką się tu włada wymaga poświęceń. Tego mi zabrakło. Stawki.
Już nie wspomnę o tej patologicznej relacji ze Smokiem.
Książce nie pomaga też fakt, że siedzimy w pustej głowie głównej bohaterki.

Strasznie się męczyłam czytając Wybraną i żałuję, że po nią sięgnęłam. Mimo to zmusiłam się do dokończenia lektury. Nawet ostateczna walka z Borem nie zdołała mnie zainteresować. Wątki „polskie” to lekko zmienione nazwy krain, polskie imiona, jedna piosenka i wzmianka o Babie Jadze, bez żadnego rozwinięcia jej wątku albo nawet wytłumaczenia.

W trakcie lektury miałam inny pomysł na rozwinięcie fabuły niż autorka.

A co jakby Smok zabierał czasem chłopców, a czasem dziewczęta? Kasia jako chłopiec mogłaby być przyjacielem i młodzieńczą miłością Agnieszki, która go nadal ratuje, ale uniknęlibyśmy wtedy romansu z d**y ze Smokiem. Ten z kolei mógłby być starym magiem, nie mającym już sił do walki z Borem, do której potrzebna by była świeża krew. Na koniec ktoś musiałby się poświęcić, żeby ukoić gniewną naturę. Najlepiej główna heroina - mogłaby już zamienić się w to drzewo od razu.
W mojej opinii, autorka zmarnowała właśnie dobry motyw walki człowieka z naturą. Coś tam chyba na koniec było, ale albo słabo wybrzmiało albo sobie dopowiedziałam. Lektura mogła być bogatsza o wydźwięk antywojenny i proekologiczny, trochę jak w "Księżniczce Mononoke".

Jeszcze pewnie bym znalazła powody do narzekania, ale już mi znowu ciśnienie skacze jak o tym myślę. Wiejeifcrisocao poejonsd awzesrcyguhujk (mam nadzieję, że nikogo nie przeklęłam)

Tl;dr Jedna z najgorszych książek jakie w życiu przeczytałam. Do przyszłej mnie – jak zapomnisz o czym to jest albo będziesz chciała sięgnąć po inną książkę tej autorki to stanowczo odradzam. Jest wiele innych, lepszych pozycji do czytania.
BTW; jeśli komuś się podobało to super. Ta recenzja jest głównie dla mnie.

Ta książka to tragedia. Jednak nie w rozumieniu utworu dramatycznego. Fabuła osadzona jest w fantastycznej wersji średniowiecznej Polski, na granicy z wrogim państwem – Rusją. Do okolicznych wiosek, sąsiadujących z mroczną puszczą nazywaną Borem, raz na 10 lat przybywa zarządca lub też opiekun tej ziemi - mag, nazywany Smokiem. Jego celem jest zabrać jedną z 17-letnich...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
645
440

Na półkach: , ,

Książka zaczyna się ciekawie, od wiadomości o Smoku, któremu co dziesięć lat wioski doliny płaca daninę w postaci młodej dziewczyny. Oczywiście od razu bohaterka nam wyjaśnia, że to nie tak, że je zjada, ale... nie uprzedzajmy faktów...
Od tych pierwszych zdań o Smoku i daninie, autorka przechodzi do spokojniejszych wydarzeń dnia codziennego, tyle że nie tak do końca. Bo czyż dni mogą być spokojne, jeśli się mieszka w cieniu Boru, z którego wychodzą potwory?

Co mi się podobało w tej powieści?
Bardzo dobrze opisane reguły magii. A właściwie to ich dwóch rodzajów: tej akademickiej, bardziej skostniałej, jak od dawna wytyczony trakt, którym chodzą wszyscy czarodzieje, oraz tej bardziej naturalnej, intuicyjnej, którą władała legendarna Baba Jaga. Ta druga magia jest jak chodzenie po lesie - za każdym razem wytyczasz własną ścieżkę w zależności od tego, czego szukasz i jakie masz przeszkody na drodze.
Dość dobrze nakreślony świat. Zaczynamy od doliny z jej wioskami i Borem, aby później ten świat się poszerzał włącznie z historią pogmatwanej polityki, a nawet dawniejszych historii z zamierzchłych czasów.
Dobrze nakreślone postacie. Każdy jest inny i nie widać wyraźnego podziału na dobrych i złych. No nie licząc tych z Boru - chociaż i tutaj końcówka daje do myślenia.

Ale najlepsze jest to, że wydawało mi się, że wiem w jakim kierunku ta historia podąży, ale się myliłam. Ja, w przeciwieństwie do pani Novik, myślałam schematami. Dałam się autorce miło zaskoczyć :)

Zdecydowanie polecam tą śliczną, a jednocześnie potworną bajeczkę...
A ja zabieram się za kolejną książkę z nadzieją, że będzie równie wciągająca.

Książka zaczyna się ciekawie, od wiadomości o Smoku, któremu co dziesięć lat wioski doliny płaca daninę w postaci młodej dziewczyny. Oczywiście od razu bohaterka nam wyjaśnia, że to nie tak, że je zjada, ale... nie uprzedzajmy faktów...
Od tych pierwszych zdań o Smoku i daninie, autorka przechodzi do spokojniejszych wydarzeń dnia codziennego, tyle że nie tak do końca. Bo...

więcej Pokaż mimo to

avatar
167
37

Na półkach: ,

Po książkę sięgnęłam głównie zaciekawiona "polskimi" wątkami. Spodziewałam się totalnej porażki (jeszcze ta okładka...),cukierkowego romansu i stereotypowo przedstawionej magii. Spotkało mnie za to mile rozczarowanie. Magia i świat przedstawiony inspirowane polskimi legendami miło wyróżniają się na tle współczesnej sieczki fantasy pisanej na jedno kolano. Romans między mistrzem i uczennicą jest, no cóż... romansem, ale i tak mniej oklepanym niż się spodziewałam.

Po książkę sięgnęłam głównie zaciekawiona "polskimi" wątkami. Spodziewałam się totalnej porażki (jeszcze ta okładka...),cukierkowego romansu i stereotypowo przedstawionej magii. Spotkało mnie za to mile rozczarowanie. Magia i świat przedstawiony inspirowane polskimi legendami miło wyróżniają się na tle współczesnej sieczki fantasy pisanej na jedno kolano. Romans między...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1772
1169

Na półkach: , , , ,

Nie do końca jest to historia w moim stylu ale muszę przyznać, że ciężko było mi się oderwać. Byłam bardzo ciekawa czym zaskoczą mnie Smok z Agnieszką oraz jakie jeszcze niebezpieczeństwa sprowadzi na nich Bór.
Zdecydowanie dla fanów fantastyki gdzie magowie walczą ze złem....

Nie do końca jest to historia w moim stylu ale muszę przyznać, że ciężko było mi się oderwać. Byłam bardzo ciekawa czym zaskoczą mnie Smok z Agnieszką oraz jakie jeszcze niebezpieczeństwa sprowadzi na nich Bór.
Zdecydowanie dla fanów fantastyki gdzie magowie walczą ze złem....

Pokaż mimo to

avatar
65
19

Na półkach:

Przede wszystkim główna bohaterka jest cudowną odskocznią od kobiecych postaci, które nie potrafią funkcjonować, o ile ich amant nie jest na wyciągnięcie ręki. W trakcie rozłąki Agnieszka tęskni i wyraźnie martwi się, ale nie cierpi jak porażona. Działa i to z głową.

Jej przemiana z przeciętnej dziewczynki w kobietę i wiedźmę była ciekawa, choć przez brak czasu przyśpieszona i przez to trochę trąciło Mery Sue. A szkoda, jakbym miała do przeczytania kolejne 100 stron, na pewno zrobiłabym to z przyjemność. Może też, gdyby Novik dała Agnieszce więcej czasu, różnica wieku między nią a Smokiem nie kułaby mnie tak w oczy.

Momentami miałam wrażenie, że autorka nie była w stanie się zdecydować, co chce pisać. Część książki to urocze romantasy, inna część to fantasy. Obie dobrze napisane, choć chyba wolałabym, jakby mocniej skupiła się na rozwoju Agnieszki i jej relacji ze Smokiem. Trochę mi tego brakowało w połowie książki, a wiem, że opisy emocji i relacji to najlepszy skill autorki. Żałuje też braku rozwinięcia tematu Jagi.

Jest to dobra lektura. Przez cały czas czułam klimat baśni. Poboczni bohaterowie również nie zwiodą. Są ciekawi, prawdziwi i niewyidealizowani. Polecam. A jeśli nie wierzysz, że las może być fantastycznym antagonista, koniecznie przeczytaj :D

Przede wszystkim główna bohaterka jest cudowną odskocznią od kobiecych postaci, które nie potrafią funkcjonować, o ile ich amant nie jest na wyciągnięcie ręki. W trakcie rozłąki Agnieszka tęskni i wyraźnie martwi się, ale nie cierpi jak porażona. Działa i to z głową.

Jej przemiana z przeciętnej dziewczynki w kobietę i wiedźmę była ciekawa, choć przez brak czasu...

więcej Pokaż mimo to

avatar
128
24

Na półkach:

Książka na pewno nie dla każdego. Fabuła wydawała się naprawdę ciekawa, jednak nie przypadła mi ona do gustu, tak jak myślałam. Bardzo irytujące w treści są zdrobnienia imienia głównej bohaterki, może kwestia przyzwyczajenia, ale mnie to osobiście bardzo drażniło i nie czytało mi się już tak płynnie jakbym chciała. Może też mój błąd, że nie przeczytałam jej za jednym zamachem, tylko z odstępami czasu. Jednak bardzo dłużyła mi się ta książka, a styl autorki nie przypadł mi za bardzo do gustu. Wiadomo każdy ma swoje odczucia, ja kierowałam się w większej mierze ocenami na tymże portalu. Liczyłam także w tej powieści na bardziej rozwinięty wątek pomiędzy bohaterami, jednak sam wątek był niedopracowany i po prostu nijaki, a głównie bohaterowie nie za bardzo mnie do siebie zachęcili. Na plus na pewno zasługuje sama historia, jaka rozgrywa się w książce, a także niektóre wątki jakie zostały wplecione w fabułę. Nie jestem jednak pewna czy sięgnę po kolejną twórczość tej autorki.

Książka na pewno nie dla każdego. Fabuła wydawała się naprawdę ciekawa, jednak nie przypadła mi ona do gustu, tak jak myślałam. Bardzo irytujące w treści są zdrobnienia imienia głównej bohaterki, może kwestia przyzwyczajenia, ale mnie to osobiście bardzo drażniło i nie czytało mi się już tak płynnie jakbym chciała. Może też mój błąd, że nie przeczytałam jej za jednym...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1071
457

Na półkach: ,

"Wybrana" jest inspirowana polskimi baśniami, co da się odczuć już w pierwszych rozdziałach tej powieści.
Główną bohaterką jest Agnieszka, dorastająca w małej wiosce, w dolinie, której strzeże nieśmiertelny czarodziej zwany Smokiem. Niedaleko doliny rozpościera się tajemniczy i złowrogi Bór.

Smok za swą pomoc wybiera raz na dziesięć lat jedną dziewczynę, która mu służy. Po tym czasie dziewczyna może odejść... Jednak żadna z nich nie wraca do swego domu.

Całą wioska jest przekonana, że kolejną wybraną dziewczyną zostanie Kasia - najlepsza przyjaciółka Agnieszki. Jednak czarodziej dokonuje zaskakującego wyboru...

Powieść toczy się wolno, jednak przesycona jest baśniowym klimatem, który potrafi urzec i zachwycić. Przepełniona magią historia nie jest może wypełniona akcją, jednak dobrze wykreowani bohaterowie oraz nieśpieszny wątek miłosny nadaje całości idealne wyważenie.
Książka ma u mnie także plus za wątek słowiański i nasz polski ☺️
Pierwszy raz została wydana w 2015 roku, kiedy retellingi oraz wątki słowiańskie nie były tak popularne jak dziś, ale ja już wtedy ich szukałam w książkach 😊 Pewnie dlatego mam tak wielki sentyment do tej autorki 🥰

"Wybrana" jest inspirowana polskimi baśniami, co da się odczuć już w pierwszych rozdziałach tej powieści.
Główną bohaterką jest Agnieszka, dorastająca w małej wiosce, w dolinie, której strzeże nieśmiertelny czarodziej zwany Smokiem. Niedaleko doliny rozpościera się tajemniczy i złowrogi Bór.

Smok za swą pomoc wybiera raz na dziesięć lat jedną dziewczynę, która mu służy. Po...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    1 779
  • Przeczytane
    1 695
  • Posiadam
    427
  • Ulubione
    149
  • Fantastyka
    91
  • Fantasy
    62
  • Teraz czytam
    36
  • Chcę w prezencie
    36
  • 2021
    26
  • 2019
    23

Cytaty

Więcej
Naomi Novik Wybrana Zobacz więcej
Naomi Novik Wybrana Zobacz więcej
Naomi Novik Wybrana Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także