Status cywilizacji

Okładka książki Status cywilizacji Robert Sheckley
Okładka książki Status cywilizacji
Robert Sheckley Wydawnictwo: Stalker Books Seria: Klasycy Amerykańskiej SF fantasy, science fiction
208 str. 3 godz. 28 min.
Kategoria:
fantasy, science fiction
Seria:
Klasycy Amerykańskiej SF
Tytuł oryginału:
The Status Civilization
Wydawnictwo:
Stalker Books
Data wydania:
2019-05-01
Data 1. wyd. pol.:
1991-01-01
Data 1. wydania:
2015-03-31
Liczba stron:
208
Czas czytania
3 godz. 28 min.
Język:
polski
ISBN:
9788366280335
Tłumacz:
Juliusz P. Szeniawski
Średnia ocen

7,1 7,1 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Okładka książki Nowa Fantastyka 470 (11/2021) James Alan Gardner, Jacek Inglot, Piotr Jedliński, Jeff Noon, Redakcja miesięcznika Fantastyka, Robert Sheckley, Steve Toase, Przemysław Zańko-Gulczyński
Ocena 7,1
Nowa Fantastyk... James Alan Gardner,...
Okładka książki Złoty wiek SF 8 Algis Budrys, Raphael A. Lafferty, C. C. MacApp, Alan E. Nourse, James H. Schmitz, Robert Sheckley, John Sladek, F. L. Wallace, Miriam Allen deFord
Ocena 6,3
Złoty wiek SF 8 Algis Budrys, Rapha...
Okładka książki Złoty Wiek SF 6 Jerome Bixby, Algis Budrys, Mark Clifton, Joe L. Hensley, Henry Kuttner, Fritz Leiber, Mack Reynolds, James H. Schmitz, Robert Sheckley
Ocena 5,5
Złoty Wiek SF 6 Jerome Bixby, Algis...

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,1 / 10
260 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
609
600

Na półkach: , ,

Bardzo ciekawa, podwójna antyutopia. Sheckley napisał ją w roku 1960 zatem w czasie trwania "zimnej wojny" a już po "polowaniu na czarownice" komisji McCarthy'ego. Przywołuje je w swojej książce ale raczej skupia się na dalekosiężnych ich skutkach. Tworzy dwa kontrastowe systemy... które okazuje się, nie różnią się od siebie tak bardzo. Autor nie bawi się w psychologię czy filozofię. Miał pomysł i zbudował wokół niego całą akcję. Akcje która wciąga i się nie nudzi... i bawi :) Fabuła może być zbyt prosta czy naiwna dla wyrafinowanego czytelnika ale książka ma już ponad pół wieku! Osobiście lubię takie ramotki gdzie opis cywilizacji czy technologii jest drugorzędny na rzecz przemian społecznych wynikających z rozwoju.

Bardzo ciekawa, podwójna antyutopia. Sheckley napisał ją w roku 1960 zatem w czasie trwania "zimnej wojny" a już po "polowaniu na czarownice" komisji McCarthy'ego. Przywołuje je w swojej książce ale raczej skupia się na dalekosiężnych ich skutkach. Tworzy dwa kontrastowe systemy... które okazuje się, nie różnią się od siebie tak bardzo. Autor nie bawi się w psychologię czy...

więcej Pokaż mimo to

avatar
603
507

Na półkach: , ,

Zaskakująco ciekawa powieść SF. Autor opisuje społeczeństwo planety stanowiącej kolonię karną... oraz społeczeństwo, które ową kolonię stworzyło. "Planeta zła" to nie jest jakaś wielka literatura (sporo w niej nielogiczności),ale czyta się bardzo dobrze, a wizja autora jest naprawdę interesująca.

Zaskakująco ciekawa powieść SF. Autor opisuje społeczeństwo planety stanowiącej kolonię karną... oraz społeczeństwo, które ową kolonię stworzyło. "Planeta zła" to nie jest jakaś wielka literatura (sporo w niej nielogiczności),ale czyta się bardzo dobrze, a wizja autora jest naprawdę interesująca.

Pokaż mimo to

avatar
51
51

Na półkach: ,

Bardzo ciekawa pozycja, koncepcja i pomysł na kierunek rozwoju ludzkości bardzo możliwy do zrealizowania, szczególnie część dot. planety więzienia. Ta część opowieści szczególnie przypadła mi do gustu i żałuję, że nie była ona dłuższa. Niestety fragmenty dot. Ziemi nieszczególnie do mnie trafiły, za duże jest rozwarstwienie oraz różnice religijne miedzy ludźmi aby ta utopia, ktorą kreuje autor mogła być choćby trochę realna.Podsumowując jest to książka ciekawa, barwna, autor wysuwa ciekawe koncepcje i pomysły na ludzkość, do tego dochodzi ciekawa akcja oraz postacie, mi ta pozycja się podobała i polecam ją innym do przeczytania.

Bardzo ciekawa pozycja, koncepcja i pomysł na kierunek rozwoju ludzkości bardzo możliwy do zrealizowania, szczególnie część dot. planety więzienia. Ta część opowieści szczególnie przypadła mi do gustu i żałuję, że nie była ona dłuższa. Niestety fragmenty dot. Ziemi nieszczególnie do mnie trafiły, za duże jest rozwarstwienie oraz różnice religijne miedzy ludźmi aby ta...

więcej Pokaż mimo to

avatar
104
8

Na półkach: ,

Zdecydowanie zakończenie sugeruje drugą część. Nie będzie rewolucji...? Czy jest druga część? Chyba nie ma?

Zdecydowanie zakończenie sugeruje drugą część. Nie będzie rewolucji...? Czy jest druga część? Chyba nie ma?

Pokaż mimo to

avatar
23
4

Na półkach:

Lekkostrawne SCI-FI z ciekawym pomysłem skłaniającym do zastanowienia się jak wyglądałoby społeczeństwo, gdyby te pomysły naprawdę wdrożyć w życie.

Lekkostrawne SCI-FI z ciekawym pomysłem skłaniającym do zastanowienia się jak wyglądałoby społeczeństwo, gdyby te pomysły naprawdę wdrożyć w życie.

Pokaż mimo to

avatar
25
23

Na półkach:

Zauważyłem ostatnio, że mam wielką ochotę na czytanie dystopii. Coraz bardziej podoba mi się ten gatunek, ale napawa mnie grozą fakt, że częściej zauważam elementy rodem z dystopijnych uniwersów w dzisiejszym świecie. Po przeczytaniu ,,Player One” postanowiłem dokopać się do podobnych utworów. ,,Planetę zła” znalazłem ukrytą głęboko w zakamarkach biblioteki i gdy ją zobaczyłem (ocenianie książki po okładce…) nie mogłem się powstrzymać od przeczytania jej. Liczy o wiele mniej stron niż inne recenzowane przeze mnie tomy, ale ile treści w sobie zawiera! W ,, Planecie zła” nie ma miejsca na dogłębne opisy świata. Dostajemy za to w miarę wartką akcję, fantastyczną przygodę i mnóstwo zawoalowanych odniesień do współczesności, za które polubiłem tą książkę.

Główna oś fabuły osadzona jest na planecie Omega, do której trafiają wszyscy przestępcy z Ziemi. Obserwujemy poczynania Willa Barrenta, jednego z wielu osadzonych. Jedyne, co o nim wiemy to to, że został skazany za morderstwo i poddany czyszczeniu pamięci. W zasadzie jest on jedynym bohaterem, którego poznajemy bliżej. Inne postacie pojawiają się epizodycznie, głównie po to, by wyciągnąć Barrenta z tarapatów lub dać mu pomocną radę. Spośród nich wyróżnia się tajemnicza kobieta, która bacznie obserwuje dokonania głównego bohatera.Taka jednowątkowość pozwala na głębsze związanie się z postacią i kibicowanie jej. A okazji do kibicowania jest dużo.

Omega została zestawiona z Ziemią na zasadzie kontrastu. W obu jednak można dopatrywać się podobieństw. Na więziennej planecie panuje kultura samozagłady. Obywatele mają obowiązek narkotyzowania się, uczęszczania na Czarne Msze(z poczęstunkiem!) oraz życia w grzechu. Prawo istnieje, ale jego bezkarne łamanie jest powszechnie uważane za czyn godny najszlachetniejszego mieszkańca. Kto nie łamie zasad bez przyłapania na gorącym uczynku i nie zabija ,,legalnie”(czyli w samoobronie) znajduje się automatycznie na celowniku władzy.

Elity społeczeństwa robią wszystko, by utrzymać dotychczasowy chaos. Więźniów wciąż przybywa, a Tetrahyda – jedne miasto na Omedze, nie zniesie przeludnienia. Na planecie panują ekstremalne warunki pogodowe. Wiara w szatana to jedyna obowiązująca religia. Ziemia za to jest na pierwszy rzut oka utopią, jednak z czasem okazuje się, że w niektórych aspektach życie na niej jest trudniejsze niż na Omedze. Więcej nie zdradzę, bo byłby to zbyt duży spoiler. Oczekujcie dużego zaskoczenia.

,,Dziś (…) istnieje tylko jedna klasa. Klasa średnia. Pozostaje jednak pytanie: do której części klasy średniej się należy? Górnej, dolnej, czy środkowej?”

,,Planeta zła” to świetnie napisane science-fiction. Spotkamy tu nie tylko pozaziemskie rasy i gwiezdne krążowniki, ale też podróże kosmiczne i zaawansowane technologicznie bronie. Sheckley miał głowę pełną pomysłów, które zostały zrealizowane całkiem nieźle. Codzienność na Omedze skupia się na zachowaniu własnego życia i legalnym pozbawianiu go innych. Zginąć można na wiele sposobów. Poza zwykłymi zgonami wywołanymi przez truciznę, postrzał lub zasztyletowanie, istnieje kilka ciekawszych: śmierć jako Ofiara podczas corocznego Polowania, zgon na Igrzyskach stylizowanych na te starożytne lub zamarznięcie na ulicy podczas częstych wahań temperatur. Śmierć to codzienność, a jej zadawanie jest czymś w rodzaju sportu.

Zauważyłem ostatnio, że mam wielką ochotę na czytanie dystopii. Coraz bardziej podoba mi się ten gatunek, ale napawa mnie grozą fakt, że częściej zauważam elementy rodem z dystopijnych uniwersów w dzisiejszym świecie. Po przeczytaniu ,,Player One” postanowiłem dokopać się do podobnych utworów. ,,Planetę zła” znalazłem ukrytą głęboko w zakamarkach biblioteki i gdy ją...

więcej Pokaż mimo to

avatar
719
383

Na półkach: , ,

Książka bardzo ciekawa opowiadająca czasy, gdzie ludzkość osiągnęła możliwości zasiedlania innych planet. Jedną z nich przeznaczono na więzienie. I to jest tytułowa Planeta zła.
Książka o tyle ciekawa, że porusza tematykę człowieczeństwa.
Polecam

Książka bardzo ciekawa opowiadająca czasy, gdzie ludzkość osiągnęła możliwości zasiedlania innych planet. Jedną z nich przeznaczono na więzienie. I to jest tytułowa Planeta zła.
Książka o tyle ciekawa, że porusza tematykę człowieczeństwa.
Polecam

Pokaż mimo to

avatar
1337
1175

Na półkach:

Zaskakujące, jak czasami książki napisane wiele lat temu, szczególnie gatunku science fiction, budzą się do życia, a opisane w nich fabuły stają się prawdą. "Planeta zła" napisana w 1960 roku ma dzisiaj większe znaczenie niż kiedykolwiek wcześniej. I to przeraża, kiedy pomyślimy, że przyszłość z wizji Sheckleya jest bliżej niż kiedykolwiek. Oby jego dystopijna wizja pozostała jedynie nieziszczonym koszmarem.

Zaskakujące, jak czasami książki napisane wiele lat temu, szczególnie gatunku science fiction, budzą się do życia, a opisane w nich fabuły stają się prawdą. "Planeta zła" napisana w 1960 roku ma dzisiaj większe znaczenie niż kiedykolwiek wcześniej. I to przeraża, kiedy pomyślimy, że przyszłość z wizji Sheckleya jest bliżej niż kiedykolwiek. Oby jego dystopijna wizja...

więcej Pokaż mimo to

avatar
98
64

Na półkach: ,

Ciekawa i każdy kto lubi sf powinien się z nią zapoznać.

Ciekawa i każdy kto lubi sf powinien się z nią zapoznać.

Pokaż mimo to

avatar
16
16

Na półkach:

Bohater książki szuka prawdy o sobie. Czy ją znajdzie?
Całość napisana w ciekawym klimacie, a świat przedstawiony nawiązuje do pojęć utopii oraz anty-utopi. Co najgorsze, nasza rzeczywistość często jest podobna...

Bohater książki szuka prawdy o sobie. Czy ją znajdzie?
Całość napisana w ciekawym klimacie, a świat przedstawiony nawiązuje do pojęć utopii oraz anty-utopi. Co najgorsze, nasza rzeczywistość często jest podobna...

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    349
  • Chcę przeczytać
    150
  • Posiadam
    144
  • Ulubione
    21
  • Fantastyka
    20
  • Science Fiction
    9
  • Science-fiction
    6
  • Teraz czytam
    3
  • Chcę w prezencie
    2
  • SF
    2

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Status cywilizacji


Podobne książki

Przeczytaj także