Afterlife. Tom IV. Przeklęta Piątka

Okładka książki Afterlife. Tom IV. Przeklęta Piątka Joaquín Danilecki
Okładka książki Afterlife. Tom IV. Przeklęta Piątka
Joaquín Danilecki Wydawnictwo: Ridero Cykl: AFTERLIFE: ZAŚWIATY (tom 4) fantasy, science fiction
Kategoria:
fantasy, science fiction
Cykl:
AFTERLIFE: ZAŚWIATY (tom 4)
Tytuł oryginału:
Afterlife: The Cursed Five
Wydawnictwo:
Ridero
Data wydania:
2019-09-30
Data 1. wyd. pol.:
2019-09-30
Język:
polski
ISBN:
9788381892391
Tagi:
fantastyka literatura młodzieżowa anioły demony mity i legendy LGBT
Średnia ocen

8,0 8,0 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
8,0 / 10
10 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
14
14

Na półkach:

Jest to czwarty tom serii „Afterlife: Zaświaty”. Tym razem praktycznie cała akcja dzieje się w Tenebrae. Jak wskazuje tytuł, w tym tomie poznajemy historię Przeklętej Piątki – Kas, Egzy, Raima, Devina oraz Evana. Kambion trafia do Tenebrae, pod opiekę Demona Słowa, który skrywa wiele tajemnic.

Ten tom jest przeznaczony zdecydowanie dla nieco starszych czytelników niż poprzednie. Głównie z powodu niektórych sytuacji i słownictwa. Ale w sumie – to przecież Tenebrae – tego należało się spodziewać 😂

„Przeklęta Piątka” podobała mi się tak samo jak poprzednie tomy tej serii, chociaż miała zupełnie inny klimat, co było zaskoczeniem. Była bardzo ciekawa i wiele się działo. Jak zawsze zakończenie było nie do przewidzenia.

W moim odczuciu książki tego autora czyta się bardzo szybko i przyjemnie – nawet te „naukowe” fragmenty. Jak zawsze wszystko miało sens i łączyło się w spójną całość, co dla mnie jest ważnym aspektem. Postaci są ciekawe, a ich zależności i relacje różnorodne. Opisy są bardzo obrazowe – zdecydowany plus w książkach fantastycznych. To co również bardzo mi się podoba w tej serii to humor – m.in. żarty oraz przyjacielskie słowne przepychanki. Praktycznie wszystkie były niewymuszone i naturalne.

Ten tom różni się od pozostałych także tym, że postaci z poprzednich części (oprócz tych zamieszkujących Tenebrae) pojawiają się tylko przez moment. Z jednej strony chciałam, żeby było ich więcej, ale z drugiej spojrzenie na ten świat z innej perspektywy było bardzo świeże. Tenebrae i panujące w nim zasady zostały bardzo ciekawie wykreowane. Właściwie od samego początku nie mogłam się doczekać czwartego tomu i bliższego poznania tego miasta.

Jest mi mało – chciałabym jeszcze chociaż kilkadziesiąt stron. Autor zawsze kończy swoje książki w taki sposób, że od razu chce się przeczytać następne części. Nie pozostaje mi nic innego jak (nie)cierpliwie czekać na kolejny tom.

Podsumowując, zdecydowanie polecam wam tę serię, jeżeli lubicie fantastykę z wątkami romantycznymi, tajemnicami, ciekawymi bohaterami i dobrze wykreowanym światem. Jak już wam pisałam, za większością fantastyki nie przepadam, a te książki bardzo mnie wciągnęły.

Jest to czwarty tom serii „Afterlife: Zaświaty”. Tym razem praktycznie cała akcja dzieje się w Tenebrae. Jak wskazuje tytuł, w tym tomie poznajemy historię Przeklętej Piątki – Kas, Egzy, Raima, Devina oraz Evana. Kambion trafia do Tenebrae, pod opiekę Demona Słowa, który skrywa wiele tajemnic.

Ten tom jest przeznaczony zdecydowanie dla nieco starszych czytelników niż...

więcej Pokaż mimo to

avatar
495
404

Na półkach:

Jak na tą chwilę , za mną jest już ostatnia część serii Afterlife:Zaświaty. Liczę na kolejne części , ponieważ po „Przeklętej Piątce” czuję duży niedosyt. Pewnie dlatego że nie uraczymy w tej części mojej ukochanej pary: Emila i Jeremiego. Jest to część przeznaczona dla bardziej dojrzalszych odbiorców, którą czytało się odrobinę mniej przyjemnie niż poprzednie. Myślę że było to spowodowane brakiem Trójcy Zagłady , których ukochałam całym sercem.


„Na niebiański Dach Świata już nigdy się nie dostanie, pewne decyzje były nieodwracalne. Żal niczego mu już nie dawał, odbierał za to cenną energię, którą mógłby przeznaczyć na pisanie następnych zwrotek. „


Tenebrae to miejsce gdzie rządzi Sam Siegel , Mroczny Hegemon,to z tego miejsca udało się wyrwać ukochanego Emila , Jeremiego. Miejsce pełne Demonów i potępionych dusz, pełne wyzwolonej miłości i wszystkiego co złe. Mimo tego autor zawarł w tym miejscu miłość i uczucia niby nie godne demonów. Autor przedstawia nam multum nowych postaci , każda z nich jest charakterystyczna i barwna , mocno zapadająca w pamięci. Poznajemy Devina, demona Słowa. Jak dla mnie najbardziej przyjazna postać z całej przeklętej piątki. Jest aseksualny co jest postrzegane w piekle jako ułomność. Jest bardzo niestabilny emocjonalnie, przepełnia go sadyzm i autodestrukcyjność. Na jego barki zostaje zrzucona opieka nad kambionem Evanem, duszą która żywi się energią seksualną , która jest panseksualna ,dzięki temu że potrafi zmieniać płeć.
Evan potrafi również zrozumieć Devina , dzięki czemu staje się mu bliski.
Do Przeklętej Piątki należą również Egza,demonica Wiedzy,która jest typową gamerką i totalnym nerdem.
Kolejną demonicą należącą do tej grupy jest Kas,jej specjalnością są trucizny , prawdziwa buntowniczka. Poznamy również Raima, kolejnego bardzo inteligentnego demona, który zna się na zaklętych miejscach.
Książka przedstawia nam historie nie tylko Przeklętej Piątki ale również innych mieszkańców Tenebrae ,ukazując nam zależności i bytowanie w Piekle.


"W Piekielnych Czeluściach istniało wiele rodzajów cierpienia. Jedni musieli robić to, co niszczyło ich za Starego Życia. Drudzy musieli przeżywać to razem z nimi. A on? On musiał na to wszystko patrzeć."


Autor przyzwyczaił nas do bohaterów tych dobrych, zamieszkałych Dach Świata bądź Ziemię, lecz w tej książce znajdziemy same demony , w końcu to piekło. Język i treść jest adekwatna do opisywanego miejsca , co mojej osobie nie przeszkadzało. Jest to kolejna książka Joaquina Danieleckiego, która zapadła w moim sercu. Znalazłam tu kolejną parę , której bardzo kibicowałam . Uwielbiam brak owijania w bawełnę przez autora, akcja toczy się wartko dzięki czemu nie będziecie się nudzić. Muszę zaznaczyć że akurat ta część może być trudna do odbioru przez niektóre osoby. Książka aż kipi wątkami LGBT , jest pełna przekleństw ,lecz mi to nie przeszkadzało prawie wcale, tylko na początku miałam trudność z wczytaniem się w treść , właśnie z powodu panseksualności Evana . W końcu jednak go polubiłam a książka do ostatniej strony była przyjemnością. Ogromnie wyczekuję kolejnej części i bardzo dziękuję autorowi za możliwość przeczytania tej serii.


„Zgładzone czarty w pewnym sensie były takie, jak on — musiały odbierać innym energię, by przeżyć. Jednak on różnił się od nich tym, że nikogo nie więził ani nie doprowadzał do stanu całkowitego upodlenia „

Jak na tą chwilę , za mną jest już ostatnia część serii Afterlife:Zaświaty. Liczę na kolejne części , ponieważ po „Przeklętej Piątce” czuję duży niedosyt. Pewnie dlatego że nie uraczymy w tej części mojej ukochanej pary: Emila i Jeremiego. Jest to część przeznaczona dla bardziej dojrzalszych odbiorców, którą czytało się odrobinę mniej przyjemnie niż poprzednie. Myślę że...

więcej Pokaż mimo to

avatar
220
75

Na półkach: ,

Nadszedł czas na ostatnią, jak na razie, część serii Afterlife Zaświaty od J. Danilickiego. Czwarty tom przenosi nas do miejsca wiecznego potępienia, na czele którego stoi Sam Siegel. Główny bohater Evan za starego życia był męską prostytutką, więc po śmierci trafia do Tenebrae. Nie zdaje sobie jednak sprawy z powagi sytuacji, będąc przekonanym, że śni albo ma halucynacje po lekach. Uciekając przed napastującymi go istotami ląduje w INFERNAL'u, gdzie poznaje Demona Słowa - Devina. Ten jako jedyny nie ulega urokowi Evana i widzi jego prawdziwą twarz, gdyż sam jest aseksualny. Postanawia pomóc nieszczęśnikowi, zabierając go do Sama, który mianuje Devina opiekunem nowo przybyłego pół demona. Evan dołącza do grupy piekielnych przyjaciół - Egzy, Raima, Kas i Demona Słowa. Tak też przedstawia się tytułowa "Przeklęta Piątka". Ale czy te demony nie wydają się być nieco za dobre jak na standardy Piekielnych Czeluści? Czy Miłość mogła istnieć w takim miejscu?

Z początku byłam pozytywnie nastawiona do poznania demonicznej części Zaświatów. Zawsze lubiłam mroczne klimaty, jestem wielką fanką serialu "Nie z tego świata", więc myślałam, że ten tom będzie dla mnie najlepszy. Ale.. niestety, czytało mi się go jakoś opornie. Brakowało mi naszych bohaterów z poprzednich części, do których zdążyłam się już przywiązać. Dopiero pod koniec zaczęłam wczuwać się w fabułę i ostatnią stronę zakończyłam z myślą "chcę kolejną część". Ten tom wypada nieco gorzej na tle jego poprzedników, niemniej jednak nie można odmówić autorowi lekkiego pióra i niesamowitej wyobraźni. Korzystając z tej okazji, chciałabym podsumować całą dotychczas wydaną serię, wymieniając przy tym to, co mnie w niej najbardziej urzekło.

Po pierwsze: wszelkie wątki LGBT opisane w bardzo swobodny i delikatny sposób. Cieszyłam się za każdym razem, kiedy dwójka bohaterów tej samej płci się do siebie zbliżała. To było takie naturalne. Po drugie: nawiązania do biblijnych pism, bowiem mamy Dach Świata, który jest swoistym Niebiańskim Rajem. Mamy też Jego Magnificencje u boku której stoi jego Syn Jay i sekretarz Gary, co z kolei jest nawiązaniem do Trójcy Świętej. Nie zabrakło też oczywiście Mrocznego Hegemona, który jako pierwszy przeciwstawił się Sędziemu Najwyższemu i został wygnany, tworząc tym samym piekielne miasto Tenebrae - Lucyfer, Władca Piekła. Po trzecie: cudowne ilustracje w stylu japońskich mang przedstawiające wszystkich bohaterów. Oraz okładki. Kiedyś oglądałam sporo anime, więc lubię tę kreskę. Po czwarte: soundtrack, a dokładniej gust muzyczny. Zaraz po przeczytaniu zajrzałam sobie na stronę autorską i przejrzałam wszystkie piosenki, a uśmiech nie schodził mi z twarzy. Większość zespołów była bliska mojej mrocznej duszy, którą jako nastolatka pielęgnowałam słuchając właśnie tych tytułów. Kilka nadal mam zapisanych na playliście. Miło wrócić do tych czasów. I po piąte: ciąg dalszy nastąpi... w przygotowaniu jest Archiwum Zaświatów. Bardzo mnie cieszy ta zapowiedź.

Nadszedł czas na ostatnią, jak na razie, część serii Afterlife Zaświaty od J. Danilickiego. Czwarty tom przenosi nas do miejsca wiecznego potępienia, na czele którego stoi Sam Siegel. Główny bohater Evan za starego życia był męską prostytutką, więc po śmierci trafia do Tenebrae. Nie zdaje sobie jednak sprawy z powagi sytuacji, będąc przekonanym, że śni albo ma halucynacje...

więcej Pokaż mimo to

avatar
307
127

Na półkach:

Afterlife. Tom IV. Przeklęta piątka to jak sama nazwa wskazuje czwarta część serii. Cóż mnie podobała się chyba najmniej. Na pewno było tutaj więcej agresji słownej (czytaj przekleństw). Nie za bardzo podobał mi się postać Evan'a, który za życia był męską prostytutką. Devin, który zaś jest aseksualny jest postacią ciekawą. Na pewno nie było mu łatwo w świecie Demonów Pożądania. Akcja toczy się szybko i nie ma takiego przysłowiowego "lania wody" co jest na pewno plusem. Powieść jest ciekawa, jednak coś mi nie grało, a wcześniejsze tomy podobały mi się o wiele bardziej. Z tego co wyczytałam na końcu powieści w przygotowaniach jest tom piąty, jednak nie jestem w stu procentach pewna czy po niego sięgnę. Mimo wszystko czyta się to wspaniałe.

Afterlife. Tom IV. Przeklęta piątka to jak sama nazwa wskazuje czwarta część serii. Cóż mnie podobała się chyba najmniej. Na pewno było tutaj więcej agresji słownej (czytaj przekleństw). Nie za bardzo podobał mi się postać Evan'a, który za życia był męską prostytutką. Devin, który zaś jest aseksualny jest postacią ciekawą. Na pewno nie było mu łatwo w świecie Demonów...

więcej Pokaż mimo to

avatar
606
216

Na półkach: , ,

Piekielne Koleje Potępienia, czyli PKP - kto chciałby się w nich znaleźć? No na pewno nie ten, kto umiera. Myślę, że Evan niespecjalnie się ucieszył, wiedząc, dokąd trafił. Zagarnęło go Tenebrae, a przygarnął Siegel i zrzucił na ramiona Devina. (Aseksualny Demon Słowa w świecie Demonów Pożądania nie ma lekko, a co dopiero, gdy ma niańczyć jednego z nich).

Perypetie tej dwójki są przeplatane z pozostałymi historiami członków Przeklętej Piątki oraz całego Tenebrae, czyli jednego z miast Piekielnych Czeluści.

Dobrze rozpisana powieść pełna demonicznych wyrażeń i czynów, ale w starym, pięknym stylu Danileckiego to coś, na co warto było czekać.

Piekielne Koleje Potępienia, czyli PKP - kto chciałby się w nich znaleźć? No na pewno nie ten, kto umiera. Myślę, że Evan niespecjalnie się ucieszył, wiedząc, dokąd trafił. Zagarnęło go Tenebrae, a przygarnął Siegel i zrzucił na ramiona Devina. (Aseksualny Demon Słowa w świecie Demonów Pożądania nie ma lekko, a co dopiero, gdy ma niańczyć jednego z nich).

Perypetie tej...

więcej Pokaż mimo to

avatar
332
290

Na półkach:

"Jeśli naprawdę tak ci na nim zależy - ciągnął Siegel, wpatrując się w niego - będziesz z nim dzielić wszystko, łącznie z nieśmiertelnością i wiecznym bólem."

Już niejednokrotnie autor udowodnił mi, że potrafi stworzyć coś naprawdę dobrego, trzeci tom był nieco słabszy od poprzednich i przyznam, że byłam ciekawa jak to będzie tym razem, wy już widzicie po ocenie jak moje wrażenia, ale pozwólcie mi jeszcze wytłumaczyć dlaczego ta książka dostała ocenę taką, a nie inną.



Przypuszczam, że akcja z tego tomu dzieje się parę-paręnaście lat po wydarzeniach z chociażby tomu 3 czy poprzednich, wiem to głównie dlatego, że przejście Jeremy’ego na dobrą stronę mocy jest traktowane jak najgorsza porażka, no i mówią o tym w czasie przeszłym, więc wniosek jest prosty. Warto wspomnieć, że tu również spotykamy nowych bohaterów, oczywiście są tez bardziej ważne osoby, jak właśnie Przeklęta Piątka, zacznijmy najpierw od Evana, który raptem pojawia się w Tenebrae, gdzie jak wiadomo trafiają źli ludzie, samobójcy czy po prostu demony, najprościej to ujmując – Piekło. Evan to oczywiście imię nadane mu przez Mrocznego Hegemona, to Kambion, czyli pół człowiek i pół demom pożądania, który pozyskuje energię ze stosunków seksualnych, co ciekawsze nie ma ściśle określonej płci. To dosyć infantylny chłopak, taki troszkę głupiutki, który jest zagubiony w nowym „życiu”, mimo wszystko bardzo go lubiłam. Nie będę wile o nim mówić, bo warto wspomnieć o innych, no i poznać go samemu.



"Nic nie mogło go skrzywdzić, jeśli był martwy w środku. Otworzył szafę, w której krył się jego wewnętrzny demon — a ten nie pozwolił mu leczyć własnych ran."

Devin – Demon Słowa, jest aseksualny zatem urok Evana totalnie na niego nie działa, to niezwykle specyficzna postać, nie wiek jak dobrze ująć w słowa jego naturę – samodestrukcja? To chyba dobre określenie, jego również polubiłam, głównie ze względy na tą jego specyficzność. Charakteryzował się ironicznym podejściem do wszystkiego, był zamknięty w sobie i niezwykle uparty i troszkę też egocentryczny.



Przyznam, że wszyscy w Przeklętej Piątce byli dosyć specyficzni, ale w dobrym tego słowa znaczeniu. Egza to kolejny demon, z którym mamy bliższe relacje, to taki troszkę wynalazkowy nerd, tzw. piwniczak wręcz ( nie wiem czy kiedykolwiek spotkaliście się z takim stwierdzeniem, ale tak w skrócie to osoba, która np. bardzo dużo gra, na tyle, że nie wychodzi z domu ). Niewiele w sumie o niej wiemy, oprócz tego, że jest jedną z 3 innych demonów, które urodziły się w Tenebrae. Poznajemy również Kas, ta demonica zajmuje się truciznami, piekielna barmanka w INFERNAL-u, dosyć sarkastyczna postać, no i troszkę zgorzkniała, drugi demon typowo pochodzący z Tenebrae. Nie bez powodu wspomniałam o tych dziewczynach jedna po drugiej – otóż coś się między nimi dzieje, ale czy to miłość czy bardziej nienawiść musicie sami się przekonać, przypomnę tylko, że to Piekło. Ostatnim i nieco mniej lubianym przeze mnie członkiem Przeklętej Piątki jest Raim, który jest czymś w rodzaju demona ognia, w zasadzie jego było najmniej, więc może dlatego tak średnio przypadł mi do gustu. Zapewne domyślacie się, że dosyć mocno shipuję związek Evana i Devinam im bardziej destrukcyjny i toksyczny tym lepie, pokuszę się nawet o stwierdzenie, że są sporą konkurencją dla moich ulubieńców Aidena i Toriego.



"W Piekielnych Czeluściach istniało wiele rodzajów cierpienia. Jedni musieli robić to, co niszczyło ich za Starego Życia. Drudzy musieli przeżywać to razem z nimi. A on? On musiał na to wszystko patrzeć."



Przyznaję i potwierdzam stwierdzenie, że jest to prawdopodobnie najlepszy tom, chociaż tom IV nie jest ostatnim, zatem zadecyduję później. Widać tu również spory progres w warsztacie autora, który jak najbardziej jest na plus, w tym tomie mogliśmy zobaczyć też związek heteroseksualny, który niezbyt często da się zaobserwować w jego książkach, a jak już to naprawdę bardzo poboczny. Co więcej okładka jest naprawdę przyjemna dla oka, oczywiście adekwatna do treści. Ponadto język nie jest trudny, czyta się przyjemnie i szybko, wręcz się „płynie” przez historię, jest po prostu wciągająca.





Reasumując, to całkiem ciekawa powieść, która dodaje świeżości tym, które znaliśmy wcześniej. Bohaterowie są zróżnicowani i specyficzni, szybko zaskarbiają sobie naszą sympatię, zwłaszcza biorąc pod uwagę ciekawostki, które dodają im punktów do ciekawości. Mimo pobytu w Piekle jest bardzo przyjemnie, czyta się szybko, a akcja toczy się niezwykle sprawnie, ale z kolei płynnie. Jest to (prawdopodobnie) najlepszy tom Afterlife. Wspomniałam o konkurencji dla Aidena i Toriego, jest bardzo niebezpieczna, bo Evan i Devin skradli moje serce.



Pozdrawiam, Sara ❤

"Jeśli naprawdę tak ci na nim zależy - ciągnął Siegel, wpatrując się w niego - będziesz z nim dzielić wszystko, łącznie z nieśmiertelnością i wiecznym bólem."

Już niejednokrotnie autor udowodnił mi, że potrafi stworzyć coś naprawdę dobrego, trzeci tom był nieco słabszy od poprzednich i przyznam, że byłam ciekawa jak to będzie tym razem, wy już widzicie po ocenie jak...

więcej Pokaż mimo to

avatar
52
1

Na półkach:

Piekielni chłopcy <3 <3 <3

Piekielni chłopcy <3 <3 <3

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    10
  • Chcę przeczytać
    9
  • Posiadam
    2
  • Ulubione
    1
  • SF, Fantasy i Horror
    1
  • Fantastyka
    1
  • Brak Legimi A
    1
  • Recenzenckie
    1
  • Przeczytam 52 książki w 2020 roku
    1
  • Nowe serie kontynuacja
    1

Cytaty

Więcej
Joaquín Danilecki Afterlife. Tom IV. Przeklęta Piątka Zobacz więcej
Joaquín Danilecki Afterlife. Tom IV. Przeklęta Piątka Zobacz więcej
Joaquín Danilecki Afterlife. Tom IV. Przeklęta Piątka Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także