Przekroczyć granicę ciemności

Okładka książki Przekroczyć granicę ciemności Samanta Opic
Okładka książki Przekroczyć granicę ciemności
Samanta Opic Wydawnictwo: Novae Res literatura młodzieżowa
228 str. 3 godz. 48 min.
Kategoria:
literatura młodzieżowa
Wydawnictwo:
Novae Res
Data wydania:
2019-01-01
Data 1. wyd. pol.:
2019-01-01
Liczba stron:
228
Czas czytania
3 godz. 48 min.
Język:
polski
ISBN:
9788381475969
Średnia ocen

6,5 6,5 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,5 / 10
19 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
239
100

Na półkach:

Dzięki portalowi @nakanapie.pl miałam okazję przeczytać "Przekroczyć granicę ciemności" Samanty Opic. Jest to debiut.
Na wstępie muszę zaznaczyć, że jest to pozycja dla osób młodszych, śmiem nawet twierdzić, że dla tych co dopiero zaczynają albo niedawno zaczeli swoją przygodę z czytaniem.
Czytając tę książkę przez większość czasu myślałam o tym,że to taka historia typowo dla nastolatek.
Pomysł na fabułę jest bardzo fajny, ciekawy. Nie spotkałam się z takim.
Autorka jest trochę niekonsekwentna, niektórych rzeczy trzeba się domyślać. Główna bohaterka przez większość historii mnie irytowała. Strasznie się nad sobą użalała i atencjonowała. Nie lubię takich postaci.
Książka na pewno uczy nas o akceptacji sytuacji, zdarzeń na które nie mamy wpływu. Minusem tej książki jest to, że jest krótka przez co miałam wrażenie, że była pisana na szybko albo ktoś wyciął większość tekstu, żeby skrócić to do minimum. Przez co nie wyciągałam z tej książki tyle ile powinnam.
Ode mnie takie 5/10 za chęci i ciekawy pomysł na historie.

Dzięki portalowi @nakanapie.pl miałam okazję przeczytać "Przekroczyć granicę ciemności" Samanty Opic. Jest to debiut.
Na wstępie muszę zaznaczyć, że jest to pozycja dla osób młodszych, śmiem nawet twierdzić, że dla tych co dopiero zaczynają albo niedawno zaczeli swoją przygodę z czytaniem.
Czytając tę książkę przez większość czasu myślałam o tym,że to taka historia typowo...

więcej Pokaż mimo to

avatar
418
239

Na półkach: , , , ,

„Kiedyś kochała ciemność.
Sądziła, że to właśnie ona jest jej najlepszą przyjaciółką.
Przecież tak było…
Prawda?”

Do czego może doprowadzić jedna kłótnia? I kolejna i jeszcze jedna? Jak bardzo mogą nas dręczyć wyrzuty sumienia, aż zmienią się w pasożyta, który będzie nas powoli zjadać, aż nie zostanie już nic. Maia jest właśnie w takiej sytuacji, a kiedy dochodzi do kolejnej kłótni między nią, a jej chłopakiem, staje się coś strasznego. Piotrek zostaje ofiarą wypadku. Jest w krytycznym stanie i prawdopodobnie już się nie wybudzi. Kiedy dziewczyna się o tym dowiaduje zapada w śpiączkę i traci wzrok.

„Zima nigdy nie była taka piękna…
Wszystko jest piękniejsze, gdy ma się przy sobie osobę,
którą chcę się spędzić całe swoje życie.”

Maia trafia do świata, w którym albo może zostać, albo wrócić na Ziemię, do swojej rodziny i przyjaciel. Musi jednak podjąć decyzję, która nie jest łatwa, a w dodatku ma na nią tylko siedem dni. Jeśli nie pokona ciemności, która ją pogrążą przestanie istnieć. Spotyka tutaj dwie osoby, które są bliskie jej sercu. Pomagają one, naprowadzając dziewczynę na odpowiednią drogę. Wracając do odpowiednich wspomnień, nie analizuje ich z dystansem, a na nowo przeżywa i próbuje zrozumieć, a Damien i pewien nieznajomy, który wydaje się być znajomym pomagają jej odpowiednio przemyśleć sytuację. Pomimo starań chłopców, wybór nadal leżał w rękach Mai.

Debiut, który spokojnie mogę uznać za udany jest historią o nastolatkach dla nastolatków. Prosty język i krótkie rozdziały sprawiają, że książkę szybko się czyta.

„Czasem bywa i tak, że nie mamy siły na nic,
a jednak coś nas zmusza, byśmy szli do przodu,
nie daje nam wyboru.”

Wiązałam dużą nadzieję z tą książką i naprawdę zaczęło się bardzo dobrze, ale gdzieś po połowie, przestało być dobrze i stało się przeciętnie. Pierwsze sto stron połknęłam, nie mogąc oderwać się od historii i chcąc poznać dalsze losy, lecz w pewnym momencie ten zapał zgasł, a Maia zaczęła mnie irytować. Miałam wrażenie, że przez jakąś chwilę bohaterowie wpadli w takie koło i co chwile musieli o czymś porozmawiać.
To co podobało mi się i jednocześnie budziło we mnie emocje to wspomnienia dotyczące jej przyjaciela Damiena. Przekaz, który niesie za sobą ta historia, jednak zalicza historię do tych, które należy, a nawet trzeba przeczytać. „Przekroczyć granicę ciemności” uczy, żeby nie obwiniać się o coś, na co nie miało się wpływu i żyło się pełnią życia, bo trwa ono zaledwie mgnienie oka.

Za udostępnienie egzemplarza oraz za możliwość objęcie go patronatem dziękuję Wydawnictwu Novae Res.

„Kiedyś kochała ciemność.
Sądziła, że to właśnie ona jest jej najlepszą przyjaciółką.
Przecież tak było…
Prawda?”

Do czego może doprowadzić jedna kłótnia? I kolejna i jeszcze jedna? Jak bardzo mogą nas dręczyć wyrzuty sumienia, aż zmienią się w pasożyta, który będzie nas powoli zjadać, aż nie zostanie już nic. Maia jest właśnie w takiej sytuacji, a kiedy dochodzi do...

więcej Pokaż mimo to

avatar
35
35

Na półkach: ,

Co się stanie gdy przekroczymy granicę? Co nas czeka? Ból, smutek i cierpienie czy wolność i radość z życia?

Właśnie o tym będzie musiała się przekonać Maja, która po kłótni z chłopakiem zmierzy się z swoimi największymi lękami. Kiedy jej chłopak Piotrek ulegnie wypadkowi już nic nie będzie takie samo dla dziewczyny. Jej świat legnie w gruzach, a sama będzie musiała stawić czoła dorosłym i bardzo ważnym decyzją w jej życiu. Jako jedna z niewielu otrzyma szansę na lepsze życie, które będzie mogła wykorzystać najlepiej jak potrafi. Czy jednak Maja skorzysta z okazji? Co jeśli postanowi nie przekroczyć granicy i zapragnie pozostać w miejscu do którego trafiła po wypadku?

Oślepiona i zostawiona na pastwę trudnych wyborów nie zostanie w tym sama. Pomogą jej w tym osoby, które staną się dla niej najważniejszymi osobami w jej niepewnym życiu. W ciągu 7 dni postarają zrobić najwięcej ile się da, by nie zmarnować szansy Mai. Decyzja jednak będzie należeć do niej i to ona podejmie ostateczny głos w walce z ciemnością.

Niepozorna z bardzo głębokim przekazem. To właśnie można powiedzieć o "Przekroczyć granicę ciemności". Niemiłosiernie wciągająca i momentami wzruszająca króciutka powieść, która stała się dla mnie symbolem walki.

Walka z ciemnością i pomoc ukochanych osób wpływa na zmianę głównej bohaterki. Staje się silniejsza i pewniejsza siebie. Pokonuje własne poczucie winy i z biegiem czasu z wszystkim się godzi. Śledzimy losy bohaterki od początku jej walki aż do końca, jej wewnętrzną przemianę i narodzenie się od nowa. To wszystko wpływa na to, że książka była bardzo mocna, a zarazem delikatna. Mimo że była cieniutka dała wiele do myślenia.

Ważnym elementem była siła przyjaźni, która pomogła bohaterce przezwyciężyć strach. Dodawała otuchy. Rozmowy z przyjaciółmi napełniały dziewczynę nadzieją. Wspomnienia z jej życia pozwalały głębiej poznać historię Mai. Doskonale dopełniały całość książki i sprawiały, że była to książka warta uwagi.

"Przekroczyć granicę ciemności" pokazała, że nie każdy może mieć tyle szczęścia i trzeba wykorzystać każdą okazję jaką nam daje życie. Trzeba to zrobić dla innych, którym nie dane było dostać takiej szansy.

Recenzja znajduje się również na moim profilu na Instagramie:
https://www.instagram.com/p/B4FRIy-BL0o/
Mój profil na Instagramie:
https://www.instagram.com/monreads_books/

Co się stanie gdy przekroczymy granicę? Co nas czeka? Ból, smutek i cierpienie czy wolność i radość z życia?

Właśnie o tym będzie musiała się przekonać Maja, która po kłótni z chłopakiem zmierzy się z swoimi największymi lękami. Kiedy jej chłopak Piotrek ulegnie wypadkowi już nic nie będzie takie samo dla dziewczyny. Jej świat legnie w gruzach, a sama będzie musiała stawić...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1735
1695

Na półkach: ,

Przychodzę do Was dzisiaj z pewnym debiutem, który nie jest pozbawiony wad, mimo wszystko przedstawia ciekawą historię, którą chciałam się z Wami podzielić. Samanta Opic zadebiutowała we wrześniu powieścią „Przekroczyć granicę ciemności”, ciemna okładka przyciąga, ciekawi i intryguje. Czym dla Was jest ciemność? Czy budzi w Was lęk, a może intryguje? Czujcie się z nią związani, czy zmierzacie w stronę jaśniejszych barw? Czy lęk potrafi przejąć kontrolę nad życiem?
„Przekroczyć granicę ciemności” opowiada historię nastoletniej Mai, która przeżyła utratę bliskiej osoby od tego czasu nienawidzi wprost motocykli. Strach przed utratą kolejnej osoby sprawiał, że spoglądała na nie z obawą i awersją. Trudno się było temu dziwić, myślę, że każdy z nas zareagowałby w ten sam sposób, zwłaszcza kiedy ukochany wpadł na pomysł przejażdżki. Przed oczami miała chwile, kiedy czuła bezsilność, bezradność i ból, kiedy odchodził jej najlepszy przyjaciel. Maja ciągle żyła z wyrzutami sumienia i obwinianiem się o to, że nie była mu w stanie pomóc. Wiele emocji wzbiera w niej, kiedy jej chłopak – Piotrek upiera się przy jeździe na motorze i to jeszcze zimową porą. Dochodzi do kłótni, podczas której padaj słowa, których obydwoje zapewne będą żałować. Maja dowiaduje się od mamy chłopaka, że miał wypadek i leży w szpitalu w bardzo ciężkim stanie. Nie wiadomo, co z nim będzie, czy się obudzi? Maja doznaje szoku, jest roztrzęsiona, w pewien sposób czuje, jakby historia zatoczyła koła, gdyby się nie pokłóciła z Piotrkiem może udałoby jej się go przekonać, aby nie jeździł zimową porą na motorze? Dziewczyna czuje ból, coś dziwnego zaczęło się z nią dziać. Czy to wynik stresu, czy może ciemność zaczęła się o nią upominać? Maja traci świadomość, zaczyna egzystować w dwóch miejscach. W realnej, w której się urodziła zapadła w śpiączkę i przenosi do drugiej, gdzie dostaje ultimatum. Ma zaledwie siedem dni, aby podjąć świadoma decyzję, aby zwalczyć o to, by wrócić do domu, jeśli jej się nie powiedzie, umrze. Czy uda jej się przenieść z powrotem do świata, w którym zostawiła Tych, których? Czy Piotrek przeżyje? Jak potoczy się los tych dwojga młodych ludzi? Co wybierze nastolatka?
„Przekroczyć granicę ciemności” przejawia bardzo ciekawe zagadnienia, mimo tego, że jest powieścią dla młodzieży. Autorka miała bardzo ciekawy pomysł, podróżowanie, śmierć kliniczna, naukę życia, bo przecież nie polega ono na chłodnych kalkulacjach, ale na jego przeżywaniu. Czasem trzeba ryzykować, łapać je za każdy skrawek i czerpać z niego pełnymi garściami. Nikt za nas życia nie przeżyje, a żałować, że się czegoś nie zrobiło nie będzie miało na nas zbawiennego wpływu.
Jest to opowieść o nastolatkach i dla nastolatek, jest opowiedziana językiem prostym, momentami miałam problem z dialogami, nie wszystkie czytało mi się dobrze. Nie posiadały teatralnego wydźwięku, ale autorka pewnością musiałaby nad tym popracować. Naturalnie może to być także nastoletni sposób wyrażania swojego zdania i luźnej konwersacji, taki efekt zamierzony lub zwyczajnie tekst przed korektą. Być może w Waszych egzemplarzach wszystko będzie: grało i buczało.
„Przekroczyć granicę ciemności” to lekka i niezobowiązująca opowieść, debiut Samanty Opic, myślę, że warto się przyglądać kolejnym poczynaniom autorki. To książka na jeden wieczór, czyta się ją szybko i nie ma zbyt mrocznego klimatu. Ciężka choroba, śmierć i to, że jej nie sposób ominąć, jest w końcu nieodłącznym etapem przeżywanego człowieczeństwa. Czy bohaterce uda się powrócić do domu, czy zdecyduje się pozostać w ciemności? Te pytania pozostawię bez odpowiedzi.

Przychodzę do Was dzisiaj z pewnym debiutem, który nie jest pozbawiony wad, mimo wszystko przedstawia ciekawą historię, którą chciałam się z Wami podzielić. Samanta Opic zadebiutowała we wrześniu powieścią „Przekroczyć granicę ciemności”, ciemna okładka przyciąga, ciekawi i intryguje. Czym dla Was jest ciemność? Czy budzi w Was lęk, a może intryguje? Czujcie się z nią...

więcej Pokaż mimo to

avatar
70
61

Na półkach: ,

„Gdzie jest to światło, które oświetlało każdy mrok?”

W dzisiejszych czasach samotność wcale nie oznacza bycia samym, wręcz przeciwnie. Samotnym można być nawet, posiadając kochającą rodzinę i przyjaciół. Najważniejsze w tej kwestii jest nasze wewnętrzne „ja”, które domaga się akceptacji i uwagi. Często dusimy w sobie wszelkie negatywne emocje, które z czasem rodzą poczucie winy i niezrozumienie. Ludzie empatyczni często obwiniają się za błędy kogoś innego, a w momencie, kiedy ich samych dotyka nieszczęście, zamykają się w sobie. Myślą, że uporają się z tym sami, tak jednak nie jest. Daje to początek depresji i myślom samobójczym. Człowiek czuje się pusty w środku, nie dostrzega tego, co jest dla niego ważne, do czasu…

„Przekroczyć granicę ciemności”, autorstwa Samanty Opic to historia o poczuciu winy, przyjaźni i wyborach. Opowiada historię nastoletniej Mai, którą poznajemy w przełomowym momencie jej życia. Jej chłopak Piotrek miał ciężki motocyklowy wypadek, a ona sama zaczyna w niewyjaśnionych okolicznościach tracić wzrok i trafia do nieznanego jej miejsca. Można z niego uciec tylko na dwa sposoby. Pierwszym z nich jest walka, przekroczenie „granicy” i powrót do domu. Drugim zaś poddanie się i śmierć po zaledwie siedmiu dniach. Którą drogę wybierze bohaterka? Jak potoczą się jej losy? Czy ktoś pomoże jej w tej walce? Warto przekonać się samemu!

Książka ta jest debiutem autorki. Została napisana z myślą o czytelnikach gatunku new adult. Myślę, że jest to dobra historia dla młodych odbiorców, jak i tych, którzy dopiero zaczynają swoją przygodę z dorosłością. Wbrew pozorom nie jest to thriller ani horror. W książce nie znajdziemy też zbrojnych walk ani podbojów nowych krain. Historia Mai to opowieść o wewnętrznej walce, o przekraczaniu granic, które my sami sobie stawiamy oraz miłości do tych, których spotykamy na co dzień i tych, którzy od nas odeszli. „Przekroczyć granicę ciemności” to pełna wzruszeń, emocjonalna historia, która uczy akceptacji siebie i swoich wyborów. Nie jest pustą historią, niesie przesłanie, mówiące, że nigdy nie jesteśmy sami z naszymi problemami. Możemy zwrócić się z nimi do bliskich lub przyjaciół. Książka uczy wybaczać samemu sobie, gdyż czasem jesteśmy ślepi na dobro, które nas otacza i widzimy tylko ciemność naszych błędów.

Pomysł na książkę był bardzo ciekawy, jednak sposób, w jaki historia została przedstawiona, mógł być bardziej dopracowany. Fabuła miejscami była zbyt chaotyczna, a pewnych faktów trzeba było się domyślać samemu. Było to męczące zwłaszcza na początku. Z czasem jest jednak znacznie lepiej, jakby autorka bardziej odnalazła się w kreowanej przez nią rzeczywistości. Polecam więc się nie poddawać po słabym wstępie, a czytać dalej. Książka napisana jest w pierwszej osobie, z wyjątkiem prologu i epilogu, przez co możemy maksymalnie zbliżyć się do bohaterki i przeżywać wraz z nią każdą chwilę. Pomimo iż książka ma trochę ponad dwieście stron, uważam, iż treściowo została wyczerpana, nie znajdziemy w niej zbędnych opisów, przez co opowieść jest dynamiczna.

Książka Samanty Opic to ujmująca historia, która uczy akceptacji tego, na co nie mamy wpływu. Jest to zdecydowanie pozycja dla osób poszukujących w fabule czegoś głębszego – sensu lub przesłania. Nie zmieni ona naszego życia, ale z pewnością miejscami doprowadzi do łez. Nie jest to wybitny debiut, ale warto poświęcić chwilę, aby poznać tę opowieść.

„Gdzie jest to światło, które oświetlało każdy mrok?”

W dzisiejszych czasach samotność wcale nie oznacza bycia samym, wręcz przeciwnie. Samotnym można być nawet, posiadając kochającą rodzinę i przyjaciół. Najważniejsze w tej kwestii jest nasze wewnętrzne „ja”, które domaga się akceptacji i uwagi. Często dusimy w sobie wszelkie negatywne emocje, które z czasem rodzą...

więcej Pokaż mimo to

avatar
47
38

Na półkach:

Nastoletnia Majka po ciężkim wypadku chłopaka trafia w miejsce gdzieś pomiędzy życiem, a śmiercią, w którym traci wzrok i ogarnia ją ciemność. Ma tydzień na podjęcie decyzji, czy poddaje się i umiera, czy przekracza granicę ciemniści i żyje.
Książka momentami trudna, porusza problemy z jakimi często zmagają się nastolatki. Bohaterka ma wiele przemyśleń, wiele pytań, które pozostają bez odpowiedzi, a przecież próbuje podjąć decyzję. Jest tak ogarnięta ciemnością, swoimi problemami, wyrzutami, że ciężko jest jej wrócić.
Książka pokazuje zmaganiem nastolatki z bólem, śmiercią, i wyrzutami sumienia po stracie najbliższego przyjaciela.
Lektura na jeden wieczór, czyta się bardzo szybko, bo pomimo trudnych tematów i momentami szybkiej akcji z przeskokami czasowymi jest napisana prostym i przystępnym językiem.
I chociaż uważam, że jest to książka typowo skierowana do nastolatek, to starsze czytelniczki też znajdą w niej coś dla siebie.
Po opisie z tyłu, okładce i tytule spodziewałam się czegoś trochę innego, bardziej mrocznego i tajemniczego, ale nie jest źle i mogę polecić na jesienne wieczory.

Nastoletnia Majka po ciężkim wypadku chłopaka trafia w miejsce gdzieś pomiędzy życiem, a śmiercią, w którym traci wzrok i ogarnia ją ciemność. Ma tydzień na podjęcie decyzji, czy poddaje się i umiera, czy przekracza granicę ciemniści i żyje.
Książka momentami trudna, porusza problemy z jakimi często zmagają się nastolatki. Bohaterka ma wiele przemyśleń, wiele pytań, które...

więcej Pokaż mimo to

avatar
902
589

Na półkach:

"Każdy ma swoją granicę, ale nie każdy jest w stanie ją pokonać" – ten cytat znajduje się na okładce i na jednej z pierwszych stron debiutanckiej książki Samanty Opic pod tytułem "Przekroczyć granice ciemności". Pozycja z katalogu literatury dla młodzieży (nie pierwsza i nie ostatnia jaką czytam).
Niewielkich rozmiarów, licząca 223 strony.

Zakochana nastolatka - Majka wyskoczyła z okna po tym, jak dowiedziała się, że jej chłopak - Piotr miał wypadek na motorze. Zarówno dziewczyna jak i chłopak znajdują się w szpitalu, w śpiączce.
Ciemność, jej dotychczasowa wspólniczka i powierniczka, teraz trzyma ją i nie chce wypuścić.
"Zrób wszystko, żeby móc spojrzeć w lustro" – te słowa powtarza jej starszy brat. I to ostatnie wspomnienie jakie posiada.

Jak wiele musi zrobić żeby wrócić do życia a nie umrzeć? Z czym się zmierzy żeby znów widzieć?

W Ciemności spotyka chłopaka - Wojtka, ale nie uzyskuje od niego początkowo żadnych odpowiedzi oprócz tej, że ma mało czasu na działanie. Tylko tydzień, zanim lekarze odłączą ją od aparatury. Ale spotyka też Damiana – swojego nieżyjącego, najlepszego przyjaciela, o którego śmierć się obwinia.

Czy Mai uda się wrócić? Czy będzie chciała tego powrotu?

Tematyka interesująca. Podróż w głąb siebie. Pokonanie własnych lęków, niskiego poczucia własnej wartości, winy, kłamstw, egoizmu, stawienia czoła problemom. Konieczności wybaczenia innym, ale przede wszystkim sobie.

Sama książka – średnio. Czegoś mi tu brakowało. Może większych emocji u bohaterki, lepszych dialogów, głębszych przemyśleń ... Czuję lekki niedosyt.

"Każdy ma swoją granicę, ale nie każdy jest w stanie ją pokonać" – ten cytat znajduje się na okładce i na jednej z pierwszych stron debiutanckiej książki Samanty Opic pod tytułem "Przekroczyć granice ciemności". Pozycja z katalogu literatury dla młodzieży (nie pierwsza i nie ostatnia jaką czytam).
Niewielkich rozmiarów, licząca 223 strony.

Zakochana nastolatka - Majka...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1
1

Na półkach: ,

Książka jest niezwykle interesująca. Porywa i wciaga czytelnika w tajemniczy świat. Prawda jest taka, że należy się skupić nad tekstem, by nadążyć za pędzącą fabułą.
Styl w jakim pisała autorka jest przejrzysty, a akcja nieprzewidywalna. Parę razy mnie naprawdę zaskoczyła.
Autorka swoją książkę skierowała do nastolatek, które z całą pewnością odnajdą się w różnych, życiowych problemach głównej bohaterki.
Cieszę się, że miałam okazję przeczytać tak ciekawą książkę.

Książka jest niezwykle interesująca. Porywa i wciaga czytelnika w tajemniczy świat. Prawda jest taka, że należy się skupić nad tekstem, by nadążyć za pędzącą fabułą.
Styl w jakim pisała autorka jest przejrzysty, a akcja nieprzewidywalna. Parę razy mnie naprawdę zaskoczyła.
Autorka swoją książkę skierowała do nastolatek, które z całą pewnością odnajdą się w różnych,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1
1

Na półkach: ,

Fajna,młodzieżowa książka. Pisana życiem nastolatki. Szarpaną przaz los w różne strony. Dziewczyna przelewa myśli,przeżycia,marzenia na papier. Książkę polecam młodzieży jak i osobom starszym ze względu na formę i styl powieści, ponieważ zmusza do myślenia, skupienia i poznania szybkch myśli współczesnej młodzieży. Tekst jest prosty i łatwy do przyswojenia. Polecam oraz zachęcam do przeczytania!

Fajna,młodzieżowa książka. Pisana życiem nastolatki. Szarpaną przaz los w różne strony. Dziewczyna przelewa myśli,przeżycia,marzenia na papier. Książkę polecam młodzieży jak i osobom starszym ze względu na formę i styl powieści, ponieważ zmusza do myślenia, skupienia i poznania szybkch myśli współczesnej młodzieży. Tekst jest prosty i łatwy do przyswojenia. Polecam oraz...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1
1

Na półkach:

Książka osobiście bardzo mi się podba. Porusza bardzo ciekawą historię i zachęca do dalszego czytania. Jestem pod dużym wrażeniem pomysłu autorki. Zachęcam każdego do przeczytania 🤗

Książka osobiście bardzo mi się podba. Porusza bardzo ciekawą historię i zachęca do dalszego czytania. Jestem pod dużym wrażeniem pomysłu autorki. Zachęcam każdego do przeczytania 🤗

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    21
  • Chcę przeczytać
    15
  • Posiadam
    6
  • Recenzeckie
    1
  • • Legimi
    1
  • Październik 2020
    1
  • 2019
    1
  • • E-book
    1
  • ZAMIERZAM PRZESŁUCHAĆ W 2020 😂😘😊📀📀
    1
  • Akcja Instagram #zmniejszamstosyhańby2019
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Przekroczyć granicę ciemności


Podobne książki

Przeczytaj także