Ostatni żubr

Okładka książki Ostatni żubr Joanna Holeksa-Szłapa, Tomasz Samojlik
Okładka książki Ostatni żubr
Joanna Holeksa-SzłapaTomasz Samojlik Wydawnictwo: Kultura Gniewu komiksy
Kategoria:
komiksy
Wydawnictwo:
Kultura Gniewu
Data wydania:
2019-08-10
Data 1. wyd. pol.:
2019-08-10
Język:
polski
Średnia ocen

7,3 7,3 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,3 / 10
4 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
2077
1634

Na półkach:

Porządnie napisany i narysowany popularnonaukowy a także historyczny komiks o żubrach z Białowieży dla młodego czytelnika.

Porządnie napisany i narysowany popularnonaukowy a także historyczny komiks o żubrach z Białowieży dla młodego czytelnika.

Pokaż mimo to

avatar
1163
1136

Na półkach:

Tomasz Samojlik jako biolog i popularyzator przyrody idealnie wpasował się z swoim hobby, czyli komiksem, w nurt uświadamiania ludziom, jak ważna jest natura. Obecnie najbardziej znany jest za sprawą Żubra Pompika, ale nie był to jedyny, a tym bardziej pierwszy, żubr w jego dorobku literackim. Poznajcie wznowione wydanie "Ostatniego żubra", które przybliży wam losy Puszczy Białowieskiej z 1919 roku, gdy Polska wróciła na mapy świata, ale nadal targały nią poważne niepokoje. Miedzy innymi za sprawą kłusowników oraz biedy, ginie na terenach puszczy ostatni żubr. Przynajmniej tak się wszystkim wydawało, bo jeden maleńki żuberek ocalał i szuka swych rodziców, nie zdając sobie sprawy ile czyha na niego niebezpieczeństw.

Pierwotnie komiks, jeszcze w wersji czarno-białej i bez dodatków, został opublikowany w 2009 roku przez Zakład Badań Ssaków Polskiej Akademii Nauk. Dość długa nazwa, jednak celem nadrzędnym było zwrócenie uwagi najmłodszych na ogromną wartość Puszczy Białowieskiej i jak omal nie zostaliśmy pozbawieni jednego z najbardziej rozpoznawalnych zwierząt naszej ojczyzny. W 2014 roku wydawnictwo Kultura Gniewu przejęło komiks i wydało go pod swym szyldem, tym razem z małym pakietem dodatków oraz, co ważniejsze, całość była już pokolorowana. Teraz nadszedł czas na kolejne wydanie, jeszcze bardziej wzbogacone o warstwę edukacyjną.

Nie będę się rozpisywał nad fabułą, bo sama historyjka jest dość krótka. Skupię się zatem nad warstwą czysto edukacyjną, bo o niej jest co pisać. Po pierwsze, podobnie jak w serii Ryjówka przeznaczenia, mamy na końcu obszerne opracowanie historyczne, dotyczące występujących w komiksie postaci, głównie przyrodników, miejsc i sytuacji politycznej w międzywojennej Polsce. Wszystko napisane w sposób prosty, przejrzysty i przyjemny, tak aby każde dziecko było wstanie to przyswoić i zapamiętać. Jest to też świetna okazja dla dorosłych, aby odświeżyli sobie nieco przydatnych informacji o naszym kraju.

W drugiej części dodatków mamy zagadki, łamigłówki ekologiczne, kolorowanki i tak dalej. To naprawdę obszerna i ciekawa sekcja, gdzie dziecko może spędzić sporo czasu. Przy okazji pozwoli mu to utrwalić zdobytą wiedzę, w sposób wyjątkowo przyjemny. Z tego powodu komiks idealnie nadaje się jako pomoc naukowa do szkół podstawowych, szczególnie w zakresie biologii czy przyrody w młodszych klasach. Z mojej strony polecam ten album z całego serca. Tomasz Samojlik jak zwykle nie zawiódł i pokazał, że jego prace są po prostu ponadczasowe. A to już sztuka sama w sobie.

Tomasz Samojlik jako biolog i popularyzator przyrody idealnie wpasował się z swoim hobby, czyli komiksem, w nurt uświadamiania ludziom, jak ważna jest natura. Obecnie najbardziej znany jest za sprawą Żubra Pompika, ale nie był to jedyny, a tym bardziej pierwszy, żubr w jego dorobku literackim. Poznajcie wznowione wydanie "Ostatniego żubra", które przybliży wam losy Puszczy...

więcej Pokaż mimo to

avatar
461
49

Na półkach: , , ,

Komiks skierowany do młodego czytelnika. Śmiem twierdzić, że starszy odbiorca może się sporo z niego dowiedzieć.

Historia przenosi nas na początek ubiegłego stulecia, gdy Polska dopiero tworzyła się na mapie Europy. Prezentowana nam jest opowieść młodego żubra, który niestety zostaje ostatnim żubrem w Puszczy Białowieskiej. Jest to trzon opowieści, który ma zainteresować młodego odbiorcę, ponieważ poza tym wątkiem toczy się wielka walka o losy Puszczy. Walka pomiędzy ludźmi, który chcą utworzyć na jej terenach pierwszy rezerwat chroniony (przepraszam za brak profesjonalnych nazw),a ludźmi, którzy chcą ją wyciąć i wydusić ją do ostatniego gorsza.

Rysunek ładny, da się to oglądać i czytać. Fabuł skierowana do najmłodszych, ale do zniesienia dla dorosłych. Historia opowiedziana łatwo, przystępnie, trochę podkoloryzowana i naciągnięta na potrzeby fabuły, ale mimo wszystko dobra.

Podsumowując mogę polecić zarówno dzieciom, jak i dorosłym.

Komiks skierowany do młodego czytelnika. Śmiem twierdzić, że starszy odbiorca może się sporo z niego dowiedzieć.

Historia przenosi nas na początek ubiegłego stulecia, gdy Polska dopiero tworzyła się na mapie Europy. Prezentowana nam jest opowieść młodego żubra, który niestety zostaje ostatnim żubrem w Puszczy Białowieskiej. Jest to trzon opowieści, który ma zainteresować...

więcej Pokaż mimo to

avatar
15
8

Na półkach:

ta książka jest o tym by nie wycinać drzew i ludzie co wycinają drzewa są fe! i że żubry są fajne -_- ?!
bo coś nie kumam!
ale tak to książka jest spoko

ta książka jest o tym by nie wycinać drzew i ludzie co wycinają drzewa są fe! i że żubry są fajne -_- ?!
bo coś nie kumam!
ale tak to książka jest spoko

Pokaż mimo to

avatar
1734
612

Na półkach: , , , , , ,

Tomasz Samojlik jest rysownikiem i autorem komiksów, znanym między innymi jako twórca postaci żubra Pomponika, czy Ryjówki przeznaczenia. Mój kontakt z tym autorem sprowadzał się dotychczas do jednej, niekomiksowej zresztą, pozycji - „O rety! Przyroda”, będącym świetnie narysowanym przewodnikiem przez świat zwierząt przeznaczonym dla młodszych i nieco starszych dzieci. Większość jego prac poświęcona jest w jakimś stopniu zwierzętom, tak jest też w przypadku komiksu „Ostatni żubr”.

„Ostatni żubr” to historia osadzona w roku tysiąc dziewięćset dziewiętnastym, gdzie na dopiero co odzyskanych dla Rzeczpospolitej terenach ścierają się interesy tych, którzy w Puszczy Białowieskiej widzą jedynie źródło cennego surowca, z tymi miłującymi przyrodę, a dla nich niedopuszczalne jest zniszczenie ostatniej prawdziwie pierwotnej puszczy w Europie. Miejscowi mieszkańcy zdecydowanie sprzyjają tym drugich, gdyż to oni żyją z i w Puszczy, i najlepiej wiedzą jak wielka jest jej waga.

W komiksie oczywiście nie brakuje tytułowego bohatera, młodego żubra, osieroconego przez zabitą przez kłusowników matkę. Podrośnięty cielak wyrusza w głąb puszczy, gdyż według legend to właśnie tam jest serce kniei, miejsce szczęśliwości pełne żubrzych stad. Spotykane po drodze zwierzęta, nie mają złudzeń, czym jest serce puszczy, jednak młodzian się nie poddaje robi wszystko by znaleźć innych przedstawicieli swego gatunku.

Historia przedstawiona przez Tomasza Samojlika to nie tylko opowieść o żubrze, spory fragment komiksu poświęcony jest ludziom pracującym nad utworzeniem w Puszczy Białowieskiej rezerwatu przyrody na wzór amerykańskiego Yellowstone. To komiks o historii pracy nad ochroną pradawnej kniei, a liczne przypisy i wstawki dotyczące historycznych postaci pozwalają sprawdzić podane dane w mniej kolorowych źródłach. Biorąc pod uwagę, czym oprócz rysowania zajmuje się Tomasz Samojlik taki dobór tematyki nie dziwi zupełnie.

Oprócz komiksu w publikacji znajdziemy też wspomniane wcześniej przypisy, wyjaśniające kulisy powstania pierwszego parku narodowego w Polsce, ale też kilka zadań przeznaczonych dla dzieci. Są to proste zadania, związane z rysowaniem, szukaniem różnic, czy układaniem liter w słowa. Wszystkie są powiązane w jakimś stopniu z tematyką opowieści o ostatnim żubrze.

Komiks czyta się dobrze. Wydarzenia przedstawione zostały w wyważonym dramatyzmem, nie przesadzonym, biorąc pod uwagę młody wiek docelowego czytelnika. Nie zabrakło tu kresowej gwary jaką posługują się miejscowi mieszkańcy, a także różnorakiej stylistyki wypowiedzi i języka obu stron konfliktu. Zupełnie inaczej wysławiają się naukowcy, a zupełnie w innym stylu utrzymane się wypowiedzi ludzi widzących w puszczy jedynie zysk.

Graficznie „Ostatni żubr” jest pozycją bardzo kolorową, wyraziste odcienie, zdecydowana kreska i mocne kontrasty nadają rysunkom charakterystyczny wygląd, znany z innych publikacji autora. Kolory w pewien sposób oddają też nastrój, są jasne i wesołe, gdy obserwujemy przygody żubra, a ponure, utrzymane w odcieniach szarości, granatu czy fioletu, gdy dotyczą rozmów między czarnymi charakterami w tej historii.

„Ostatni żubr” to kolorowy proekologiczny komiks, pokazujący historię najstarszej puszczy w granicach naszego kraju. Jest świetną rozrywką, ale i pozycją budzącą w młodym czytelniku ekologiczną świadomość. To opowieść dla każdego miłośnika przyrody, niezależnie od wieku, znajdziemy w niej nie tylko historyczne ciekawostki, ale i te dotyczące przyrody. Jest to jedna z tych pozycji, którą z czystym sercem mogę polecić młodemu czytelnikowi, gdyż wiem, że nie tylko będzie się przy niej świetnie bawił, ale i zyska szansę, by dowiedzieć się czegoś nowego.

Tomasz Samojlik jest rysownikiem i autorem komiksów, znanym między innymi jako twórca postaci żubra Pomponika, czy Ryjówki przeznaczenia. Mój kontakt z tym autorem sprowadzał się dotychczas do jednej, niekomiksowej zresztą, pozycji - „O rety! Przyroda”, będącym świetnie narysowanym przewodnikiem przez świat zwierząt przeznaczonym dla młodszych i nieco starszych dzieci....

więcej Pokaż mimo to

avatar
595
565

Na półkach:

Autora poznałam już wcześniej, dlatego bez wahania sięgnęłam po kolejne jego dzieło. Komiks ściśle związany z historią Polski miał zachęcać, ale dla mnie jest bardzo przeciętny. Przydługie przypisy, po które trzeba sięgać na koniec komiksu, wprowadzenie słownictwa angielskiego i rosyjskiego sprawiło, że czyta się nie tak lekko, jak poprzednie. Nie polecę też mojemu zafascynowanemu T. Samojlikiem dziecku.

Autora poznałam już wcześniej, dlatego bez wahania sięgnęłam po kolejne jego dzieło. Komiks ściśle związany z historią Polski miał zachęcać, ale dla mnie jest bardzo przeciętny. Przydługie przypisy, po które trzeba sięgać na koniec komiksu, wprowadzenie słownictwa angielskiego i rosyjskiego sprawiło, że czyta się nie tak lekko, jak poprzednie. Nie polecę też mojemu...

więcej Pokaż mimo to

avatar
7927
6782

Na półkach: , , ,

Stulecie ostatniego żubra

W stulecie opisywanych w nim wydarzeń na polski rynek powraca album Tomasza Samojlika Ostatni żubr. Autor przez lata swojej kariery przyzwyczaił nas do sympatycznych, pouczających opowieści o gadających zwierzątkach, jednak tym razem serwuje nam w pewnym sensie inną opowieść. Owszem, nadal mamy tutaj antropomorficznych bohaterów, ale jednocześnie wielką, jeśli nie największą rolę w całej dotychczasowej jego twórczości odgrywają zarówno ludzie, jak i historia. Dzięki temu całość zyskuje intrygujący, szerszy kontekst, łącząc w sobie realizm z elementami iście disneyowskiej bajki, zwieńczone dawką interaktywnej rozrywki podanej nam poniekąd na deser.

Pierwsza wojna światowa dobiegła końca, ale nie skończył się zły czas dla Białowieży. Wojska rosyjskie, wycofując się z kraju, stosowały metodę spalonej ziemi, zostawiając za sobą zgliszcza, a niemiecka okupacja wycinała puszczę na niespotykaną dotąd skalę, i nawet potem żołnierze, dezerterzy i kłusownicy wybijają zwierzynę. W końcu z ponad siedmiuset żubrów nie zostaje prawie żaden. Prawie. Wciąż bowiem ocalał jeden, ostatni żubr, jakże istotny dla Polaków. Dlatego starają się go ustrzec przed losem pobratymców, co nie jest na rękę pewnym ludziom, którzy z wycinki puszczy uczyniliby wielki interes. Polska potrzebuje teraz pieniędzy, a jej władza jest gotowa na wielkie poświęcenia, jednak dopóki żubr żyje, Kurtz i Woland nie są w stanie zrealizować swoich planów. Decydują się więc wyznaczyć nagrodę za jego głowę. W końcu ostatni żubr pada i wydaje się, że już nic nie stoi im na przeszkodzie do przejęcia i wycięcia ostatniej takiej puszczy w Europie.
Ale oto okazuje się, że w puszczy przetrwał jeszcze jeden żubr. Maluch, który nie ma ani imienia, ani pojęcia, jak żyć samodzielnie w lesie, postanawia poszukać innych żubrów. Nie ma jednak najmniejszego pojęcia, jak ważnym stał się pionkiem w szalonej grze, która toczy się dookoła, i co może go czekać…

Całość mojej recenzji na portalu NTG: https://nietylkogry.pl/post/recenzja-komiksu-ostatni-zubr/

Stulecie ostatniego żubra

W stulecie opisywanych w nim wydarzeń na polski rynek powraca album Tomasza Samojlika Ostatni żubr. Autor przez lata swojej kariery przyzwyczaił nas do sympatycznych, pouczających opowieści o gadających zwierzątkach, jednak tym razem serwuje nam w pewnym sensie inną opowieść. Owszem, nadal mamy tutaj antropomorficznych bohaterów, ale jednocześnie...

więcej Pokaż mimo to

avatar
29
16

Na półkach:

Rewelacja. Potraktowanie najmłodszego czytelnika z odpowiednim szacunkiem. Świetnie zrobione przypisy. Bardzo podobało się zarówno sześciolatce i jak i jej mamie z wykształcenia przyrodnikowi.

Rewelacja. Potraktowanie najmłodszego czytelnika z odpowiednim szacunkiem. Świetnie zrobione przypisy. Bardzo podobało się zarówno sześciolatce i jak i jej mamie z wykształcenia przyrodnikowi.

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    65
  • Chcę przeczytać
    24
  • Posiadam
    17
  • Komiksy
    14
  • Komiks
    6
  • Dla dzieci
    3
  • Biblioteka
    2
  • 2018
    2
  • Polskie
    2
  • 2021
    2

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Ostatni żubr


Podobne książki

Okładka książki Pan Borsuk i pani Lisica. Talizman Brigitte Luciani, Eve Tharlet
Ocena 10,0
Pan Borsuk i p... Brigitte Luciani, E...
Okładka książki Cyberpunk 2077. Blackout Roberto Ricci, Bartosz Sztybor
Ocena 6,7
Cyberpunk 2077... Roberto Ricci, Bart...
Okładka książki Wasp. Małe światy Al Ewing, Katarzyna Niemczyk
Ocena 7,0
Wasp. Małe światy Al Ewing, Katarzyna...

Przeczytaj także