The other people

Gabe wraca do domu po raz kolejny autostradą, martwi się, że znów spóźni się do domu i tym samym zawiedzie swoją żonę i córkę. Nagle w jednym z samochodów zauważa twarz małej dziewczynki, szybko do niego dociera, że patrzy błagalnie na niego i wypowiada bez głośnie słowo "Tatusiu". W tej chwili widzi swoją córkę po raz ostatni. Gdy opowiada o zajściu na autostradzie nikt mu nie wierzy. Po kilku latach od zaginięcia małej Izzy, przygnębiony ojciec nadal szuka auta, starego gruchota, w którym jako ostatni widział swoją córeczkę. W tym samym czasie Fran i jej córka Alice uciekają z miasta do miasta, by nie dopadli ich "inni ludzie", są to Ci sami ludzie, którzy stoją za porwaniem Izzy.

"Inni ludzie" to pierwsza książka C.J. Tudor jaką miałam okazję przeczytać. Jest to thriller, z elementami kryminału. Historia książki opowiedziana jest nam narracją trzecio osobową i jest podzielona na dwie perspektywy. Pierwsza narracja opisuje nam życie Gabe'a po zaginięciu córeczki oraz jego retrospekcje z dnia jej zniknięcia, kilku wspomnień związanych z Izzy i jego żoną oraz niemiłe wspomnienia z lat nastoletnich. Druga narracja opisuje nam życie Fran i Alice, ich podróże z miasta do miasta, retrospekcje z dawnego życia, a także okropne wspomnienia śmierci ojca Fran. Pióro autorki i jej sposób prowadzenia całej akcji niezwykle przypadł mi do gustu, a język jakim się posługuje jest lekki i przystępny. Pani Tudor świetnie zbudowała napięcie już od samego początku książki i nie spadało ono nawet na chwilę, aż do samego zakończenia. Bohaterowie książki, są wykreowani dość dobrze, jednak sama fabuła była dla mnie odrobinę przewidywalna. Pewien wątek jaki wykreowała autorka, moim zdaniem jest bardzo oryginalny i dodaje odrobinę mrocznego klimatu całej książce. Zakończenie mnie bardzo zaskoczyło, w bardzo pozytywny sposób i idealnie wszystko zgrało się w jedną całość. Jestem zakochana w stylu prowadzenia narracji przez autorkę i z chęcią sięgnę po kolejne jej książki. Tę książkę oceniam na mocne 8/10 ⭐

Gabe wraca do domu po raz kolejny autostradą, martwi się, że znów spóźni się do domu i tym samym zawiedzie swoją żonę i córkę. Nagle w jednym z samochodów zauważa twarz małej dziewczynki, szybko do niego dociera, że patrzy błagalnie na niego i wypowiada bez głośnie słowo "Tatusiu". W tej chwili widzi swoją córkę po raz ostatni. Gdy opowiada o zajściu na autostradzie nikt mu...

więcej

mniej

Pokaż mimo to

Bardzo lubię takie połączenie wątku kryminalnego z elementami grozy. Jednak z pewnością w „Inni ludzie” tych motywów nadprzyrodzonych jest zdecydowanie mniej niż w poprzednich dwóch książkach tej autorki.

Tym razem mamy przedstawioną historię Gabe, który przez lata szuka zaginionego dziecka. Sprawę komplikuje fakt, że tylko on wierzy w jego zaginięcie, a reszta jest pewna, że dziewczynka nie żyje. Wszystko przez to, że widział on ją w pewnym samochodzie na autostradzie. Równolegle mamy również przedstawiona historię Fran i jej córki Alice, które uciekają przed niezwykle niebezpiecznymi i bezwzględnymi ludźmi. Czy obie historie się łączą? Kim są tajemniczy prześladowcy?

Jeżeli chodzi o akcje, to w „Inni ludzie” nie możemy narzekać na nudę. Książkę czyta się niezwykle płynnie, a historia wciąga czytelnika w swoje trybiki i nie wypuszcza do końca. Bohaterowie również zasługują na docenienie, gdyż są naprawdę dobrze wykreowani, w szczególności tajemniczy wędrowiec i przyjaciel Gabe.

Jednak to tyle, jeżeli chodzi o plusy tej książki. To co mnie osobiście bardzo rozczarowało to przewidywalność całej historii. Trochę za dużo zbiegów okoliczności, przez co czytelnik ma wrażenie sztuczności przedstawionych wydarzeń. Od samego początku byłam pewna jak wszystko się zakończy. No może jedynie wątek "innych" jest jakkolwiek zaskakujący.

Podsumowując książka z potencjałem, szkoda, że trochę zmarnowanym. Oceniam ja jednak dosyć wysoko ze względu na to, że czytało mi się ją mimo wszystko bardzo dobrze. Pamiętać jednak trzeba, że nie jest to książka pełna niewiadomych i trzymająca w napięciu. Z pewnością nie można powiedzieć, że jest ona zła czy nie da się jej czytać. Nie, wszystko zależy od tego czego oczekujesz od lektury.

Bardzo lubię takie połączenie wątku kryminalnego z elementami grozy. Jednak z pewnością w „Inni ludzie” tych motywów nadprzyrodzonych jest zdecydowanie mniej niż w poprzednich dwóch książkach tej autorki.

Tym razem mamy przedstawioną historię Gabe, który przez lata szuka zaginionego dziecka. Sprawę komplikuje fakt, że tylko on wierzy w jego zaginięcie, a reszta jest pewna,...

więcej

mniej

Pokaż mimo to

Cóż, mam bardzo mieszane uczucia co do tej historii skłaniając się ku " nie było to dobre " , autorka pozostawiła mnie z tyloma niewiadomymi, że mam ochotę napisać jej pare brzydkich słów .. ⁣
⁣
Nie lubię jak fabuła nie jest poprowadzona do końca, nie nawidzę jak nie dostaje odpowiedzi na nurtujące mnie pytania, które przecież autorka sama u mnie wywołała ... ⁣
⁣
Zacznę od absurdu który, rzucił mi się na początku książki, pewna dziewczynka o imieniu Alice, w jednym momencie miała 5 lat, by za 2 strony mieć już ich 8 😱😂 ⁣
⁣
Ktoś ją okradł z 3 urodzinowych prezentów, rozumiecie to 😳⁣
⁣
Kolejnym nurtującym mnie pytaniem było, kim są Ci INNI, bo jakoś tak średnio jest to wszystko wytłumaczone, niby jest powiedziane, ale tak naprawdę nie jest .. 🤔 To był najciekawszy temat, który został zawarty w tej książce, ale okazał się on po prostu przeciągany na siłę a w moim odczuciu pomimo tego przeciągania niewyjaśniony widziałam zapędy na drugi tom, ale ja po niego raczej nie sięgnę .. ⁣
⁣
I te nadprzyrodzone moce Alice ?! Wytłumaczy mi to ktoś, bo ja nadal nie wiem o co chodzi z tym lustrem i z tymi kamieniami ?! 🤦🏼‍♀️ Serio, autorka zaczęła ten wątek bardzo ciekawie i jak mnie te różne mocne nadprzyrodzone nie pociągają tak tutaj byłam bardzo zainteresowana tym wątkiem, by za wytłumaczenie dostać figę z makiem, jak dla mnie wątek ten był wyssany z palca, odrealniony i niewyjaśniony .. 🤦🏼‍♀️⁣
⁣
Książką byłam mocno zaintrygowana, chłonęłam fabułę w porywającym tempie, autorka wzbudziła we mnie początkowo zainteresowanie, by później stała się jakaś abrakadabra, której ja do tej pory nie rozumiem. ⁣
⁣
Reasumując, pomysł był, ale chyba coś poszło nie w tę stronę co trzeba .. Było pare zaskakujących momentów, ale zdecydowanie więcej było tych mniej pochłaniających ... Czułam się zagubiona i oszukana, nie dostałam odpowiedzi na nurtujące mnie pytania, a te ogólniki które, autorka chciała mi wcisnąć mnie nie kupiły...

Cóż, mam bardzo mieszane uczucia co do tej historii skłaniając się ku " nie było to dobre " , autorka pozostawiła mnie z tyloma niewiadomymi, że mam ochotę napisać jej pare brzydkich słów .. ⁣
⁣
Nie lubię jak fabuła nie jest poprowadzona do końca, nie nawidzę jak nie dostaje odpowiedzi na nurtujące mnie pytania, które przecież autorka sama u mnie wywołała ... ⁣
⁣
Zacznę od...

więcej

mniej

Pokaż mimo to

Dość dobrze się czytało, środkowo połowa była dla mnie doskonała, początek i koniec trochę słabsze.

Dość dobrze się czytało, środkowo połowa była dla mnie doskonała, początek i koniec trochę słabsze.

Pokaż mimo to

W idealnym świecie rządzi sprawiedliwość. Człowiek wierzy, że jak zdarzy się nieszczęście, winny poniesie surową karę, ale na ile lat można wycenić czyjąś krzywdę, czyjeś życie? W rzeczywistości światem rządzi niesprawiedliwość. A gdyby istniała szansa, że ktoś wymierzy sprawiedliwość zgodnie z zasadą oko za oko ząb za ząb, ilu ludzi by nie skorzystało z szansy wyrównania rachunku?
Książka jest rewelacyjna. I nie jestem w tym momencie oryginalna, bo słowo "rewelacyjna' pojawia się prawie w każdej zamieszczonej tu recenzji. Jednak nie ma lepszego słowa. Książka jest rewelacyjna, wielowątkowa, nie pozostawia niedomówień, a to się ceni. Pokazuje prawdziwą twarz człowieka. Nikt nie jest idealny. W każdym z nas są pierwiastki dobra i zła. W każdym z nas kryje się zalążek zła, który może się obudzić pod wpływem negatywnych wydarzeń, a motorem napędzającym jest nienawiść.

W idealnym świecie rządzi sprawiedliwość. Człowiek wierzy, że jak zdarzy się nieszczęście, winny poniesie surową karę, ale na ile lat można wycenić czyjąś krzywdę, czyjeś życie? W rzeczywistości światem rządzi niesprawiedliwość. A gdyby istniała szansa, że ktoś wymierzy sprawiedliwość zgodnie z zasadą oko za oko ząb za ząb, ilu ludzi by nie skorzystało z szansy wyrównania...

więcej

mniej

Pokaż mimo to

Chociaż chciałabym pozostawić Was w krótkiej niepewności co do mojej oceny tej książki, to już na początku muszę zaznaczyć, że była to rewelacyjna powieść.
Ostatnio mam szczęście do ciekawych historii, a ta była wyjątkowa.

"Inni ludzie" to thriller osadzony w Amerykańskiej rzeczywistości. Gabe utknął w paskudnie długim korku, a przecież obiecał, że będzie dzisiaj wcześniej w domu. Zestresowany upływającym czasem, zwraca uwagę na jadący przed nim samochód. Czy na tylnym siedzenia starego samochodu siedzi jego córka? Gabe jest przekonany, że to Izzy, ale przecież jego córeczka już śpi w swoim bezpiecznym pokoju. Intuicja podpowiada mu, że powinien ruszyć za samochodem, ale rozum nakazuje powrót do domu. Jednak rzeczywistość okazuje się horrorem, policja oznajmia Gabe'owi, że jego rodzina zginęła. Czy dzieckiem w tym zniszczonym samochodzie była Izzy, Gabe za wszelką cenę musi poznać prawdę.

Powieść skład się z kilku elementów, które finalnie stanowią całość. Poznajemy położenie kilku bohaterów, ich sytuację, oraz decyzję, z którymi muszą się zmierzyć. Autorka bardzo obrazowo wprowadza nas w świat kilku postaci, co pozwala nam, na dokładne poznanie ich odczuć. Całość fabuły kręci się wokół pewnego tajemniczego stowarzyszenie, które na pozór ma wspomóc jego użytkowników. Jednak czy nie stanowi on pułapki? Nie będę wiele zdradzać, krótko mówić nie zastanawiałambym się nad sięgnięciem po tę propozycję. Czytajcie, jest tego warta.

Chociaż chciałabym pozostawić Was w krótkiej niepewności co do mojej oceny tej książki, to już na początku muszę zaznaczyć, że była to rewelacyjna powieść.
Ostatnio mam szczęście do ciekawych historii, a ta była wyjątkowa.

"Inni ludzie" to thriller osadzony w Amerykańskiej rzeczywistości. Gabe utknął w paskudnie długim korku, a przecież obiecał, że będzie dzisiaj wcześniej...

więcej

mniej

Pokaż mimo to

Chociaż początek był, że tak to ujmę, wymagający, to dotarłem do konća. Zajęło mi to więcej czasu niż zazwyczaj, ale nie żałuję. Historia smutna. Ginie dziecko, zaczynają się poszukiwania. Nawet nie chcę sobie wyobrażac, co ja bym przeżywał w takiej sytuacji. No i jeszcze dla mnie na plus okładka, chociaż wiem, że czasami to może zmylić człowieka.

Chociaż początek był, że tak to ujmę, wymagający, to dotarłem do konća. Zajęło mi to więcej czasu niż zazwyczaj, ale nie żałuję. Historia smutna. Ginie dziecko, zaczynają się poszukiwania. Nawet nie chcę sobie wyobrażac, co ja bym przeżywał w takiej sytuacji. No i jeszcze dla mnie na plus okładka, chociaż wiem, że czasami to może zmylić człowieka.

Pokaż mimo to

"Inni ludzie" to najnowszy kryminał autorki C. J. Tudor znanej z takich bestsellerów jak "Kredziarz", czy "Zniknięcia Annie Thorne".
Gabe nigdy nie przypuszczał, że jego podróż z pracy do domu może zamienić się w koszmar. Stojąc w korku na autostradzie, w przygląda się pojazdowi, które stoi przed nim i niespodziewanie widzi w nim swoją córkę. Oczywiście, uważa to za urojenie, bo w końcu jego mała Izzy jest w domu z żoną. Jednak dla upewnienia się, dzwoni do domu, ale zamiast ukochanej Jenny, telefon odbiera komisarz Maddock i przekazuje wiadomość, która zmieni jego życie na zawsze...
"Inni ludzie" to mroczny, a zarazem wciągający kryminał sensacyjny. Książkę przyjemnie mi się czytało, a co za tym idzie też szybko, czyli tak jak lubię. Jedyny minus tej historii to niewytłumaczalne siły natury, nie wiem, czy tak to można nazwać? Ale to mnie nie przekonało. Lubię jednak bardziej realistyczne historie, które da się jakoś wytłumaczyć i wyjaśnić, ale z tego, co pamiętam we wcześniejszych książkach autorki były podobne akcenty "niezwykłej mocy", więc potraktuje to z przymrużeniem oka. Całość oceniam bardzo dobrze, choć wiem, że zdania są podzielone do tej lektury m.in. to że nie dorównuje 'Kredziarzowi", że to już nie ten poziom itp., ale mnie osobiście porwała ta historia i szczersze ją Wam polecam, bo jest godna uwagi.👍

"Inni ludzie" to najnowszy kryminał autorki C. J. Tudor znanej z takich bestsellerów jak "Kredziarz", czy "Zniknięcia Annie Thorne".
Gabe nigdy nie przypuszczał, że jego podróż z pracy do domu może zamienić się w koszmar. Stojąc w korku na autostradzie, w przygląda się pojazdowi, które stoi przed nim i niespodziewanie widzi w nim swoją córkę. Oczywiście, uważa to za...

więcej

mniej

Pokaż mimo to

Czegoś takiego właśnie potrzebowałam! Mocnego thrillera, przy którym towarzyszyć mi będzie dreszcz niepokoju i od którego ciężko będzie mi się oderwać. „Inni ludzie” to rozbudowana, wielowątkowa historia, przy której trzeba się skupić, by logicznie połączyć wszystkie informacje, którymi jesteśmy zasypywani. Jednakże, kiedy czytelnik myśli już, że rozgryzł tę łamigłówkę, okazuje się, że to zaledwie wstęp do pajęczej sieci powiązań. Gdzieś w połowie książki, wydawało mi się, że chyba wpadłam na dobry trop, że już wiem, jak będzie wyglądać zakończenie, ale moje przypuszczenia były bardzo dalekie od prawdy. To taka pozycja, która trzyma w napięciu od początku do końca. Kiedy już chciałoby się odpocząć od tych mocnych emocji, zaczyna się dziać coś takiego, co nie pozwala czekać na później, bo prędzej wyszłoby się z siebie. Tajemnica goni tajemnicę, a demony przeszłości, od których bohaterowie całe życie próbują uciec, dopadają ich w najmniej spodziewanym momencie. Cały czas czuć przeświadczenie, że tutaj nikt nie jest bezpieczny, a przeszłość może w każdej chwili upomnieć się o zaciągnięte długi. Ogromnie podobał mi się dreszcz niepokoju, który nie opuszczał mnie ani na chwilę, ta ekscytacja przebiegiem zdarzeń. Wykreowano w tej historii pewien wątek, który właściwie odpowiada za całą atmosferę grozy, która w tej książce panuje, i gdyby go zabrakło, ta fabuła nie byłaby już taka klimatyczna. Jednak czuję odrobinę niedosyt, gdyż mimo że te fragmenty niezwykle mnie intrygowały, to rozczarowało mnie to, że pozostały bez wyjaśnienia. A może było to celowe, aby ta nuta tajemniczości wybrzmiewała, nawet gdy przerzucimy ostatnią stronę tej historii? Jak nie byłaby odpowiedź, nie zmienia jednak faktu, że to jeden z lepszych thrillerów w ostatnim czasie. Wciągająca fabuła, niesamowity klimat niepokoju i zaskakujące zakończenie. Czego chcieć więcej?

Czegoś takiego właśnie potrzebowałam! Mocnego thrillera, przy którym towarzyszyć mi będzie dreszcz niepokoju i od którego ciężko będzie mi się oderwać. „Inni ludzie” to rozbudowana, wielowątkowa historia, przy której trzeba się skupić, by logicznie połączyć wszystkie informacje, którymi jesteśmy zasypywani. Jednakże, kiedy czytelnik myśli już, że rozgryzł tę łamigłówkę,...

więcej

mniej

Pokaż mimo to

8.5
Gabe wraca autostradą do domu. Nagle w samochodzie przed nim dostrzega swoją pięcioletnią córeczkę. Rusza za autem, ale niestety kierowcy udaje się uciec. To był ostatni raz kiedy Gabe widział swoją córkę. Po 3 latach mężczyzna cały czas szuka dziecka jednak nikt nie wierzy, że dziewczynka żyje. Czy Gabe odnajdzie Izzy? Co z tym wszystkim ma wspólnego Fran i jej córka Alice, które cały czas przed kimś uciekają? I najważniejsze... kim są Inni?

Wow! To pierwsze przychodzi mi na myśl po przeczytaniu książki. Autorka zabrała mnie w niesamowitą podróż, której nie chciałam kończyć. Już od początkowych rozdziałów bardzo wkręciłam się w lekturę i chciałam poznać wszystkie tajemnice, których w tym przypadku było bardzo dużo, a każda następna bardziej przerażająca od poprzedniej. Przez całą powieść towarzyszył mi tajemniczy, mroczny klimat na co duży wpływ miały niewytłumaczalne wątki z bladą dziewczyną pogrążoną w śpiączce. Kolejnym wątkiem wzbudzającym element niepokoju są tajemniczy Inni. Jeżeli chodzi o bohaterów to bardzo współczułam i jednocześnie kibicowałam Gabe'owi w odnalezieniu ukochanego dziecka. Jego postać jest bardzo dobrze zbudowana, pokazuje jak zrozpaczony rodzic za wszelką cenę chce odnaleźć córkę mimo iż wszyscy mają go za wariata. Bardzo polubiłam tego zdeterminowanego mężczyznę. Autorka stworzyła historię, która jest pełna sekretów, a główna intryga sprawia, że do ostatnich stron trzyma w napięciu. Polecam!

8.5
Gabe wraca autostradą do domu. Nagle w samochodzie przed nim dostrzega swoją pięcioletnią córeczkę. Rusza za autem, ale niestety kierowcy udaje się uciec. To był ostatni raz kiedy Gabe widział swoją córkę. Po 3 latach mężczyzna cały czas szuka dziecka jednak nikt nie wierzy, że dziewczynka żyje. Czy Gabe odnajdzie Izzy? Co z tym wszystkim ma wspólnego Fran i jej córka...

więcej

mniej

Pokaż mimo to