rozwińzwiń

Ostatnie lata polskiego Lwowa

Okładka książki Ostatnie lata polskiego Lwowa Sławomir Koper, Tomasz Stańczyk
Okładka książki Ostatnie lata polskiego Lwowa
Sławomir KoperTomasz Stańczyk Wydawnictwo: Fronda historia
560 str. 9 godz. 20 min.
Kategoria:
historia
Wydawnictwo:
Fronda
Data wydania:
2019-08-29
Data 1. wyd. pol.:
2019-08-29
Liczba stron:
560
Czas czytania
9 godz. 20 min.
Język:
polski
ISBN:
9788380794658
Średnia ocen

7,9 7,9 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Okładka książki Historia Do Rzeczy 131 (01/2024) Łukasz Czarnecki, Marek Gałęzowski, Mikołaj Iwanow, Arkadiusz Karbowiak, Jacek Komuda, Sławomir Koper, Michał Mackiewicz, Krzysztof Masłoń, Simon Sebag Montefiore, Jakub Ostromęcki, Tymoteusz Pawłowski, Maciej Pieczyński, Piotr Semka, Tomasz Stańczyk, Anna Szczepańska, Piotr Włoczyk, Rafał A. Ziemkiewicz, Piotr Zychowicz
Ocena 5,3
Historia Do Rz... Łukasz Czarnecki, M...
Okładka książki Przeboje PRL Sławomir Koper, Marek Sierocki
Ocena 6,4
Przeboje PRL Sławomir Koper, Mar...

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,9 / 10
91 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
605
128

Na półkach:

Jak zawsze ciekawie napisana narracja, tak naprawdę wszystkie znane historie o Lwowie zebrane w kompendium. Brakowało mi informacji ekonomicznych, co się działo po zajęciu Lwowa przez Sowietów.

Jak zawsze ciekawie napisana narracja, tak naprawdę wszystkie znane historie o Lwowie zebrane w kompendium. Brakowało mi informacji ekonomicznych, co się działo po zajęciu Lwowa przez Sowietów.

Pokaż mimo to

avatar
105
91

Na półkach:

Lwów nie kojarzy mi się z Polską, choć w dawnych jej granicach musiał być znaczącym miastem. Nie jestem w stanie czytać dialogów Szczepcia i Tońcia - ich język jest dla mnie tak trudny, że dziwię się, iż ich miasto mogło być w Polsce. Ale lubię poznawać historię, więc sięgnąłem po książkę Kopra i Stańczyka. Kiedyś obsługiwałem kaliskie spotkanie autorskie pierwszego z autorów - nie zapomnę niezwykłego humoru i dystansu.
Forma podziału na rozdziały tematyczne sprawdziła się. Ilustracji tyle ile trzeba. Brak stronniczości. Ciekawy zabieg to przeliczanie dawnych pieniędzy na euro. Jedyne co bym zmienił, to umieścił zdjęcia na końcu rozdziałów, bo czasem rozdzielają zdania (na dole strony część zdania, 2-4 strony fotografii, następnie kontynuacja tekstu).
Poza tym czyta się świetnie. Trochę literówek było, także słynne błędy "poddać w wątpliwość" czy "0,1 procenta", choć na szczęście niezbyt dużo.
Dzięki książce lepiej zrozumiałem na czym polegają polskie ślady we Lwowie, ale i jakie kłopoty z nim miała Polska włączając go w swoje granice.

Lwów nie kojarzy mi się z Polską, choć w dawnych jej granicach musiał być znaczącym miastem. Nie jestem w stanie czytać dialogów Szczepcia i Tońcia - ich język jest dla mnie tak trudny, że dziwię się, iż ich miasto mogło być w Polsce. Ale lubię poznawać historię, więc sięgnąłem po książkę Kopra i Stańczyka. Kiedyś obsługiwałem kaliskie spotkanie autorskie pierwszego z...

więcej Pokaż mimo to

avatar
247
89

Na półkach:

#reklama
#współpracareklamowa

Książkę mogłam przeczytać dzięki uprzejmości @wydawnictwo_fronda
Jeszcze raz dziękuję za świetną serię.

Autorzy Sławomir Koper oraz Tomasz Stańczyk napisali świetna pozycję o #ostatnielatapolskiegolwowa .
Napisali o ostatnim półwieczu, tego niegdyś jednego z najważniejszych miast naszego kraju (który do dziś był często nazywanym "najpiękniejszym miastem naszego kraju"). Jednak lektura ta jest z punktu widzenia historyków co powoduje, że książka nie jest dla każdego. Ukazuje niektóre tematy, które są niewygodne, ale ważne i bardzo dobrze, że są poruszane.

Lektura jest podzielona na rozdziały,dość długie, ale mają one swoje podrozdziały długości około 3-4 stron.

Dowiemy się m.in. o
"Panoramie Racławickiej",
O tym jak ludzie żyli przed wojną, o najsłynniejszej stacji radiowej
. Jest dużo informacji o Galicji, jak i później o drugiej wojnie światowej (co jak się możecie domyślić zainteresowało mnie najbardziej).
Jest napisane również o wysiedleniu, tych którzy zostali i jak Lwow został zmieniony po ustaleniu granic.

Wielu jeszcze tęskni za Lwowem i mówią o nic ze ściśniętym gardlem i tęsknotą.

Sama jestem zafascynowana tym miastem, gdyż moja rodzina z pod Lwowa się wywodzi. Miałam odwiedzić te piękne miasto w zeszłym roku, ale pewien "świetny" polityk i to uniemożliwił.

Nawet jeżeli odbudują kiedyś Lwów, to już nie będzie to samo ... Nie było mi dane spacerować tymi samymi ulicami co moi przodkowie.

Także kochani jeżeli Was interesuje historia tego miasta, to bardzo polecam !

Dodam jeszcze, że książka jak i cała seria jest w twardej oprawie co w tym przypadku jest mega na plus. W dodatku okładka wygląda jak urwana strona z gazety, co już w ogóle jest świetnym pomysłem.
Ahhh bym zapomniała ! W tym tomiszczu, który ma ponad 500 stron znajdziemy sporo fotografii, obszerna bibliografię oraz indeks osób.

Jest to książka, bardzo przemyślanie napisana.
Zdecydowanie polecam

#reklama
#współpracareklamowa

Książkę mogłam przeczytać dzięki uprzejmości @wydawnictwo_fronda
Jeszcze raz dziękuję za świetną serię.

Autorzy Sławomir Koper oraz Tomasz Stańczyk napisali świetna pozycję o #ostatnielatapolskiegolwowa .
Napisali o ostatnim półwieczu, tego niegdyś jednego z najważniejszych miast naszego kraju (który do dziś był często nazywanym...

więcej Pokaż mimo to

avatar
850
690

Na półkach: , ,

Przez kilka dni cieszyłam się książką niebanalną, pięknie wydaną. Ponownie jak przy części poprzedniej, oprócz uszu karmiłam oczy, fotografiami.
„II wojna światowa sprawiła, że Lwów, jedno z trzech najważniejszych polskich miast (obok Warszawy i Krakowa),znalazł się poza granicami Polski. Ludność została wysiedlona, a samą nazwę miasta za czasów PRL niemal zupełnie wymazano z polskiej historii”.
Cmentarz Łyczakowski, katedra ormiańska, Orlęta Lwowskie, Zapolska, Konopnicka, Szczepcio i Tońcio, sprawa Gorgonowej, Kazimierz Górski jako Sarenka, wygnanie Polaków i wiele innych historii o Lwowie i jego społeczności. Wycieczka po wspomnieniach, światłych latach, po polskich korzeniach - wielkości i chwały.
Moim marzeniem jest zobaczyć to miasto, pospacerować jego uliczkami. Mam nadzieję, że jeszcze je spełnię. Teraz jednak odbywam tę wycieczkę na papierze i jestem zachwycona całością: oprawą, przygotowaniem i językiem.
„… legendy stolicy polskiej przedwojennej kultury i elegancji…”.
Książka jest obrazem ostatniego półwiecza polskiego Lwowa, widziana oczyma historyków, relacją z wydarzeń; opisane ciepło i z nutą nostalgii, jaka zawsze towarzyszyła byłym mieszkańcom tegoż miasta; ich opowieści na pewno miały wpływ na pióro Autorów.
Zapraszam do Lwowa sprzed lat.

Przez kilka dni cieszyłam się książką niebanalną, pięknie wydaną. Ponownie jak przy części poprzedniej, oprócz uszu karmiłam oczy, fotografiami.
„II wojna światowa sprawiła, że Lwów, jedno z trzech najważniejszych polskich miast (obok Warszawy i Krakowa),znalazł się poza granicami Polski. Ludność została wysiedlona, a samą nazwę miasta za czasów PRL niemal zupełnie...

więcej Pokaż mimo to

avatar
211
42

Na półkach: , , ,

Książka bardzo dobra, choć nierówna. Pierwsza połowa zdecydowanie bardziej klimatyczna, druga - z wiadomych przyczyn - naznaczona wojną i cierpieniem. Pierwsza część świetnie opowiedziana, wątki na tyle długie, by je poznać i na tyle krótkie, by się nimi nie nasycić. Mam jednak wrażenie, że w drugiej części autor w niektóre wątki wchodził zbyt szczegółowo i mieliśmy tam do czynienia bardziej z encyklopedycznym opisem pełnym nazwisk i dat, niż ciekawie prowadzoną opowieścią. Niemniej książka świetnie sprawdziła się jako towarzysz podróży do Lwowa. Zdecydowanie warto po nią sięgnąć, jadąc do tego miasta, bądź po prostu chcąc poznać jego historię w I poł. XX wieku.

Książka bardzo dobra, choć nierówna. Pierwsza połowa zdecydowanie bardziej klimatyczna, druga - z wiadomych przyczyn - naznaczona wojną i cierpieniem. Pierwsza część świetnie opowiedziana, wątki na tyle długie, by je poznać i na tyle krótkie, by się nimi nie nasycić. Mam jednak wrażenie, że w drugiej części autor w niektóre wątki wchodził zbyt szczegółowo i mieliśmy tam do...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1058
684

Na półkach: , , ,

Byłam mocno sceptycznie nastawiona do tej książki z dwóch powodów. Po pierwsze, została wydana przez Frondę, za którą - oględnie mówiąc - nie przepadam. Po drugie Sławomir Koper kojarzył mi się raczej z książkami może i historycznymi, ale skupiającymi się na szukaniu sensacji i aferach danej epoki. Mimo to zaryzykowałam, bo "Ostatnie lata polskiego Lwowa" zbierały bardzo pozytywne opinie, a sam temat mnie mocno zainteresował. I wciągnęłam się, aż sama byłam zaskoczona. Na tyle, że na pewno sięgnę jeszcze po "Ostatnie lata polskiego Wilna" tych samych autorów, gdy tylko gdzieś trafi w moje ręce - a to chyba najlepszy dowód na to, że jednak mi się spodobało? ;)
Tytułowe określenie "polski Lwów" odnosi się do mieszkańców miasta, a nie przynależności państwowej. Pierwsze rozdziały dotyczą jeszcze końca XIX wieku, gdy Lwów należał akurat do Austro-Węgier, potem znów była tu Polska, potem okupacja radziecka, niemiecka, aż w końcu miasto trafiło do ZSRR i rozpoczęto masowe wysiedlenia Polaków. Mimo wielu tragicznych wydarzeń z historycznego punktu widzenia to był fascynujący okres, a Koper i Stańczyk umiejętnie wyciągnęli z tej epoki wszelakie smaczki. Zatem mamy tu najważniejsze wydarzenia historyczne, czyli obie wojny światowe, obronę Lwowa przed Ukraińcami, pogromy żydowskie, zamachy na polskich polityków - przedstawione z całym możliwym obiektywizmem, bez ślepego zapatrzenia w "nieskazitelnych Polaków" oraz "złych Ukraińców i Żydów". Koper przemycił tu też swoją fascynację skandalami i aferami, jednak w "zdrowej" ilości, przez co te wszystkie morderstwa, pijaństwa i zdrady dodają tylko smaku książce. Ponadto "Ostatnie lata polskiego Lwowa" to również historia o słynnych lwowskich matematykach, o związanych z miastem pisarzach, o cmentarzu Orląt Lwowskich, o religii w mieście, o Wesołej Lwowskiej Fali w Polskim Radiu Lwów... Tyle tu ciekawostek, tyle fascynujących historii, że książkę się po prostu pochłania.
I tak, są tu pewnie niedociągnięcia. Pojawiające się sporadycznie literówki i błędy interpunkcyjne pozwalają się domyślić nieuważnej korekty. Niektóre tematy można by bardziej rozwinąć, bo czasem pozostawał niedosyt po skończonym rozdziale i trzeba było szukać w Google więcej szczegółów. Czasami też autorzy mocno podkreślali swoje opinie, z którymi nie zawsze się zgadzałam... Ale to wszystko zdecydowanie nie psuje przyjemności z lektury. "Ostatnie lata polskiego Lwowa" okazały się znacznie lepsze, niż się tego spodziewałam i wciągają nawet tych, co miasta nie znają. Co więcej, we mnie nawet wzbudziły nieodpartą chęć odwiedzenia Lwowa, choć wiem, że lata radzieckiej okupacji zrobiły w nim swoje...

Byłam mocno sceptycznie nastawiona do tej książki z dwóch powodów. Po pierwsze, została wydana przez Frondę, za którą - oględnie mówiąc - nie przepadam. Po drugie Sławomir Koper kojarzył mi się raczej z książkami może i historycznymi, ale skupiającymi się na szukaniu sensacji i aferach danej epoki. Mimo to zaryzykowałam, bo "Ostatnie lata polskiego Lwowa" zbierały...

więcej Pokaż mimo to

avatar
301
117

Na półkach:

Bardzo, bardzo dobra książka - dla (genetycznie) zakochanych w polskim Lwowie pozycja obowiązkowa.
Szczególne wrażenie zrobił na mnie obraz Lwowa podczas drugiej okupacji sowieckiej - aż do całkowitego niemal usunięcia Polaków z tego serca polskości...
_
Lwów Semper Fidelis.
Warto!

Bardzo, bardzo dobra książka - dla (genetycznie) zakochanych w polskim Lwowie pozycja obowiązkowa.
Szczególne wrażenie zrobił na mnie obraz Lwowa podczas drugiej okupacji sowieckiej - aż do całkowitego niemal usunięcia Polaków z tego serca polskości...
_
Lwów Semper Fidelis.
Warto!

Pokaż mimo to

avatar
173
160

Na półkach:

Wybitna pozycja o moim ukochanym Lwowie. Przewija się w książce mój przodek, znany literat zarówno we Lwowie, jak i w Polsce. Świetna praca autorów, a czekają mnie jeszcze trzy następne pozycje tego duetu. Polecam!

Wybitna pozycja o moim ukochanym Lwowie. Przewija się w książce mój przodek, znany literat zarówno we Lwowie, jak i w Polsce. Świetna praca autorów, a czekają mnie jeszcze trzy następne pozycje tego duetu. Polecam!

Pokaż mimo to

avatar
50
560

Na półkach: ,

Historia Lwowa w dwudziestoleciu międzywojennym, zaczynająca się od zdarzeń związanych z Panoramą Racławicką Styki i Kossaka, a kończąca na przymusowym wysiedlaniu Polaków po 1945 r. Autorzy opisują wiele znanych (sprawa Rity Gorgonowej - Chorwatki, obrona Lwowa w 1918 r. - Orlęta, Na Lwowskiej Fali - Szczepcio i Tońcio, rzeź profesorów lwowskich - w większości lekarzy) i nieznanych faktów (np. protesty głodujących bezrobotnych, w czasie których policjanci zabili niektórych manifestantów; początki polskiej piłki nożnej - Pogoń i Czarni; ). Przedstawia znane osobistości (Zapolska, Weigl, Stefan Banach, Hemar, Lem),jak i mniej znane, ale bardzo zasłużone (Szczepanowski - naftowiec, Małkowski - harcerstwo, Henryk Zbierzchowski - malarz). Bardzo interesuję się historią Polski, dlatego była to dla mnie lektura obowiązkowa. Dokument, bo tak należałoby nazwać to dzieło, jest napisany jasnym, komunikatywnym językiem. Oceniłabym jako arcydzieło, ale nie mam pewności, czy autorzy dotarli do samych wiarygodnych źródeł. Dlatego "tylko" -rewelacyjna. Wiele wątków potwierdzają inne opracowania, z którymi zapoznałam się wcześniej np. Grzegorza Motyki.

Historia Lwowa w dwudziestoleciu międzywojennym, zaczynająca się od zdarzeń związanych z Panoramą Racławicką Styki i Kossaka, a kończąca na przymusowym wysiedlaniu Polaków po 1945 r. Autorzy opisują wiele znanych (sprawa Rity Gorgonowej - Chorwatki, obrona Lwowa w 1918 r. - Orlęta, Na Lwowskiej Fali - Szczepcio i Tońcio, rzeź profesorów lwowskich - w większości lekarzy) i...

więcej Pokaż mimo to

avatar
2179
1569

Na półkach:

https://kasiek-mysli.blogspot.com/2021/07/ostatnie-lata-polskiego-lwowa-sawomir.html

https://kasiek-mysli.blogspot.com/2021/07/ostatnie-lata-polskiego-lwowa-sawomir.html

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    171
  • Przeczytane
    101
  • Posiadam
    23
  • Historia
    11
  • Teraz czytam
    7
  • Kresy
    3
  • Moje e-booki
    2
  • Audiobooki
    2
  • 2023
    2
  • 2021
    2

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Ostatnie lata polskiego Lwowa


Podobne książki

Przeczytaj także

Ciekawostki historyczne