Skandynawia halal. Islam w krainie białych nocy
Wydawnictwo: Agora reportaż
304 str. 5 godz. 4 min.
- Kategoria:
- reportaż
- Wydawnictwo:
- Agora
- Data wydania:
- 2019-08-28
- Data 1. wyd. pol.:
- 2019-08-28
- Liczba stron:
- 304
- Czas czytania
- 5 godz. 4 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788326829130
- Tagi:
- reportaż islam imigranci różnice kulturowe Skandynawia Szwecja Norwegia Dania imigracja muzułmanie literatura faktu
Zbiór reportaży o wyznawcach islamu mieszkających w krajach skandynawskich. Gdy politycy podsycają strach przed uchodźcami, doświadczony i nagradzany reporter, Maciej Czarnecki, pokazuje prawdziwe historie imigrantów w Szwecji, Norwegii i Danii. Ich opowieści obalają stereotypy i burzą uprzedzenia. To także mocny i ważny głos w dyskusji o imigracji muzułmanów do Skandynawii i szerzej – Europy. Autor nie daje gotowych odpowiedzi, zamiast tego rzetelnie i uczciwie przedstawia losy oraz sposób myślenia tych wyznawców islamu, dla których północna część Starego Kontynentu stała się domem.
Dodaj do biblioteczki
Porównaj ceny
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Szukamy ofert...
Mogą Cię zainteresować
Oceny
Książka na półkach
- 346
- 236
- 48
- 18
- 7
- 7
- 5
- 5
- 4
- 4
OPINIE i DYSKUSJE
Naprawdę ciekawa książka, szczególnie dla kogoś, kto dopiero zaczyna zgłębiać tę tematykę. Myślę, że jest to kolejna część Składająca się na bardzo zróżnicowaną i nie oczywistą Skandynawię.
Naprawdę ciekawa książka, szczególnie dla kogoś, kto dopiero zaczyna zgłębiać tę tematykę. Myślę, że jest to kolejna część Składająca się na bardzo zróżnicowaną i nie oczywistą Skandynawię.
Pokaż mimo toDobra pozycja, aby rozpocząć temat islamu w Europie. Dla bardziej zorientowanych w temacie jest to powtórka z rozrywki.
Dobra pozycja, aby rozpocząć temat islamu w Europie. Dla bardziej zorientowanych w temacie jest to powtórka z rozrywki.
Pokaż mimo toKsiążka przedstawia sytuacje życiowe przeróżnych wyznawców Allaha na Północy Europy, których łączy religia, ale dzieli o wiele więcej. Począwszy od tzw. „Stref Szariatu” lub po prostu okręgów „no go zone”, czyli krain pełnych mitów, przez kwestie prawne, rolę mediów, aż po pomoc i reakcje społeczeństwa dziennikarz opisuje (nie)zwyczajne życie muzułmanów w tych krajach. Odniosłam wrażenie, że artysta nie skupia się na jednej, konkretnej przeciwności związanej z tą wiarą i jej wyznawcami, ale po prostu opisuje ich codzienne troski na obczyźnie. Warto nadmienić, iż z tej lektury można łatwo wywnioskować, dlaczego imigranci tak często wybierają te państwa. Tam zostają oni obdarowywani w szacunek i poczucie bezpieczeństwa, czyli w to czego tak bardzo brakuje innym krajom europejskim względem muzułmanów. Wywiady do pozycji przeprowadzane były z osobami różnej siły wyznania, różnych tradycji, czy nawet orientacji seksualnych, dlatego też tak łatwo czyta się tą lekturę, ponieważ historie prawdziwych ludzi, opowiadanych przez nich samych dotykają najbardziej.
Moją szczególną uwagę autor zwrócił na kwestie związane z integracją oraz niestety wciąż pojawiającą się dyskryminacją na tle religijnym. Również poruszenie problemów dotyczących niemocy lub chęci niemocy władz porządkowych w sprawach radykalnych, czy może po prostu zagorzałych wyznawców Allaha sprawia, że człowiek zaczyna rozumieć wielkość trudności związanych z różnymi rodzajami imigrantów. Jeżeli jesteśmy już w temacie prawa to dziennikarz ukazuje, jak rząd nie do końca radzi sobie z narastającą przestępczością wśród muzułmanów. Jak pisze Czarnecki media też mają tutaj swój udział, ponieważ zamiast wspierać programy integracji mniejszości z resztą społeczeństwa, one przyjeżdżają do dzielnic zamieszkanych głównie przez wyznawców islamu i tworzą fikcyjne opowieści o tych okręgach. Najbardziej zaintrygowało mnie przedstawienie, w jaki sposób dzieci muzułmanów funkcjonują w takich krajach. Opis, iż w momencie kiedy przeszliby na kulturę norweską to zostaliby odsunięci od reszty swojej rodzimej społeczności wzbudził we mnie przeróżne emocje, w tym złość, ale jednocześnie jestem wdzięczna autorowi, że ujął to w swojej pracy, gdyż w ten sposób po raz kolejny pokazał jak ciężko jest dotrzeć do tej mniejszości.
Chyląc się ku końcowi należałoby wskazać, iż po przeczytaniu tego dzieła sporo ważnych kwestii staje się o wiele jaśniejszych. Przede wszystkim, osobiście zrozumiałam, że nawet jeżeli dany kraj zamieszkuje wysoki odsetek mniejszości muzułmańskiej to nie oznacza, iż państwo to radzi sobie z problemami z nimi związanymi. Uważam, że każdy kto przestudiuje tę pozycję zdecydowanie więcej zyska, aniżeli straci, ponieważ muzułmanie w Europie to wyjątkowo aktualny temat w dzisiejszych czasach. Maciej Czarnecki w tym dziele pokazał, iż mimo, że Europa ceni sobie różnorodność, to i tak wciąż pojawiają się nowe uprzedzenia do tego co inne, a przecież świat nie jest tylko czarny i biały.
Książka przedstawia sytuacje życiowe przeróżnych wyznawców Allaha na Północy Europy, których łączy religia, ale dzieli o wiele więcej. Począwszy od tzw. „Stref Szariatu” lub po prostu okręgów „no go zone”, czyli krain pełnych mitów, przez kwestie prawne, rolę mediów, aż po pomoc i reakcje społeczeństwa dziennikarz opisuje (nie)zwyczajne życie muzułmanów w tych krajach....
więcej Pokaż mimo toKsiążka dobra na początek, na zaznajomienie się z tematem islamu w krajach skandynawskich.
Książka dobra na początek, na zaznajomienie się z tematem islamu w krajach skandynawskich.
Pokaż mimo toPewnie też słyszeliście opowieści o skandynawskich strefach no-go i dzielnicach, do których nie zapuszcza się policja. O rządach szariatu, armiach samobójców i honorowych zabójstwach. Jak naprawdę wygląda rzeczywistość? Maciej Czarnecki postanowił to sprawdzić – efektem kilku jego podróży jest książka Skandynawia halal. Islam w krainie białych nocy. Obraz społeczności islamskiej w Szwecji, Norwegii i Danii.
Przede wszystkim islam w Skandynawii nie ma jednej twarzy. Wyznają go nie tylko imigranci z Bliskiego Wschodu, ale też uciekinierzy z byłej Jugosławii, z niektórych byłych republik radzieckich, z wielu afrykańskich krajów. I każdy z nich przynosi swoją kulturę i zwyczaje, często inne niż sąsiedzi. Każdy przywozi swój bagaż doświadczeń, oczekiwania i przyzwyczajenia. I każdy styka się z inną rzeczywistością. Jednych Skandynawia przyjmuje z szeroko rozpostartymi ramionami, innym rzuca kłody pod nogi. Sprawia, że ciężko i uczciwie pracują, czują się jak obywatele drugiej kategorii.
Czarnecki nie lukruje. Pokazuje obie strony medalu. Ludzi, którzy działają na rzecz społeczności, którzy kochają swoją nową ojczyznę i pomagają ją budować, a także tych, którzy schodzą na ścieżkę przestępczą bądź – jak niektóre kobiety – borykają się ze swoim środowiskiem. Co ważne, autor daje się wypowiedzieć ludziom, rozmawia z nimi, pokazuje pewne zjawiska. Ucieka od polityki i od uproszczeń, maluje świat w kolorach szarości. Poglądy jego rozmówców skądś się przecież biorą. Zawsze też są dwie strony medalu.
Książkę Skandynawia halal. Islam w krainie białych nocy czyta się szybko. Składa się z kilkudziesięciu felietonów na różne tematy – od Rosengard, „przeklętej” dzielnicy Malmo, która okazuje się zupełnie inna od tej malowanej przez chrześcijańskich publicystów, po kurdyjską drużynę piłkarską rywalizującą w profesjonalnych rozgrywkach ligowych. Przede wszystkim jednak trochę rozjaśnia świat, którego jeszcze dobrze nie znamy. A jestem przekonany, że za kilkanaście lat wyznawcy islamu żyć będą wśród nas. Pracować razem z nami, spotykać się na imprezach czy posyłać dzieci do „naszych” szkół.
Więcej recenzji:
https://zdalaodpolityki.pl/category/ksiazka/
Pewnie też słyszeliście opowieści o skandynawskich strefach no-go i dzielnicach, do których nie zapuszcza się policja. O rządach szariatu, armiach samobójców i honorowych zabójstwach. Jak naprawdę wygląda rzeczywistość? Maciej Czarnecki postanowił to sprawdzić – efektem kilku jego podróży jest książka Skandynawia halal. Islam w krainie białych nocy. Obraz społeczności...
więcej Pokaż mimo toNudna i bardzo politycznie poprawna.
Nudna i bardzo politycznie poprawna.
Pokaż mimo toKsiążka przeznaczona jest zdecydowanie dla laików w temacie muzułmanów w Skandynawii czy nawet w Europie. W mojej pracy magisterskiej dotyczącej właśnie tej mniejszości w państwach europejskich znajduje się więcej szczegółów niż w zbiorze reportaży "Skandynawia Halal". Za dużo (nierozbudowanych) wątków w 300 stronach i moim zdaniem trochę niewykorzystany potencjał.
Książka przeznaczona jest zdecydowanie dla laików w temacie muzułmanów w Skandynawii czy nawet w Europie. W mojej pracy magisterskiej dotyczącej właśnie tej mniejszości w państwach europejskich znajduje się więcej szczegółów niż w zbiorze reportaży "Skandynawia Halal". Za dużo (nierozbudowanych) wątków w 300 stronach i moim zdaniem trochę niewykorzystany potencjał.
Pokaż mimo toSolidne reporterskie rzemiosło.
Solidne reporterskie rzemiosło.
Pokaż mimo toKsiążka porusza temat "na czasie". Przedstawia życie od kuchni typowych muzułmanów mieszkających w Skandynawii - poznajemy konkretne osoby, ich spojrzenie na rzeczywistość multikulturalizmu, życie w Skandynawii, radykalny islam etc. Z całą pewnością ociepla ona wizerunek imigrantów i pozwala zrozumieć meandry multi-kulti, które to przedstawiane są w massmediach najczęściej w nie do końca prawdziwy sposób. Czytając tą lekturę czuć, że pisał ją dziennikarz związany z Gazetą Wyborczą - coraz pojawiają się też wzmianki o Polakach (w książce o skandynawskim islamie) o głównie negatywnym wydźwięku.
Książka porusza temat "na czasie". Przedstawia życie od kuchni typowych muzułmanów mieszkających w Skandynawii - poznajemy konkretne osoby, ich spojrzenie na rzeczywistość multikulturalizmu, życie w Skandynawii, radykalny islam etc. Z całą pewnością ociepla ona wizerunek imigrantów i pozwala zrozumieć meandry multi-kulti, które to przedstawiane są w massmediach najczęściej...
więcej Pokaż mimo toświetnie wybrany temat, naprawdę. Zwłaszcza w naszej pięknej Polsce, w której pokazuje się skandynawskie kraje jako przykład czego MY NA PEWNO NIE BĘDZIEMY ROBIĆ BO ZARAZ BĘDZIE TU KALIFAT, NO GO ZONES I BURKI: bla bla bla.
A tu rzeczowo i obiektywnie możemy się dowiedzieć, że nagonka mediów, propaganda to jedno, a życie konkretnych osób to drugie. Bardzo podobało mi się, że autor starał się poznać obie strony medalu. To ważne, bo gdyby tego nie robił oskarżano by go o stronniczość i popieranie islamu bądź islamofobię.
świetnie wybrany temat, naprawdę. Zwłaszcza w naszej pięknej Polsce, w której pokazuje się skandynawskie kraje jako przykład czego MY NA PEWNO NIE BĘDZIEMY ROBIĆ BO ZARAZ BĘDZIE TU KALIFAT, NO GO ZONES I BURKI: bla bla bla.
więcej Pokaż mimo toA tu rzeczowo i obiektywnie możemy się dowiedzieć, że nagonka mediów, propaganda to jedno, a życie konkretnych osób to drugie. Bardzo podobało mi się,...