Listy z Japonii
Wydawnictwo: Gebethner i Wolff, G. Gebethner i Spółka Seria: Biblioteka Tygodnika Ilustrowanego literatura podróżnicza
154 str. 2 godz. 34 min.
- Kategoria:
- literatura podróżnicza
- Seria:
- Biblioteka Tygodnika Ilustrowanego
- Tytuł oryginału:
- Letters from Japan
- Wydawnictwo:
- Gebethner i Wolff, G. Gebethner i Spółka
- Data wydania:
- 1904-01-01
- Data 1. wyd. pol.:
- 1904-01-01
- Liczba stron:
- 154
- Czas czytania
- 2 godz. 34 min.
- Język:
- polski
- Tłumacz:
- Marian Poloński
- Tagi:
- literatura podróżnicza angielska--20 w. szkice literackie angielskie--20 w.
Biblioteka Tygodnika Ilustrowanego nr 12
Bezpłatny dodatek dla prenumeratorów Tygodnika Ilustrowanego
Dodaj do biblioteczki
Porównaj ceny
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Szukamy ofert...
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 58
- 14
- 7
- 4
- 2
- 2
- 1
- 1
- 1
- 1
OPINIE i DYSKUSJE
Listy z Japonii* (1904)– Rudyard Kipling (przekład Maryan Poloński)
„Listy z Japonii” to fragmenty książki „Od morza do morza” z 1899 (From Sea to Sea and Other Sketches. Letters of Travel*),która wyszła po polsku dwa lata później, w przekładzie Marii Gąsiorowskiej.
Kipling opisuje w niej Japonię z okresu Meiji (1868-1912) – zachwyca się lokalną kulturą i obyczajowością, tradycyjnym rzemiosłem, architekturą, spokojnym tempem życia, jednocześnie odnosi się krytycznie do masowego kopiowania zachodnich wzorców oraz modernizacji kraju, w czym doszukuje się pochopnego porzucania własnego dziedzictwa; z tego co pisze, można wywnioskować, że wolałby aby Nippon pozostał duchowo i cywilizacyjnie w czasach rządów Tokugawów (Edo),i stał się skansenem, wolnym od pokus zachodniego świata, drapieżnego kapitalizmu, kłamstw wielkiej i małej polityki, oraz tego wszystkiego, co dziś określamy mianem globalizmu**.
Pisze o tym pół żartem, pół serio – bez głębszej refleksji, opierając się jedynie na swoich wrażeniach i zasłyszanych opiniach – jak turysta wystukujący pośpiesznie krótkie notki na portalu społecznościowym, bloger czy rozgadany youtuber. I taki ta krótka książeczka ma charakter. Głowy nie urywa, choć czuć, że każda linijka wyszła spod pióra wytrawnego literata, świadomego wagi każdego słowa, odwołania i mrugnięcia okiem.
Po tak wielkim nazwisku można spodziewać się więcej – dla osoby żyjącej na przełomie XIX i XX stulecia, nie mającej żadnej wiedzy o Japonii, lub posiadającej jakieś szczątkowe informacje, może to być ciekawa lektura, ale współczesny odbiorca będzie nieco zawiedziony. Teraz po prawdzie, sięga się po nią głównie w celu obcowania ze świadectwem z epoki, spojrzeniem sprzed czasów hiperpoprawności politycznej i powszechnej dostępności do informacji – ale nawet w tej formie, z uwagi na niską wnikliwość i niewielką liczbę stron, nie może pełnić tej roli. (W tytule oryginału mowa jest o szkicach – nie powinno to być więc zaskoczeniem). Mimo tego że lektura nie jest w pełni satysfakcjonująca, odbiór całości jest pozytywny.
Kipling odbył swoja podróż po trzydziestce, mając już na koncie sporo tytułów, w tym „Księgę Dżungli”, gdyby miał inną koncepcję książki, posiedział w Japonii dłużej – mielibyśmy do czynienia z bezcennym materiałem, a tak – jest to raptem ciekawostka, urozmaicenie między poważniejszymi lekturami.
Adresatem tekstów są jego rodacy z Indii: Anglicy, Szkoci, Irlandczycy i Walijczycy w służbie korony brytyjskiej, oraz ich potomkowie. Dla osób zafascynowanych brytyjskim imperium i sympatyków Nialla Fergusona, będzie to ciekawy smaczek (nie wpływa jednak na zaznajamianie się z tekstem, sprawę załatwia raptem kilka przypisów).
* Zawiera teksty Kiplinga z jego podróży z rodzinnych Indii, przez Chiny i Japonię do USA, a potem do Anglii („Rudyard Kipling's articles about his 1889 travels from India to Burma, China, Japan, and the United States en route to England” – Wikipedia).
Książka dostępna jest on-line: https://pl.wikisource.org/wiki/Od_morza_do_morza
** Jak czas pokazał, Japończycy nie wyzbyli swoich tradycji, stylu życia i przyzwyczajeń.
Książeczka jest reprintem wydania z 1904, w stopce redakcyjnej stoi standardowo cyrylicą: Dozwoljeno Cenzuroju, zaświadczające, że władze carskie łaskawie zezwoliły na druk. Polski nie było wtedy na mapie (!).
Wydanie tej książeczki w formie przedruku to genialna inicjatywa. Z uwspółcześnioną pisownią (tj. taką jak mamy w lekturach szkolnych*) czytelnik nie odczułby tak dobrze klimatu tamtych czasów.
Oprócz spojrzenia na modernizującą się Japonię, w przełomowym okresie, kiedy stare czasy przechodzą definitywnie do lamusa – polski odbiorca może prześledzić jakim językiem pisano i mówiono jeszcze w II Rzeczypospolitej, przed reformą (!). Przykładowo – część wyrazów które dziś piszemy razem, wtedy pisało się oddzielnie (i odwrotnie),Z zamiast S, Ó zamiast U, a także O w miejsce U, powszechne Y tam gdzie dziś korzystamy z J, ON zamiast Ą, oraz końcówki –em, -emi (tem, temi, brunatnem, etc.). Dzisiejsza ortografia jest inna, i co ciekawe – jest jaka jest poprzez odgórne ustalenia.
Ciekawostką jest „Lód” Dukaja, który w całości został napisany z użyciem polszczyzny stylizowanej na XIX-wieczną, z taką samą ortografią jak w tym przedruku.
* Porównaj np. oryginał Mazurka Dąbrowskiego z wersją uwspółcześnioną. Jeśli ktoś pochodzi z inteligenckiego domu, ma gruby portfel lub nosa do buszowania po antykwariatach, znajdzie masę przykładów.
Str. 16-17 – dół pierwszej, początek drugiej – naturalnie?; str. 53 - tutaj stoi że drwal obcina zdjętą gałąź; str. 97 – stanku (statku); pierwszymi Anglikami w Ameryce nie byli pasażerowie Mayflower (szeroko o tym można poczytać w „Podróży długiej i dziwnej” Horwitza); str. 142 – brak kropki; str. 154 – tłumacz przeliczył walutę brytyjską na ruble, a można było dać gwiazdkę.
luty 2019
Listy z Japonii* (1904)– Rudyard Kipling (przekład Maryan Poloński)
więcej Pokaż mimo to„Listy z Japonii” to fragmenty książki „Od morza do morza” z 1899 (From Sea to Sea and Other Sketches. Letters of Travel*),która wyszła po polsku dwa lata później, w przekładzie Marii Gąsiorowskiej.
Kipling opisuje w niej Japonię z okresu Meiji (1868-1912) – zachwyca się lokalną kulturą i obyczajowością,...
Książka bardzo ciekawa, bo prezentuje dawno miniony już świat Japonii, ale i podejście autora też jest w pewien sposób "minione". Dzięki temu, odbyć można swoistą podróż w czasie. Osobiście polecam.
Książka bardzo ciekawa, bo prezentuje dawno miniony już świat Japonii, ale i podejście autora też jest w pewien sposób "minione". Dzięki temu, odbyć można swoistą podróż w czasie. Osobiście polecam.
Pokaż mimo toTrafiło w moje ręce wydanie z 1904 roku z zabawną polską pisownią i dzięki temu ubawiły mnie one dodatkowo.
Trafiło w moje ręce wydanie z 1904 roku z zabawną polską pisownią i dzięki temu ubawiły mnie one dodatkowo.
Pokaż mimo toLiteracko może bez rewelacji, ale pod względem poznawczym w zasadzie bezcenne. Oto, słuchajcie, wzorcowy wręcz przykład angielskiego kolonizatora z XIX wieku przyjeżdża do Japonii w samym środku przemian restauracji Meiji. Nie ma miejsca na poprawność polityczną ani nie ma też twardej kulturoznawczej wiedzy, która wyjaśnia niektóre zachowania i obyczaje. Są tylko wrażenia spisywane niemal na gorąco, refleksje cokolwiek dziś kontrowersyjne i mgnienia, migawki świata, o którym dziś mogą nie pamiętać nawet sami zainteresowani. Warsztaty rzemieślników, antykwariusze, zwyczajni Japończycy zaskoczeni w czasie hanami, dzieci podglądane podczas zabaw; tradycjonaliści w kimonach i "nowocześni" w nieodmiennie źle skrojonych zachodnich ubraniach - kto miałby dziś odwagę napisać coś podobnego?
O Japonii trudno się z tej książeczki dowiedzieć czegoś sensownego. Ale to, jak cywilizowany Anglik, przedstawiciel jednego z najbardziej rozwiniętych państw tamtej epoki, odbiera kraj i naród dopiero co "wyzwolony" z feudalizmu, o tradycjach dosłownie nieskażonych zachodnimi wpływami, miejsce bardziej magiczne i niezwykłe niż Chiny i Indie razem wzięte - bezcenne.
Literacko może bez rewelacji, ale pod względem poznawczym w zasadzie bezcenne. Oto, słuchajcie, wzorcowy wręcz przykład angielskiego kolonizatora z XIX wieku przyjeżdża do Japonii w samym środku przemian restauracji Meiji. Nie ma miejsca na poprawność polityczną ani nie ma też twardej kulturoznawczej wiedzy, która wyjaśnia niektóre zachowania i obyczaje. Są tylko wrażenia...
więcej Pokaż mimo to