Koronkarka

Okładka książki Koronkarka Laura Frantz
Okładka książki Koronkarka
Laura Frantz Wydawnictwo: Dreams powieść historyczna
432 str. 7 godz. 12 min.
Kategoria:
powieść historyczna
Tytuł oryginału:
The Lacemaker
Wydawnictwo:
Dreams
Data wydania:
2019-09-24
Data 1. wyd. pol.:
2019-09-24
Liczba stron:
432
Czas czytania
7 godz. 12 min.
Język:
polski
ISBN:
9788366297111
Tłumacz:
Elżbieta Zawadowska-Kittel
Tagi:
powieść historyczna romans romans chrześcijański fikcja historyczna beletrystyka chrześcijańska powieść chrześcijańska powieści chrześcijańskie
Średnia ocen

6,9 6,9 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,9 / 10
77 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
2310
1184

Na półkach: , ,

Elizabeth Lawson jest córką konserwatywnych Anglików żyjących w kolonii w Ameryce. Prowadzi typowe życie panny z dobrego domu i niedługo ma wyjść za mężczyznę wyznaczonego jej przez ojca. Jednak w Williamsburgu coraz mocniej dochodzą do głosu idee niepodległościowe, co prowadzi do tego, że ojciec Elizabeth wyrzeka się rodziny i ucieka. Dziewczyna przybiera nowe imię, Liberty, i postanawia zarabiać na życie jako koronkarka, jednocześnie coraz mocniej angażuje się we współpracę z amerykańskimi patriotami.

Mimo że kocham historię, to Rewolucja Amerykańska nigdy specjalnie mnie nie interesowała i jest to okres, którego raczej unikam w kulturze. Może przez to, że nie wierzę w wizję Amerykańskiego Snu i Ameryki jako ,,najcudowniejszego kraju świata”, która zazwyczaj pojawia się w tego typu fabułach. Niemniej do ,,Koronkarki” podeszłam optymistycznie i pierwsza połowa jako powieść historyczna przypadła mi do gustu. Podobało mi się, że autorka zdecydowała się ukazać wydarzenia z perspektywy dziewczyny początkowo wiernej Imperium Brytyjskiemu, dzięki czemu czytelnik powoli obserwował budzenie się nastrojów patriotycznych. Chociaż zdecydowanie bardziej moje serce podbił walijski związany z pochodzeniem Noble’a, wybranka Liberty. Podobał mi się sam pomysł i kreacja Liberty jako kobiety, która nie próbuje przełamywać konwenansów, akceptuje swoją rolę społeczną, ale gdy zostaje pozostawiona sama sobie, odnajduje w sobie siłę i niezależność. Sam wątek kwestii kobiecej był dobry i interesujący, za to bardzo lekko autorka potraktowała postacie niewolników, ale już nie będę się tego czepiać.

Niestety, jako całość ,,Koronkarka” nie przypadła mi do gustu. Wiele recenzji zwraca uwagę na to, że druga połowa jest słabsza. Zgadzam się z tym, bo wtedy tło historyczne schodzi na daleki plan i śledzimy głównie miłosne perypetie, ale dla mnie od początku ta pozycja miała sporo problemów. Wydawnictwo Dreams nie kryje się z tym, że wydaje pozycje o tematyce chrześcijańskiej i ,,Koronkarka” też się do nich zalicza. Nie przeszkadza mi to, zwłaszcza że czytelnik jest tego świadom od początku, natomiast ja, jako osoba wierząca, nie kupuję wizji religii w tej powieści. Moim zdaniem wiara bohaterów jest tu używana głównie do łagodzenia fabuły i w pewnym momencie to już było męczące, że Liberty zamiast podjąć konkretne działania, by chronić siebie i Noble’a, stwierdza, że po prostu się pomodli o bezpieczeństwo. Liczyłam na więcej intryg i działalności szpiegowskiej, a mam wrażenie, że w pewnym momencie były one tylko informowane, a nie opisywane. Ze względu na sferę ideową książki mamy tu bardzo grzeczny wątek miłosny, (SPOILER!),nawet gdy dochodzi już do ślubu, bohaterowie z jakiegoś powodu nie konsumują swojej relacji, tylko okazują sobie uczucia lekkimi przytuleniami, a jedynym argumentem za rozpoczęciem współżycia jest chęć posiadania dzieci. Nie wiem, czy autorka traktowała to jako sposób na przedłużenie fabuły, czy rzeczywiście chciała przekonać czytelnika, że miłość fizyczna jest mało istotna, ale osobiście wolałabym, żeby osoby niewierzące nie wyrabiały sobie opinii na temat chrześcijaństwa na podstawie ,,Koronkarki” XD (KONIEC SPOILERU). Jednak zdaję sobie sprawę, że niektórym pasuje taka bardzo delikatna, wyłącznie duchowa wizja miłości i dojrzewają do przyjęcia innej w swoim tempie, podejrzewam, że ja jako nastolatka byłabym tym zachwycona, ale teraz trochę mnie to raziło. Podobnie jak wątek aranżowanego narzeczeństwa, gdzie narzeczony jest uosobieniem zła, po czym pojawia się inny facet, który jest ideałem i bohaterka zakochuje się w nim z marszu. Chociaż możliwe, że po prostu mam uraz po przeczytanej wcześniej ,,Furii wikingów”.

Jeśli ktoś lubi subtelne, słodkie książki z wątkami religijnymi, to wydaje mi się, że może się tu dobrze bawić. Ja jestem raczej na ,,nie”, ale też nie była to męczarnia czy stracony czas. Po prostu nie moje klimaty, chociaż mam wrażenie, że dziesięć lat temu by były.

,, Straszne czasy doprowadzają ludzi do przerażających postępków.”

Elizabeth Lawson jest córką konserwatywnych Anglików żyjących w kolonii w Ameryce. Prowadzi typowe życie panny z dobrego domu i niedługo ma wyjść za mężczyznę wyznaczonego jej przez ojca. Jednak w Williamsburgu coraz mocniej dochodzą do głosu idee niepodległościowe, co prowadzi do tego, że ojciec Elizabeth wyrzeka się rodziny i ucieka. Dziewczyna przybiera nowe imię,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
33
25

Na półkach:

Po książkę sięgnęłam z wielką nadzieją na ucztę duchową. Lubię powieści oparte o tło historyczne, w których mogę przenieść się w odległe czasy. Czasy walki o niepodległość USA wydały mi się frapujące. I rzeczywiście początek powieści bardzo minie zainteresował. Niestety w miarę upływu czasu spędzonego nad lekturą mój zapał zanikał. Emocji niewiele, historii niewiele, a i sfera romansu taka sobie. Plusem powieści jest przedstawienie położenia kobiet w XVIII wieku.

Po książkę sięgnęłam z wielką nadzieją na ucztę duchową. Lubię powieści oparte o tło historyczne, w których mogę przenieść się w odległe czasy. Czasy walki o niepodległość USA wydały mi się frapujące. I rzeczywiście początek powieści bardzo minie zainteresował. Niestety w miarę upływu czasu spędzonego nad lekturą mój zapał zanikał. Emocji niewiele, historii niewiele, a i...

więcej Pokaż mimo to

avatar
750
299

Na półkach: , , ,

Książka oddaje bardzo dobrze klimat dawnych czasów, obszerne piękne suknie, konne powozy, uległe kobiety i silni rządzący mężczyźni. Jednak bycie arystokratką nie jest niczym przyjemnym. Ma się co prawda więcej pieniędzy na piękne stroje i dostatnie życie i bardzo dużo przyjaciół, lecz gdy wszystko zaczyna się psuć okazuje się, że można liczyć tylko na samego siebie. Główna bohaterka Elizabeth jest córką gubernatora, ma już zaplanowane małżeństwo z mężczyzną wybranym przez ojca. Gdy Elizabeth niespodziewanie znajduje się w centrum największej rewolucji, jej życie wywraca się do góry nogami. Okazuje się że wszyscy się od niej odwrócili, może liczyć tylko na siebie, swoją służącą i mężczyznę, który zawładnął jej sercem. Kobieta zmuszona jest podjąć się pracy i zarobić na swoje utrzymanie. Autorka bardzo dobrze oddaje w powieści jaką siłę posiada kobieta, która musi walczyć o przeżycie. Książka przedstawia prawdziwy obraz miłości oraz to jak miłość zmienia ludzi. Laura Franz stworzyła bardzo ciekawa historię o nowych początkach, zdradzie i miłości. Fabuła powieści jest bardzo dobrze skonstruowana, bohaterowie wzbudzają sympatię od samego początku. Książkę czyta się bardzo lekko i przyjemnie. Romanse historyczne tak dobrze napisane zawsze skradną moje serce i pozostają w pamięci na długo. Dokładne opisy miejsc i postaci pozwalają przenieść się do ich czasów, oderwać się troszkę od naszej codzienności. Książka na pewno spodoba się czytelnikom, którzy lubią historię i dawne zwyczaje. Laura Franz przedstawia nam w książce kobietę, która miała wszystko, lecz gdy nagle zostaje jej to brutalnie odebrane nie poddaje się. Opuszczona i pozostawiona sama sobie musi zadbać o swoje utrzymanie i dobre imię co nie jest dla niej łatwe. Opowieść jest pełna niebezpieczeństw, lecz również znajdą się w niej rozkoszne momenty, które wywołają uśmiech na twarzy czytelnika. Autorka stworzyła bardzo piękna historię o miłości i poświęceniu, książka dodaje wiary w siebie i optymizmu. Autorka stopniowo buduje napięcie aby na samym końcu z emocji czytelnikowi stanęło serce. Powieść od pierwszej strony oczarowuje i pochłania w wir wydarzeń. Dzięki temu, że autorka posługuje się przyjemnym i barwnym językiem. Książkę czyta się bardzo szybko i przyjemnie. Liczne i barwne opisy otoczenia pozwalają dokładnie wyobrazić sobie opisywane miejsca. „Koronkarka” to bardzo barwna opowieść o walce o własne życie, nie jestem pewna czy poradziłabym sobie równie dobrze jak Elizabeth w obliczu jej problemów. Kobieta ma do podjęcia kilka trudnych decyzji ale nie bała się zaryzykować i nie rozważa nad tym czy postępuje słusznie, robi to co podpowiada jej serce. Pomaga jej również modlitwa, która daje nadzieję w trudnych chwilach. Losy Elizabeth ukazują ciężką drogę jaką musiała pokonać aby rozpocząć życie na własnych warunkach. Piękna okładka przykuwająca uwagę, lekkie zdobienia w postaci koronki przy każdym rozdziale nadają książce uroku. Dwa przepisy z samego końca na pewno wypróbuję.

Książka oddaje bardzo dobrze klimat dawnych czasów, obszerne piękne suknie, konne powozy, uległe kobiety i silni rządzący mężczyźni. Jednak bycie arystokratką nie jest niczym przyjemnym. Ma się co prawda więcej pieniędzy na piękne stroje i dostatnie życie i bardzo dużo przyjaciół, lecz gdy wszystko zaczyna się psuć okazuje się, że można liczyć tylko na samego siebie. Główna...

więcej Pokaż mimo to

avatar
157
28

Na półkach:

Historyczne kulisy wydarzeń z książki są bardzo ciekawe. Szkoda, że same postacie i związki między nimi są bezpłciowe i puste, przez to te wydarzenia nie mogą dobrze wybrzmieć.

Historyczne kulisy wydarzeń z książki są bardzo ciekawe. Szkoda, że same postacie i związki między nimi są bezpłciowe i puste, przez to te wydarzenia nie mogą dobrze wybrzmieć.

Pokaż mimo to

avatar
498
8

Na półkach: ,

Lubię takie książki. Trochę historii, trochę romansu. Polecam :)

Lubię takie książki. Trochę historii, trochę romansu. Polecam :)

Pokaż mimo to

avatar
948
887

Na półkach: ,

Bardzo dobra książka. Zaczynałam czytać z obawą, że raczej nie będzie mi się podobać. Nie interesowały mnie czasy , w których toczyła się akcja książki.
Jednak już po przeczytaniu kilkunastu stron wciągnęła mnie historia Elisabeth i nawet z zainteresowaniem zaczęłam śledzić stany buntu Patriotów.
Książka jest inna niż wszystkie ,które dotychczas czytałam.Polecam

Bardzo dobra książka. Zaczynałam czytać z obawą, że raczej nie będzie mi się podobać. Nie interesowały mnie czasy , w których toczyła się akcja książki.
Jednak już po przeczytaniu kilkunastu stron wciągnęła mnie historia Elisabeth i nawet z zainteresowaniem zaczęłam śledzić stany buntu Patriotów.
Książka jest inna niż wszystkie ,które dotychczas czytałam.Polecam

Pokaż mimo to

avatar
971
780

Na półkach:

Kolejna ciekawa książka i choć dotyczy odległych czasów rewolucji amerykańskiej z XVIII wieku, niesie ze soba treści, które i dziś nie powinny nam być obce.
Libby Lawson, wychowana w cieplarnianych warunkach, jako córka gubernatora Virginii, z dnia na dzień traci wszystko. Ojciec tyran, któremu jako żeński i jedyny potomek od urodzenia była solą w oku, ucieka pod osłoną nocy przed zwolennikami wolności, pozostawiając córkę na pastwę losu. Jej wcześniej zaaranżowane przez ojca małżeństwo nie dochodzi do skutku, przepada jej posag, majątek rodzinny zostaje splądrowany i skonfiskowany i dziewczyna może liczyć tylko na siebie, by utrzymać się przy życiu. Dokąd ją to wszystko zaprowadzi? Przeczytajcie, bo warto

Kolejna ciekawa książka i choć dotyczy odległych czasów rewolucji amerykańskiej z XVIII wieku, niesie ze soba treści, które i dziś nie powinny nam być obce.
Libby Lawson, wychowana w cieplarnianych warunkach, jako córka gubernatora Virginii, z dnia na dzień traci wszystko. Ojciec tyran, któremu jako żeński i jedyny potomek od urodzenia była solą w oku, ucieka pod osłoną...

więcej Pokaż mimo to

avatar
16
16

Na półkach:

Życie wysoko urodzonych kobiet w XVIII wieku było niedużo łatwiejsze od tych nisko urodzonych. Oczywiście, mogły chodzić w drogich sukniach, wyszytych z najdroższych materiałów, nie musiały ciężko pracować i mogły do woli chodzić na bale. Wydają się wolne, mogą robić wszystko, jednak nie dzieje się tak w kwestii uczuć. Ojciec Elisabeth Lawson zastępca gubernatora znalazł swojej córce kandydata na męża. W tamtych czasach małżeństwa były zawierane po to, żeby się wzbogacić, więc nikt nie brał pod uwagę zdania Elisabeth na temat jej ślubu. Ojciec postanowił wydać córkę za Milesa Rotha- lekkomyślnego mężczyznę, który źle traktował swoją przyszłą żonę i ma skłonności do hazardu.
Kiedy nad Ameryką zbierają się czarne chmury, dziewczyna niespodzianie znajduje się w samym środku jednej z nich. Rewolucyjne piekło zabiera wszystko, na czym jej kiedykolwiek zależało. Musi wybrać po której stronie stanie. Brytyjczyków czy Amerykanów ? Żadne z tych wyjść nie jest dobre, jednak trzeba wybrać.
W ciężkich chwilach pomaga jej Noble Rynallta, kuzyn Milesa, którego poznała na swoim ślubie.
Po której stronie stanie Elisabeth? Czy jej nowa znajomość zacznie się rozwijać ? Jak potoczą się losy kobiety w czasie Rewolucji Amerykańskiej ?

,,Koronkarka" Laury Frantz to powieść, dzięki której możemy bliżej poznać życie ludzi w czasie Rewolucji Amerykańskiej i zobaczyć jej rozwój z innej strony. Sama uwielbiam książki, których akcja dzieje się w XVII wieku, ze względu na klimat tamtych czasów. Obszerny suknie, intrygi polityczne, wiejskie chaty, wielkie pałace, wszelkie listy, dla mnie to coś, na co nie mogłam nie zwrócić uwagi w tej książce. Jednak niektóre opisy tych wszystkich cudowności potrafiły nudzić. Moim zdaniem było ich trochę za dużo i się powtarzały. Cała fabuła najwyraźniej była dobrze przemyślana i to jest wielkim plusem tej powieści. Wszystko było logiczne i myślę, że jak najbardziej realne.
Rozwiązania wątków, ciągnących się od początku książki bardzo mi się podobały i niektóre mnie zaskoczyły.
,,Koronkarka" to zdecydowanie powieść dla fanów literatury obyczajowej i historycznej. Jeśli szukacie książki z pięknie ukazanym klimatem XVIII wieku, to jest coś dla was !
Dodam jeszcze, że według mnie jest pięknie wydana. Lekkie zdobienia w postaci koronki nad rozdziałami przykuwały mój wzrok za każdym razem, gdy coraz bardziej zagnębiałam się w akcji.
Moja ocena to 6/10, za klimat, fabułę i okładkę. Nie podobały mi się częste niepotrzebne opisy i niektóre, dość nudzące sceny. Jak akcja się rozwijała to było idelanie, po czym się skończyła i przez kolejne kilka rozdziałów było wtrącanie moim zdaniem mniej potrzebnych wątków.

Dodam jeszcze, że według mnie jest pięknie wydana. Lekkie zdobienia w postaci koronki nad rozdziałami przykuwały mój wzrok za każdym razem, gdy coraz bardziej zagnębiałam się w akcji.

Życie wysoko urodzonych kobiet w XVIII wieku było niedużo łatwiejsze od tych nisko urodzonych. Oczywiście, mogły chodzić w drogich sukniach, wyszytych z najdroższych materiałów, nie musiały ciężko pracować i mogły do woli chodzić na bale. Wydają się wolne, mogą robić wszystko, jednak nie dzieje się tak w kwestii uczuć. Ojciec Elisabeth Lawson zastępca gubernatora znalazł...

więcej Pokaż mimo to

avatar
498
202

Na półkach:

Bardzo przyjemna lektura, wciągająca, lekka, taka na jesień, żeby odpocząć.
Tło historyczno-kulturowe XVIII wiecznej Ameryki północnej, subtelny romans, aż miło, że w takich czasach też można było, no a na koniec mezalians z happy endem.
polecam M:o)

Bardzo przyjemna lektura, wciągająca, lekka, taka na jesień, żeby odpocząć.
Tło historyczno-kulturowe XVIII wiecznej Ameryki północnej, subtelny romans, aż miło, że w takich czasach też można było, no a na koniec mezalians z happy endem.
polecam M:o)

Pokaż mimo to

avatar
587
238

Na półkach:

http://weronine-library.blogspot.com/2020/03/koronkarka-laura-frantz.html

http://weronine-library.blogspot.com/2020/03/koronkarka-laura-frantz.html

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    103
  • Przeczytane
    88
  • Posiadam
    10
  • Ulubione
    5
  • 2019
    4
  • Romans historyczny
    2
  • Przeczytane w 2020
    2
  • 2020
    2
  • 2020
    2
  • 2021
    2

Cytaty

Więcej
Laura Frantz Koronkarka Zobacz więcej
Laura Frantz Koronkarka Zobacz więcej
Laura Frantz Koronkarka Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także