Pomyłka, nie czytam tego typu

Pomyłka, nie czytam tego typu

W zasadzie już za nutelle powinien być tradycyjny system przydzielania gwiazdek. Po drugie, za 100 stron mniej niż w rozpisce, powinno być mniej gwiazdek. Ale jak ktoś już dotarł do 19 tomu to wiedza magiczna zobowiązuje jednak. Czekamy, na kolejną część przygód Harryego Dresdena. Nawet jak prawa autorskie kupicie z lumpeksu, bo te 100 stron zamało to komuś można było dodrukować rozdział z boginką Kali która 3 dni po paliła Maryśkę z Hansem na polach Drzewa Życia pod Nowym Orleanem o 12.00 zajadając się barszczem ukraińskim mając za toearzyszy, osła ze Shreka i Siedmiu krasnoludków a za towsrzyszkę rozmów Fridę Cahlo i Evitę jakąś tam, już nie pamiętam. W każdym bądź razie jesteśmy w zawieszeniu mitów greckich a coś mi się wydaje jednak, że to nie ten Partenon o który chodziło. Battleground. Jak się komuś nie chcę to ja chyba też wysiąde. I poszukam towarzyszki. Znowu. Tej samej. O.

W zasadzie już za nutelle powinien być tradycyjny system przydzielania gwiazdek. Po drugie, za 100 stron mniej niż w rozpisce, powinno być mniej gwiazdek. Ale jak ktoś już dotarł do 19 tomu to wiedza magiczna zobowiązuje jednak. Czekamy, na kolejną część przygód Harryego Dresdena. Nawet jak prawa autorskie kupicie z lumpeksu, bo te 100 stron zamało to komuś można było...

Wydaje się, że w kolejnym tomie będzie tak grubo jak nigdy wcześniej 😁

Wydaje się, że w kolejnym tomie będzie tak grubo jak nigdy wcześniej 😁

Głównym bohaterem, a zarazem narratorem, powieści jest Harry Dresden. Mag, który mieszka we współczesnym Chicago. W pierwszych częściach poznajemy, go jako prywatnego detektywa, który na zlecenie rozwiązuje niewyjaśnialne w klasyczny sposób sprawy. Czasem pracuje też, jako konsultant dla policji, której zdarza się stykać ze zbrodniami popełnianymi przez nieludzi.
W świecie wykreowanym przez Jima Butchera między zwykłymi ludźmi żyją też elfy, wampiry, magowie oraz inne magiczne stworzenia, które mogą wpływać na zwykłych śmiertelników. Niektóre z nich są przyjazne lub zwyczajnie starają się zajmować własnymi sprawami. Innych należy się wystrzegać.
Na pewno nie jest to pozycja dla dzieci, a minimum wieku, po jakim ja pozwoliłabym im sięgnąć po nie to 16 lat.

Głównym bohaterem, a zarazem narratorem, powieści jest Harry Dresden. Mag, który mieszka we współczesnym Chicago. W pierwszych częściach poznajemy, go jako prywatnego detektywa, który na zlecenie rozwiązuje niewyjaśnialne w klasyczny sposób sprawy. Czasem pracuje też, jako konsultant dla policji, której zdarza się stykać ze zbrodniami popełnianymi przez nieludzi.
W świecie...

Rozbicie na dwa tomy, raczej potrzebne nie było - stwierdzę to dokładnie, po przeczytaniu kolejnej części. Faktem jest, że zakończenie zachęca do sięgnięcia po kontynuację. I bardzo bym była zdenerwowana, jakby mi przyszło czekać na kolejną część, aż autor ją napisze. Na szczęście jest, ale na razie w języku angielskim.

Rozbicie na dwa tomy, raczej potrzebne nie było - stwierdzę to dokładnie, po przeczytaniu kolejnej części. Faktem jest, że zakończenie zachęca do sięgnięcia po kontynuację. I bardzo bym była zdenerwowana, jakby mi przyszło czekać na kolejną część, aż autor ją napisze. Na szczęście jest, ale na razie w języku angielskim.

Książka była dla mnie trochę sztywno napisana, ale jako wstęp do kolejnej części nie jest zła.

Książka była dla mnie trochę sztywno napisana, ale jako wstęp do kolejnej części nie jest zła.

Tylko szóstka. Zacytuję Republikę: "Nie traktuję cię jak głupca, ja zakładam, że ty słuchasz I że widzisz to, jak dzisiaj piszę dla mamony."

Pierwszy raz w całym cyklu mamy przykład rozbicia kompletnej całości na dwa tomy. Po co? Każdy widzi. Sporo wtórnych pomysłów, kilka niespodzianek, wkurzający i uparty Harry i spadające co krok coraz większe kłopoty (skala kosmiczna już się skończyła).

Zawiodłem się.

Tylko szóstka. Zacytuję Republikę: "Nie traktuję cię jak głupca, ja zakładam, że ty słuchasz I że widzisz to, jak dzisiaj piszę dla mamony."

Pierwszy raz w całym cyklu mamy przykład rozbicia kompletnej całości na dwa tomy. Po co? Każdy widzi. Sporo wtórnych pomysłów, kilka niespodzianek, wkurzający i uparty Harry i spadające co krok coraz większe kłopoty (skala kosmiczna...

Tragicznie niska jakość. Stale się wszystko w nich powtarza w każdej książce nawet po kilka razy i tak bez przerwy w koło. Fabuły w tych książkach i całej serii jest tylko kilka stron ale reszta to walka powtarzalna i już nudna. Co każda następna część to coraz większy przeciwnik coraz silniejsze i powtarzanie dookoła tego samego schematu. Bezsprzecznie widzą też, że każda nowsza część jest pisana coraz bardziej niechlujnie i niekonsekwentnie. Cały cykl z pewnością nie zmierza donikąd będzie kontynuowany aż ludzie będą kupowali te książki.

Tragicznie niska jakość. Stale się wszystko w nich powtarza w każdej książce nawet po kilka razy i tak bez przerwy w koło. Fabuły w tych książkach i całej serii jest tylko kilka stron ale reszta to walka powtarzalna i już nudna. Co każda następna część to coraz większy przeciwnik coraz silniejsze i powtarzanie dookoła tego samego schematu. Bezsprzecznie widzą też, że każda...

Jak zawsze super. Ale jestem zła na Butchera, że zakończył książkę w takim momencie... Nie lubię czekać na kontynuacje, a niestety "Rozmowy pokojowe" to wstęp do następnego tomu.

Jak zawsze super. Ale jestem zła na Butchera, że zakończył książkę w takim momencie... Nie lubię czekać na kontynuacje, a niestety "Rozmowy pokojowe" to wstęp do następnego tomu.

Przykro mi dawać tylko 6/10, ale mocno czuć, że to pół książki.

Przykro mi dawać tylko 6/10, ale mocno czuć, że to pół książki.