rozwińzwiń

Moje wspomnienia, t. 1-3

Średnia ocen

6,0 6,0 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,0 / 10
1 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
204
111

Na półkach: ,

Wspomnienia Stanisława Pomian-Srzednickiego, pierwszego Pierwszego Prezesa Sądu Najwyższego (1917-1922) przez lata nie były znane czytelnikom ani nawet samej rodzinie tego wielce zasłużonego dla Polaków prawnika. Spisane na kilku brulionach wspomnienia obejmują najwcześniejsze lata życia Srzednickiego niemal do momentu wybuchu I wojny światowej. Trudno jednoznacznie ocenić, z jakich pobudek pamiętniki powstały. Wiele wskazuje na to, że autor nie zamierzał podawać ich do druku, o czym świadczą liczne osobiste zapiski.

Lektura, zwłaszcza po uwspółcześnieniu pisowni jest, jak na XIX-wieczne źródło, dość przyjemna. Historia, którą przeżył autor naznaczona jest wieloma przeciwnościami i trudami, mimo których Srzednicki zdołał osiągnąć naprawdę wiele. Swoją praktykę prawniczą rozpoczął jeszcze przed powstaniem styczniowym i kontynuował ją bezustannie niemal do swojej śmierci, przez większość czasu zajmując znaczące stanowiska w zaborczym i polskim sądownictwie. W trakcie wieloletniej pracy niezmiennie stanowił symbol ochrony polskiej ludności przed represyjnym aparatem carskiej Rosji. Świetnie wykształcony i obyty towarzysko potrafił zjednać ku sobie zarówno Rosjan, jak i rodaków. Znany był również jako społecznik i filantrop, których to świadectwa odnaleźć możemy we wspomnieniach.

O ile sam fakt opublikowania wspomnień był ze strony wydawców rzeczą chlubną, o tyle sama edycja źródłowa i redakcja budzi zastrzeżenia z racji na liczne niedociągnięcia. Pierwszą rzeczą było podzielenie publikacji na trzy tomy, wszystkie o objętości ok. 100 stron, co było zupełnie niepotrzebne i jest niepraktyczne choćby w sytuacji, gdyby chciało się wypożyczyć wspomnienia z biblioteki. Aparat naukowy w tym wydawnictwie źródłowym można co najwyżej określić jako skromny, ogranicza się to wyjaśniania bardziej archaicznych słów, wyjaśniania terminów, tłumaczenia pojedynczych obcych słów, które padły w tekście. Wydawcy zdecydowali się też na pozostawienie w tekście publikacji słów, które były skreślone w rękopisie, a wynikały choćby z redakcji wykonanej jeszcze przez samego autora - przeszkadza to w czytaniu i zaburza układ tekstu. Nie załączono też żadnych aneksów, wkładek z ikonografią, czegoś co mogło nieco urozmaicić publikację.

Reasumując:
„Moje wspomnienia” autorstwa Pomian-Srzednickiego są interesującą lekturą, pamiętnikiem pozornie nieciekawym (bo cóż ciekawego może wydarzyć się w życiu notorycznego biurokraty?),ale tylko pozornie. Trzeba mieć na uwadze, że pamiętników przedstawicieli podobnych profesji posiadamy w polskiej historiografii stosunkowo niewiele, a omawiane tutaj opisują dość solidny odcinek czasu i są dość szczegółowe, zawierają sporą ilość niecodziennych sytuacji, które miały miejsce w Polsce pod zaborem rosyjskim.

Wydawcy muszą natomiast przy okazji rozważania wznowienia/nowego wydania publikacji rozważyć gruntowne dopracowanie niniejszego źródła, co miejmy nadzieję, że uczynią, ponieważ pamiętnik Srzednickiego oprócz samej jego nietuzinkowej historii może też służyć za przykład patriotyzmu, wprawdzie nie preferowanego przez dzisiejszą politykę historyczną, ale jak najbardziej słusznego, czyli cichej pracy u podstaw, sztuki szukania kompromisów i nie marnowania swojego życia w imię „zwycięstwa moralnego”.

Wspomnienia Stanisława Pomian-Srzednickiego, pierwszego Pierwszego Prezesa Sądu Najwyższego (1917-1922) przez lata nie były znane czytelnikom ani nawet samej rodzinie tego wielce zasłużonego dla Polaków prawnika. Spisane na kilku brulionach wspomnienia obejmują najwcześniejsze lata życia Srzednickiego niemal do momentu wybuchu I wojny światowej. Trudno jednoznacznie ocenić,...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    1
  • Posiadam
    1
  • Przeczytane
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Moje wspomnienia, t. 1-3


Podobne książki

Przeczytaj także