Przypowieść
- Kategoria:
- literatura piękna
- Seria:
- Proza Współczesna
- Tytuł oryginału:
- A Fable
- Wydawnictwo:
- Polski Instytut Wydawniczy
- Data wydania:
- 1968-01-01
- Data 1. wyd. pol.:
- 1968-01-01
- Liczba stron:
- 488
- Czas czytania
- 8 godz. 8 min.
- Język:
- polski
- Tłumacz:
- Ewa Życieńska
- Tagi:
- II Wojna Światowa Faulkner Nagroda Pulitzera
Twórczość Williama Faulknera (1897-1962),jednego z najwybitniejszych pisarzy amerykańskich, laureata Nagrody Nobla (1949) znana jest w Polsce niemal w całości dzięki licznym, nieraz kilkakrotnie wznawianym przekładom jego powieści i opowiadań.
Przypowieść, ogłoszona w roku 1954, otrzymała w roku następnym dwie największe literackie nagrody amerykańskie: National Book Award i Nagrodę Pulitzera. Sam autor uważał ten utwór za jedno ze swych szczytowych osiągnięć; chciał w nim zawrzeć sumę swoich wieloletnich przemyśleń i całą swoją antywojenną ideologię. Wraca tu autor, choć w zupełnie innym kształcie literackim i pod innym kątem widzenia, do tematyki pierwszej wojny światowej, reprezentowanej w wielu jego wcześniejszych opowiadaniach i powieściach.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 198
- 70
- 33
- 6
- 5
- 3
- 3
- 3
- 2
- 1
OPINIE i DYSKUSJE
Sweet Mary, mother of Jesus Christ - to zwykłe, proste, banalne i niepotrzebne ale piszę:
ARCYDZIEŁO - jak nic nie czytasz, weź tę książkę - nic przed nią i po niej.
Po prostu.
Sweet Mary, mother of Jesus Christ - to zwykłe, proste, banalne i niepotrzebne ale piszę:
Pokaż mimo toARCYDZIEŁO - jak nic nie czytasz, weź tę książkę - nic przed nią i po niej.
Po prostu.
arcydzieło, na którym utknęłam. I co ja mam Wam napisać, biedny miś? :)
Genialny pomysł na punkt wyjścia: pułk buntuje się i nie wychodzi do bitwy w ostatni dzień przed końcem I wojny. Całemu pułkowi grozi rozstrzelanie
Fraza genialna
no ale utknęłam ;(
Faulkner geniusz, czytajcie Koniokrady!
arcydzieło, na którym utknęłam. I co ja mam Wam napisać, biedny miś? :)
Pokaż mimo toGenialny pomysł na punkt wyjścia: pułk buntuje się i nie wychodzi do bitwy w ostatni dzień przed końcem I wojny. Całemu pułkowi grozi rozstrzelanie
Fraza genialna
no ale utknęłam ;(
Faulkner geniusz, czytajcie Koniokrady!
Książka z pewnością nie dla każdego. Wymagająca, momentami zmuszająca, żeby jakiś fragment przeczytać drugi raz. Łatwiejsza w odbiorze, gdy - choćby fragmenty - czyta się na głos. Ale to na pewno kawałek świetnej literatury.
Książka z pewnością nie dla każdego. Wymagająca, momentami zmuszająca, żeby jakiś fragment przeczytać drugi raz. Łatwiejsza w odbiorze, gdy - choćby fragmenty - czyta się na głos. Ale to na pewno kawałek świetnej literatury.
Pokaż mimo toWspaniała przypowieść. Literatura wysmakowana i głęboka. Wielopoziomowa zarówno pod względem sensów, jak i złożona w warstwie języka. Powieść, którą można czytać wciąż i od nowa, lub od środka, na wyrywki - za każdym razem poraża, odkrywając w czytelniku nowe myśli.
Wspaniała przypowieść. Literatura wysmakowana i głęboka. Wielopoziomowa zarówno pod względem sensów, jak i złożona w warstwie języka. Powieść, którą można czytać wciąż i od nowa, lub od środka, na wyrywki - za każdym razem poraża, odkrywając w czytelniku nowe myśli.
Pokaż mimo toPiękna, ale bardzo trudna w odbiorze książka. Faulkner wręcz przenosi Chrystusa we współczesny sobie świat i przyobleka go w postać francuskiego a potem angielskiego żołnierza. Podajmy sobie ręce! Przestańmy się nawzajem zabijać! Książka wymaga bardzo dużego skupienia ale warto się nad nią pochylić.
Piękna, ale bardzo trudna w odbiorze książka. Faulkner wręcz przenosi Chrystusa we współczesny sobie świat i przyobleka go w postać francuskiego a potem angielskiego żołnierza. Podajmy sobie ręce! Przestańmy się nawzajem zabijać! Książka wymaga bardzo dużego skupienia ale warto się nad nią pochylić.
Pokaż mimo toMuszę się przyznać, że nie wiem, jak u licha wymyśliłem ocenę 9/10 dla tak przegadanego, rozwlekłego i infantylnego dziełka. Może dlatego, bo zaczynając jakąś tam poważniejszą przygodę z czytaniem, byłem przekonany o konieczności zachwytu nad każdą książką jednego z najlepszych amerykańskich prozaików XX wieku? Dzisiaj nie potrafię powiedzieć głośno, nie parskając przy tym śmiechem - "antywojenna powieść z odniesieniem do Ewangelii". Najlepsza tutaj, wtrącona jakby przypadkiem w ten bulgot, historyjka o kulawym koniu wyścigowym.
Muszę się przyznać, że nie wiem, jak u licha wymyśliłem ocenę 9/10 dla tak przegadanego, rozwlekłego i infantylnego dziełka. Może dlatego, bo zaczynając jakąś tam poważniejszą przygodę z czytaniem, byłem przekonany o konieczności zachwytu nad każdą książką jednego z najlepszych amerykańskich prozaików XX wieku? Dzisiaj nie potrafię powiedzieć głośno, nie parskając przy tym...
więcej Pokaż mimo toUtknęłam gdzieś w okolicy 3-setnej strony i nie miałam już dalej siły kontemplować każdego zdania w tej książce... Niewątpliwie jest to dzieło wybitne, a ja naprawdę lubię rozbudowane zdania, zawiłą fabułę, głęboki przekaz, że już dalej nie będę wymieniać. Ale tym razem powiedziałam sobie "dalej już nie mogę". Być może straciłam coś wyjątkowego, ale z drugiej strony - kto wie, czy w przyszłości nie zacznę od nowa i w pełni nie pochłonie mnie "Przypowieść" Faulknera...
Utknęłam gdzieś w okolicy 3-setnej strony i nie miałam już dalej siły kontemplować każdego zdania w tej książce... Niewątpliwie jest to dzieło wybitne, a ja naprawdę lubię rozbudowane zdania, zawiłą fabułę, głęboki przekaz, że już dalej nie będę wymieniać. Ale tym razem powiedziałam sobie "dalej już nie mogę". Być może straciłam coś wyjątkowego, ale z drugiej strony - kto...
więcej Pokaż mimo toDzień w którym powstaną barykady
Ja po tej, ty po tamtej stronie
Dzień w którym rozlegną się strzały
I staniemy się bardziej czerwoni
I staniemy się bardziej czerwoni
Lecz my nie będziemy pokorni
Nie będziemy bezsilni i bierni
Weźmiemy co będzie pod ręką
I staniemy po stronie rebelii
I staniemy po stronie rebelii
Gdzie wtedy schowacie swe twarze?
Gdzie wtedy schowacie swe twarze?
Kolejne genialne dzieło F.Tym razem w dramat I wojny światowej wplątane są losy pewnego tajemniczego kaprala,którego historia życia jednoznacznie kojarzy się z innym rebeliantem urodzonym 2000 lat temu w Betlejem.Myślę,że autor chce przypomnieć,że chrześcijaństwo to przede wszystkim religia pokoju i miłości.Odwołań do Nowego Testamentu jest tu mnóstwo i nawet ja choć mierny ze mnie biblista bez trudu je wyławiałem.
F. szuka odpowiedzi na pytanie jakim cudem(właśnie!!) cywilizowani i wierzący w większości ludzie, mogą przez 4 lata wzajemnie wyrzynać się tracąc powoli ludzkie cechy i uczucia.I czy jest granica w fanatycznym zaprzedaniu się jakiejś idei... nie ważne już czy pięknej i słusznej.I czy wtłoczone w okopy mięso armatnie ma prawo do buntu wobec kliki generałów,polityków,biskupów i przedsiębiorców.
Oczywiście nie łatwo czyta się tę powieść ale według mnie to zaleta.Wielotorowa narracja,tasiemcowate zdania to nic oryginalnego w twórczości F.On tak po prostu pisał wymagając od odbiorcy maksymalnego zaangażowania i skupienia...ale kiedy już rozsmakujecie się w tym języku....wrażenie,że obcujecie z geniuszem nie opuści Was do ostatniego zdania.Jeszcze zachęcać???
Dzień w którym powstaną barykady
więcej Pokaż mimo toJa po tej, ty po tamtej stronie
Dzień w którym rozlegną się strzały
I staniemy się bardziej czerwoni
I staniemy się bardziej czerwoni
Lecz my nie będziemy pokorni
Nie będziemy bezsilni i bierni
Weźmiemy co będzie pod ręką
I staniemy po stronie rebelii
I staniemy po stronie rebelii
Gdzie wtedy schowacie swe twarze?
Gdzie wtedy schowacie swe...
Potrzebowałem pół miesiąca z okładem, aby przebrnąć przez pierwsze 200 stron tej powieści. Bo choć przepiękna, wysmakowana narracja Faulknera zafascynowała mnie dosłownie od pierwszego zdania, to "Przypowieść" jest pozycją diabelnie trudną. Naszpikowana skomplikowanymi metaforami, wielowątkowa, o bogatej symbolice... Traktowałem każdą kolejną stronę jako swego rodzaju intelektualne wyzwanie.
Jednak gdzieś w połowie powieści, kiedy fabuła (niezwykle pomysłowa!) zaczęła mnie na poważnie wciągać, zrozumiałem jedno: faulknerowskiej prozy nie trzeba (i nie da się) do końca rozgryźć... Ją trzeba poczuć. Oprzeć się nie na intelekcie, lecz na intuicji. Nie nawołuję rzecz jasna do bezrefleksyjnego przewertowania tej książki, "Przypowieść" jest na to zbyt głęboka. Ale moim zdaniem należy pozwolić opowieści "płynąć" i właśnie wtedy można czerpać z niej maksimum satysfakcji.
Jedna z najpiękniejszych powieści, jakie w życiu czytałem.
Potrzebowałem pół miesiąca z okładem, aby przebrnąć przez pierwsze 200 stron tej powieści. Bo choć przepiękna, wysmakowana narracja Faulknera zafascynowała mnie dosłownie od pierwszego zdania, to "Przypowieść" jest pozycją diabelnie trudną. Naszpikowana skomplikowanymi metaforami, wielowątkowa, o bogatej symbolice... Traktowałem każdą kolejną stronę jako swego rodzaju...
więcej Pokaż mimo toWielopłaszczyznowa fabuła, bogata symbolika...
Książka, której nie da się czytać bezmyślnie.
Autor - mistrz słowa.
Dzieli się przemyśleniami,
ale też zmusza czytelnika do szukania własnych odpowiedzi.
Wciągający wir przejmująco nakreślonych ludzkich losów.
Niełatwa, ale fascynująca książka.
Wielopłaszczyznowa fabuła, bogata symbolika...
Pokaż mimo toKsiążka, której nie da się czytać bezmyślnie.
Autor - mistrz słowa.
Dzieli się przemyśleniami,
ale też zmusza czytelnika do szukania własnych odpowiedzi.
Wciągający wir przejmująco nakreślonych ludzkich losów.
Niełatwa, ale fascynująca książka.