Jest to mroczny thriller osadzony na Suwalszczyźnie, łączący w sobie elementy horroru, folkloru i realizmu magicznego.

„Gałęziste” to książka, która trzyma w napięciu do samego końca. Autor mistrzowsko buduje atmosferę grozy i niepokoju, a mroczne opisy suwalskich lasów i jezior potęgują wrażenie osaczenia. Powieść zaskakuje również oryginalną fabułą i nieoczekiwanymi zwrotami akcji.

„Gałęziste” to pozycja obowiązkowa dla fanów mrocznych thrillerów i horrorów.

Jest to mroczny thriller osadzony na Suwalszczyźnie, łączący w sobie elementy horroru, folkloru i realizmu magicznego.

„Gałęziste” to książka, która trzyma w napięciu do samego końca. Autor mistrzowsko buduje atmosferę grozy i niepokoju, a mroczne opisy suwalskich lasów i jezior potęgują wrażenie osaczenia. Powieść zaskakuje również oryginalną fabułą i nieoczekiwanymi...

Mimo obiecującego początku i ciekawego pomysłu na fabułę, powieść "Gałęziste" Artura Urbanowicza rozczarowuje kilkoma mankamentami.
Pierwszym z nich jest nierówny poziom narracji. Początek książki jest wciągający, a autor buduje atmosferę tajemnicy i grozy. Z czasem jednak tempo akcji zwalnia, a opisy stają się nużące i zbyt rozwlekłe. Dialogi między bohaterami są sztuczne i nienaturalne, co utrudnia identyfikację z nimi.
Kolejnym problemem jest brak wyraźnego kierunku fabuły. Autor snuje wiele wątków, które nie zawsze łączą się ze sobą w spójny sposób. Przez to powieść sprawia wrażenie chaotycznej i nieskładnej.
Dodatkowo, zakończenie "Gałęzistych" jest rozczarowujące. Po nagromadzeniu napięcia i tajemnic, finał jest przewidywalny i pozbawiony zaskoczenia.
Do wad powieści należy również zaliczyć schematyczne postacie. Bohaterowie są jednowymiarowi i pozbawieni głębi psychologicznej. Brakuje im motywacji i wewnętrznych rozterek, co sprawia, że są nierealistyczni i mało interesujący.
Podsumowując, "Gałęziste" to powieść, która nie spełnia swojego potencjału. Mimo ciekawego pomysłu i obiecującego początku, książka rozczarowuje nierówną narracją, chaotyczną fabułą, schematycznymi postaciami i przewidywalnym zakończeniem.
W powieści można dostrzec inspirację twórczością H.P. Lovecrafta, jednak autorowi nie udało się stworzyć równie mrocznej i atmosferycznej opowieści.
Książka może spodobać się miłośnikom gatunku horroru, którzy szukają lekkiej i niezobowiązującej rozrywki.
Osoby oczekujące głębszej refleksji i dopracowanej fabuły mogą być rozczarowane.

Mimo obiecującego początku i ciekawego pomysłu na fabułę, powieść "Gałęziste" Artura Urbanowicza rozczarowuje kilkoma mankamentami.
Pierwszym z nich jest nierówny poziom narracji. Początek książki jest wciągający, a autor buduje atmosferę tajemnicy i grozy. Z czasem jednak tempo akcji zwalnia, a opisy stają się nużące i zbyt rozwlekłe. Dialogi między bohaterami są sztuczne...

To było moje pierwsze spotkanie z autorem, notabene bardzo udane. Polecam.

To było moje pierwsze spotkanie z autorem, notabene bardzo udane. Polecam.

"Nie wierz w nic,co widzisz,słyszysz ...
i w co do tej chwili wierzyłeś.
Jest taki dom w którym nie chciałbyś spędzić nocy.
...
Jest takie jezioro,s którym mieszkają nieumarli.
...
Jest taki demon,o którym wolałabyś nie wiedzieć.
...
Jest takie miejsce, w którym znajdziesz ten dom. Miejsce, które skrywa też te jezioro,miejsce,ten demon był od zawsze...
Jest taka historia,której nie chciałbyś poznać. Opowieść,która cię zaintryguje,zaskoczy i przerazić do szpiku kości. Powieść grozy na baśniowych ziemiach Suwalszczyzny,z zaskakującym zakończeniem godnym mistrzów gatunku. "
🌳🌳🌲🌲🌳🌳🌲🌲

Jeśli opis Was nie przekonuje ,to nie wiem może ja spróbuję."Inkub" był świetny ,czułam niedosytu co nie miara więc zamówiłam inne książki autora . To były bardzo dobrze wydane pieniądze bo "Gałęziste" okazało się rewelacyjne!!! Podpisuje się pod tym opisem obiema rękami!!! Będę polecać wszystkim którzy są koneserami dobrej lektury!!! Zakończenie majstersztyk🔥🔥nie spodziewałam się,autorze rozwaliles mój system nie tylko nerwowy ale całościowy również,bo cholera teraz to ja się będę do lasu bała wybrać...Genialna lektura!!

"Nie wierz w nic,co widzisz,słyszysz ...
i w co do tej chwili wierzyłeś.
Jest taki dom w którym nie chciałbyś spędzić nocy.
...
Jest takie jezioro,s którym mieszkają nieumarli.
...
Jest taki demon,o którym wolałabyś nie wiedzieć.
...
Jest takie miejsce, w którym znajdziesz ten dom. Miejsce, które skrywa też te jezioro,miejsce,ten demon był od zawsze...
Jest taka...

Wiem, że horrory to nie literatura wybitna, ale to jest wyjątkowo słabe. Co za grafomania 💩

Wiem, że horrory to nie literatura wybitna, ale to jest wyjątkowo słabe. Co za grafomania 💩

Kompletnie mnie nie wciągnęła ta pozycja. 3/4 książki to opis (w mojej ocenie) toksycznego związku. A reszta to zachwyty nad wyższością młodej żarliwej chrześcijanki nad resztą świata.

Kompletnie mnie nie wciągnęła ta pozycja. 3/4 książki to opis (w mojej ocenie) toksycznego związku. A reszta to zachwyty nad wyższością młodej żarliwej chrześcijanki nad resztą świata.

Niby nic takiego się nie działo, a bałam się od pierwszych stron. A ja nie lubię się bać. Bałam się, więc czytałam tylko gdy było jasno, bo musiałam czytać i wiedzieć co będzie dalej. Świetna książka :D

Niby nic takiego się nie działo, a bałam się od pierwszych stron. A ja nie lubię się bać. Bałam się, więc czytałam tylko gdy było jasno, bo musiałam czytać i wiedzieć co będzie dalej. Świetna książka :D

Nie wierz w nic, co widzisz, słyszysz... i w co do tej pory wierzyłeś...

W „Gałęziste” 😱 podobnie jak w Inkubie przeniesiemy się na ziemie Suwalszczyzny. Główni bohaterowie, czyli Karolina i Tomek to para, która z powodu kryzysu w związku oraz wspólnej niechęci do spędzania świąt w rodzinnym gronie postanawia wyjechać na weekend Wielkanocny na wieś. Na miejscu okazuję się, że właścicielka gospody wpadła Tomkowi w oko, jakby jego związek już nie był dość zepsuty… a w pokoju obok leży nieboszczyk… wkrótce bohaterowie staną się świadkami wielu paranormalnych zjawisk. 👻🌲
Wyjazd ma pomóc parze w naprawie ich relacji. Wkrótce przekonują się, że nie tylko ich kryzys w związku jest powodem do zmartwień i nie tylko z nim będą musieli się zmierzyć. 😨💔

Dzięki lekturze tej fascynującej książki, odkryłem istnienie pradawnego plemienia Jaćwingów. Ostatni pozostali przy życiu członkowie tego plemienia postanawiają wytoczyć zemstę przeciwko osobom, które uważają za odpowiedzialne za wyginięcie ich ludu. Jakie związki ma pradawne plemię z Demonem? A może cała opowieść to jedynie sen?

Fabuła tej książki misternie wplata dawne pogańskie mity i obrzędy, co stanowi dla mnie niezwykłe bogactwo treści. Choć historia zaczęła mnie porywać dopiero od połowy, to historia jest pełna zwrotów akcji. Autor umiejętnie snuje narrację, ukazując bogactwo dawnych wierzeń i mitologii, co dodaje książce głębokości i tajemniczości. 😱🌲👻💔

Nie wierz w nic, co widzisz, słyszysz... i w co do tej pory wierzyłeś...

W „Gałęziste” 😱 podobnie jak w Inkubie przeniesiemy się na ziemie Suwalszczyzny. Główni bohaterowie, czyli Karolina i Tomek to para, która z powodu kryzysu w związku oraz wspólnej niechęci do spędzania świąt w rodzinnym gronie postanawia wyjechać na weekend Wielkanocny na wieś. Na miejscu okazuję się,...

Jak na debiut literacki Artura Urbanowicza książka napisana w bardzo profesjonalny sposób. Autor umieszcza akcję w swojej rodzinnej Suwalszczyźnie i raczy nas szczegółowymi opisami autentycznych miejsc w których toczy się akcją promując ten cudowny region.Rodzi się tylko pytanie kto po przeczytaniu tego mrocznego eko horroru zapragnie zagłębić się w suwalskich ostępach?

Jak na debiut literacki Artura Urbanowicza książka napisana w bardzo profesjonalny sposób. Autor umieszcza akcję w swojej rodzinnej Suwalszczyźnie i raczy nas szczegółowymi opisami autentycznych miejsc w których toczy się akcją promując ten cudowny region.Rodzi się tylko pytanie kto po przeczytaniu tego mrocznego eko horroru zapragnie zagłębić się w suwalskich ostępach?

"Gałęziste" autorstwa @artur_urbanowicz_autor to książka która chodziła za mną od bardzo dawna. W sumie to już za czasów jej popularności chciałam ją przeczytać, ale najwidoczniej to nie był jej czas.

Ale jestem już po lekturze i śmiało mogę powiedzieć, że mi się ona podobała, chociaż miała kilka minusów. Pierwsza połowa książki trochę mi się dłużyła, ale druga połowa wszytko wynagradza.
Zacznę od pozytywów #gałęziste . Autor stworzył bardzo mroczną historię, która nie jednokrotnie przyprawiała mnie o gęsią skórkę. Ten klimat został idealnie opisany, tym bardziej, że spora część akcji działa się w lesie. Po lasach raczej nie chodzę, ale gdy już tam będę na pewno w głowie będę mieć tę historię 🫣
Minusem byli bohaterowie, byli oni bardzo irytujący i przez całą książkę się kłócili, ile można czytać o kłótniach. 😅 Ona była Katoliczką, on był Ateistą i tu jak dla mnie było za dużo opisów i rozmów na ten temat 🙈 Ciekawą postacią z tej książki zdecydowanie była Natalia, jakaż ona była tajemnicza 😈 Na samym końcu zaskoczyło mnie zachowanie głównego bohatera. Szczerze powiedziawszy nie spodziewałam się takiego zakończenia. Wooow 🔥

Powieść grozy warta polecania!

Warto też wspomnieć o tym przepięknym wydaniu przez wydawnictwo @wydawnictwo_vesper i o tych genialnych ilustracjach w środku.

"Gałęziste" autorstwa @artur_urbanowicz_autor to książka która chodziła za mną od bardzo dawna. W sumie to już za czasów jej popularności chciałam ją przeczytać, ale najwidoczniej to nie był jej czas.

Ale jestem już po lekturze i śmiało mogę powiedzieć, że mi się ona podobała, chociaż miała kilka minusów. Pierwsza połowa książki trochę mi się dłużyła, ale druga połowa...