Hiszpański happy end

Okładka książki Hiszpański happy end Grzegorz Jaszuński
Okładka książki Hiszpański happy end
Grzegorz Jaszuński Wydawnictwo: Wydawnictwo Iskry reportaż
339 str. 5 godz. 39 min.
Kategoria:
reportaż
Wydawnictwo:
Wydawnictwo Iskry
Data wydania:
1979-01-01
Data 1. wyd. pol.:
1979-01-01
Liczba stron:
339
Czas czytania
5 godz. 39 min.
Język:
polski
Tagi:
Hiszpania reportaż literatura faktu
Średnia ocen

6,5 6,5 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,5 / 10
2 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
1043
995

Na półkach: , , ,

Książka, którą dostałem i przeczytałem za wcześnie (w podstawówce, podczas eliminacji do Mundialu w Hiszpanii). Na szczęście przydała się później i chętnie wracałem do jej fragmentów, niegdyś pomijanych.
Dopiero w latach 90-tych ubiegłego stulecia dowiedziałem się kim był autor. Grzegorz Jaszuński, ocalony z wileńskiego getta, w okresie PRLu dziennikarz oficjalnych mediów, później opozycyjnych, m.in. Tygodnika Solidarność, mąż prof. Zofii Kuratowskiej.
Książka powstała pod koniec lat 70-tych, po upadku frankizmu w Hiszpanii. Autor udanie, bez przynudzania, zapoznaje czytelników z brykiem historii tego kraju, aż do okresu międzywojennego. Później przedstawia jak doszło do hiszpańskiej wojny domowej, a następnie jej przebieg, oczywiście tak jak tego wymagała ówczesna oficjalna wersja, czyli ZSRR i komuniści czynili samo dobro.
Dalej historia czarnego terroru frankistów – tu akurat w pełni wiarygodnie, a także śmierć dyktatora i koniec stworzonego przez niego systemu, który nastąpił wraz z pierwszymi w pełni demokratycznymi wyborami w 1977 roku. I to był właśnie ten hiszpański happy end, który Grzegorz Jaszuński miał szczęście oglądać osobiście.
I nie da się ukryć, że najciekawszy jest właśnie opis Hiszpanii od 1975 roku. Autor widział jeszcze dzieci bawiące się na bosaka, slumsowate osiedla oraz delikatnie mówiąc przeciętną infrastrukturę. Opisał wszystkie ruchy odśrodkowe – ze szczególnym uwzględnieniem separatyzmów baskijskiego i katalońskiego, ale także … andaluzyjskiego (nie opartego o kryterium językowe). Przemiany prawne, obyczajowe, kulturowe i mentalne w przeciągu kilku lat. Aż trudno uwierzyć, że to ta sama Hiszpania, którą oglądaliśmy podczas Mundialu w 1982 roku, że\by nie wspominać o późniejszych czasach.

Książka, którą dostałem i przeczytałem za wcześnie (w podstawówce, podczas eliminacji do Mundialu w Hiszpanii). Na szczęście przydała się później i chętnie wracałem do jej fragmentów, niegdyś pomijanych.
Dopiero w latach 90-tych ubiegłego stulecia dowiedziałem się kim był autor. Grzegorz Jaszuński, ocalony z wileńskiego getta, w okresie PRLu dziennikarz oficjalnych mediów,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
685
525

Na półkach:

Książka, którą po raz pierwszy czytałam ponad 30 lat temu i która po raz pierwszy pozwoliła mi spojrzeć na Hiszpanię w nieco inny sposób niż przywykliśmy to czynić z perspektywy atrakcji turystycznych tego kraju. Interesujące spojrzenie na kraj, który pozornie marginalnie usytuowany - co i rusz stawał się się areną rozgrywek przeróżnych mocarstw i dynastii uzurpujących sobie prawo do Półwyspu Iberyjskiego. Wreszcie książka pokazująca jasno, że jeśli Polska ma się za Chrystusa Narodów - to dla Hiszpanii po prostu brakuje skali...

Książka, którą po raz pierwszy czytałam ponad 30 lat temu i która po raz pierwszy pozwoliła mi spojrzeć na Hiszpanię w nieco inny sposób niż przywykliśmy to czynić z perspektywy atrakcji turystycznych tego kraju. Interesujące spojrzenie na kraj, który pozornie marginalnie usytuowany - co i rusz stawał się się areną rozgrywek przeróżnych mocarstw i dynastii uzurpujących...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    2
  • Chcę przeczytać
    1
  • Historia polityczna
    1
  • Hiszpania
    1
  • Historia społeczna
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Hiszpański happy end


Podobne książki

Przeczytaj także