Może tym razem

Dostałam dokładnie to, czego się spodziewałam po autorce. Bardzo przyjazna książka, polecam na wakacje do pociągu

Dostałam dokładnie to, czego się spodziewałam po autorce. Bardzo przyjazna książka, polecam na wakacje do pociągu

Pokaż mimo to

Jedną z moich miłości oprócz książek są kwiaty. Nie wyobrażam sobie nie mieć, ani jednej rośliny w domu. Mam wrażenie, że nawet mała roślinka jest w stanie ocieplić każde wnętrze.

A dlaczego wspominam o kwiatach? Bo to one sa motywem przewodnim w książce. Sophie Evans pracuje w miejscowej kwiaciarni, a w wolnym czasie tworzy projekty ubrań, by dostać się na swoją wymarzoną uczelnie. Bierze ona udział w wielu miejscowych imprezach, bo kwiaciarnia jako jedyna oferuje wystrój wnętrz na różne okoliczności. Na jednej z takich imprez wpada na nieznajomego chłopaka, który od pierwszych chwil sprawia wrażenie aroganckiego i zadufanego w sobie. Sophie stara się go unikać, jednak nie jest to łatwe, bo pojawia się na tych samych wydarzeniach co ona.

Pierwsze strony tej ksiażki były dla mnie ciężką przeprawą i zastanawiałam sie nawet czy jej nie odłożę. Powieść zaczęła się trochę chaotycznie i ciężko mi było się połapać o co w tym wszystkim chodzi. Jednak im dalej, tym fabuła zaczęła się rozkręcać i w końcu mogłam zrelaksować się przy naprawdę fajnej lekturze. Książka jest dedykowana młodzieży, jednak nie widzę przeciwskazań, by trochę starsze osoby sięgały po taką literaturę. Poruszane są tu tematy takie jak: wybór nowej szkoły, pierwsze miłości czy burzliwe przyjaźnie. Czyli wszystko to co przysparza statystycznemu nastolatkowi zmartwień. Podobało mi się to, że wątek romantyczny był naprawdę subtelny i rozwijał się stopniowo. A nie polegał na zdradach, braku szacunku czy chamskich odzywkach.

Fajnym dodatkiem są wstawki przed rozpoczęciem rozdziałów z opisem rośliny, która będzie przodować w czytanym rozdziale.

Przy tej powieści przekonałam się, że nie warto odkładać ksiażki już na samym początku, bo można się miło zaskoczyć. A finalnie już dokupiłam kolejne powieści autorki 🙈

☆ po więcej opinii zapraszam na IG @kopytemwksiazkach ☆

Jedną z moich miłości oprócz książek są kwiaty. Nie wyobrażam sobie nie mieć, ani jednej rośliny w domu. Mam wrażenie, że nawet mała roślinka jest w stanie ocieplić każde wnętrze.

A dlaczego wspominam o kwiatach? Bo to one sa motywem przewodnim w książce. Sophie Evans pracuje w miejscowej kwiaciarni, a w wolnym czasie tworzy projekty ubrań, by dostać się na swoją...

więcej

mniej

Pokaż mimo to

Kwiaty, kwiaty i jeszcze raz kwiaty. Kwiaty podkreślają charakter i klimat tej powieści. Przed każdą imprezą znajduje się ich opis i wydaje mi się że są dobrane tak, aby idealnie odzwierciedlały to co się dzieje w danej chwili. Bardzo mi się to spodobało, bo nie miałam jeszcze okazji spotkać się z czymś takim.

Książka sama w sobie była fajną, lekką młodzieżówką, jak chyba wszystkie książki Kasie West. Czytało się ją bardzo przyjemnie i lekko. Kasie ogólnie pisze lekkie książki, przy których można się odprężyć i nie zanudzić przy okazji.

Kwiaty, kwiaty i jeszcze raz kwiaty. Kwiaty podkreślają charakter i klimat tej powieści. Przed każdą imprezą znajduje się ich opis i wydaje mi się że są dobrane tak, aby idealnie odzwierciedlały to co się dzieje w danej chwili. Bardzo mi się to spodobało, bo nie miałam jeszcze okazji spotkać się z czymś takim.

Książka sama w sobie była fajną, lekką młodzieżówką, jak chyba...

więcej

mniej

Pokaż mimo to

Bardzo dobra, jak zresztą każda lektura tej autorki. Książki Kasie West przyciągają swoją wręcz banalną, jednak nietuzinkową fabułą. Bohaterowie świetnie dobrani. Momentami książka się trochę ciągnęła, a niektóre ukazane problemy były dla mnie wręcz idiotyczne, jednak nie przeszkadzało to za bardzo w czytaniu. Polecam każdemu kto ludzi lektury z fabułą o codziennym życiu,
Tak naprawdę książki Kasie West pokazują nam, co mogło by nawet nam przydarzyć się w prawdziwym życiu. Dzięki temu takie dzieła pozwalają nam marzyć o takiej samej lub podobnej historii dla nas samych. To właśnie przez takie książki marzymy o własnym szczęśliwym zakończeniu.

Bardzo dobra, jak zresztą każda lektura tej autorki. Książki Kasie West przyciągają swoją wręcz banalną, jednak nietuzinkową fabułą. Bohaterowie świetnie dobrani. Momentami książka się trochę ciągnęła, a niektóre ukazane problemy były dla mnie wręcz idiotyczne, jednak nie przeszkadzało to za bardzo w czytaniu. Polecam każdemu kto ludzi lektury z fabułą o codziennym życiu,...

więcej

mniej

Pokaż mimo to

Książka jest bardzo przyjemna i urocza. Idealna na przerwę świąteczną i lekką lekturę. Bohaterowie nie są irytujący, wiadomo, że może troszkę lekko przerysowani, ale właśnie o to chodzi w tych książkach!
Akcja dzieje się w 9 konkretnych uroczystości, nie ma ciągłości akcji, co jest ciekawym i, muszę przyznać, udanym zabiegiem. Bohaterowie poznają się, kłócą, zaprzyjaźniają w trakcie tych kilku wspólnych godzin dostarczając czytelnikowi miłych przeżyć. Andrew jest synem bogatego kucharza z Nowego Jorku, a Sopie i Micah przeciętnymi nastolatkami z prowincji Alabamy. Dużo ich różni, ale też i łączy, co odkrywają krok po kroku.
Jedna rzecz, do której mogę się przyczepić to tłumaczenie. bardzo dużo jest błędów, jakby książka wydawana była na chybcika. Czasami brakuje jakiegoś wyrazu, albo są literówki, a jak wiadomo "nie", a "nic" to jednak jest różnica ;).

Książka jest bardzo przyjemna i urocza. Idealna na przerwę świąteczną i lekką lekturę. Bohaterowie nie są irytujący, wiadomo, że może troszkę lekko przerysowani, ale właśnie o to chodzi w tych książkach!
Akcja dzieje się w 9 konkretnych uroczystości, nie ma ciągłości akcji, co jest ciekawym i, muszę przyznać, udanym zabiegiem. Bohaterowie poznają się, kłócą, zaprzyjaźniają...

więcej

mniej

Pokaż mimo to

Oj nie porwała mnie ta książka, nie porwała. Koncept jest obiecujący, ale powiązanie akcji pomiędzy kolejnymi imprezami nie za bardzo wyszło, co sprawiło, że trudno uwierzyć w wątek romantyczny czy w ogóle w nawiązanie się jakichś większych relacji między protagonistką a obiektem jej zainteresowań. Szkoda, że nie wyszło.

Oj nie porwała mnie ta książka, nie porwała. Koncept jest obiecujący, ale powiązanie akcji pomiędzy kolejnymi imprezami nie za bardzo wyszło, co sprawiło, że trudno uwierzyć w wątek romantyczny czy w ogóle w nawiązanie się jakichś większych relacji między protagonistką a obiektem jej zainteresowań. Szkoda, że nie wyszło.

Pokaż mimo to

Książka fajna, bardzo lekka i nadaje się dla każdego. Czytając ją wiedziałam że jestem w świecie Soph. Bardzo wciągająca bym ją przeczytała w jeden wieczór ale szyja odmawiała mi posłuszeństwa.

Książka fajna, bardzo lekka i nadaje się dla każdego. Czytając ją wiedziałam że jestem w świecie Soph. Bardzo wciągająca bym ją przeczytała w jeden wieczór ale szyja odmawiała mi posłuszeństwa.

Pokaż mimo to

Lekka i przyjemna historia.
W stylu "kto się czubi, ten się lubi".
Główna bohaterka ma ściśle określony plan na swoją przyszłość, uwielbia projektować ubrania, a także tworzyć aranżacje z kwiatów. Jest wesoła, dobra, pomocna, ale nie, dla wszystkich. Pewien młodzieniec wprowadza w jej życie trochę chaosu, czego powodu ona sama nie rozumie. Ich rozmowy są zabawne i jest ich sporo.
Polecam.

Lekka i przyjemna historia.
W stylu "kto się czubi, ten się lubi".
Główna bohaterka ma ściśle określony plan na swoją przyszłość, uwielbia projektować ubrania, a także tworzyć aranżacje z kwiatów. Jest wesoła, dobra, pomocna, ale nie, dla wszystkich. Pewien młodzieniec wprowadza w jej życie trochę chaosu, czego powodu ona sama nie rozumie. Ich rozmowy są zabawne i jest ich...

więcej

mniej

Pokaż mimo to

Bardzo wciągająca, lekka książka, idealna na wakacje. Przeczytałam ją w formie miłej przerwy od lektur szkolnych i się nie zawiodłam. Kasie West jak zawsze wprowadziła mnie w klimat komedii romantycznych. Najbardziej urzekł mnie podział na części, ponieważ każda z imprez pozwalała na zapoznanie się z amerykańskimi tradycjami i mentalnością mieszkańców małych miast. Bardzo polecam!

Bardzo wciągająca, lekka książka, idealna na wakacje. Przeczytałam ją w formie miłej przerwy od lektur szkolnych i się nie zawiodłam. Kasie West jak zawsze wprowadziła mnie w klimat komedii romantycznych. Najbardziej urzekł mnie podział na części, ponieważ każda z imprez pozwalała na zapoznanie się z amerykańskimi tradycjami i mentalnością mieszkańców małych miast. Bardzo...

więcej

mniej

Pokaż mimo to

Nie porwała mnie ta książka...
Mam wrażenie, że autorka mogła z fabuły wyciągnąć więcej. Akcja, a w sumie jej brak, ciągnęła się niemiłosiernie.
Bohaterowie jacyś tacy... płascy. Kompletnie niewymiarowi i czasem aż się zastanawiałam, co nimi kierowało w danym momencie.
Jedyne co mi się podobało to sposób podziału książki na "części" i to, że każda część reprezentowała inny kwiat. Fajna sprawa, bo jeszcze się nie spotkałam z takim rozwiązaniem w żadnej książce jaką czytałam ;)
Gdybym miała ją podsumować, to nie jest aż tak tragiczna, aczkolwiek czytałam dużo lepsze książki młodzieżowe. Nie jest jakaś wybitna, ale jak już ktoś bardzo chce się "odmóżdżyć", to można po nią sięgnąć ;)

Nie porwała mnie ta książka...
Mam wrażenie, że autorka mogła z fabuły wyciągnąć więcej. Akcja, a w sumie jej brak, ciągnęła się niemiłosiernie.
Bohaterowie jacyś tacy... płascy. Kompletnie niewymiarowi i czasem aż się zastanawiałam, co nimi kierowało w danym momencie.
Jedyne co mi się podobało to sposób podziału książki na "części" i to, że każda część reprezentowała...

więcej

mniej

Pokaż mimo to