Ulm 1805
- Kategoria:
- historia
- Seria:
- Historyczne Bitwy
- Wydawnictwo:
- Bellona
- Data wydania:
- 2019-01-01
- Data 1. wyd. pol.:
- 2019-01-01
- Liczba stron:
- 260
- Czas czytania
- 4 godz. 20 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788311156791
- Tagi:
- wojny napoleońskie XIX wiek
W dniach 8–20 października 1805 roku doszło pod miastem Ulm do wielu krwawych walk pomiędzy francuską Wielką Armią dowodzoną przez cesarza Napoleona I a siłami austriackimi. Kulminacyjnym momentem tych walk, nazwanych bitwą pod Ulm, było rozstrzygające starcie pod Elchingen 14 października 1805 roku. Jeden z dwóch dowodzących armią austriacką, generał Karl Mack von Leiberich, powiedział później, że te 12 dni było wypełnione nieustającym pasmem bitew, potyczek i starć. Bitwa pod Ulm zakończyła się sromotną klęską armii austriackiej, zginęło w niej 12 000 żołnierzy, a 48 000 dostało się do niewoli, utracono też ponad 50 armat. Przyznać trzeba, że Francuzi dysponowali w tej bitwie dwukrotnie większymi siłami: 150 000 żołnierzy Wielkiej Armii, przeciwko 72 000 Austriaków. Na odsiecz Austriakom próbował się przebić generał Kutuzow na czele 50 000 armii rosyjskiej, do czego jednak nie doszło. Zwycięstwo Francuzów pod Ulm było tak wielkie, że w jego następstwie już 13 listopada 1805 roku Napoleon wkroczył swobodnie do Wiednia. Jednocześnie otwarły mu się wrota na Włochy. A 2 grudnia 1805, niecałe sześć tygodni po zwycięstwie pod Ulm, niezmordowany Napoleon rozgromił pod Austerlitz połączone siły Rosjan i Austriaków.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 25
- 19
- 13
- 1
- 1
- 1
- 1
- 1
- 1
- 1
Cytaty
Po dwunastu dniach kampanii armia austriacka w Niemczech została unicestwiona bez stoczenia rozstrzygającej bitwy. [...] Żołnierze Wielkiej Armii, uwielbiający Napoleona, żartowali: "Cesarz wynalazł nową metodę prowadzenia wojny. Teraz używa naszych nóg zamiast bagnetów".
OPINIE i DYSKUSJE
Autor w serii Bellony zajmował się głównie średniowieczem, ale moim zdaniem z tematem "napoleńskim" również dał radę.
Autor w serii Bellony zajmował się głównie średniowieczem, ale moim zdaniem z tematem "napoleńskim" również dał radę.
Pokaż mimo toPióro autor ma sprawne i całość czyta się dobrze ale czasem autor z niezrozumiałych powodów postanawia zmienić utarte w naszej historiografii tłumaczenia np na początku książki mamy pewnego generała wywodzącego się z jednostki konnych łowców (chasseur a cheval) ale dalej już tłumaczy ich normalnie czyli jako strzelców konnych. drażniące też bywa tłumaczenie nazw własnych miejscowości niemieckich.
Pióro autor ma sprawne i całość czyta się dobrze ale czasem autor z niezrozumiałych powodów postanawia zmienić utarte w naszej historiografii tłumaczenia np na początku książki mamy pewnego generała wywodzącego się z jednostki konnych łowców (chasseur a cheval) ale dalej już tłumaczy ich normalnie czyli jako strzelców konnych. drażniące też bywa tłumaczenie nazw własnych...
więcej Pokaż mimo toAutor specjalizuje się w dziejach wczesnego średniowiecza, więc zajęcie się przez niego wojnami napoleońskimi jest sporym zaskoczeniem. Efektem jest książka raczej przeciętna.
Autor specjalizuje się w dziejach wczesnego średniowiecza, więc zajęcie się przez niego wojnami napoleońskimi jest sporym zaskoczeniem. Efektem jest książka raczej przeciętna.
Pokaż mimo toDobre rozpoczęcie - fajnie zarysowane tło historyczne, układ sił, dlaczego doszło do wojny i pierwsza część ksiązki 10/10. Potem rozpoczął się opis kampanii i szeregu bitew pod Ulm - i tutaj wychodzą ograniczenia Kindla / lub też złego ułożenia ksiązki. Otóż bez znakomitej wiedzy na temat geografii południowych Niemiec nawet nie ma co podchodzić do tej ksiązki, bo nic nie powie czytelnikowi to, że głowne siły austriackie nadchodziły od strony rzeki Lech, natomiast z Manheim szły posiłki a Rosjanie czaili się w okolicach Drezna (cytat wymyślony). Gdyby do tego były mapki, pokazujące pułapki i manewry francuskie to doceniłbym to o wiele bardziej niż byłem w stanie. Bez poglądowych szkiców ksiazka staje się wyliczanką miejsc i opisów manewrów przejść - przez co straciła dla mnie urok.
Na plus jak zawsze u pana Barkowskiego - żywy język, plastyczny i czuć, że lała się krew. Do tego krótkie opisanie skutków bitwy i co działo się dalej.
Dobre rozpoczęcie - fajnie zarysowane tło historyczne, układ sił, dlaczego doszło do wojny i pierwsza część ksiązki 10/10. Potem rozpoczął się opis kampanii i szeregu bitew pod Ulm - i tutaj wychodzą ograniczenia Kindla / lub też złego ułożenia ksiązki. Otóż bez znakomitej wiedzy na temat geografii południowych Niemiec nawet nie ma co podchodzić do tej ksiązki, bo nic nie...
więcej Pokaż mimo to