Pierwsza ksiazka ktorą przeczytałam na papierze mega czekam na 2 część

Pierwsza ksiazka ktorą przeczytałam na papierze mega czekam na 2 część

Nie skończyłam
Po prostu...🤣🤣🤣

Nie skończyłam
Po prostu...🤣🤣🤣

Pisaną językiem prostym przez co można się skupić na danej sytuacji, wydarzeniu. Nie ma czego się też spodziewać jak bohaterami jest 25latek i 19 latka. Książka mafijna ale jest tak napisana że nie nudzi. Jest bardzo ciekawa, dużo się dzieje, a końcówka stawia w osłupieniu! Gratulacje pomysłu dla autorki.

Pisaną językiem prostym przez co można się skupić na danej sytuacji, wydarzeniu. Nie ma czego się też spodziewać jak bohaterami jest 25latek i 19 latka. Książka mafijna ale jest tak napisana że nie nudzi. Jest bardzo ciekawa, dużo się dzieje, a końcówka stawia w osłupieniu! Gratulacje pomysłu dla autorki.

Przeczytane, ale jakim kosztem....

Przeczytane, ale jakim kosztem....

Trzyma w napięciu, troche tajemnic i zagadek. Końcówka mi się nie podobała, ale to dla tego co się stało z bohaterką. Ogólnie warto przeczytać.

Trzyma w napięciu, troche tajemnic i zagadek. Końcówka mi się nie podobała, ale to dla tego co się stało z bohaterką. Ogólnie warto przeczytać.

Tak wysoką ocenę dostaje z dwóch powodów. Po pierwsze mam sentyment do tej książki bo czytałam ją jak wychodziła jeszcze dawno temu na wattpadzie. Po drugie jest napisana bardzo lekkim językiem który szybko się czyta chociaż język tutaj to też wada. W zwykłych zdaniach pojawiają się czasem słowa dodające powagi które tutaj po prostu nie pasują i brzmią najzwyczajniej w świecie sztucznie. Jeśli chodzi o samą fabułę to nie jest bardzo zła bo jakiś ciąg zdarzeń jest ale główny bohater jest tak toksyczny że nie polecałabym tego czytać nastolatkom. Główni bohaterowie są siebie warci zachowując się bardzo toksycznie i głupio w stosunku do siebie. Nie ma tutaj za grosz realizmu ani w ich zachowaniach ani w zdarzeniach które mają miejsce.

Tak wysoką ocenę dostaje z dwóch powodów. Po pierwsze mam sentyment do tej książki bo czytałam ją jak wychodziła jeszcze dawno temu na wattpadzie. Po drugie jest napisana bardzo lekkim językiem który szybko się czyta chociaż język tutaj to też wada. W zwykłych zdaniach pojawiają się czasem słowa dodające powagi które tutaj po prostu nie pasują i brzmią najzwyczajniej w...

Świetna książka. Trzymająca w napięciu, nieprzewidywalna. Kiedy po nią sięgnęłam miałam kryzys w czytaniu i żadna nie wydawała się dobra ani mnie nie zachęcała. Z pewnością kiedyś przeczytam ją jeszcze raz

Świetna książka. Trzymająca w napięciu, nieprzewidywalna. Kiedy po nią sięgnęłam miałam kryzys w czytaniu i żadna nie wydawała się dobra ani mnie nie zachęcała. Z pewnością kiedyś przeczytam ją jeszcze raz

"Porwana przez Jokera" to kryminał z nutą romansu, ale nie oczekujcie tu big love ❤️, ognistego romansu czy chociażby scen łóżkowych. Co to to nie 😜
Bohaterka to 18-letnia dziewczyna z poukładanym życiem. Dobrze się uczy, ma przyjaciółki i kochającą rodzinę. Pewnego dnia to wszystko się kończy, gdy porywa ją szef mafii jako zapłatę za długi rodziców... Jednak nie jest to jedyny powód....
Czy można się zakochać w oprawcy? Bezwzględnym mordercy i porywaczu. Okrutnym człowieku bez serca, który podobno sam nie umie kochać?
Co, jak znajdziemy odpowiedź, a życie nas tak zaskoczy, że sami nie będziemy wiedzieć czy to stało się naprawdę, czy to tylko sen?
Czasem fikcja miesza się z realnością...

"Porwana przez Jokera" to kryminał z nutą romansu, ale nie oczekujcie tu big love ❤️, ognistego romansu czy chociażby scen łóżkowych. Co to to nie 😜
Bohaterka to 18-letnia dziewczyna z poukładanym życiem. Dobrze się uczy, ma przyjaciółki i kochającą rodzinę. Pewnego dnia to wszystko się kończy, gdy porywa ją szef mafii jako zapłatę za długi rodziców... Jednak nie jest to...

Noo szanujmy się...
Musiałam po przeczytaniu trochę ochłonąć zanim coś napiszę.
Książka dla nastolatek... Coś na wzór 365 dni (ta akurat mi się podobała)... On ją porywa, w sumie nic złego jej nie robi. Ona pyskuje ile się da. Język dla nastolatek, zresztą główna bohaterka ma 18 lat.. On władczy pan i władca, a ona wyzywa go od idiotów, dupków,pokazując mu środkowy palec (seriooo🥴) wiele jej przemyśleń nie wychodzi z jej ust,więc dużo myśli, mało robi. W kółko dzieje się to samo, ona nie chce,opiera się,on ją zamyka,kłócą się ,ona przeprasza... Zakończenie tak mnie wkurzyło, że dawno tak nie klnełam.
Nie polecam.

Noo szanujmy się...
Musiałam po przeczytaniu trochę ochłonąć zanim coś napiszę.
Książka dla nastolatek... Coś na wzór 365 dni (ta akurat mi się podobała)... On ją porywa, w sumie nic złego jej nie robi. Ona pyskuje ile się da. Język dla nastolatek, zresztą główna bohaterka ma 18 lat.. On władczy pan i władca, a ona wyzywa go od idiotów, dupków,pokazując mu środkowy palec...

Jak doszłam do zakończenia to krzyknęłam tylko "oooo kuuu waaa". Zakończenie wysadziło mi głowe. Uwielbiam takie książki.
Ogólnie to były momenty, takie że miałam takie wtf co sie tu odjaniepawla ale zakończenie jakby wszystko tłumaczy.

Mogła by być druga część

Jak doszłam do zakończenia to krzyknęłam tylko "oooo kuuu waaa". Zakończenie wysadziło mi głowe. Uwielbiam takie książki.
Ogólnie to były momenty, takie że miałam takie wtf co sie tu odjaniepawla ale zakończenie jakby wszystko tłumaczy.

Mogła by być druga część