Nie mam do powiedzenia nic, czego nie powiedziałam już wcześniej, a na prawdę nie chce mi się powtarzać. Na chwilę obecną nie wiem, czy wrócę do serii, czy to było nasze ostatnie spotkanie, bo już mam dosyć kolejnych rozczarowań. Tego już nawet nie można nazwać przyjemną rozrywką, bo wcale się nie bawię, tylko wywracam oczami i nie zdążę mrugnąć, już jest koniec, a ja łapię się na tym, że nic nie zostaje mi w pamięci. Także ten...

Nie mam do powiedzenia nic, czego nie powiedziałam już wcześniej, a na prawdę nie chce mi się powtarzać. Na chwilę obecną nie wiem, czy wrócę do serii, czy to było nasze ostatnie spotkanie, bo już mam dosyć kolejnych rozczarowań. Tego już nawet nie można nazwać przyjemną rozrywką, bo wcale się nie bawię, tylko wywracam oczami i nie zdążę mrugnąć, już jest koniec, a ja łapię...

Tak sobie myślę, że ciężko pisać o książkach, które bardzo się podobają, nie powtarzając w kółko tego samego. Bo tak właśnie mam z tą serią. Podoba mi się w niej wszystko. Każdy kolejny tom sprawia, że mam coraz większą chęć czytać i czytać i tak bez końca. Największy minus za to, że te powieści są za krótkie. No jak tam można? ;) „Drago” to powieść, która mam wrażenie, że skończyła się szybciej niż zaczęła. Najlepsze w tym wszystkim jest to, że kontakt z bohaterami łapiemy od samego początku. Choć książki nie mają za dużo stron to dzieje się w nich bardzo dużo i nie ma się wrażenia, że akcja pędzi na łeb na szyje. Nie, każda scena ma takie slow motion i to jest absolutnie wielką zaletą. Możemy wiele wyłapać i tylko kombinować jak wszystko dalej się potoczy. To seria, którą fani gatunku muszą przeczytać. Nie idzie się oderwać, a to chyba o czymś świadczy. :D Jak najbardziej polecam. :)

Tak sobie myślę, że ciężko pisać o książkach, które bardzo się podobają, nie powtarzając w kółko tego samego. Bo tak właśnie mam z tą serią. Podoba mi się w niej wszystko. Każdy kolejny tom sprawia, że mam coraz większą chęć czytać i czytać i tak bez końca. Największy minus za to, że te powieści są za krótkie. No jak tam można? ;) „Drago” to powieść, która mam wrażenie, że...

Najlepsza cześć z serii jak do tej pory. Piękna historia ale za krótka. Pochłonęłam ją w jeden wieczór.

Najlepsza cześć z serii jak do tej pory. Piękna historia ale za krótka. Pochłonęłam ją w jeden wieczór.

Ta seria mnie wykończy 😂 każda kolejna historia wciąga jeszcze głębiej w świat mafijnych rodzin. Aż żal przerywać czytanie.

Ta seria mnie wykończy 😂 każda kolejna historia wciąga jeszcze głębiej w świat mafijnych rodzin. Aż żal przerywać czytanie.

„Większość ludzi doświadczyła raju na Ziemi tylko po to, aby po śmierci pokutować w piekle za popełnione grzechy.”

Drago jest żołnierzem rodziny Caruso. Uniknął śmierci, jednak ciągle ma poczucie, że zawiódł. Jednak kiedy pojawia się możliwość zemsty na rodzinie Luciano, widzi małe światełko w tunelu. Choć na początku nie jest do tego przekonany, wykonuje rozkaz. Kobietą, którą wybrak, okazuje się sama córka Diabła, a on widzi nadchodzącą zemstę. A ona? Całe swoje życie spędziła w piekle zgotowanym przez własnego ojca. Czu Drago zemści się na rodzinie Luciano? Czy Katarina będzie mogła w końcu odetchnąć i przestać się bać? Czy aranżowane małżeństwo zbliży ich do siebie?

„Jedyne, co może cię ode mnie uwolnić, to śmierć, a ja nie zamierzam w najbliższym czasie umierać.”

Po nieco słabszym piątym tomie, sięgając po „Drago” nie wiedziałam czego mogę się spodziewać. Jednak muszę przyznać, że ta część jest lepsza od poprzedniej. Sama nie mogłam uwierzyć, jak historia z Drago i Katariną w roli głównej mnie wciągnęła. A tak było, ponieważ nie potrafiłam oderwać się od lektury nie poznając końca tej historii.
Tutaj historia opiera się na aranżowanym małżeństwie, co wydawać by się mogło, w historiach mafijnych nie jest niczym nadzwyczajnym. Fakt, typowy schemat takich książek. Jednak tutaj bardzo dużo daje kreacja bohaterów. Autorka stworzyła idealną mieszankę, pokazując jak silny charakter może mieć osoba, która została wychowana w piekle. A Katarina była idealnym tego obrazem i mimo tego, że Drago miał silny charakter dziewczyna pokazywała pazurki. Więc kreacja bohaterów w tej części nie zawiodła!
Jakby kreacja bohaterów nie wystarczyła, autorka umiejętnie wplątała w fabułę odrobinę intrygi, nieco romansu i sporą dawkę emocji, która dało się wyczuć w trakcie czytania. Czasami potrafiły one wzruszyć, a w innych momentach wręcz przeciwnie. A to wszystko razem wzięte sprawiło, że nie potrafiłam oderwać się od lektury, wchodząc coraz głębiej w świat Drago i Katariny.
Autorka zdecydowanie nie byłaby sobą, gdyby pomiędzy losy głównych bohaterów nie wcisnęła tych, których poznaliśmy wcześniej. Moim zdaniem to idealnie łączyło ze sobą fabułę. A to w połączeniu z masą emocji tworzyło idealną całość, dając czytelnikowi świetną lekturę.

„To wszystko nie miało sensu, dopóki jej dłoń nie dotknęła jego dłoni. Miłość można zrozumieć tylko samemu się zakochując, a wtedy jest już za późno, żeby się z tego wyplątać. Wtedy ta czarna dziura, która nigdy nie wyglądała zachęcająco, nagle okazuje się krainą czarów. A dziura, do której on wpadł, była szczególnie wyjątkowa. Sądził, że prawdziwi bohaterowie nie istnieją. Żył w świecie zbrodni, w którym spotykało się tylko antybohaterów, mających na koncie tyle samo szlachetnych uczynków, co grzechów.”

Podsumowując. „Drago” to historia bardzo dynamiczna, która nie pozwala na nudę. To historia, która pokazuje schemat mafijnej historii, patrząc na aranżowane małżeństwo, jednak napisana tak, że w niczym to nie przeszkadza. To historia inna od poprzednich, jednak łącząca się w całość jako uzupełnienie serii. Jeżeli jesteście przed lekturą, to zachęcam do sięgnięcia. Zdecydowanie jest to historia lepsza od poprzedniej części, więc nie zrażajcie się i dajcie się skusić historii Drago i Katariny.

„Większość ludzi doświadczyła raju na Ziemi tylko po to, aby po śmierci pokutować w piekle za popełnione grzechy.”

Drago jest żołnierzem rodziny Caruso. Uniknął śmierci, jednak ciągle ma poczucie, że zawiódł. Jednak kiedy pojawia się możliwość zemsty na rodzinie Luciano, widzi małe światełko w tunelu. Choć na początku nie jest do tego przekonany, wykonuje rozkaz. Kobietą,...

Dziwna część i uważam, że zdecydowanie za krótka. Ma w sobie bardzo dużo potencjału na fajną historię, ale dzieje się w zastraszającym tempie, co jest na minus dla tej historii. No i jak dla mnie Maria znowu ukradła show.

Dziwna część i uważam, że zdecydowanie za krótka. Ma w sobie bardzo dużo potencjału na fajną historię, ale dzieje się w zastraszającym tempie, co jest na minus dla tej historii. No i jak dla mnie Maria znowu ukradła show.

Od nienawiści do miłości.
Od checi Zemsty do chęci szczęścia.
Niby tak odmienne uczucia.
Niby tak sprzeczna.
Jednak możliwe. Możliwe że z chęcią Zemsty rozkwitła miłość.
Ofiary zażegnania konfliktu okazały się zwycięzcami.
Poza odkrytą miłością łączy ich jeszcze jedno..... nienawiść do Lucyfera.

Od nienawiści do miłości.
Od checi Zemsty do chęci szczęścia.
Niby tak odmienne uczucia.
Niby tak sprzeczna.
Jednak możliwe. Możliwe że z chęcią Zemsty rozkwitła miłość.
Ofiary zażegnania konfliktu okazały się zwycięzcami.
Poza odkrytą miłością łączy ich jeszcze jedno..... nienawiść do Lucyfera.

To chyba jedna z lepszych książek z tej serii (nie licząc oczywiście Nero).

Kat jest utalentowaną córką Lucyfera i wiele wycierpiała z jego rąk. Nie cierpi go tak samo jak Drago, który to właśnie przez niego był bliski śmierci Kiedy Drago w ramach zawarcia przymierza między rodzinami ma wybrać kobietę, z którą się ożeni, poznaje Kat i z zemsty właśnie ją poślubia. Tych dwoje dużo różni, ale też i łączy. Czy mają szansę na coś więcej niż ślub na papierze?

To chyba jedna z lepszych książek z tej serii (nie licząc oczywiście Nero).

Kat jest utalentowaną córką Lucyfera i wiele wycierpiała z jego rąk. Nie cierpi go tak samo jak Drago, który to właśnie przez niego był bliski śmierci Kiedy Drago w ramach zawarcia przymierza między rodzinami ma wybrać kobietę, z którą się ożeni, poznaje Kat i z zemsty właśnie ją poślubia. Tych...

Książka nadal spoko, zaczyna mnie denerwować się że brakuje historii moim zdaniem książki nie mają zakończenia. Jednak dokończę cała serię, bo ich polubiłam.

Książka nadal spoko, zaczyna mnie denerwować się że brakuje historii moim zdaniem książki nie mają zakończenia. Jednak dokończę cała serię, bo ich polubiłam.

Powróciłam do serii „Made Men”, która zaczęła się tak niepozornie, od historii licealistów, a potem stała się serią mafijną z prawdziwego zdarzenia. 😊
Szósty tom cyklu opowiada o związku prawdziwych wrogów…

Drago to najbliższy ochroniarz rodziny Caruso, który ledwie przeżył 5-krotne postrzelenie. Obecnie stara się odzyskać dawne siły i sprawność, a także planuje zemstę. 😈
A ta jego zemsta będzie naprawdę słodka i będzie miała na imię Katarina. 😉
Lucca wpada na pomysł aranżowanego małżeństwa, które w ich rodzinie raczej się nie zdarza, i pozwala ochroniarzowi wybrać sobie którąś z kobiet Luciano…

Kat była dobrze schowana przez braci, ale przed Caruso nic i nikt się nie ukryje i to właśnie ta różowowłosa 18-latka zostanie panią De Santis. 🤭
Młodzi dość szybko pogodzą się ze swoim losem, a z robienia sobie na złość przejdą w tryb wzajemnej opiekuńczości.
Drago porzuci chęć zemsty na kobiecie, która niczemu nie zawiniła, a i ona przestanie dostrzegać w nim jedynie wroga. ☺️
Czy jednak mają szansę na prawdziwe uczucie w tym chorym świecie i po tym wszystkim co przeszli?🥺
No i na kogo w końcu poluje Jednostrzał i kto nim jest?🧐

Książka krótka, jak prawie wszystkie pozostałe, więc czyta się ją szybko i miło, ale też nie pozwala na jakieś głębsze odczucia. 🙃
Nie zabraknie tu również pozostałych bohaterów, których już znamy, a także braci Luciano, pokazujących się z coraz lepszej strony. 🤔
Jak wspomniałam na początku, nie sądziłam, że seria rozpoczęta od najmłodszych bohaterów rozwinie się w pełnoprawną serię o mafii. Uważam to za plus, chociaż raczej nie będzie moją ulubioną. 😉☺️
Niezmiennie intryguje mnie też Lucca, który zdaje się już rządzić wszystkim, chociaż przecież jego ojciec nadal żyje. No i Maria, kobieta-petarda, która jest równie bezwzględna, co jej rodzina.
Nie mogę się doczekać jej historii!
7/10♥️

Powróciłam do serii „Made Men”, która zaczęła się tak niepozornie, od historii licealistów, a potem stała się serią mafijną z prawdziwego zdarzenia. 😊
Szósty tom cyklu opowiada o związku prawdziwych wrogów…

Drago to najbliższy ochroniarz rodziny Caruso, który ledwie przeżył 5-krotne postrzelenie. Obecnie stara się odzyskać dawne siły i sprawność, a także planuje zemstę....