rozwińzwiń

Arab przyszłości. Dzieciństwo na Bliskim Wschodzie (1985–1987)

Okładka książki Arab przyszłości. Dzieciństwo na Bliskim Wschodzie (1985–1987) Riad Sattouf
Okładka książki Arab przyszłości. Dzieciństwo na Bliskim Wschodzie (1985–1987)
Riad Sattouf Wydawnictwo: Kultura Gniewu Cykl: Arab przyszłości (tom 3) komiksy
152 str. 2 godz. 32 min.
Kategoria:
komiksy
Cykl:
Arab przyszłości (tom 3)
Tytuł oryginału:
L'Arabe du futur 3: Une jeunesse au Moyen-Orient (1985-1987)
Wydawnictwo:
Kultura Gniewu
Data wydania:
2019-01-01
Data 1. wyd. pol.:
2019-01-01
Data 1. wydania:
2016-10-06
Liczba stron:
152
Czas czytania
2 godz. 32 min.
Język:
polski
ISBN:
9788366128187
Tłumacz:
Olga Mysłowska
Tagi:
Allary Éditions francuski komiks autobiograficzny humor wspomnienia
Średnia ocen

8,1 8,1 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
8,1 / 10
96 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
688
390

Na półkach:

Gdybym miała podsumować jedno słowo, które towarzyszyło mi podczas lektury, byłoby to okrucieństwo. W Syrii lat 80. przyzwolenie na przemoc było wpisane w codzienność. Może to wina dyktatury, może słabo wykształconego społeczeństwa i wszechobecnego patriarchatu, wzmacnianego przez religię. Trzeba było mieć naprawdę twardą skórę i mnóstwo samozaparcia, żeby przetrwać - i nie dać się stłamsić. Przyszło mi do głowy, że w PRL było podobnie, może to cecha wszystkich dyktatur świata? Inspirację czerpią z wojskowości i z konieczności nieustannego podporządkowania, po to, żeby stworzyć strukturę, w którą wtłacza się społeczeństwo. Pamiętam to przyzwolenie na przemoc, pamiętam wymuszanie posłuszeństwa krzykiem i biciem i pamiętam jak frustrację wyładowywano na słabszych.
Komuny już nie ma, ale wciąż nie potrafimy się uporać z tym wstydliwym dziedzictwem, które w dalszym ciągu definiuje wiele relacji i stosunków międzyludzkich.

Gdybym miała podsumować jedno słowo, które towarzyszyło mi podczas lektury, byłoby to okrucieństwo. W Syrii lat 80. przyzwolenie na przemoc było wpisane w codzienność. Może to wina dyktatury, może słabo wykształconego społeczeństwa i wszechobecnego patriarchatu, wzmacnianego przez religię. Trzeba było mieć naprawdę twardą skórę i mnóstwo samozaparcia, żeby przetrwać - i nie...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1168
1137

Na półkach:

Mówcie co chcecie, ale mentalność ludów Bliskiego Wschodu jest dla mnie dziwna. W zasadzie mógłbym ją porównać do mentalności ludzi, którzy mieszkają na wsi lub w małych miasteczkach, gdzie każdy się zna, jest kult socjalu i religii. I tak, wiem, że uogólniam, wiem, że autor opisuje wydarzenia z lat 80-tych ubiegłego wieku, ale jak to czytam, to od razu staje mi przed oczami moja rodzinka ze wsi, która na równi oddaje hołd socjalowi oraz klerowi. Bo właśnie coś takiego, między innymi, widzę na kartach "Araba przyszłości".

Ciężko to wszystko ogarnąć zdrowym rozsądkiem. Osobiście zarówno podziwiam, jak i współczuję matce autora tego komiksu. Naprawdę nie mam pojęcia, jak mocno musiała kochać swego męża, że zgodziła się na zamieszkanie w Syrii, dot ego na prowincji. Była traktowana przez rodzinę męża gorzej, do tego brakowało wielu rzeczy, uchodzących dziś za podstawowe, jak choćby bieżąca woda. Opisy wsi też nie zachęcają do spędzenia tam życia. Ja wiem, że w tamtym czasie i u nas nie było różowo, ale serio, nawet nie ma co porównywać. U nas na wsi to był luksus, nawet jeśli w domu nie było kibla i trzeba było zasuwać w nocy do wychodka, a kąpiel brać w balii. Sam to doskonale pamiętam z dzieciństwa, gdy jeździłem na wieś do dziadków.

To jednak jest nic, w porównaniu z religijną oraz socjalistyczną mentalnością tamtych ludzi. Nigdy nie byłem w tamtych stronach, ale nawet gdyby nie było tam, zdaje się że wiecznie trwającej, wojny, to jakoś sam z własnej woli bym się nie palił do zwiedzania tego kawałka świata. Żrą się tam wszyscy. Żydzi, muzułmanie, chrześcijanie. Absolutnie wszyscy. Powodów do spuszczenia komuś batów jest mnóstwo, a wzajemnie obrzucanie się inwektywami to chleb powszedni. Serio, nawet u nas nie ma takiego religijnego zacietrzewienia, co tam, choć wiem po swoich krewnych, że czasami niewiele Polakom do tego brakuje. I żeby chociaż było to jakoś uzasadnione, ale nie. Żrą się już sami nie pamiętając tak naprawdę o co.

Riad Sttouf przedstawia obraz swego dzieciństwa, jako z jednej strony beztroski okres, a z drugiej spędzony w strachu przed karą. W szkole, domu, czy na ulicy. Litość była uważana za słabość, więc nie ma co się dziwić, że tacy ludzie tam szybko padali pod ciosami rówieśników. To zmieniało człowieka, co widać doskonale, gdy Riad trafia na pewien czas do Francji i tam uczęszcza do szkoły. Ocenia ją jako banalną i prostą do zaliczenia. Ta seria to rewelacyjna rzecz, aby spojrzeć na historię, która przecież niedawno rozgrywała się na naszych oczach. Choć byliśmy wtedy dziećmi i, tak jak Riad, nie rozumieliśmy wówczas wielu mechanizmów tego świata, ciężko uznać, ze przeszliśmy koło tego wszystkiego obojętnie. Teraz możemy na chwilę cofnąć się w czasie i podziękować losowi, za to, że nie urodziliśmy się na Bliskim Wschodzie. Wiem, brzmi okrutnie, ale taka jest prawda. Mamy lepiej, ale też jesteśmy przez to bardziej miękcy.

Mówcie co chcecie, ale mentalność ludów Bliskiego Wschodu jest dla mnie dziwna. W zasadzie mógłbym ją porównać do mentalności ludzi, którzy mieszkają na wsi lub w małych miasteczkach, gdzie każdy się zna, jest kult socjalu i religii. I tak, wiem, że uogólniam, wiem, że autor opisuje wydarzenia z lat 80-tych ubiegłego wieku, ale jak to czytam, to od razu staje mi przed...

więcej Pokaż mimo to

avatar
2190
2014

Na półkach:

Akcja albumu ponownie przenosi czytelnika do wioski Ter Maaleh, w której to postanowił osiąść ojciec autora wraz ze swoimi bliskimi. Mężczyzna cały czas zaślepiony jest nadzieją, że jego praca w bliskiej przyszłości zagwarantuje jemu i jego rodzinie liczne profity i wygodne życie. Uważa on, że brak pewnego komfortu życia jest tylko przejściowym problemem. Nie widzi pogłębiającej się depresji żony, która nie może przywyknąć do nowego kraju i kłopotów, z jakimi boryka się Riad, który stopniowo przestaje być niewinnym dzieckiem. Wydarzenia pokazane w trzeciej części serii stają się bowiem dla chłopaka krokiem w dorosłość, która zdecydowanie nie jest nazbyt przyjemna. Mały Riad nie tylko odkrywa dwulicowość świata dorosłych, ale również zaczyna coraz lepiej rozumieć pewne narzucone im „prawa”. Niektóre pokazane tutaj epizody dobrze obrazują „złożoność” Bliskiego Wschodu, gdzie nic nie jest tak oczywiste, jak mogłoby się wydawać, a za wierzchnią warstwą religijności kryje się wiele mrocznych sekretów. Twórca tę skomplikowaną treść świetnie stara się skontrastować typowo „dziecięcymi” radościami. Chociażby utożsamianie się Riada z Conanem Barbarzyńcom, czy oczekiwanie na Mikołaja i przyniesione przez niego prezenty.

Przedstawiona w albumie historia nadal jest więc mocno fascynująca, angażująca, przerażająca, ale zarazem chwilami humorystyczna. Autor nadal stara się kontynuować trend pokazywania wycinka swojej trudnej przeszłości, łagodzonej przez małe komediowe wstawki. W przeciwieństwie jednak do poprzednich dwóch tomów, tego typu elementów jest tutaj zdecydowanie mniej. Ma to głównie związek z dojrzewaniem bohatera i coraz lepszym rozumieniem przez niego otaczającego go świata.

Nic nie zmienia się, jeśli chodzi o oprawę graficzną komiksu. Schludne i dość sugestywne rysunki wypełniają większość stron, dobrze oddając klimat pokazanych wydarzeń. Kolejny również raz twórca bawi się paletą barw (stawiając tu głównie na czerwień),będącą istotnym elementem przedstawionego tutaj wycinka jego historii.

https://popkulturowykociolek.pl/recenzja-komiksu-arab-przyszlosci-3/

Akcja albumu ponownie przenosi czytelnika do wioski Ter Maaleh, w której to postanowił osiąść ojciec autora wraz ze swoimi bliskimi. Mężczyzna cały czas zaślepiony jest nadzieją, że jego praca w bliskiej przyszłości zagwarantuje jemu i jego rodzinie liczne profity i wygodne życie. Uważa on, że brak pewnego komfortu życia jest tylko przejściowym problemem. Nie widzi...

więcej Pokaż mimo to

avatar
567
516

Na półkach:

(Zbiorczo 1-3)
Znakomite. Irytujące. Okropne. Wkurzające. Przerażające. Zabawne. Barbarzyńskie. Znakomite.

Świetnie napisane i narysowane, z celną obserwacją, z rozbrajającą perspektywą dziecka. Złości postawa rodziców, a zwłaszcza matki - jak ktoś mógłby na coś takiego pozwalać i fundować swoim dzieciom życie w trzecim świecie o barbarzyńskich zwyczajach i jakości życia.

Wciąga i czyta się znakomicie. Widać dużą maestria i łatwość w prowadzeniu opowieści - niczym Delisle w swoich pamiętnikach.

Lektura obowiązkowa, ale jeszcze nie wiem czy chce na półkę. Na pewno bym każdemu wciskał, ale czy będę chciał jeszcze raz patrzeć na ten prymitywny świat?

(Zbiorczo 1-3)
Znakomite. Irytujące. Okropne. Wkurzające. Przerażające. Zabawne. Barbarzyńskie. Znakomite.

Świetnie napisane i narysowane, z celną obserwacją, z rozbrajającą perspektywą dziecka. Złości postawa rodziców, a zwłaszcza matki - jak ktoś mógłby na coś takiego pozwalać i fundować swoim dzieciom życie w trzecim świecie o barbarzyńskich zwyczajach i jakości...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1126
1125

Na półkach: ,

Ta historia jest fascynująca dla czytelnika z kręgu zachodniej cywilizacji ze względu na realia życia w krajach arabskich, ale dla mnie chyba jeszcze bardziej pod kątem relacji dzieciaka z rodzicami. Ojciec to tak naprawdę dosyć niestabilny typ. Ciągle na granicy między chęcią powrotu do korzeni i bycia częścią społeczności, w której dorastał, a jednoczesnym dążeniu, by się od niej odciąć. Widzi zacofanie fanatyków religijnych, ale nie potrafi się również identyfikować z bardziej otwartą postawą. To rodzi frustrację i oczywiście odbija się na relacjach z żoną i dziećmi. Jest taka scena, w której nie wytrzymuje, beszta swoją matkę za jej religijne zacofanie, przeklinając Boga, po czym biegnie do drugiego pokoju, w którym przeprasza tego samego Boga, że to powiedział - kwintesencja tej postaci.
Nie lepiej jest z matką. Niby świadoma Europejka przywiązana do ideałów wolności i rozdziału kościoła od państwa, a godzi się na tyle, że kolejny raz bezskutecznie staram się ją zrozumieć.
Ta seria mnie denerwuje, irytuje, męczy, ale to nie kwestia formy, a treści, którą napisało życie. "Arab przyszłości" ją po prostu bardzo umiejętnie przekazuje

Ta historia jest fascynująca dla czytelnika z kręgu zachodniej cywilizacji ze względu na realia życia w krajach arabskich, ale dla mnie chyba jeszcze bardziej pod kątem relacji dzieciaka z rodzicami. Ojciec to tak naprawdę dosyć niestabilny typ. Ciągle na granicy między chęcią powrotu do korzeni i bycia częścią społeczności, w której dorastał, a jednoczesnym dążeniu, by się...

więcej Pokaż mimo to

avatar
325
218

Na półkach: , ,

Ta seria staje się w ostatnim czasiem moją ulubioną. Śmieszna, smutna, zaskakująca.

Ta seria staje się w ostatnim czasiem moją ulubioną. Śmieszna, smutna, zaskakująca.

Pokaż mimo to

avatar
1509
899

Na półkach: , , ,

Trzecia czesc genialnego komiksu. Autor rewelacyjnie przedstawia absurdy arabskich zwyczajow oraz zycia w Syrii w latach 80-tych. Bardzo polecam.

Trzecia czesc genialnego komiksu. Autor rewelacyjnie przedstawia absurdy arabskich zwyczajow oraz zycia w Syrii w latach 80-tych. Bardzo polecam.

Pokaż mimo to

avatar
7931
6786

Na półkach: , ,

DALEKI BLISKI WSCHÓD

Arab przyszłości, jedna z najlepszych serii biograficznych traktujących o życiu na Bliskim Wschodzie, wraca właśnie z trzecim tomem. Dwa pierwsze okazały się iście rewelacyjnymi powieściami graficznymi z szeroko pojmowanego gatunku historii rozliczeniowych. Trzeci, który właściwie serwuje nam dokładnie to samo, co i poprzednie, mógł już nieco zawieść oczekiwania czytelników albo zacząć cierpieć na zmęczenie materiału. Nic jednak bardziej mylnego, to ta sama rewelacyjna opowieść, co do tej pory, i chociaż sama fabuła – jak życie głównego bohatera – przebiega według jasnego schematu, całość wciąż jest rewelacyjna, porywająca i pokazuje nam, że jeszcze wiele jest w tej historii do opowiedzenia.

Głównym bohaterem Araba przyszłości jest młody Riad Sattouf. Gdy zaczyna się akcja tego tomu, jest rok 1985, a chłopiec ma siedem lat i nadal mieszka w Ter Maaleh wraz z rodzicami i braciszkiem. Jego ojcu warunki życia tu odpowiadają, ale matka, choć stara się jak może, zaczyna mieć tego wszystkiego dość. Dość ma też mały Riad, który ze względu na swoje pochodzenie (chłopak jest blondynem, wyglądem niepasującym do otaczających go Arabów) jest traktowany jak wyrzutek. Wątły ze względu na swoje problemy zdrowotne, ciągle się boi. Tym bardziej że bliskowschodnia rzeczywistość okazała się o wiele bardziej brutalna, niż sądził. Czy rodzina, nieprzywykła do takiego życia i specyficznego świata, długo wytrzyma w tym miejscu? Co jeszcze ich tu spotka? I co będzie musiało się wydarzyć, by zdecydowali się podjąć jakieś kroki?

Całość mojej recenzji na portalu NTG: https://nerdheim.pl/post/recenzja-komiksu-arab-przyszlosci-tom-3/

DALEKI BLISKI WSCHÓD

Arab przyszłości, jedna z najlepszych serii biograficznych traktujących o życiu na Bliskim Wschodzie, wraca właśnie z trzecim tomem. Dwa pierwsze okazały się iście rewelacyjnymi powieściami graficznymi z szeroko pojmowanego gatunku historii rozliczeniowych. Trzeci, który właściwie serwuje nam dokładnie to samo, co i poprzednie, mógł już nieco zawieść...

więcej Pokaż mimo to

avatar
559
405

Na półkach:

Sattouf bezwględnie opisuje swojego ojca i bliskowschodnią rzeczywistość - bezwględnie jak dziecko, które widzi bez filtrów rzeczywistość. Im dalej w las tym lepszy staje się ten komiks, który daje wgląd którego nie da żadna praca naukowa.

Sattouf bezwględnie opisuje swojego ojca i bliskowschodnią rzeczywistość - bezwględnie jak dziecko, które widzi bez filtrów rzeczywistość. Im dalej w las tym lepszy staje się ten komiks, który daje wgląd którego nie da żadna praca naukowa.

Pokaż mimo to

avatar
144
144

Na półkach:

Każdy kolejny tom jest coraz mniej smutny. A może tylko Riad jest coraz większy i mniej jego problemami się przejmuję. Komiks ciekawy z punktu widzenia socjologicznego i krajoznawczego. Nie myślałem, że będę jeszcze czytał i chwalił komiksy.

Każdy kolejny tom jest coraz mniej smutny. A może tylko Riad jest coraz większy i mniej jego problemami się przejmuję. Komiks ciekawy z punktu widzenia socjologicznego i krajoznawczego. Nie myślałem, że będę jeszcze czytał i chwalił komiksy.

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    112
  • Posiadam
    21
  • Chcę przeczytać
    21
  • Komiksy
    12
  • Komiks
    8
  • Komiks
    3
  • Ulubione
    3
  • Biblioteka
    2
  • 7 i pół
    1
  • Komiksowo
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Arab przyszłości. Dzieciństwo na Bliskim Wschodzie (1985–1987)


Podobne książki

Okładka książki Siostry Niezapominajki: 4. Kozica i kometa Alessandro Barbucci, Giovanni Di Gregorio
Ocena 8,0
Siostry Niezap... Alessandro Barbucci...
Okładka książki Cyberpunk 2077. Blackout Roberto Ricci, Bartosz Sztybor
Ocena 6,3
Cyberpunk 2077... Roberto Ricci, Bart...
Okładka książki Księga Dżungli Jean-Blaise Djian, Rudyard Kipling, TieKo
Ocena 7,0
Księga Dżungli Jean-Blaise Djian, ...
Okładka książki Zatracony w innym świecie #1 Hiroshi Noda, Takahiro Wakamatsu
Ocena 10,0
Zatracony w in... Hiroshi Noda, Takah...

Przeczytaj także