Tata kontra dziecko. Przewodnik po meandrach rodzicielstwa

Okładka książki Tata kontra dziecko. Przewodnik po meandrach rodzicielstwa Doug Moe
Okładka książki Tata kontra dziecko. Przewodnik po meandrach rodzicielstwa
Doug Moe Wydawnictwo: Buchmann poradniki dla rodziców
Kategoria:
poradniki dla rodziców
Wydawnictwo:
Buchmann
Data wydania:
2019-04-03
Data 1. wyd. pol.:
2019-04-03
Język:
polski
ISBN:
0000000000000
Średnia ocen

5,1 5,1 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
5,1 / 10
37 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
68
25

Na półkach: ,

Jako świeżo upieczony tata dostałem tę książkę od przyjaciela, nieco starszego taty. W sumie to uprzedzał, że nic specjalnego i zasadniczo to się sprawdziło. Z plusów książki to to, że leci naprawdę szybko i nawet nie wiedziałem, że mogę tak szybko wsysnąć niemal 200 stron, ale ta raczej zasługa dużej ilości obrazków i dużej czcionki niż tego, że mnie ta lektura tak wciągnęła.

Autor stara się zaproponować pozycję dla ojców, która nie będzie sztywnym poradnikiem. Z tego co mówi jest aktorem komediowym, zajmuje się improwizacją i starał się, żeby książka była zabawna. Otóż nie jest. Uśmiechnąłem się ze dwa razy, raz zaśmiałem i jeżeli chodzi o humor, to dla mnie chyba tyle. Jeżeli chodzi o przydatność książki jako luźny poradnik, to też w sumie skucha. Autor na siłę chce być śmieszny, a bardziej niż rady to przedstawia swoje przemyślenia na czasem bardzo dziwne, niszowe tematy. To dziwne, że w książce która jest mimo wszystko bardzo uboga w treść znalazły się rozdziały poświęcone jedzeniu w stołówce i wizytom w muzeum. Strasznie randomowe. Autor chyba upychał książkę na siłę byle czym.

Z irytujących rzeczy to książka też niestety jest "nowoczesna", więc uderza czasami w genderowe tony i proponuje chłopcom noszenie sukienek, a do tego autor jako Amerykanin oczywiście prędzej by umarł, niż nie nawymyślał dlaczego uważa, że USA jest lepsze niż reszta świata. To dość zabawne, że opisuje przewagę amerykańskich porodówek nad europejskimi, podczas gdy to on musi za poród płacić tysiące dolarów, a tacy Szwedzi czy Norwegowie, z których się nabija mają i lepsze warunki i mają to całkowicie za darmo.

Reasumując, książka lekka, luźna, ale w sumie niewarta uwagi, a przy tym jak na książkę napisaną przez kogoś, kto się uważa za komedianta to też raczej nieśmieszna.

Jako świeżo upieczony tata dostałem tę książkę od przyjaciela, nieco starszego taty. W sumie to uprzedzał, że nic specjalnego i zasadniczo to się sprawdziło. Z plusów książki to to, że leci naprawdę szybko i nawet nie wiedziałem, że mogę tak szybko wsysnąć niemal 200 stron, ale ta raczej zasługa dużej ilości obrazków i dużej czcionki niż tego, że mnie ta lektura tak...

więcej Pokaż mimo to

avatar
17
2

Na półkach:

W sumie niczego odkrywczego nie napiszę, ale trzeba jasno powiedzieć - "Tata kontra dziecko" nie jest poradnikiem rodzicielskim i jeśli ktoś się na to nastawia będzie srogo zawiedziony. Wprawdzie pojawiają się tutaj strzępki dobrych rad, ale raczej są do wyłapania tylko dla osób, które już o nich wiedziały.
Książka jest w zamierzeniu typowo satyryczna, kilka razy rzeczywiście sprawiła, że się uśmiechnąłem, całościowo jednak jest raczej ciężkostrawna i najlepiej sprawdza się chyba jako pokrzepienie serca w ciężkich momentach rodzicielstwa (np. kiedy 5 noc pod rząd nie możesz się wyspać, bo Twój niemowlak/brzdąc ma akurat problemy ze spaniem i budzi się co 30 minut albo Twój przedszkolak po raz kolejny robi awanturę o to, że nie trzymałeś przez 2 dni kamienia, który dał Ci na spacerze).

W sumie niczego odkrywczego nie napiszę, ale trzeba jasno powiedzieć - "Tata kontra dziecko" nie jest poradnikiem rodzicielskim i jeśli ktoś się na to nastawia będzie srogo zawiedziony. Wprawdzie pojawiają się tutaj strzępki dobrych rad, ale raczej są do wyłapania tylko dla osób, które już o nich wiedziały.
Książka jest w zamierzeniu typowo satyryczna, kilka razy...

więcej Pokaż mimo to

avatar
14
7

Na półkach:

To nie poradnik. to szczyta humoru i pocieszenia w trudnych ojcowskich chwilach

To nie poradnik. to szczyta humoru i pocieszenia w trudnych ojcowskich chwilach

Pokaż mimo to

avatar
596
24

Na półkach: ,

To prześmiewcza forma poradnika. Jest zabawna, momentami. Nie znajdziemy tam na pewno rzetelnej wiedzy, porad ... W zasadzie nie wiem jak tę książkę do końca ocenić i w jakich kategoriach. Dobrnęłam do końca, ale kupując ją czego innego się spodziewałam.

To prześmiewcza forma poradnika. Jest zabawna, momentami. Nie znajdziemy tam na pewno rzetelnej wiedzy, porad ... W zasadzie nie wiem jak tę książkę do końca ocenić i w jakich kategoriach. Dobrnęłam do końca, ale kupując ją czego innego się spodziewałam.

Pokaż mimo to

avatar
846
658

Na półkach: , ,

Osinskipoludzku.blogspot.com

Rzadko sięgam po poradniki i po tym eksperymencie upewniłem się co do tego, że dobrze robiłem trzymając się od tego gatunku z daleka. Mało jest dobrych poradników, a książka Douga Moe z pewnością do nich nie należy.

Ludzie, którzy czytają moje opinie twierdzą że łatwo mnie zadowolić jeśli chodzi o lektury. Być może nie jestem zbytnio krytyczny, albo mam szczęście do książek. Fakt, faktem iż przeważnie jestem zadowolony z tego co wpadnie w moje czytelnicze ręce. Literatura na temat rodzicielstwa kwitnie w najlepsze. Jeśli spojrzeć na mnogość pozycji które pojawiają się na rynku w tej tematyce to naprawdę jest w czym wybierać. Pewnie dużo jest pozycji wartych uwagi. "Tata kontra dziecko" do nich nie należy. Przynajmniej takie jest moje skromne zdanie, a poparte jest ono kilkoma godzinami poświęconymi lekturze tego co sklecił ( bo takie określenie najbardziej mi tu pasuje) Doug Moe.

Już od samego początku mamy do czynienia z jednym schematem, który towarzyszy całej książce. Autor prześmiewa każdy temat dotyczący rodzicielstwa, który porusza i tak naprawdę na tym poprzestaje. Pomimo tego, że cenię sobie poczucie humoru i nie wyobrażam sobie bez niego książki o dzieciach, to jednak są jakieś granice a Doug Moe je moim zdaniem przekroczył. Za każdym razem kiedy pojawiała się u mnie nadzieja, że żarty skończone i pojawią się konkrety następował tyle że zawód. Zamiast rad dotyczących rodzicielstwa pojawiały się kolejne popisy i fajerwerki przypominające o tym, iż autor "Tata kontra dziecko" jest przede wszystkim aktorem i nie udało mu się niestety wyjść z roli. Żarty może i były śmieszne, a anegdoty nieraz wywołały uśmiech na mojej twarzy, ale nie tego oczekiwałem. Na moje przekleństwo brnąłem w książkę do samego końca gdyż naprawdę rzadko zdarza mi się nie doczytać raz zaczętej książki przed wystawieniem opinii.

Jeśli chcecie się trochę pośmiać to możecie dać szansę książce Douga Moe choć zakładam, że szybko się wam znudzi. Jeśli natomiast zamierzaliście poszukać w "Tata kontra dziecko" wskazówek na temat rodzicielstwa to tym bardziej sobie darujcie. Ja po tej lekturze z pewnością długo będę omijał poradniki szerokim łukiem.

Osinskipoludzku.blogspot.com

Rzadko sięgam po poradniki i po tym eksperymencie upewniłem się co do tego, że dobrze robiłem trzymając się od tego gatunku z daleka. Mało jest dobrych poradników, a książka Douga Moe z pewnością do nich nie należy.

Ludzie, którzy czytają moje opinie twierdzą że łatwo mnie zadowolić jeśli chodzi o lektury. Być może nie jestem zbytnio...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    47
  • Chcę przeczytać
    7
  • Posiadam
    7
  • Teraz czytam
    3
  • 2019
    3
  • PRZECZYTANE#2023
    1
  • 2021
    1
  • Szukam
    1
  • Rozwojowe
    1
  • ! Biografie i poradniki
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Tata kontra dziecko. Przewodnik po meandrach rodzicielstwa


Podobne książki

Przeczytaj także