rozwińzwiń

Niewidzialne życie

Okładka książki Niewidzialne życie Martha Batalha
Okładka książki Niewidzialne życie
Martha Batalha Wydawnictwo: Muza Ekranizacje: Niewidoczne życie sióstr Gusmao (2019) literatura piękna
256 str. 4 godz. 16 min.
Kategoria:
literatura piękna
Tytuł oryginału:
A vida invisivel de Euridice Gusmao
Wydawnictwo:
Muza
Data wydania:
2019-05-22
Data 1. wyd. pol.:
2019-05-22
Liczba stron:
256
Czas czytania
4 godz. 16 min.
Język:
polski
ISBN:
9788328711792
Tłumacz:
Katarzyna Mojkowska
Ekranizacje:
Niewidoczne życie sióstr Gusmao (2019)
Tagi:
literatura brazylijska
Średnia ocen

6,8 6,8 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Mogą Cię zainteresować

Oficjalne recenzje i

Kobiety, którymi mogły się stać



663 9 49

Oceny

Średnia ocen
6,8 / 10
84 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
26
14

Na półkach:

Bardzo polecam, zdobyłam ją totalnie przez przypadek i cieszę się z takiego obrotu spraw. Krótka, miła, ciekawa - to książka dla opornych i dla tych co czytają non stop - porwie każdego for sure - i pozostanie w głowie na dłużej :)

Bardzo polecam, zdobyłam ją totalnie przez przypadek i cieszę się z takiego obrotu spraw. Krótka, miła, ciekawa - to książka dla opornych i dla tych co czytają non stop - porwie każdego for sure - i pozostanie w głowie na dłużej :)

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
38
12

Na półkach:

Z ról - córek, żon i matek, próbują wyrwać się dwie siostry z Rio de Janeiro, Euridice i Guida. Ale wiesz co, nie w taki sposób, jaki od razu staje nam przed oczami. Nie rzucają swoich mężów, żeby wyjechać w świat. Nie palą swoich ciuchów, by przywdziać nowe. Po prostu chcą żyć, w swoim świecie, obok męża, obok dzieci, ale BYĆ i spełniać swoje ambicje, marzenia, pasje. Tak No, normalnie i po prostu.

Euridice wybiera w swoim życiu - nie bez powodu- bezpieczne małżeństwo, które pozbawia ją widzialności. Guida, starsza, ale ta „bardziej przebojowa”, podąża za miłością, która okazuje się kłamstwem. Kobiety jednak walczą, całe życie walczą… o siebie. Towarzyszą temu plotki, niespełnianie oczekiwań, depresja, niewpisywanie się w ramy, próby podążania za swoim głosem - choćby tylko w zaciszu swojego domu, a zwieńczone pogardliwością - męża, sąsiadek.

Książka napisana jest niby prostym i niewymagającym językiem. Z pozoru jest lekką pozycją. Jednak dużo w tych niezłożonych wielokrotnie zdaniach ironii, która jest czasem ledwo wyczuwalna. Autorka, Martha Batalha, tak umiejętnie bawi się słowami, że ze splotu kilku banalnych zwrotów potrafi rozwalić system 🔥

Z ról - córek, żon i matek, próbują wyrwać się dwie siostry z Rio de Janeiro, Euridice i Guida. Ale wiesz co, nie w taki sposób, jaki od razu staje nam przed oczami. Nie rzucają swoich mężów, żeby wyjechać w świat. Nie palą swoich ciuchów, by przywdziać nowe. Po prostu chcą żyć, w swoim świecie, obok męża, obok dzieci, ale BYĆ i spełniać swoje ambicje, marzenia, pasje. Tak...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
49
20

Na półkach:

dla mnie to książka o Euridice. ile polskich kobiet, ze swojego otoczenia jesteś w stanie utożsamić z Euridice? - za dużo. i pamiętajcie, życie toczy się teraz.

dla mnie to książka o Euridice. ile polskich kobiet, ze swojego otoczenia jesteś w stanie utożsamić z Euridice? - za dużo. i pamiętajcie, życie toczy się teraz.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
1089
999

Na półkach: ,

Wyjątkowo przyjemna książka o nie zawsze przyjemnych perypetiach dwóch sióstr z Rio de Janeiro. Niby jest to historyjka przedstawiona lekko i dowcipnie, a jednak mówi o poważnej sprawie czyli niewidzialności kobiet. Jestem bardzo ciekawa ekranizacji z 2019 r.

Wyjątkowo przyjemna książka o nie zawsze przyjemnych perypetiach dwóch sióstr z Rio de Janeiro. Niby jest to historyjka przedstawiona lekko i dowcipnie, a jednak mówi o poważnej sprawie czyli niewidzialności kobiet. Jestem bardzo ciekawa ekranizacji z 2019 r.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
463
354

Na półkach: ,

Trochę mylący jest opis wydawniczy tej książki jako historii dwóch sióstr. Według mnie jest to historia Eurídice, a wątek Guidy jest niewątpliwie bardzo istotny, ale bardziej jako część opowieści o młodszej z sióstr. Jest to powieść o pani domu, która chce sobie zorganizować życie niekoniecznie w pełni podporządkowane oczekiwaniom społecznym. Fascynujące jest to, że Eurídice tak naprawdę nie zaniedbuje w żaden sposób swojej roli dobrej żony, matki i gospodyni, jej specyficzne pomysły dotyczą czasu wolnego, a zostaje potraktowana jak wielka buntowniczka. Zwłaszcza w zestawieniu z nią, życie Guidy wydaje się być całkiem szalone, ale w odczuciu męża i reszty otoczenia również młodsza z sióstr zachowuje się dziwnie, czy wręcz niewłaściwie.
Autorka nie żałuje uwagi i opisów innym postaciom, poznajemy szczegółowo przeszłość i pochodzenie wielu bohaterów, co sprawia, że powieść jest wielowątkowa, pełniejsza, ciekawsza. Narracja przebiega w taki sposób, że nie gubimy się w tej gęstwinie, mimo obcobrzmiących imion nie zapomniałam kto jest kim, dzięki temu, że każda postać ma charakterystyczny rys, wyróżnia się. O ile fabuła budziła miejscami moje zastrzeżenia, o tyle bardzo podoba mi się styl autorki, sposób konstruowania opisów, streszczania przemyśleń bohaterów, ale też przedstawiania wydarzeń w taki sposób, że od razu widzimy je z wielu perspektyw.
Czas z tą książką minął mi bardzo przyjemnie, rozumiałam Eurídice i mimo że żyję zupełnie inaczej, to potrafiłam się z nią utożsamić (znowu brawa dla autorki, że w każdym z bohaterów jest coś swojskiego, co skądś znamy i potrafimy rozumieć). Mniej podobał mi się wątek Guidy, który teoretycznie był ciekawszy, ale w sensie emocjonalnym mniej do mnie "przemawiał".

Trochę mylący jest opis wydawniczy tej książki jako historii dwóch sióstr. Według mnie jest to historia Eurídice, a wątek Guidy jest niewątpliwie bardzo istotny, ale bardziej jako część opowieści o młodszej z sióstr. Jest to powieść o pani domu, która chce sobie zorganizować życie niekoniecznie w pełni podporządkowane oczekiwaniom społecznym. Fascynujące jest to, że...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
198
188

Na półkach:

Jest w "Niewidzialnym życiu" ta elegancka płynność snucia opowieści typowa dla prozy Allende, jest obyczajowa temperatura i gęstość emocji w relacjach jak u Marqeuza i jest wnikliwość obserwacji kobiecości jak u Esquivel i choć w powieści Batalhy nie ma realizmu magicznego, to od razu czuć w niej taki nerw i atmosferę typową dla powieści południowoamerykańskich, którą lubię i która zawsze mnie trochę czaruje. Jest to z pewnością świetnie napisana powieść obyczajowa, w której najważniejsze są losy kobiet, ich emocje, relacje, psychologia, a tych kobiet jest cała galeria, choć oczywiście najważniejsze są siostry Gusamo - Guida i Euridice. Starsza Guida jest piękna, pewna siebie, niezależna, ucieka z domu, by poślubić ukochanego, który ją porzuca, a później odtrącona przez ojca, dzięki pomocy innych kobiet, a także własnej sile i przedsiębiorczości wiedzie trudne życie samotnej matki. Euridice jest wszechstronnie uzdolniona i inteligentna, aż kipi od twórczej energii, ale by zadowolić rodziców wychodzi za mąż i staje się skupioną na sprawach domowych wzorową żoną i matką, choć frustracja powoli gasi w niej wszelką chęć do życia. Śledzimy losy tych dwóch kobiet, które żyją w świecie mało sprzyjającym kobiecej niezależności i samorealizacji, świecie bardzo sprecyzowanych oczekiwań i dość sztywnych ram, z którymi trzeba sobie jakoś radzić, aby ocalić siebie. Każda z sióstr ocala siebie inaczej, ale łączy je to, że dookoła nich żyją nie zawsze życzliwi ludzie i plotkują, oceniają, obserwują, patrzą. Żyją także mężczyźni, którzy zwykle nie rozumieją swoich żon, córek i matek, a często także nie umieją ich docenić, i to wcale nie dlatego, że są złymi ludźmi, po prostu tak zostali wychowani i nie potrafią wyjść poza przypisane im społeczne role, poza wdrożone im wzorce tożsamości, przekonania i nawyki. A mimo to ten męski świat w całości stoi na kobiecych ramionach, czego jednak nikt z kobietami włączenie wydaje się nie widzieć. Zresztą tych skomplikowanych ścieżek kobiecego losu oraz prób realizacji jednostkowej tożsamości jest wiele. Jest plotkarka Zelia, która przytłoczona śmiercią ukochanego ojca utraciła całą radość życia i postanowił skuteczni zatruwać je innym. Jest Filomena pełna czułości i ciepła prostytutka, która na starość staje się ukochaną nianią małych dzieci. Jest Ana, która umiera z tęsknoty za córką. I rozpieszczona Eulalia, której kaprysy, egoizm i trudny charakter wygnały z domu wszystkie jej dzieci poza najmłodszym synem bez reszta uwiązanym przy despotycznej matce. Jest młodziutka Cecylia, która nie umie jeszcze wybrać, czy ważniejsza jest dla niej wiedza czy troska o urodę. Całe mnóstwo interesujących kobiet, które żyją w świecie o ostrych ramach i krawędziach, i bardzo różnie sobie z tym radzą, zwykle wiodąc tytułowe "niewidzialne życie", życie utajone i ciche, poddane obowiązkom rodzinnym, trosce o dzieci, o męża, życie, w którym nie ma zbyt wiele miejsca na bycie sobą i realizację własnych pragnień czy marzeń. A mimo to jest to piękne kobiece życie, dzięki emocjom, relacjom, dzięki temu, jak te kobiety sobie próbują odnajdywać się w świecie i cała ta opowieść Marthy Batalhy ma niezwykły urok, bo nikogo nie ocenia, pokazuje po prostu pewną specyficzną rzeczywistość i ludzi, którzy w niej funkcjonują i szukają każdy na swój sposób szczęścia. Pod każdym względem jest to książka pełna uroku, opowieść, w którą łatwo wejść, w którą łatwo się zaangażować i łatwo dać jej się unieść.

Jest w "Niewidzialnym życiu" ta elegancka płynność snucia opowieści typowa dla prozy Allende, jest obyczajowa temperatura i gęstość emocji w relacjach jak u Marqeuza i jest wnikliwość obserwacji kobiecości jak u Esquivel i choć w powieści Batalhy nie ma realizmu magicznego, to od razu czuć w niej taki nerw i atmosferę typową dla powieści południowoamerykańskich, którą lubię...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
1389
1254

Na półkach: ,

"Niewidzialne życie" okazało się być bardzo wciągającą książką, której lektura sprawiła mi dużą przyjemność, dość dawno nie czytałam tak lekko napisanej, dowcipnej i ironicznej powieści. Za duży plus mogę uznać to, że mimo dygresyjnego toku narracji nie gubiłam się w tym, kto jest kim, w tej płynności była pewna przejrzystość. Poza tym wielokrotnie książka ta skłoniła mnie do refleksji nad tym, jak bardzo realia życia kobiet w naszych czasach w naszym kraju różnią się od tych sprzed ponad pięćdziesięciu lat w Brazylii. Poza tym mając w pamięci zdanie autorki ze wstępu, że postacie głównych bohaterek są "wzorowane na moich i waszych babkach" zastanawiam się, jak to wyglądało u nas za czasów naszych babek, a może i matek, ile kobiet u nas doświadczało (i może doświadcza nadal) wieczorów wódki i łez. Książka przypomniała mi moją babcię i jej słowa, że gdy dziadek żył to nie pozwalał jej nigdzie daleko wyjeżdżać z domu, a kiedy zmarł to wtedy na wyjazdy przestało pozwalać zdrowie.

"Niewidzialne życie" ma dla mnie wymiar bardzo uniwersalny i piękną lekkość w opisywaniu często nielekkich wydarzeń. Mam wrażenie, że jest to tekst na swój sposób bardzo aktualny, tekst o trudach bycia kobietą i jednocześnie niezwykłej sile, jaką może z sobą nieść kobiecość.

"Niewidzialne życie" okazało się być bardzo wciągającą książką, której lektura sprawiła mi dużą przyjemność, dość dawno nie czytałam tak lekko napisanej, dowcipnej i ironicznej powieści. Za duży plus mogę uznać to, że mimo dygresyjnego toku narracji nie gubiłam się w tym, kto jest kim, w tej płynności była pewna przejrzystość. Poza tym wielokrotnie książka ta skłoniła mnie...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
502
150

Na półkach:

„Niewidzialne życie” jest debiutancką książką Marthy Batalhy. Powieść wydano w 2016, w Polsce ukazała się w tym roku. Stało się to najprawdopodobniej dlatego, że na motywach „Niewidzialnego życia” powstał brazylijski kandydat do Oscara „Niewidzialne życie sióstr Gusmao”. Filmu nie miałam okazji zobaczyć, ale zapoznałam się z książką.

Batalha porusza w „Niewidzialnym życiu” tematykę kobiet zepchniętych przez życie i ludzi na bok, sprowadzonych do ról żony i matki. Przykładem takiej kobiety jest Euridice, główna bohaterka książki. Batalha przedstawia losy Euridice, jej siostry Guidy oraz wielu innych postaci powiązanych z losami obu kobiet. Rzecz rozgrywa się w Brazylii, od lat 40. do 60. Jednak sama tematyka „Niewidzialnego życia” jest uniwersalna. Problemy bohaterek (nieszczęśliwe małżeństwo, brak możliwości rozwoju, samotne wychowywanie dziecka bez wsparcia finansowego ze strony ojca itd.) nadal trapią wiele współczesnych kobiet, w różnych zakątkach świata.
Autorka pisze o wielu doświadczeniach znanych kobietom, czy to z autopsji, czy z opowieści najbliższych. Sceną, która zapadła mi w pamięć najbardziej, była ta, gdzie jedna z bohaterek, dorastająca dziewczyna, idzie do łazienki przyjrzeć się swojej twarzy. Twarz, w której jako dziecko, nie widziała nic złego, staje się w jej oczach brzydka i nie do zaakceptowania. Ile z nas przeżyło ten moment, gdzie twarz (lub uda, ramiona, brzuch itd.) przestała być po prostu integralną częścią ciała, a stała się przedmiotem ostrej osobistej krytyki? Zapewne wiele (i wielu, bo problem dotknąć może również mężczyzn). Przedstawienie tych małych, pozornie nieistotnych momentów wychodzi brazylijskiej autorce najlepiej.

Książkę Batalhy całkiem przyjemnie czytało mi się rankami do śniadania i herbaty. Sposób opisywania wydarzeń, przypominający luźne historie opowiadane przez babcię w kuchni, sprawia, że lektura „wchodzi” naprawdę łatwo, mimo nieunikania poważniejszych tematów. W „Niewidzialnym życiu” pojawia się wiele retrospekcji. Duża część z nich pomaga zrozumieć postaci, poprzez zaprezentowanie czytelnikowi ich psychiki i przeszłości z różnych perspektyw. Niektóre retrospekcje sprawiają jednak wrażenie „wypełniaczy” i potrafią odwrócić uwagę na tyle, że można zapomnieć, co działo się w książkowej teraźniejszości. Balans jest zdecydowanie bardziej zachwiany w drugiej w połowie powieści, co nieco negatywnie wpływa na wrażenia końcowe.

„Niewidzialne życia” mimo, że nie może poszczycić się oryginalnością – momentami ma się wrażenie, że takich historii sporo już się przeczytało lub obejrzało – dobrze przedstawia psychikę bohaterek. Zastosowane przez autorkę zabiegi, jak retrospekcja i przedstawianie historii z perspektywy różnych postaci, dają nieco nierówny efekt, ale nie na tyle, by uczynić lekturę nieprzyjemną.

facebook.com/kiczcockpani/

„Niewidzialne życie” jest debiutancką książką Marthy Batalhy. Powieść wydano w 2016, w Polsce ukazała się w tym roku. Stało się to najprawdopodobniej dlatego, że na motywach „Niewidzialnego życia” powstał brazylijski kandydat do Oscara „Niewidzialne życie sióstr Gusmao”. Filmu nie miałam okazji zobaczyć, ale zapoznałam się z książką.

Batalha porusza w „Niewidzialnym życiu”...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
375
322

Na półkach: ,

Dowcipna i ironiczna: takich dwóch epitetów użyłabym, by w dwóch słowach opisać tę książkę. Mogłabym dodać "feministyczna", chociaż sama bardzo ostrożnie podchodzę do tak tagowanych książek. "Niewidzialne życie" to książka o dwóch siostrach, które różnymi sposobami starają się wyjść poza ramy typowych ról matki i żony. O kobietach, które mimo że są to pozostają niewidzialne. Mimo że same bohaterki i ich historie nie bardzo mnie zainteresowały (byłam w stanie odłożyć książkę, wbrew temu, co na okładce),to język tej małej powieści jest godny uznania. Autorkę nazywa się objawieniem literatury iberoamerykańskiej i po stylu jestem w stanie się z tym zgodzić. Podobno klimat powieści bardzo brazylijski (rzecz dzieje się w Rio),ale to już nie mnie oceniać, bo na tych klimatach się nie znam (@book.z.toba: to kryterium dla Ciebie!). Przyjemna była to lektura, inna niż te, które zwykle czytam (mało mało literatury tego regionu na mojej półce). Zawsze miło jest poczytać coś nie tylko dla samej historii, ale dla języka. I to jest właśnie taka książka: pełna anegdot, sarkazmu, dowcipu, ironii, dygresji. Chociaż nie spodziewajcie się komedii - "Niewidzialne życie" to niestety gorzka opowieść o kobietach i ich rolach w patriarchalnym społeczeństwie

Dowcipna i ironiczna: takich dwóch epitetów użyłabym, by w dwóch słowach opisać tę książkę. Mogłabym dodać "feministyczna", chociaż sama bardzo ostrożnie podchodzę do tak tagowanych książek. "Niewidzialne życie" to książka o dwóch siostrach, które różnymi sposobami starają się wyjść poza ramy typowych ról matki i żony. O kobietach, które mimo że są to pozostają...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
707
144

Na półkach:

Ironiczna i przekorna opowieść o tym jak to jest być kobietą.

Ironiczna i przekorna opowieść o tym jak to jest być kobietą.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    132
  • Przeczytane
    95
  • Posiadam
    18
  • 2019
    8
  • 2020
    5
  • Ulubione
    4
  • 2020
    4
  • 2021
    3
  • Legimi
    3
  • Powieści
    2

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Niewidzialne życie


Podobne książki

Przeczytaj także