Invincible 6
Wydawnictwo: Egmont Polska Cykl: Invincible [Egmont] (tom 6) komiksy
336 str. 5 godz. 36 min.
- Kategoria:
- komiksy
- Cykl:
- Invincible [Egmont] (tom 6)
- Tytuł oryginału:
- Invincible The Ultimate Collection vol. 6
- Wydawnictwo:
- Egmont Polska
- Data wydania:
- 2019-12-04
- Data 1. wyd. pol.:
- 2019-12-04
- Liczba stron:
- 336
- Czas czytania
- 5 godz. 36 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788328142268
- Tłumacz:
- Agata Cieślak
- Tagi:
- komiks kirkman
Kolejny tom zbiorczy prawdopodobnie najlepszego komiksu superbohaterskiego we wszechświecie, który trzyma w napięciu jeszcze bardziej niż poprzednie i wypełniony jest akcją aż po brzegi. Sterowany przez Angstroma Levy’ego najazd Invincible’ów! Epokowy pojedynek z Conquestem! Ostatnie przygotowania do wojny z Viltrum! Inwazja mózgonogów na Ziemię! W tym albumie jest wszystko – czy to aby nie za wiele dla jednego, nastoletniego superbohatera?
Na tom składają się zeszyty 60–70 oraz Invicible returns 1.
Dodaj do biblioteczki
Porównaj ceny
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Szukamy ofert...
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 89
- 24
- 24
- 11
- 5
- 4
- 2
- 2
- 2
- 2
OPINIE i DYSKUSJE
WOW! Czytając poprzedni tom narzekałem, że nie było dużo ważnych wydarzeń dla świata Invincible. Kirkman chyba też tak stwierdził, bo w tym tomie zrekompensował, i to z nadwiązką, za trochę niemrawy tom 5.
Co tu dużo mówić, 300 stron wspaniałych rysunków i trzymającej w napięciu akcji. Zdecydowanie najmroczniejszy i najbardziej wybuchowy tom z pierwszych 6. Powrót Angstroma Levi z armią Invinciblów, walka z Conquestem (wow, co za gość, naprawdę świetna postać!),inwazja mózgonogów oraz pojawienie się dwóch nowych i estetycznie ciekawych postaci - Universy i Dinosaurusa sprawia, że niezwykle ciężko oderwać wzrok od tego komiksu.
Poza tym tom ten rozwija też dalej relacje Marka z Eve oraz ukazuje wewnętrzne rozterki bohatera - zmuszając i nas do zastanowienia się czy powinien on podejmować decyzje o życiu/śmierci innych istot oraz jak takie decyzje mogą wpłynąć na psychikę, mimo wszystko młodego chłopaka, wychowanego jak zwykły człowiek.
Jednym zdaniem należy powiedzieć, że był to kawał świetnego komiksu, a przeczytanie 300 stron w jeden dzień z taką historią to naprawdę żaden problem!
WOW! Czytając poprzedni tom narzekałem, że nie było dużo ważnych wydarzeń dla świata Invincible. Kirkman chyba też tak stwierdził, bo w tym tomie zrekompensował, i to z nadwiązką, za trochę niemrawy tom 5.
więcej Pokaż mimo toCo tu dużo mówić, 300 stron wspaniałych rysunków i trzymającej w napięciu akcji. Zdecydowanie najmroczniejszy i najbardziej wybuchowy tom z pierwszych 6. Powrót...
Ale się dzieje. Momentami nieco za dużą rzeź i bitka (Conquest),ale podziwiam za bezkompromisowe rozwiązania i śmierć i zniszczenia.
Cieszy część kosmiczna i zapowiedź przyszłych wydarzeń. Ton też jest dużo mroczniejszy z przygniecionym bohaterem i rozważaniami o granicach działania.
Liczba złoli i tempo wydarzeń trochę miejscami zabójcze, ale taki to styl tej opowieści.
Ciekawe i lepsze niż poprzedni tom.
A grafika, zwłaszcza w dużych planszach rewelacyjna.
Ale się dzieje. Momentami nieco za dużą rzeź i bitka (Conquest),ale podziwiam za bezkompromisowe rozwiązania i śmierć i zniszczenia.
więcej Pokaż mimo toCieszy część kosmiczna i zapowiedź przyszłych wydarzeń. Ton też jest dużo mroczniejszy z przygniecionym bohaterem i rozważaniami o granicach działania.
Liczba złoli i tempo wydarzeń trochę miejscami zabójcze, ale taki to styl tej opowieści....
Od tego tomu nie można się oderwać, zarówno podczas naładowanego akcją początku, jak i w jego spokojniejszych momentach. Autorzy nie przestają zaskakiwać, a fakt, że ten najbardziej intensywny do tej pory tom, jest preludium do jeszcze większych wydarzeń, mocno zaostrza apetyt na kolejne zeszyty.
Od tego tomu nie można się oderwać, zarówno podczas naładowanego akcją początku, jak i w jego spokojniejszych momentach. Autorzy nie przestają zaskakiwać, a fakt, że ten najbardziej intensywny do tej pory tom, jest preludium do jeszcze większych wydarzeń, mocno zaostrza apetyt na kolejne zeszyty.
Pokaż mimo toTen moment, gdy zaczynasz zdawać sobie sprawę, że podsunięcie synowi tomu pierwszego niekoniecznie było przemyślanym ruchem. Innymi słowy - totalna jatka rozciągnięta na 300 stron, za to tak ciekawa i trzymająca w napięciu, że automatycznie sięgasz po kolejną część
Ten moment, gdy zaczynasz zdawać sobie sprawę, że podsunięcie synowi tomu pierwszego niekoniecznie było przemyślanym ruchem. Innymi słowy - totalna jatka rozciągnięta na 300 stron, za to tak ciekawa i trzymająca w napięciu, że automatycznie sięgasz po kolejną część
Pokaż mimo toZdecydowanie najbardziej intensywny tom do tej pory. Akcji jest tyle, że spokojnie można by nią było obdzielić kilka innych tytułów. Druga część tomu jest już spokojniejsza, ale póki co jest to najlepszy tom z serii. Co będzie dalej? Zobaczymy. Dla fanów superhero absolutny mus, dla pozostałych również, żeby zobaczyli jakie rzeczy można robić w tym klimacie nie popadająć w bylejakość.
Zdecydowanie najbardziej intensywny tom do tej pory. Akcji jest tyle, że spokojnie można by nią było obdzielić kilka innych tytułów. Druga część tomu jest już spokojniejsza, ale póki co jest to najlepszy tom z serii. Co będzie dalej? Zobaczymy. Dla fanów superhero absolutny mus, dla pozostałych również, żeby zobaczyli jakie rzeczy można robić w tym klimacie nie popadająć w...
więcej Pokaż mimo toW tomach 4-6 kiełkują ziarna wątków zasiane w początkowych tomach - historia zyskuje na spójności i wreszcie rozwija się w kierunku tego, czego od początku od tej serii oczekiwałem. Jest zaskakująco, jest dynamicznie, jest emocjonalnie, a postacie dorastają i ewoluują - niektóre w naprawdę nieoczekiwanych kierunkach. Cieszę się, że przetrwałem ten niemrawy (i nieco jednak przydługi) wstęp, bo w kategorii rozrywkowego superhero niewiele jest konkurencji na podobnym poziomie.
instagram.com/polishpopkulture
W tomach 4-6 kiełkują ziarna wątków zasiane w początkowych tomach - historia zyskuje na spójności i wreszcie rozwija się w kierunku tego, czego od początku od tej serii oczekiwałem. Jest zaskakująco, jest dynamicznie, jest emocjonalnie, a postacie dorastają i ewoluują - niektóre w naprawdę nieoczekiwanych kierunkach. Cieszę się, że przetrwałem ten niemrawy (i nieco jednak...
więcej Pokaż mimo toDotarliśmy wreszcie do półmetka najlepszej serii superbohaterskiej we wszechświecie. To szczególny moment, bowiem mamy do czynienia z najbardziej emocjonującym i najintensywniejszym dotychczas tomem.
Robert Kirkman prowadzi narrację szóstego tomu jak Alfred Hitchcock, zaczyna od solidnego grzmotniecia, czyli powrotu Angstroma Levi z zastępem Invincibli z alternatywnych wymiarów. Ta niezwykle epicka bitka jest jednym z najlepszych crossoverów w historii medium, a jednocześnie prztyczkiem w nos dla Marvela i DC. Pojawiają się tu znane postacie z uniwersum Image, m.in. Spawn, Savage Dragon, Witchblade czy Pitt, które wspólnie z głównym bohaterem odpierają inwazję. Objętość tego zeszytu jest powiększona, ale i tak na tej niewielkiej powierzchni Kirkman udowadnia, że da się opowiedzieć emocjonującą i angażującą historię bez potrzeby mnożenia tie-inów, prequeli i innych zbędnych serii. Opowieść jest zwarta i intensywna, wszystko co potrzeba do jej zrozumienia, zostało wcześniej anonsowane na łamach poprzednich albumów, a każdy z gościnnych herosów dostaje swoje pięć minut. Perfekcja.
Cała recenzja tutaj: https://tiny.pl/tvbd6
Dotarliśmy wreszcie do półmetka najlepszej serii superbohaterskiej we wszechświecie. To szczególny moment, bowiem mamy do czynienia z najbardziej emocjonującym i najintensywniejszym dotychczas tomem.
więcej Pokaż mimo toRobert Kirkman prowadzi narrację szóstego tomu jak Alfred Hitchcock, zaczyna od solidnego grzmotniecia, czyli powrotu Angstroma Levi z zastępem Invincibli z alternatywnych...
To już szósty – zbiorczy tom – przygód nastoletniego superbohatera, który musi stoczyć walkę, praktycznie ze wszystkimi, nie wyłączając własnej rodziny. To ciekawe ujęcie bohatera, który jednocześnie wiedzie całkiem normalne i w gruncie rzeczy nudne życie, zainteresowało mnie na tyle, że na kolejny tom czekam z lekką niecierpliwością. „Invincible”, to komiks, przy którym trudno się nudzić.
O szóstym tomie możemy przeczytać że:
Sterowany przez Angstroma Levy’ego najazd Invincible’ów! Epokowy pojedynek z Conquestem! Ostatnie przygotowania do wojny z Viltrum! Inwazja mózgonogów na Ziemię! W tym albumie jest wszystko – czy to aby nie za wiele dla jednego, nastoletniego superbohatera?
Podsumowując
To jeden z tych komiksów, w których twórca dowolnie może kształtować swojego bohatera, nie obawiając się ingerencji innych artystów. Kirkman jako ojciec, ma pełne prawa do swojego dziecka. I widać to od samego początku. Przeglądając kolejne tomy, uważam, że niezbyt kocha swoje dziecko. Ile ten młodzieniec przeżył! Jednak jest ciekawie, a to chyba najważniejsze. Ten komiks jest taki, jaki być powinien. Rozrywka na najwyższym poziomie i zabawa z konwencją. Mogę tylko polecić, a w marcu możemy się spodziewać siódmego tomu cyklu.
To już szósty – zbiorczy tom – przygód nastoletniego superbohatera, który musi stoczyć walkę, praktycznie ze wszystkimi, nie wyłączając własnej rodziny. To ciekawe ujęcie bohatera, który jednocześnie wiedzie całkiem normalne i w gruncie rzeczy nudne życie, zainteresowało mnie na tyle, że na kolejny tom czekam z lekką niecierpliwością. „Invincible”, to komiks, przy którym...
więcej Pokaż mimo to