Nie mówiłam tego wcześniej , ale z tym artbookiem zapoznałam się przed pierwszym tomem "Dziewczynki w krainie przeklętych". Przepiękne ilustracje i doprawdy urocze historyjki sprawiają, że ma się ochotę poznać kolejne tomy przygód Mistrza i Sivy. Szkoda, że na polskim rynku wydawniczym jest tak mało artbooków, przecież istnieje dużo mang, które na takie albumy zasługują. Marzy mi się taki jeden z ilustracjami Ghibli

Nie mówiłam tego wcześniej , ale z tym artbookiem zapoznałam się przed pierwszym tomem "Dziewczynki w krainie przeklętych". Przepiękne ilustracje i doprawdy urocze historyjki sprawiają, że ma się ochotę poznać kolejne tomy przygód Mistrza i Sivy. Szkoda, że na polskim rynku wydawniczym jest tak mało artbooków, przecież istnieje dużo mang, które na takie albumy zasługują....

Bądźmy szczerzy. Książka A B S O L U T N I E nie warta swojej ceny xd Jest to jedynie kilkanaście stron, z czego średnio na każdej są z dwa-trzy zdania. Kupiłam bo po prostu lubię całą serię i jestem książkową zakupoholiczką, ale każdemu o większej ilości samokontroli odradzam.

Bądźmy szczerzy. Książka A B S O L U T N I E nie warta swojej ceny xd Jest to jedynie kilkanaście stron, z czego średnio na każdej są z dwa-trzy zdania. Kupiłam bo po prostu lubię całą serię i jestem książkową zakupoholiczką, ale każdemu o większej ilości samokontroli odradzam.

Ten album to przeurocze dopełnienie mangi. Obrazki są mieszaniną kolorowych teł oraz elementów z czarno-białymi postaciami (nie licząc paru lekkich zabarwień, jak np. rumieńce na policzkach, czy gdzieniegdzie lekko pomalowana skóra). Historyjki i rysunki są bardzo przyjemne, chociaż nie wnoszą niczego do serii. Ot, niezobowiązujące opowiastki o życiu dwójki bohaterów. Mi osobiście album czytało się, a właściwie bardziej oglądało, bardzo miło i szczerze polecam wszystkim fanom serii.

Ten album to przeurocze dopełnienie mangi. Obrazki są mieszaniną kolorowych teł oraz elementów z czarno-białymi postaciami (nie licząc paru lekkich zabarwień, jak np. rumieńce na policzkach, czy gdzieniegdzie lekko pomalowana skóra). Historyjki i rysunki są bardzo przyjemne, chociaż nie wnoszą niczego do serii. Ot, niezobowiązujące opowiastki o życiu dwójki bohaterów. Mi...

Pięknie wydany album. Proste ilustracje, ale mają to coś. Ten album podoba mi się również dlatego, że udał mi się zdobyć autograf autora.

Pięknie wydany album. Proste ilustracje, ale mają to coś. Ten album podoba mi się również dlatego, że udał mi się zdobyć autograf autora.

Niiiiic cieeeekaweeeeegoooooooooo. :)

Niiiiic cieeeekaweeeeegoooooooooo. :)

Ok. Miło, przytulnie, ładne obrazki. Czemu to nie jest po prostu artbook?

Ok. Miło, przytulnie, ładne obrazki. Czemu to nie jest po prostu artbook?

Trzy dodatkowe historie. Fakt, nie wnoszą niczego nowego do fabuły, ale to i dobrze, od tego jest pierwotna seria. Tu mamy urocze zdarzenia z życia Sivy i Mistrza, na dobrej jakości papierze i w kolorze. Idealny umilacz.

Trzy dodatkowe historie. Fakt, nie wnoszą niczego nowego do fabuły, ale to i dobrze, od tego jest pierwotna seria. Tu mamy urocze zdarzenia z życia Sivy i Mistrza, na dobrej jakości papierze i w kolorze. Idealny umilacz.