Mike Dime - prywatny detektyw

Okładka książki Mike Dime - prywatny detektyw Barry Fantoni
Okładka książki Mike Dime - prywatny detektyw
Barry Fantoni Wydawnictwo: Krajowa Agencja Wydawnicza Seria: Z Kciukiem kryminał, sensacja, thriller
217 str. 3 godz. 37 min.
Kategoria:
kryminał, sensacja, thriller
Seria:
Z Kciukiem
Tytuł oryginału:
Mike Dime (1980)
Wydawnictwo:
Krajowa Agencja Wydawnicza
Data wydania:
1991-01-01
Data 1. wyd. pol.:
1991-01-01
Liczba stron:
217
Czas czytania
3 godz. 37 min.
Język:
polski
ISBN:
830303443X
Tłumacz:
Marek Cegieła
Średnia ocen

5,3 5,3 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
5,3 / 10
3 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
170
170

Na półkach:

Książka przenosi nas kilkadziesiąt lat wstecz, w "złote czasy" dla prywatnych detektywów. No, a przynajmniej takie zdają się one być - dla tych występujących na kartach tego typu powieści...
Fabuła (specjalnie) nie razi, zresztą w sumie i tak nie jest najważniejsza. Na pierwszy plan wysuwa się bowiem główny bohater...
A ten wzorowany jest na najlepszych (książkowych) przykładach, które swego czasu wychodziły spod pióra takich mistrzów słowa pisanego, jak Raymond Chandler czy Ross Macdonald. Autorzy ci powołali bowiem do życia "nieśmiertelnych" w gronie prywatnych detektywów, za jakich z całą pewnością mogą uchodzić Philip Marlowe czy Lew Archer...
Twardy, prawy charakter, zamiłowanie do alkoholowych trunków, rycerskość wobec (zasługujących na to) dam - to cechy tych facetów w długich płaszczach i kapeluszach. Z czasów, gdy dane komuś słowo jeszcze naprawdę coś znaczyło, a dążenie do odkrycia prawdy wcale nie było mniej ważne, niż te kilka dolarów więcej w kieszeni...
Mieli oni swój, niekiedy dość specyficzny, kodeks moralny. A przynajmniej ci najlepsi w owym fachu. Jeśli już w wyniku "przedziwnych" zawirowań trafili za kratki - wyjście za kaucją nie było dobrym rozwiązaniem. Bo taki człowiek nie jest do końca wiarygodny, i w powszechnej opinii "bardziej winny" - niż nie. A oni nie chcieli niedomówień...
Albo "wizyty na komendzie", gdzie niejednokrotnie taki balansujący na granicy prawa prywatny detektyw bywał zastraszany bądź "szturchany" przez policjantów. Najlepsi jednak nie dawali się złamać, bo - "przychodzą do nas ludzie ze swoimi sekretami, często wstydliwymi, których nie chcą wyciągać na światło dzienne. Kto by jeszcze zechciał skorzystać z moich usług, gdybym pękał po uderzeniu pierwszego lepszego gliny w czasie przesłuchania ?"
Tak zwany "półświatek" często bywał ich domem, a "rynsztok" nierzadko środowiskiem naturalnym. Byli świadkami najgorszych ludzkich cech i zachowań, ale nie tracili do końca wiary w drugiego człowieka. I, mimo zła wszelakiego wokół, dzięki swej "niezłomności" - codziennie mogli spojrzeć w lustro bez obrzydzenia.
O ile, oczywiście, wcześniej nie przesadzili nieco z alkoholem...
Trudno się też dziwić, że "prawdziwy prywatny detektyw" przez lata w, powiedzmy, powszechnym mniemaniu - miał twarz Humphreya Bogarta. Bo już sam Raymond Chandler kiedyś powiedział, że jak tylko ujrzał tego znanego aktora - od razu był pewien, że "właśnie tak" powinien wyglądać bohater jego powieści - Marlowe. Po cóż więc, z "ojcem założycielem" tematu, polemizować...

Książka przenosi nas kilkadziesiąt lat wstecz, w "złote czasy" dla prywatnych detektywów. No, a przynajmniej takie zdają się one być - dla tych występujących na kartach tego typu powieści...
Fabuła (specjalnie) nie razi, zresztą w sumie i tak nie jest najważniejsza. Na pierwszy plan wysuwa się bowiem główny bohater...
A ten wzorowany jest na najlepszych (książkowych)...

więcej Pokaż mimo to

avatar
943
405

Na półkach:

Według mnie całkiem dobry kryminał, akcja dzieje się w 1945 roku, więc książka dla fanów raczej już stylu "retro". Lektura w sam raz na jeden wieczór.

Według mnie całkiem dobry kryminał, akcja dzieje się w 1945 roku, więc książka dla fanów raczej już stylu "retro". Lektura w sam raz na jeden wieczór.

Pokaż mimo to

avatar
2193
1112

Na półkach: , , , , , , ,

Dziwna sprawa na początek. Później kolejna niby inna. Okazuje się że wszystko się ze sobą łączy a Mike ma być kozłem ofiarnym. Próbują go zabić i wrobić w morderstwa. Niby nietrzeźwiejący detektyw to łatwy przeciwnik i cel. Pozory mogą mylić.

Dziwna sprawa na początek. Później kolejna niby inna. Okazuje się że wszystko się ze sobą łączy a Mike ma być kozłem ofiarnym. Próbują go zabić i wrobić w morderstwa. Niby nietrzeźwiejący detektyw to łatwy przeciwnik i cel. Pozory mogą mylić.

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    4
  • Chcę przeczytać
    2
  • Posiadam
    2
  • 2_Serie wydawnicze
    1
  • 00 tyt. M
    1
  • 0_Autorzy
    1
  • 1_Dłuższa chwila (100-200 ...)
    1
  • O...z imieniem lub nazwiskiem
    1
  • 3_Kryminał
    1
  • 3_Thriller - sensacja
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Mike Dime - prywatny detektyw


Podobne książki

Przeczytaj także