rozwińzwiń

4 psoty na 2 koty

Okładka książki 4 psoty na 2 koty Bożena Czarnota
Okładka książki 4 psoty na 2 koty
Bożena Czarnota Wydawnictwo: Armagraf wierszyki, piosenki
110 str. 1 godz. 50 min.
Kategoria:
wierszyki, piosenki
Wydawnictwo:
Armagraf
Data wydania:
2018-01-01
Data 1. wyd. pol.:
2018-01-01
Liczba stron:
110
Czas czytania
1 godz. 50 min.
Język:
polski
ISBN:
9788366021297
Tagi:
wierszyki dla dzieci zwierzęta koty
Średnia ocen

8,3 8,3 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Okładka książki Co się zdarzyło w piórniku Marta Kurczewska, Izabela Mikrut
Ocena 7,5
Co się zdarzył... Marta Kurczewska, I...
Okładka książki Kaczka dziwaczka Jan Brzechwa, Kazimierz Wasilewski
Ocena 7,8
Kaczka dziwaczka Jan Brzechwa, Kazim...
Okładka książki Historia zwierzaka z wieszaka Dorota Gellner, Beata Zdęba
Ocena 8,3
Historia zwier... Dorota Gellner, Bea...
Okładka książki Niebostrada Piotr Rychel, Rafał Witek
Ocena 6,0
Niebostrada Piotr Rychel, Rafał...
Okładka książki Pan Pierdziołka spadł ze stołka Katarzyna Cerazy, praca zbiorowa
Ocena 7,2
Pan Pierdziołk... Katarzyna Cerazy, p...

Oceny

Średnia ocen
8,3 / 10
11 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
214
213

Na półkach:

"Cztery psoty na dwa koty" to zbiór ponad siedemdziesięciu wierszyków napisanych z myślą o najmłodszych! Kobieta, która z zawodu jest chemiczką w wolnym czasie pisze wiersze dla dzieciaków.
Książeczkę czytałam razem z moja wnuczką, która jest miłośniczką zwierzaków, dlatego wiersze zdecydowanie przypadły jej do gustu i już niejednokrotnie do nich wracałyśmy, a z pewnością nie raz jeszcze to zrozbimy.
Dodatkową i ogromną zaletą książeczki sa cudowne ilustracje, które zdecydowanie przyciągają uwagę dzieci!
Czytampierwszy.pl

"Cztery psoty na dwa koty" to zbiór ponad siedemdziesięciu wierszyków napisanych z myślą o najmłodszych! Kobieta, która z zawodu jest chemiczką w wolnym czasie pisze wiersze dla dzieciaków.
Książeczkę czytałam razem z moja wnuczką, która jest miłośniczką zwierzaków, dlatego wiersze zdecydowanie przypadły jej do gustu i już niejednokrotnie do nich wracałyśmy, a z pewnością...

więcej Pokaż mimo to

avatar
130
108

Na półkach:

"4 psoty na 2 koty" to zbiór wierszyków, które dostosowane są już dla najmłodszych dzieci :) Wiersze są różnej długości, choć przeważnie znajdują się w okolicy 5-6 strof czterowersowych. Początkowo może wydawać się, że ich tematyka będzie dotyczyła kotków, jednak nic bardziej mylnego - bohaterami książki są przeróżne zwierzaczki. Najpiękniejsze co może być w książce Bożeny Czarnoty - to treść. Trześć pełna morałów życiowych, prześmiesznych sytuacji ale również pouczeń :) Względem tej ksiażki nie mam żadnych zarzutów, uważam, że świetnie nadaje się już dla tych najmłodszych czytelników. A dodatkowym atutem jest wiele kolorowych obrazków, które urozmaicą wspólne czytanie.

„...Z pyłku miodu będą leki,
kiedy katar - mleko z miodem.
Zanim pójdziesz do apteki,
lecz domowym się sposobem,”

„...Kto się nie chce uczyć w szkole,
zamiast czytać, tylko duka,
tego wstyd niech goni w pole,
uczyć się - to piękna sztuka”

Książkę odebrałam za punkty w portalu CzytamPierwszy.pl

"4 psoty na 2 koty" to zbiór wierszyków, które dostosowane są już dla najmłodszych dzieci :) Wiersze są różnej długości, choć przeważnie znajdują się w okolicy 5-6 strof czterowersowych. Początkowo może wydawać się, że ich tematyka będzie dotyczyła kotków, jednak nic bardziej mylnego - bohaterami książki są przeróżne zwierzaczki. Najpiękniejsze co może być w książce Bożeny...

więcej Pokaż mimo to

avatar
509
126

Na półkach: , ,

Jest to moje pierwsze spotkanie z twórczością tej autorki. Sięgając po książeczkę "4 psoty na 2 koty" spodziewałam się, że dostanę historię o dwóch kotach, które na okrągło płatają figle. Jednak dostałam tomik wierszy, którego w ogóle się nie spodziewałam.
Książka zawiera w sobie 51 wierszy autorstwa Bożeny Czarnoty, pomiędzy którymi znajdują się cudowne ilustracje wykonane przez Barbarę Pingot. Dodatkowo na stronach książki znajdują się kocie/psie łapki. Nie wiele mogę powiedzieć na temat wierszy, bo to nie za bardzo moja bajka i każdy musiałabym omawiać z osobna, a jak już wspomniałam jest ich całkiem sporo.
Niektóre wiersze naprawdę mi się spodobały. Były ciekawe, dobrze dobrane rymy, a niekiedy z ciekawym morałem, którego nie zawsze udawało mi się znaleźć. Inne nie miały dla mnie sensu i nie mogłam znaleźć rymów, czy morału. Nie podobały mi się także niektóre rzeczy, które autorka wprowadziła do swoich wierszy. Jednak uważam, że należą się jej ogromne brawa za napisanie tych kilku dobrych wierszy.
Książka choć nie idealna to warto do niej zasiąść z dzieckiem, ponieważ można w niej znaleźć kilka ciekawych przesłań.
Książkę przeczytam dzięki portalowi Czytam Pierwszy.
www.czytampierwszy.pl

Jest to moje pierwsze spotkanie z twórczością tej autorki. Sięgając po książeczkę "4 psoty na 2 koty" spodziewałam się, że dostanę historię o dwóch kotach, które na okrągło płatają figle. Jednak dostałam tomik wierszy, którego w ogóle się nie spodziewałam.
Książka zawiera w sobie 51 wierszy autorstwa Bożeny Czarnoty, pomiędzy którymi znajdują się cudowne ilustracje...

więcej Pokaż mimo to

avatar
367
107

Na półkach:

„…Mały miś chciał przyjaciół mieć już dziś.
Lecz to nie jest wcale łatwa sprawa.
Rzekł mu tata: patrz, misiu – jak widzisz,
przyjaciół nie wytrząśniesz z rękawa.

Po tym poznasz, kochany, niestety,
że nie w każdym ma miś przyjaciela.
Choć do miodku są zawsze komplety,
to znikają, gdy coś ci doskwiera.

Tylko kilku zostanie ci w łapce.
Wiernych tobie i możesz im ufać.
Co pomogą ci w każdej pułapce,
możesz liczyć i zawsze wysłuchać..”
Od kiedy w swojej pracy zawodowej mam duży kontakt z dziećmi, w moim kręgu zainteresowań co do literatury znalazły się szeroko pojęte książki dla dzieci. Do tego typu książek z pewnością należy „Cztery psoty na dwa koty”. Jest to zbiór wierszyków dla dzieci napisany przez Bożenę Czarnotę. Autorka jest z wykształcenia chemikiem, ale jak sama o sobie mówi „z zamiłowania i potrzeby serca - poetą, bajkopisarzem i niepoprawnym marzycielem”.
„Cztery psoty na dwa koty” zabiera 70 wierszyk. Wbrew pozorom i tytułowi bohaterami są nie tylko koty ale również kwiatki, misie, niedźwiedź, żuczek, zebra. pszczółki, krasnale, pojawi się księżyc ale również ludzie którzy uwikłani zostają w różnorakie śmieszne przygody.
Książka porusza różnorodne tematy od przyjaźni, zbyt długiego przebywania przez telewizorem, po higienę osobistą i zasady dobrego wychowania
Wiersze są rymowane i melodyjne, autorka dostosowała słownictwo do możliwości małego czytelnika. Rymują się więc łatwo wpadają w ucho i zapadają w pamięć. Poza tym są przedstawione w sposób humorystyczny i interesujący.
Książka ma niezaprzeczalne walory edukacyjne. Dzięki obrazowo przedstawionym krótkim wierszom zgłębiamy tajniki zwyczajów zwierząt, poznajemy rośliny, a nawet zjawiska atmosferyczne. Co ważne każda z tych historyjek zawiera jakiś morał, stanowiący jasną naukę dla dziecka, a obrazki pozwalają lepiej sobie wszystko wyobrazić.
Ilustracje autorstwa Barbary Pingot to naprawdę mocny punkt książki. Przyznam że jest na co popatrzeć, są bowiem barwne i kolorowe. Poza tym Ślady kocich łap prowadzą nas historia po historii.
Polecam serdecznie dla wszystkich małych pociech, które łakną śmiesznych a zarazem wartościowych historii, które pobudzą dziecięcą ciekawość. Wspólny czas spędzony przy tej książce będzie z pewnością przyjemnym doświadczeniem.

www.czytampierwszy.pl

„…Mały miś chciał przyjaciół mieć już dziś.
Lecz to nie jest wcale łatwa sprawa.
Rzekł mu tata: patrz, misiu – jak widzisz,
przyjaciół nie wytrząśniesz z rękawa.

Po tym poznasz, kochany, niestety,
że nie w każdym ma miś przyjaciela.
Choć do miodku są zawsze komplety,
to znikają, gdy coś ci doskwiera.

Tylko kilku zostanie ci w łapce.
Wiernych tobie i możesz im ufać....

więcej Pokaż mimo to

avatar
25
15

Na półkach: ,

Zapotrzebowanie na literaturę dziecięcą, pomimo z rokrocznego obniżania się poziomu czytelnictwa w Polsce jest wciąż niesłabnące. Na rynku wydawniczym pojawia się wiele nowych publikacji z tego gatunku. A rodzice poza klasycznymi utworami, poszukują coraz częściej również współczesnych bajek znanych lub mniej znanych autorów. Jedną z nowości z gatunku literatury dziecięcej jest książka Cztery koty na dwa psoty (Armagraf, Krosno 2018) autorstwa Bożeny Czarnoty, opolskiej poetki, bajkopisarki, autorki takich pozycji jak m.in. Nie tylko kocie sprawki (Armagraf, Krosno 2014) czy O pchłach, które miód ukradły (Białe Pióro, Warszawa 2017).

Najnowsza publikacja autorki zawiera w sobie ponad 70 rymowanych wierszyków, którym towarzyszą ilustracje autorstwa Barbary Pingot. Urokliwym dodatkiem do książki są odciski psich łap widoczne niemal na każdej stronie. Wiersze, jakie znajdujemy w książce Cztery koty na dwa psoty, charakteryzują się formą rymowaną, co jest cechą charakterystyczną stylu Bożeny Czarnoty. Każdy z utworów opowiada krótką historyjkę stworzonej przez autorkę postaci, najczęściej są nimi zwierzęta, które przeżywają przeróżne zabawne przygody. Poza głównymi postaciami kotów, którym towarzyszą tytułowe psoty, mamy jeszcze bociany czyniące wiosnę, misia, który poza wpadaniem w tarapaty, poszukiwał przyjaciół do miodku, a nawet pojawiają się zebra strojnisia i słonik marzyciel. Poza postaciami zwierzęcymi, mamy też postacie ludzkie, jak choćby małego Jasia, którego wszędzie jest pełno, Anię, budującą domek ze słomek, czy babcię, która swoją osobą przypomina o ważnym dniu, jakim jest Dzień Babci.

Z utworów zamieszczonych w książce Cztery koty na dwa psoty, wyłaniają się poza akcentami humorystycznymi, również kwestie dydaktyczne. Autorka poprzez wspomnianego misia uczy jak budować relacje przyjacielskie:

Mały miś chciał przyjaciół mieć już dziś.
Lecz to nie jest wcale łatwa sprawa.
Rzekł mu tata: patrz, misiu – jak widzisz,
przyjaciół nie wytrząśniesz z rękawa.

Zwracając jednak uwagę, że do niektórych relacji powinniśmy podchodzić ostrożnie, a nawet, że nie każdy może być naszym prawdziwym przyjacielem:

Po tym poznasz, kochany, niestety,
że nie w każdym ma miś przyjaciela.
Choć do miodku są zawsze komplety,
to znikają, gdy coś ci doskwiera.

Tylko kilku zostanie ci w łapce.
Wiernych tobie i możesz im ufać.
Co pomogą ci w każdej pułapce,
możesz liczyć i zawsze wysłuchać

Pisze też o konsekwencjach przemijania czasu, którego następstwem są zmieniające się pory roku, o tym, jak ważne by być sobą bez podążania za modami czy o tym, jak ważne jest to, by dbać o higienę osobista, idąc za maksymą – jak Cię widzą, tak Cię piszą, czego przykładem jest wiersz Miej dobre chęci:

Niech cię nie brzydzi grzebień i szczotka,
bo miło czystą osobę spotkać.
Inna zupełnie z tobą rozmowa,
gdy brudnych rączek nie musisz chować.

Na uwagę zasługuje jeszcze wiersz Telepies, który porusza kwestie zbyt długiego przesiadywania przed ekranem telewizora:

Wiecie dzieci, jak to jest,
był raz sobie Telepies.
Tak nazwało go podwórko,
bo się w ekran gapił w kółko.

Krótki spacer po dworze,
gdy był w dobrym humorze.
Potem znów – hyc na fotel,
tak było co sobotę.

(…)

Nic, tylko by się gapił,
nic więcej nie potrafi?
Wprzód za szpakiem by pobiegł,
ruch jest dobry na zdrowie.

Zajmując się samą treściową zawartością książki, należy jeszcze nadmienić, iż w utworach Bożeny Czarnoty zauważalna jest inspiracja twórczością takich znamienitych autorów wierszyków dla dzieci, jak Julian Tuwim czy Jan Brzechwa. Ten fakt nie zaskakuje, ponieważ klasyka literatury dziecięcej niezmiennie wiedzie prym w swoim gatunku, będąc fundamentem, na którym bazują współcześni autorzy. Jednak próżno doszukiwać się w twórczości Bożeny Czarnoty kalk wspomnianych autorów. Skojarzenie nasuwa się z ujęcia poszczególnych tematów, poruszanych w utworach autorki, jak choćby w przypadku wierszyka W kąpieli. Kto się wybieli?

Kto w kąpieli się wybieli,
może ty mi właśnie powiesz?
Ten, kto marzył o niedzieli,
czy ten z czarną myślą w głowie.

No, kto mi odpowie ładnie?
Kto w kąpieli się wybieli?
Kto na pomysł dobry wpadnie,
kto wyjaśnić się ośmieli

(…)

czy w utworze Dyktando, czyli piszę słówka, w którym to wyczuwalna jest inspiracja Lokomotywą Juliana Tuwima. W wierszu tym w interesujący i humorystyczny sposób Bożena Czarnota, skryła wspomniany wcześniej dydaktyzm, zachęcając do nauki języka polskiego:

Dyktando, czyli piszę słówka

Jedzie ciuchcia z Pomiechówka,
w niej jałówka: „mądra główka”.
Drugi wagon – dla papugi,
pociąg nie jest wcale długi.

Trzeci wagon – w nim dwa muły,
co na ludzi patrzą z góry.
W czwartym świeci się żarówka,
bo w nim czyta powieść sówka.

Piąty, rudy – w nim wiewiórki,
usypiają swoje córki.
Szósty wagon dla borsuka,
który wiecznie czegoś szuka.

Siódmy wagon, nie do pary,
wybrał w podróż bawół stary.
Ósmy wagon jest na łosie,
które mają wszystko w nosie.

A w dziewiątym cztery kąty –
zajął właśnie lew, król Monty.
Zaś w dziesiątym – kurnik w ruchu,
zabrał kury, kogut Puchuś.

Czy podoba się bajeczka?
W niej słów trudnych sporo mieszka.
Usiądź ładnie i, ze słuchu,
pisz bez błędów, mały zuchu

Podsumowując. Książka Bożeny Czarnoty Cztery koty na dwa psoty, to przyjemna lektura do czytania przez dzieci, jak i rodziców. A wspomniane barwne ilustracje Barbary Pingot tym bardziej zachęcają do sięgnięcia po lekturę. Polecam zarówno tym, którzy wprowadzają dopiero swoje dziecko w świat wierszyków dla dzieci, jak i tych, które już samodzielnie czytają.

Zapotrzebowanie na literaturę dziecięcą, pomimo z rokrocznego obniżania się poziomu czytelnictwa w Polsce jest wciąż niesłabnące. Na rynku wydawniczym pojawia się wiele nowych publikacji z tego gatunku. A rodzice poza klasycznymi utworami, poszukują coraz częściej również współczesnych bajek znanych lub mniej znanych autorów. Jedną z nowości z gatunku literatury dziecięcej...

więcej Pokaż mimo to

avatar
316
309

Na półkach: ,

Psotne wiersze

Na portalu Czytam Pierwszy zaintrygował mnie tytuł książeczki dla dzieci Bożeny Czarnoty – 4 psoty na 2 koty. Jest zabawny, nieco przewrotny, zapowiada figle… z kotami. Ale czy tylko?
Przed snem poproś, mój maluszku,
Bajka dobra jest na spanie. (s. 22)
Zbiór zawiera wiersze różnorodne tematycznie. Bohaterami są głównie zwierzęta: koty, psy, żuk, czapla, osiołek, misia, gęś, mysz, sowa, chrząszcz. Rzadziej pojawiają się ludzie, a można spotkać Mikołaja i krasnoludki. Pod postaciami zwierząt ukrytych jest wiele zachowań typowych dla ludzi. Jedne autorka pochwala, inne karci. W swoich utworach opisuje głównie zwierzęta, ich życie i naturę, chęć naśladowania człowieka (pies chce ćwiczyć aerobik),a przy tym obala mity i utrzymuje bezpośredni kontakt z małym czytelnikiem.
Dobry zwyczaj u krasnali,
Trzeba wiedzieć, co wypada.
Gest i uśmiech każdy chwali,
Bo to właśnie jest ogłada. (s. 82)
Autorka udziela rad, co zrobić, gdy zobaczy się jesienią śpiącego jeża; jak coś narysować. Zwraca uwagę na higienę, uczy dobrych manier. Proponuje napisanie dyktanda ze zwierzętami i uczy zasad pisania wielką literą. Zaprasza do zabawy i wspólnego malowania. I co ważne – pisze o „chorowaniu” przez dziecko na pieska, o odpowiedzialności za zwierzę i o tym, skąd je ewentualnie wziąć. Każe się też nauczyć rozpoznawać grzyby. Propaguje zachowania proekologiczne, zgodę, śpiewanie, czytanie. Morały z bajek są różne:
Brzydko bowiem jest kraść rzeczy,
Lepiej ładnie móc poprosić. (s. 19)

Kiedy coś się złego stało,
To przeprosić trzeba śmiało. (s. 49)
Wiersze moim zdaniem prezentują różny poziom. Autorka pisze czterowierszem. Czasem zachwiany był rytm, niekiedy coś mi nie pasowało w rymach. Z rzadka odnosiłam wrażenie, iż brakuje mi zakończenia wiersza. Ogólnie jest dobrze i dzieci nie będą się czepiać. Powinny się dobrze bawić, śmiać się, uczyć od bohaterów i czasem ich naśladować. Mnie rozbawiła żaba zakochana w ogórku kiszonym, bajki psotnice, a do myślenia dała bałaganiara Torbalska:
Przecież z szukaniem same kłopoty. (s. 30)
Najbardziej zachwycają ilustracje Barbary Pingot. Niewiele ich jest, za to ich jakość, piękno, wierne oddanie rzeczywistości od razu mnie poruszyły. Te nieco rozmazane linie, a z drugiej strony ich ostrość i detale sprawiają, że nie można przejść koło nich obojętnie. Przedstawiają one świat przyrody – łąkę, psa, kurę, wiewiórkę, jeża, pszczołę zbierającą nektar. Przez całą książkę strona po stronie prowadzą czytelnika ślady psich, a może kocich łap.
Czy poznałeś już litery?
Z dużym brzuszkiem i te chude?
– Czytam – słyszę głosik szczery –
Bo to sposób jest na nudę. (s. 31)
Czytajmy dzieciom i z dziećmi! Bo to nie tylko sposób na nudę!

Psotne wiersze

Na portalu Czytam Pierwszy zaintrygował mnie tytuł książeczki dla dzieci Bożeny Czarnoty – 4 psoty na 2 koty. Jest zabawny, nieco przewrotny, zapowiada figle… z kotami. Ale czy tylko?
Przed snem poproś, mój maluszku,
Bajka dobra jest na spanie. (s. 22)
Zbiór zawiera wiersze różnorodne tematycznie. Bohaterami są głównie zwierzęta: koty, psy, żuk, czapla,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
35
10

Na półkach: ,

Tym razem nasz wybór, do wieczornego czytania, padł na „4 psoty na 2 koty” autorstwa Bożeny Czarnoty i choć tytuł wskazuje, że będziemy mieli do czynienia z wierszykami o kotach, nic bardziej mylnego! Bohaterów rymowanych wierszyków jest znacznie więcej – m.in.: bocian, pszczółki, krasnoludki, stokrotka, pająk a nawet kaszlące echo!
Ogromnym plusem tych wierszyków jest to, że zawierają w sobie morał! Bardzo lubię takie książeczki, które rozbudzają dziecięcą ciekawość świata – tutaj dzieciaki mogą się wiele dowiedzieć o otaczającym nas świecie, mogą posłuchać o zwierzątkach leśnych i domowych, ale też o zjawiskach atmosferycznych. Naprawdę wybór jest spory!
Warto również wspomnieć o przepięknych ilustracjach, jakie możemy podziwiać w tej książeczce, autorstwa Barbary Pingot.
Za książkę dziękuję czytampierwszy.pl

Tym razem nasz wybór, do wieczornego czytania, padł na „4 psoty na 2 koty” autorstwa Bożeny Czarnoty i choć tytuł wskazuje, że będziemy mieli do czynienia z wierszykami o kotach, nic bardziej mylnego! Bohaterów rymowanych wierszyków jest znacznie więcej – m.in.: bocian, pszczółki, krasnoludki, stokrotka, pająk a nawet kaszlące echo!
Ogromnym plusem tych wierszyków jest to,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
126
109

Na półkach: ,

Od pewnego czasu recenzuję książki z portalem czytampierwszy.pl - cieszę się, że pojawiają się tam pozycje autorów niezależnych. I tak w nasze ręce trafił pięknie ilustrowany zbiór wierszy autorstwa Bożeny Czarnoty pod ciekawym tytułem "4 psoty na 2 koty". Mogłoby się wydawać, że książka ta traktuje o kotach - jednak bohaterów psot jest znacznie więcej. Ten zbiór wierszy podbił nasze serce. Kocie psoty, ale również ich innych zwierzęcych przyjaciół, nie tylko hasających po podwórku, cykających w trawie, czy schowanych za szafą. Spotkamy tu niemądrego niedźwiedzia, mądrego żuczka, parkową piękność, ale również księżyc, wiosenne kwiaty, jesienne słoty oraz bałwanki. I przede wszystkim psotne dzieciaki, dla których to te wiersze zostały napisane, ich dorosłym opiekunom także przypadną do gustu. Napisane są bowiem z humorem, barwnie oddają przedstawione sytuacje i przede wszystkim są to wiersze z morałem.

"...Po tym poznasz, kochany, niestety,
że nie w każdym ma miś przyjaciela.
Choć do miodku są zawsze komplety,
to znikają, gdy coś ci doskwiera.

Tylko kilku zostanie ci w łapce.
Wiernych tobie i możesz im ufać.
Co pomogą ci w każdej pułapce,
możesz liczyć i zawsze wysłuchać."

Dzięki nim poznajemy również zwyczaje zwierząt - czy zapadają w sen zimowy, co jedzą, jakie panują między nimi zasady. Obserwujemy rośliny, zarówno te w ogrodzie, jak i w lesie, zjawiska atmosferyczne.

"...Żadne jabłka ani mleka...
jeż nie zechce, wręcz ucieka.
Mięsko lubi, więc od zawsze
takie dania dlań ciekawsze.

Mały jeżyk to nie Jurek,
za nic nie zje z chleba skórek.
Tylko wodę piją wspólnie,
piszę o tym tak ogólnie."

Każdemu rodzicowi szczerze polecam rozglądnąć się za tą książką dla Waszych dzieci. Myślę, że miło spędzicie chwile na wspólnej lekturze, która również daje powody do wspólnych dyskusji o zachowaniu, otaczającym nas świecie, wzbudza dziecięcą ciekawość i uczy.

Od pewnego czasu recenzuję książki z portalem czytampierwszy.pl - cieszę się, że pojawiają się tam pozycje autorów niezależnych. I tak w nasze ręce trafił pięknie ilustrowany zbiór wierszy autorstwa Bożeny Czarnoty pod ciekawym tytułem "4 psoty na 2 koty". Mogłoby się wydawać, że książka ta traktuje o kotach - jednak bohaterów psot jest znacznie więcej. Ten zbiór wierszy...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1198
126

Na półkach: ,

Koci detektyw
Kocur Mruczek - żarłok wielki
Stroszy groźnie swe wąsiska.
Jęzor także pokazuje,
ogon stawia, okiem błyska. (...)

4 posty na 2 koty to zbiór wierszyków dla dzieci, napisany przez mieszkankę Opola, Bożenę Czarnotę, która z wykształcenia jest chemikiem. W sercu zaś gra jej miłość do pisania bajek i wierszyków.
W książeczce znajdziemy ponad 70 krótkich, wierszowanych opowieści - nie tylko o kotach, ale też o innych zwierzakach, i nie tylko.
Miło się ich słucha, i na pewno nie raz do nich z dziećmi wrócimy.
Ilustracje to dzieło Barbary Pingot - są przecudne!


Książka trafiła do nas za pośrednictwem portalu czytampierwszy.pl
#czytampierwszy

Koci detektyw
Kocur Mruczek - żarłok wielki
Stroszy groźnie swe wąsiska.
Jęzor także pokazuje,
ogon stawia, okiem błyska. (...)

4 posty na 2 koty to zbiór wierszyków dla dzieci, napisany przez mieszkankę Opola, Bożenę Czarnotę, która z wykształcenia jest chemikiem. W sercu zaś gra jej miłość do pisania bajek i wierszyków.
W książeczce znajdziemy ponad 70 krótkich,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
217
217

Na półkach: ,

Kocham książki dla dzieci, są tak pięknie wydane i mają wiele obrazków, ogromnym plusem jest to że każda zawiera jakiś morał lub naukę dla dziecka, warto czytać książki ale czy wiersze to dobry wybór?
"4 psoty na 2 koty" to cudowne wiersze dla dzieci Bożeny Czarnoty w większości o zwierzątkach oraz misiach a przecież każde dziecko uwielbia zwierzęta więc na pewno polubi też te wierszyki. Opowieści o każdym zwierzątku są krótsze i dłuższe a do tego się rymują więc od razu wpadają w ucho, można również przekształcić je w piosenkę i śpiewać dziecku do snu, a obrazki przedstawione w książce pomogą lepiej je sobie wyobrazić. "Snop światła rzucał i czytał bajki
w łóżkach uśpione zostawiał dzieci.
A kocie tańce i głośne miauki
mogły to sprawić, że sen uleci."
Historie kotków które harcowały w nocy, boćków które czekały na wiosnę oraz o pchełkach które lubią miodek nie jednemu umilą dzień a o ptaszkach które znamy pomogą poznać nowe gatunki lub nazwać te które widzimy za oknem.
"Znamy sroczkę i jaskółkę,
wróbla, szczygła oraz szpaka."
Moim zdaniem dobrze jest kupować książki z wierszykami dzieciom ponieważ w szkole będą ciągle mieli styczność z wierszami i będzie im potem łatwiej je interpretować gdy zaczną od tych prostszych które rozumieją. Autorka idealnie wstrzeliła się w każdy wiek dziecka, ponieważ są krótkie opowieści dla małych dzieci które nie usiedzą długo słuchając oraz dłuższe dla starszaków. Różnorodność opisanych zwierzątek też jest piękna bo dziecko może sobie wybrać o którym zwierzątku chce dzisiaj przeczytać historię a przy okazji poznaje te których nie znało. Wiersze są rymowane i melodyjne, nie ma trudnych słów które dziecku ciężko wytłumaczyć, przy okazji możemy powtarzać tak żeby nasza pociecha nauczyła się go na pamięć. Wstawki z grafikami to świetny pomysł ponieważ wiele osób to wzrokowcy i łatwiej wtedy wyobrazić sobie daną sytuację a do tego więcej zajęcia dla dzieci ponieważ mogą opisać ilustrację, zdjęć mogłoby być nawet więcej.
Zauważyłam że Zuzi bardzo wierszyki się spodobały więc zamierzam kupić więcej takich książek i częściej jej je czytać.

Kocham książki dla dzieci, są tak pięknie wydane i mają wiele obrazków, ogromnym plusem jest to że każda zawiera jakiś morał lub naukę dla dziecka, warto czytać książki ale czy wiersze to dobry wybór?
"4 psoty na 2 koty" to cudowne wiersze dla dzieci Bożeny Czarnoty w większości o zwierzątkach oraz misiach a przecież każde dziecko uwielbia zwierzęta więc na pewno polubi też...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    11
  • Posiadam
    6
  • Teraz czytam
    1
  • Chcę przeczytać
    1
  • Czytampierwszy
    1
  • Biblioteczka malucha
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki 4 psoty na 2 koty


Podobne książki

Okładka książki Ciężarówka i przyczepka. Wierszyki drogowe Olga Demidova, Anastazja Orłowa
Ocena 7,9
Ciężarówka i p... Olga Demidova, Anas...
Okładka książki Nieśmiała myszka Dorota Gellner, Marianna Oklejak
Ocena 8,1
Nieśmiała myszka Dorota Gellner, Mar...
Okładka książki Słowa po kawałku Elżbieta Szwajkowska, Witold Szwajkowski
Ocena 7,5
Słowa po kawałku Elżbieta Szwajkowsk...
Okładka książki Wiersze dla dzieci Olga Siemaszko, Julian Tuwim
Ocena 8,8
Wiersze dla dz... Olga Siemaszko, Jul...
Okładka książki Na jagody Maria Konopnicka, Katarzyna Minasowicz
Ocena 6,1
Na jagody Maria Konopnicka, K...

Przeczytaj także