The Seven Deaths of Evelyn Hardcastle

Okładka książki The Seven Deaths of Evelyn Hardcastle Stuart Turton
Okładka książki The Seven Deaths of Evelyn Hardcastle
Stuart Turton Wydawnictwo: Raven Books kryminał, sensacja, thriller
528 str. 8 godz. 48 min.
Kategoria:
kryminał, sensacja, thriller
Tytuł oryginału:
The Seven Deaths of Evelyn Hardcastle
Wydawnictwo:
Raven Books
Data wydania:
2018-10-01
Data 1. wydania:
2018-10-01
Liczba stron:
528
Czas czytania
8 godz. 48 min.
Język:
angielski
ISBN:
9781408889510
Tagi:
evelyn hardcastle siedem śmierci evelyn hardcastle raven books
Inne
Średnia ocen

8,6 8,6 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
8,6 / 10
7 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
9
2

Na półkach:

Trochę zmarnowany potencjał, na siłę skomplikowana co wydać zwłaszcza w końcowych rozdziałach.

Trochę zmarnowany potencjał, na siłę skomplikowana co wydać zwłaszcza w końcowych rozdziałach.

Pokaż mimo to

avatar
1943
99

Na półkach: ,

Pomysł niezły ale strasznie się dłużyła i na siłę była komplikowana fabuła zwłaszcza pod koniec.

Pomysł niezły ale strasznie się dłużyła i na siłę była komplikowana fabuła zwłaszcza pod koniec.

Pokaż mimo to

avatar
285
13

Na półkach: ,

Czytałam już "Demon i mroczna toń" książka była dość ciekawa dlatego uznałam, że przeczytam i tą. Nie nastawiałam się na coś lepszego, bo to "Siedem śmierci Evelyn Hardcastle" jest debiutem. Jednak jakieś oczekiwania miałam. Nie do końca udało się je spełnić.

Dlaczego? Była trochę chaotyczna. Choć rozumiem z czego to wynika.

Jednak najpierw w skrócie o fabule. Aiden Bishop został zamknięty w pętli czasowej. Trwa ona jeden dzień. W ciągu tej doby, w 8 różnych wcieleniach (z czego każda przeżywa ten jeden dzień) musi odkryć kto zabił Evelyn Hardcastle. Jeśli mu się uda to zostanie wypuszczony. Jeśli nie zacznie wszystko totalnie od nowa.

Tak więc z czego wynika chaos? Z pewnych powodów te dni i wcielenia się mieszają. Tak więc czasem nagle powracamy do któregoś wcielenia, w którym Aiden już był. Do tego jednak z czasem przywykłam.

Była taka jedna rzecz, która nie dawała mi spokoju. Jakim cudem nikt nie nabrał podejrzeń, że coś jest nie tak? Przecież on nie znał tych ludzi, nie wiedział jak się zachowują. Wiadomo pojawiały się jakieś pytania, ale zawsze udało się to jakoś wyjaśnić. Moim zdaniem to było dość naciągane i nie dawało mi to spokoju.

No i jeszcze mamy kwestię samej pętli czasowej. Obawiałam się, że to zostanie bez odpowiedzi na szczęście jednak ją poznaliśmy. Pewne aspekty tego były niesamowicie ciekawe. Jednak samo to, dlaczego ta pętla w ogóle istniała moim zdaniem było mętne. To akurat niezbyt mnie usatysfakcjonowało.

No dobra ponarzekałam sobie. Jednak książka przecież mi się ostatecznie dość spodobała. Powiedziałbym, że to taki średniak. Nie będę do niej raczej wracała myślami. Jednak samo rozwiązanie zagadki było niesamowicie intrygujące. Okazało się, że jest znacznie więcej do odkrycia niż tylko śmierć Evelyn. Przyznaje to wyrzuciło mnie z butów.

Ciekawym aspektem było to jak Aiden wraz z nowymi wcieleniami coraz bardziej tracił samego siebie. Od początku nie wiedział kim jest, nie pamiętał samego siebie. Jednak z każdą kolejną osobą, w którą się wcielał coraz mniej umiał panować nad nimi. Coraz bardziej to one rządziły a nie on. Dla mnie to było naprawdę fascynujące.

Tak jak napisałam na początku to taki średniak, jednak serio myślę, że warto go poznać.

Czytałam już "Demon i mroczna toń" książka była dość ciekawa dlatego uznałam, że przeczytam i tą. Nie nastawiałam się na coś lepszego, bo to "Siedem śmierci Evelyn Hardcastle" jest debiutem. Jednak jakieś oczekiwania miałam. Nie do końca udało się je spełnić.

Dlaczego? Była trochę chaotyczna. Choć rozumiem z czego to wynika.

Jednak najpierw w skrócie o fabule. Aiden...

więcej Pokaż mimo to

avatar
90
3

Na półkach:

Zupełnie nie rozumiem tak wysokich ocen tej pozycji. Jak dla mnie totalny miszmasz, jakby autor chciał zawrzeć w książce wszystkie fajne pomysły na jakie wpadł w życiu. Chwilami nie trzyma się kupy, ciężko jest się zżyć w jakikolwiek sposób z bohaterami. Do połowy jeszcze potrafiła zaintrygować, a później stawała się co raz bardziej przekombinowana.

Zupełnie nie rozumiem tak wysokich ocen tej pozycji. Jak dla mnie totalny miszmasz, jakby autor chciał zawrzeć w książce wszystkie fajne pomysły na jakie wpadł w życiu. Chwilami nie trzyma się kupy, ciężko jest się zżyć w jakikolwiek sposób z bohaterami. Do połowy jeszcze potrafiła zaintrygować, a później stawała się co raz bardziej przekombinowana.

Pokaż mimo to

avatar
162
49

Na półkach:

Zobaczyłem opis książki i pomyślałem od razu, że koniecznie muszę to przeczytać. Zacznę od tego, że pomysł na fabułę jest rewelacyjny, niby ograny wiele razy w niejednym filmie, ale dla mnie zawsze takie motywy są interesujące. O czym mowa? W filmie "Dzień Świstaka" bohater budzi się i ciągle jest ten sam dzień, a on przeżywa go za każdym razem inaczej. W książce nasz bohater doświadcza czegoś podobnego, z tym że każdego dnia budzi się w ciele kogoś innego. Miejsce akcji to położona na uboczu wiejska rezydencja Blackheath. Gospodarzami są ludzie dość nietuzinkowi, w 19. rocznicę zabójstwa ich syna organizują przyjęcie. Zapraszają dokładnie tych samych gości biorących udział w imprezie, podczas której zginął ich syn. Tym razem również dochodzi do morderstwa, a ofiarą jest ich córka Evelyn. Narratorem historii jest Aiden i to on będzie próbował rozwiązać sprawę, codziennie budząc się w ciele innego z gości. O co w tym wszystkim chodzi i dlaczego się tak dzieje, dowiadujemy się później. Jak oceniam ten tytuł? Będąc szczerym, powiem, że mogło być lepiej, ale na pewno warto go przeczytać. Pomysł jest świetny, wprowadzenie do historii chwilę trwa, ale jest to na plus. Mam wrażenie, że im dalej w las, tym autor trochę sam się pogubił. Mowa o kolejnych przeskokach między poszczególnymi postaciami, które są oczywiście nieprzypadkowe. Nie ukrywam, że czasem wracałem nawet po kilka razy do niektórych momentów, bo gubiłem się w wyjaśnieniach narratora. Klimat powieści jest świetny i chciało by się więcej, ale nadmiar akcji trochę zaburza odbiór. Podobne odczucia mam co do zakończenia. Moim zdaniem jest trochę przeciągnięte. Szkoda, bo do pewnego momentu zabawa jest naprawdę świetna. Ostatecznie zachęcam do przeczytania tego tytułu, chociażby dla samego pomysłu na fabułę. Uważam, że to książka, która na pewno jest warta uwagi, a niezbyt satysfakcjonujące (w moim odczuciu) zakończenie nie przesądza o całości.

Zobaczyłem opis książki i pomyślałem od razu, że koniecznie muszę to przeczytać. Zacznę od tego, że pomysł na fabułę jest rewelacyjny, niby ograny wiele razy w niejednym filmie, ale dla mnie zawsze takie motywy są interesujące. O czym mowa? W filmie "Dzień Świstaka" bohater budzi się i ciągle jest ten sam dzień, a on przeżywa go za każdym razem inaczej. W książce nasz...

więcej Pokaż mimo to

avatar
427
123

Na półkach:

Książki takie jak ta uświadamiają mnie, że może czas przerzucić się na kryminały. Fantastyczny pomysł, fenomenalna realizacja - całość ciągle trzyma w napięciu. Nie pozostaje mi nic innego jak serdecznie polecić!

Książki takie jak ta uświadamiają mnie, że może czas przerzucić się na kryminały. Fantastyczny pomysł, fenomenalna realizacja - całość ciągle trzyma w napięciu. Nie pozostaje mi nic innego jak serdecznie polecić!

Pokaż mimo to

avatar
326
123

Na półkach:

Porada co do tej książki: nie mrugaj.
Łatwo się pogubić się w wątkach i w postaciach. Kto jest kim i w którym momencie, ale jakoś to wszystko co jest takie pogmatwane tworzy spójną całość zbrodni.
To było coś innego i na pewno będę trochę myśleć o tej książce.

Porada co do tej książki: nie mrugaj.
Łatwo się pogubić się w wątkach i w postaciach. Kto jest kim i w którym momencie, ale jakoś to wszystko co jest takie pogmatwane tworzy spójną całość zbrodni.
To było coś innego i na pewno będę trochę myśleć o tej książce.

Pokaż mimo to

avatar
2047
1876

Na półkach: , ,

Pół na pół. Jest jakiś pomysł, jak w Miłość poza czasem, ale kryminał, a nie romans, ale ciężko było mi się wgryźć w historię.

Pół na pół. Jest jakiś pomysł, jak w Miłość poza czasem, ale kryminał, a nie romans, ale ciężko było mi się wgryźć w historię.

Pokaż mimo to

avatar
46
10

Na półkach:

Fajny zamysł historii, ale książka strasznie się wlecze, męczę ją od kilku tygodni i nie mogę jej skończyć, odkładam po jednym rozdziale bo się po prostu nudzę. Totalnie przereklamowana

Fajny zamysł historii, ale książka strasznie się wlecze, męczę ją od kilku tygodni i nie mogę jej skończyć, odkładam po jednym rozdziale bo się po prostu nudzę. Totalnie przereklamowana

Pokaż mimo to

avatar
176
8

Na półkach:

Daję 2/10, a ta ocena jest podyktowana znużeniem po lekturze tej powieści. Mam wrażenie, że autor postawił na zagmatwanie całej historii jak tylko się da zapominając, że sama historia i motywacje postaci muszą się bronić i być wiarygodne. Niestety całość mnie zmęczyła i od mniej więcej połowy czułem rosnącą irytację. Pomysł z wcieleniami nie trzyma się kupy, świat przedstawiony - to jakiś dziwny, niedookreślony twór, opisany zdawkowo i bardzo niekonkretnie, przez co nie są znane zasady jakimi się rządzi. Zupełnie tego nie kupuję. W moim przypadku to było Siedem prób wyrzucenia tej książki przez okno. Oczekiwania miałem duże, bo polskie wydanie jest piękne, tym większy niestety zawód samą powieścią.

Daję 2/10, a ta ocena jest podyktowana znużeniem po lekturze tej powieści. Mam wrażenie, że autor postawił na zagmatwanie całej historii jak tylko się da zapominając, że sama historia i motywacje postaci muszą się bronić i być wiarygodne. Niestety całość mnie zmęczyła i od mniej więcej połowy czułem rosnącą irytację. Pomysł z wcieleniami nie trzyma się kupy, świat...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    5 729
  • Chcę przeczytać
    4 748
  • Posiadam
    1 430
  • 2019
    318
  • Ulubione
    203
  • Teraz czytam
    202
  • 2021
    165
  • 2020
    122
  • Kryminał
    105
  • 2020
    100

Cytaty

Więcej
Stuart Turton Siedem śmierci Evelyn Hardcastle Zobacz więcej
Stuart Turton Siedem śmierci Evelyn Hardcastle Zobacz więcej
Stuart Turton Siedem śmierci Evelyn Hardcastle Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także