Widnokrąg

Okładka książki Widnokrąg Wiesław Myśliwski
Okładka książki Widnokrąg
Wiesław Myśliwski Wydawnictwo: Znak literatura piękna
600 str. 10 godz. 0 min.
Kategoria:
literatura piękna
Wydawnictwo:
Znak
Data wydania:
2019-04-15
Data 1. wyd. pol.:
1997-01-01
Liczba stron:
600
Czas czytania
10 godz. 0 min.
Język:
polski
ISBN:
9788324058204
Tagi:
literatura polska Nagroda Nike
Inne

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
8,1 / 10
2836 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
303
76

Na półkach: ,

Styl literacki pana Myśliwskiego jest bardzo dobry, uwielbiam go. „Traktat o łuskaniu fasoli” znalazł się w grupie książek mojego życia, przez co w stosunku do „widnokręgu” miałam wielkie oczekiwania. Mimo, że była to świetna książka, moim zdaniem „Traktat” jest duuuuuużo lepszy.

Styl literacki pana Myśliwskiego jest bardzo dobry, uwielbiam go. „Traktat o łuskaniu fasoli” znalazł się w grupie książek mojego życia, przez co w stosunku do „widnokręgu” miałam wielkie oczekiwania. Mimo, że była to świetna książka, moim zdaniem „Traktat” jest duuuuuużo lepszy.

Pokaż mimo to

avatar
81
15

Na półkach: , , ,

Piękna, wspaniała, cudowna!!!
To już 3 moja książka Myśliwskiego i jak przy poprzednich pozycjach (traktat o łuskaniu fasoli, kamień na kamieniu) dostałem wspaniałą z nutką nostalgii opowieść...
Książki Myśliwskiego można porównać do opowiadań rodziców czy dziadków z ich lat młodości, gdzie czuć tą tęsknotę za pięknymi czasami, które przeminęły i nie wrócę...
Czasy życia na wsi, czasy w których był czas na wszystko, czasy gdzie były zasady, czasy gdzie pieniądz nie był najważniejszy, czasy kiedy nie zawsze było kolorowo, bo dużo rzeczy brakowało, ciężko było dostać czy nie zawsze był pieniądz, ale każdy sobie pomagał i cieszył się życiem.
Życie można by powiedzieć było tą przysłowiową "sielanką", a nie gonitwą za pieniądzem, karierą, rywalizacją, kto co ma i ile ma...

Piękna, wspaniała, cudowna!!!
To już 3 moja książka Myśliwskiego i jak przy poprzednich pozycjach (traktat o łuskaniu fasoli, kamień na kamieniu) dostałem wspaniałą z nutką nostalgii opowieść...
Książki Myśliwskiego można porównać do opowiadań rodziców czy dziadków z ich lat młodości, gdzie czuć tą tęsknotę za pięknymi czasami, które przeminęły i nie wrócę...
Czasy życia na...

więcej Pokaż mimo to

avatar
25
8

Na półkach: , ,

Wspaniała. Dotyka tych dziwnych i tajemniczych miejsc w człowieku, które nie wiadomo dlaczego wywołują nostalgię dzieciństwa i wczesnej młodości - niezależnie od tego, że moje dorastanie miało miejsce pół wieku po dorastaniu bohatera. Tym bardziej dotykają poszczególne obrazy i charakterystyczny język, gdy dorastało się żyjąc na wsi w tej samej części Polski co Autor.

Wspaniała. Dotyka tych dziwnych i tajemniczych miejsc w człowieku, które nie wiadomo dlaczego wywołują nostalgię dzieciństwa i wczesnej młodości - niezależnie od tego, że moje dorastanie miało miejsce pół wieku po dorastaniu bohatera. Tym bardziej dotykają poszczególne obrazy i charakterystyczny język, gdy dorastało się żyjąc na wsi w tej samej części Polski co Autor.

Pokaż mimo to

avatar
9
9

Na półkach:

Ta książka jest jak życie:
- ma jakiś początek, ale nie wiadomo jaki
- ma jakiś koniec, ale nie wiadomo jaki
- o coś w niej chodzi, ale nie wiadomo o co
- jest pełna słów, ale brakuje wyrazów
- zapętla się, ale …, zapętla się, ale …, zapętla się, ale …

Ta książka jest jak życie:
- ma jakiś początek, ale nie wiadomo jaki
- ma jakiś koniec, ale nie wiadomo jaki
- o coś w niej chodzi, ale nie wiadomo o co
- jest pełna słów, ale brakuje wyrazów
- zapętla się, ale …, zapętla się, ale …, zapętla się, ale …

Pokaż mimo to

avatar
21
20

Na półkach:

Ta książka, to arcydzieło, literatura najwyższej klasy. Załączam moją pełną recenzję na kanale YT.

Ta książka, to arcydzieło, literatura najwyższej klasy. Załączam moją pełną recenzję na kanale YT.

Pokaż mimo tovideo - opinia

avatar
66
11

Na półkach:

Jeśli nie lubicie ułożonych logicznie akcji, zwartej fabuły bez retrospekcji i wydarzeń będacych ciągiem przyczynowo-skutkowym, to przepadniecie bez pamięci w tej powieści Wiesława Myśliwskiego😉
Rzeczywistość "Widnokręgu" to mozaika ludzi, zdarzeń i miejsc prowincjonalnej Polski pierwszej połowy XX w., naznaczonej piętnem wojny, a potem próbującej się stworzyć na nowo w stalinowskiej szarzyźnie. Bohaterem i narratorem jest Piotr, który jako chłopiec trafia wraz z rodziną do sandomierskiej sutereny. Zmagania z biedą i niezaradnością i obsesjami jego bliskich dorosłych, to jednocześnie kanwa opowieści o dorastaniu, więziach rodzicielskich i inicjacji w świecie. Brak linearnej narracji powoduje, że czytelnik staje się słuchaczem sentymentalnej opowieści, czasem pełnej dygresji, czasem niedopowiedzeń, a czasem rozbudowanemu rozkładowi na czynniki pierwsze jakiegoś pozornie błahego zadrzenia (jak w genialnym rozdziale o poszukiwaniu zgubionego buta). Kunszt literacki autora, jego sprawność w posługiwaniu się językiem sprawia jednak, że powieści nie da się przeczytać "zbyt wolno". Jest ona podobna do obrazu, który z jednej strony jest dany odbiorcy "od razu", ale trzeba przyjrzeć się szczegółom, barwom, twarzom postaci, żeby w samym sobie odtworzyć całokształt. Można się przy tym delektować nie zważając na czas. Dostajemy świat, który nie jest przyjemny i lekkostrawny, ale gdzieś pod wieloma warstwami można patrzeć na niego z humorem i przez różowe okulary młodości narratora.
Ciekawostką jest, że powieść ta jest laureatką pierwszej przyznanej literackiej nagrody Nike w 1997 r. - chyba zupełnie zasłużenie.

Jeśli nie lubicie ułożonych logicznie akcji, zwartej fabuły bez retrospekcji i wydarzeń będacych ciągiem przyczynowo-skutkowym, to przepadniecie bez pamięci w tej powieści Wiesława Myśliwskiego😉
Rzeczywistość "Widnokręgu" to mozaika ludzi, zdarzeń i miejsc prowincjonalnej Polski pierwszej połowy XX w., naznaczonej piętnem wojny, a potem próbującej się stworzyć na nowo w...

więcej Pokaż mimo to

avatar
63
42

Na półkach:

wyśmienita proza i wyśmienita książka

wyśmienita proza i wyśmienita książka

Pokaż mimo to

avatar
296
119

Na półkach:

Ojjj czasem zbyt długie opisy nie działały na mnie motywująco w czytaniu tej książki, 50 stron o zgubionym bucie bardzo mocno zapamiętałam.

"Samymi oczami nie znajdziesz, jak nie myślisz. Myśli widzą na przestrzał, a oczy aby po wierzchu. Oczy niby patrzą, ale widzą to , co myślisz".

"Twój widnokrąg wyznaczają twoi najbliżsi, jest to twoje miejsce zaufania, poczucia bezpieczeństwa. Również groby rodziny wyznaczają nam to miejsce."

Ojjj czasem zbyt długie opisy nie działały na mnie motywująco w czytaniu tej książki, 50 stron o zgubionym bucie bardzo mocno zapamiętałam.

"Samymi oczami nie znajdziesz, jak nie myślisz. Myśli widzą na przestrzał, a oczy aby po wierzchu. Oczy niby patrzą, ale widzą to , co myślisz".

"Twój widnokrąg wyznaczają twoi najbliżsi, jest to twoje miejsce zaufania, poczucia...

więcej Pokaż mimo to

avatar
793
511

Na półkach: , , ,

Czy uważam Myśliwskiego za jednego z najlepszych i moich ulubionych pisarzy? Tak. Czy podobał mi się Widnokrąg? Na to pytanie nie ma prostej odpowiedzi, bo i książka nie należy do najłatwiejszych.

Myśliwski w Widnokręgu opowiada historię Piotra, czy tez właściwie sam Piotr opowiada, bo jak zwykle u Myśliwskiego książka jest w pierwszej osobie. Więc Piotr jest narratorem i opisuje swoje dzieciństwo i młodość, rzadziej wspomina o chwili aktualnej.

🌅 Wieś i wojna

Piotr zaczyna swoją historię mniej więcej od przeprowadzki na wieś w dzieciństwie, która została wymuszona przez chorobę ojca oraz wojnę. Wiejska rzeczywistość, relacje rodzinne, młodzieńcze doświadczenia i zabawy, pierwsze zauroczenia – z tego składają się głównie te opowieści. Narrator sporo miejsca poświęca także dalszej rodzinie, bezdzietnemu wujostwu, czy wujkowi, który miał manię na punkcie wybitego oka psa…

A pomiędzy słowami znajdują się prawdy i półprawdy życiowe, o ludziach, życiu, śmierci, wojnie i tym, co po niej. Narrator z jednej anegdoty przechodzi do drugiej płynnie i gładko, meandruje po przeszłości. I z tych opowieści czytelnik układa sobie w głowie obrazek życia Piotra. Jego widnokręgu.

🌅 Biedna rzeczywistość

Opowieść płynie jak woda. Może nie wartko, jak górski strumyk, ale też nie leniwie. Jak rzeka, meandrująca cierpliwie i wytrwale pomiędzy zakrętami. Wyłaniają się z tych wspomnień marzenia ludzi o lepszym życiu, żale po zgubieniu jednego buta (bo nowe przecież teraz takie drogie),czy chęci zjedzenia lepszego jedzenia w przyszłości (jak już będzie stać). Wyłaniają się z tych słów ludzie przygnębieni biedą i chorobami, którzy stracili wszystko w wojnie.

I chociaż nie żałuję przeczytania tej książki i podobał mi się widnokrąg, jaki roztoczył Piotr, to jednak zmęczyła mnie trochę ta książka. Znużył mnie głównie sposób prowadzenia narracji, przeskoki chronologiczne i długaśne opisy przeróżnych zdarzeń.


🌅 Przeskoki fabuły i specyficzny styl

Widnokrąg jest to książka specyficzna. Opowiadana historia często przerywana jest pobocznymi anegdotami i trochę trudno się zorientować na początku o czym jest i dokąd zmierza. Widać, że to bohater prowadzi autora.

Nie ma tu wprawdzie rozbudowanych opisów przyrody, ale są długie i szczegółowie opisy np. przymierzania krawatów. Albo ciągnące się przez kilka stron rozmowy, czy monologi bohaterów. Ile Ci ludzie gadają! Ale to właśnie z tych rozmów zbudowany jest świat i zdanie po zdaniu wyłania się świat biedy, lęków, ograniczonych możliwości i perspektyw, specyficznej powojennej mentalności ludzi mieszkających na wsi.

Widnokrąg Myśliwskiego dla każdego będzie książką o czymś innym. W zależności od doświadczeń życiowych czytelnik zwróci uwagę na inne rzeczy, wyciągnie inne wnioski. Dla mnie jest to książka o powojennym dzieciństwie na wsi, ze wszystkimi zaletami i wadami życia w takim miejscu. Jest to także książka o rodzinie i często trudnych relacjach pomiędzy ludźmi, lękach, czy nadziejach. Widnokrąg to opowieść o życiu.

Czy uważam Myśliwskiego za jednego z najlepszych i moich ulubionych pisarzy? Tak. Czy podobał mi się Widnokrąg? Na to pytanie nie ma prostej odpowiedzi, bo i książka nie należy do najłatwiejszych.

Myśliwski w Widnokręgu opowiada historię Piotra, czy tez właściwie sam Piotr opowiada, bo jak zwykle u Myśliwskiego książka jest w pierwszej osobie. Więc Piotr jest narratorem i...

więcej Pokaż mimo to

avatar
519
356

Na półkach: , ,

Jak dla mnie, to któraś już książka Mistrza Myśliwskiego i nawet jeśli nie najwybitniejsza - w moim przekonaniu w jego dorobku (choć wiem, że i inne zdania też się znajdą) - to i tak na niebotycznym poziomie, dla wielu innych wprost nieosiągalnym.
Może jakimś problemem jest tu fakt, że nie da się po raz kolejny przeczytać pierwszy raz prozy Myśliwskiego. A ten wszak pisze swoim stylem (po jednej stronie szłoby się zorientować co do jego autorstwa tekstu),swoim tempem (oj, daje sobie przestrzeń na narrację!) i wciąż obraca bliską sobie tematykę.
Ja sięgnąłem po powieść w ramach wrześniowych książek o tematyce wiejskiej, ale dalece przekracza ona granice tej stylistyki. Jest to raczej opowieść wspomnieniowa o dorastaniu, kształtowaniu się człowieka, osadzeniu w rodzinie i miejscach. Główny bohater - Piotr - wspomina ze współczesnej perspektywy człowieka dorosłego swe dzieciństwo przypadające na czas wojny i wczesne lata powojenne. Tym razem sprawy związane z sytuacją powojenną (resztki “leśnych”, przemiany gospodarcze i polityczne w stosunku do Polski sanacyjnej) nie stanowią głównego tła powieści (choć czasem jakiegoś sołtysa czy burmistrza rozwalą - raz Niemcy, raz partyzanci),a raczej emancypacja rodziny ze wsi do miasta i szczenięce lata głównej postaci wraz z jego wyzwalaniem się z dziecięcej, nierealnej wizji świata.
Galeria postaci jest dość bogata, a są one też oryginalne, barwne, a przy tym zwyczajne i realne; każdy w kilku z nich jest w stanie rozpoznać jakieś postaci z własnego dziecięctwa…
Planów czasowych kilka, miejsc “dziania się też”, a potem - jak to u Mistrza - powtórzenia, przeskoki w czasie i przestrzeni, a wszystko podane w taki sposób, że po zdaniu czy dwóch orientujemy się, w którym miejscu przedstawionej rzeczywistości się znajdujemy. Po domknięciu zaś opowieści mamy przed oczyma cały obraz, jak te malowane obecnie “po kolorach” czy puzzle, które dopiero po dołożeniu ostatnich elementów dają odczucie pełni obrazu. Choć jest w powieści i pewna tajemnica czy niedopowiedzenie, które ostatecznie nie zostaną wyjaśnione, a które to pozostawiają pewien zdrowy niedosyt po lekturze sześciusetstronicowego dzieła.
Moja “lektura” odbyła się wysiłkiem lektora Leszka Teleszyńskiego i trzeba przyznać, że dość archaiczna realizacja dźwiękowa (słyszane czasem przewracanie kartek książki) nie przeszkadza zbytnio i interpretację pana ordynata należy uznać za całkiem udaną; pasuje ten jego głos do prozy Myśliwskiego.
A do samego Mistrza na pewno wrócę, choć niewiele mi już pozostało z dokonań stricte prozatorskich i w końcu będzie trzeba szerzej sięgać…

Jak dla mnie, to któraś już książka Mistrza Myśliwskiego i nawet jeśli nie najwybitniejsza - w moim przekonaniu w jego dorobku (choć wiem, że i inne zdania też się znajdą) - to i tak na niebotycznym poziomie, dla wielu innych wprost nieosiągalnym.
Może jakimś problemem jest tu fakt, że nie da się po raz kolejny przeczytać pierwszy raz prozy Myśliwskiego. A ten wszak pisze...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    4 885
  • Przeczytane
    3 705
  • Posiadam
    951
  • Ulubione
    249
  • Teraz czytam
    177
  • Chcę w prezencie
    82
  • Literatura polska
    60
  • 2019
    36
  • Literatura polska
    24
  • Nike
    24

Cytaty

Więcej
Wiesław Myśliwski Widnokrąg Zobacz więcej
Wiesław Myśliwski Widnokrąg Zobacz więcej
Wiesław Myśliwski Widnokrąg Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także