Studio Tańca. Tom 2
- Kategoria:
- komiksy
- Cykl:
- Studio Tańca (tom 2)
- Seria:
- KOMIKSY SĄ SUPER!
- Wydawnictwo:
- Egmont Polska
- Data wydania:
- 2019-01-23
- Data 1. wyd. pol.:
- 2019-01-23
- Liczba stron:
- 144
- Czas czytania
- 2 godz. 24 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788328135420
- Tłumacz:
- Marek Puszczewicz
Humorystyczna seria komiksowa o świecie tańca! Szkolne koleżanki Julia, Lusia i Alia przeżywają kolejne, pełne zabawnych wydarzeń przygody, a wszystko dzieje się wokół ich największej pasji – tańca. W drugim tomie młode tancerki pokonują rozmaite przeszkody, aby zmierzyć się z dużymi wyzwaniami: biorą udział w narodowym konkursie tańca w Paryżu, jadą na staż do słynnej szkoły tańca w Rosji, po wielu perypetiach udaje im się dostać do konkursu młodych talentów. Seria Studio Tańca sprzedała się we Francji w ponad milionie egzemplarzy.
Jej twórcami są duet scenarzystów ukrywających się pod wspólnym pseudonimem Béka (właść. Bertrand Escaich i Caroline Roque) oraz rysownik Crip (właść. Christophe Piron). Album zbiorczy zawiera trzy tomy oryginalne: 4–6. Seria Studio Tańca należy do linii wydawniczej KOMIKSY SĄ SUPER!, w której ukazują się również takie tytuły, jak: Lou!, Ernest i Rebeka oraz Ptyś i Bill. Przedstawiamy w niej humorystyczne, świetnie narysowane i mądre komiksy dla dzieci, bestsellery na europejskim rynku wydawniczym.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 39
- 7
- 6
- 4
- 3
- 3
- 2
- 2
- 1
- 1
OPINIE i DYSKUSJE
Fajny komiks. Ładne ilustracje. Szybko się czyta. Polecam
Fajny komiks. Ładne ilustracje. Szybko się czyta. Polecam
Pokaż mimo toDrugi album "Studia tańca" zawiera kolejne trzy tomy, tym razem oznaczone cyferkami od 4 do 6. Fabuła się rozwija, choć nadal mamy to, co zaserwowano nam od początku. Słowem udaną kombinację humorystycznych klisz. W mojej opinii "Studio tańca" przebija na każdym polu tak rozchwytywane "Sisters". Jest po prostu dojrzalsze, a z tego powodu ciekawiej napisane i z lepiej wyważonymi gagami. Co zatem kontynuuje ten album i jakie nowe wątki wprowadza? Cóż, całkiem sporo, a jeśli jesteście ich ciekawi, to zapraszam do lektury niniejszego tekstu. Będzie krótki :)
Dalej na pierwszym planie mamy paczkę trzech przyjaciółek, czyli Julii, Lusii i Alii. Każda boryka się z podobnymi problemami, choć w nieco inny sposób. Lusia chce zrzucić kilka kilo, co nie za bardzo jej wychodzi, a do tego krąży wokół niej fajny chłopak, który jest trochę nieśmiały. W wyniku nieporozumień biedak zbierze też kilka plaskaczy na twarz, choć ostatecznie mamy na tym polu happy end. Zresztą postać Lusi jest tutaj świetnie rozwinięta i poprowadzona, a finał tego albumu pokazuje jej prawdziwą pasję. I nie, nie jest nią jedzenie. Choć, jakby nie patrzeć.... Zresztą, mniejsza z tym.
Julia i Alia przeżywają natomiast kryzysy miłosne. Ta pierwsza ma chłopaka, ale coś zaczyna się psuć. Ta druga natomiast... powiedzmy, ze ma notorycznego pecha. Jednak obie przyjaciółki robią przede wszystkim wszystko, aby stać się zawodowymi tancerkami. Tutaj też mają problem, bo mimo zamiłowania do baletu uwielbiają też inne formy tańca. Na ich drodze oczywiście stoi niezdarta w swej złośliwości Carla, która jest klasycznym, wręcz do bólu stereotypowym, przykładem wrednej szkolnej zołzy. Rasowa wiedźma, co zresztą widać z samego rysunku. Oczywiście każdy jej plan obraca się ostatecznie przeciw niej, ale czytelnik ma przy tym sporo zabawy.
Z innych wątków, ciekawie poprowadzono postać Bruna, jedynego chłopaka na kursie tańca. Ma on sporo do pokazania w ostatnim rozdziale tego albumu. Poznajemy też powody, dla których zaczął on tańczyć. Nie zabrakło też wątków z wystawianiem sztuki, który towarzyszy serii od samego początku. Tym razem nasze bohaterki załapały się na Sankt Petersburg i Teatr Maryjski. Oczywiście i tam nie zabrakło tony gagów sytuacyjnych, z zimą w roli głównej. Podsumowując - jeśli jesteście fanami serii, to zapewne już macie ten tom. Natomiast jeśli jeszcze nie mieliście jej w swoich łapkach, to koniecznie nadróbcie tą zaległość. Naprawdę warto.
Drugi album "Studia tańca" zawiera kolejne trzy tomy, tym razem oznaczone cyferkami od 4 do 6. Fabuła się rozwija, choć nadal mamy to, co zaserwowano nam od początku. Słowem udaną kombinację humorystycznych klisz. W mojej opinii "Studio tańca" przebija na każdym polu tak rozchwytywane "Sisters". Jest po prostu dojrzalsze, a z tego powodu ciekawiej napisane i z lepiej...
więcej Pokaż mimo toTo już drugie spotkanie z dziewczętami uczącymi się w studiu tańca. Są to urocze, młode Francuzki, które usiłują pogodzić miłość do baletu z wymogami szkoły. Towarzyszymy im w pierwszych miłościach, w występach scenicznych, sukcesach i porażkach. A wszystko to z humorem. Każdy rozdział kończy się zabawnie i zaskakująco zarazem. Wprost nie można się oderwać od lektury, niezależnie od wieku czytelniczki. Dziecko zażyczyło sobie wypożyczenia kolejnego tomu, a to już o czymś świadczy. Polecam.
To już drugie spotkanie z dziewczętami uczącymi się w studiu tańca. Są to urocze, młode Francuzki, które usiłują pogodzić miłość do baletu z wymogami szkoły. Towarzyszymy im w pierwszych miłościach, w występach scenicznych, sukcesach i porażkach. A wszystko to z humorem. Każdy rozdział kończy się zabawnie i zaskakująco zarazem. Wprost nie można się oderwać od lektury,...
więcej Pokaż mimo toNowa seria „Komiksy są super!”, do których wchodzą niesamowicie realistyczne opowieści pokazane z perspektywy dziecka podbiły serca młodych czytelników i ich rodziców. Wśród komiksów znajdziemy przygody Ptysia i Billa, uczennic szkoły tańca, życie jedynaczki samotnie wychowywanej przez mamę i perypetie sześcioletniej Rebeki przyjaźniącej się z mikrobem. Kolejne tomy porywają nas do dziecięcego lub młodzieżowego świata.
„Studio tańca” to komiks zarówno dla dzieci, jak i młodzieży. Autorzy pokazują nam, że taniec to doskonały sposób spędzenia wonnego czasu, wielka pasja, ale też sposób na zarabianie. Oczywiście pod warunkiem, że jest się dobrym. Aby to osiągnąć trzeba chodzić do odpowiedniej szkoły i dużo ćwiczyć, a także zachowywać odpowiednią dietę. To nie raz będzie wielkim wyzwaniem, o czym przekonamy się czytając „Studia tańca” pokazujące nam codzienność dziewczyn rozmiłowanych w tej aktywności fizycznej.
Różnego rodzaju szkoły zawsze są rewelacyjnym pretekstem do pokazania całego przekroju społeczeństwa. Mogłoby się wydawać, że w przypadku baletu będzie to dość trudne, ponieważ znajdziemy tam dość specyficzny wycinek z określonej grupy rówieśniczej. Ku naszemu zaskoczeniu dostajemy piękny obraz, w którym jest miejsce na przyjaźń, rywalizację, słabości, realizowanie marzeń na swój sposób. Bohaterkami komiksu są młode uczennice studia tańca. Nastolatki dzielą swój czas między naukę, pasję i czas wolny. Każda ma nieco inny charakter, nieco inne podejście do obowiązków, odmienne przekonania wpływające na to jakie relacje tworzy z innymi ludźmi. Ich zaangażowanie w swoje hobby staje się przyczyną zabawnych sytuacji, których przybywa, kiedy do studia tańca dołącza nauczyciel breakdance’a. Mieszanie różnych gatunków, poszukiwanie nowych aranżacji i układów będzie niezłym wyzwaniem i jednocześnie zabawą. Do tego trenujący taniec przejdą solidny kurs improwizacji oraz niesamowitej koncentracji. W studiu tańca uczą się też chłopacy, a jeden z nich nawet uczestniczy w zajęciach z baletu klasycznego, co zapewnia mu spore powodzenie u dziewcząt, czym nie mogą pochwalić się jego koledzy grający w piłkę nożną. Miewa to jednak swoje minusy, kiedy wszystkie dziewczęta chcąc mieć go, jako partnera w tańcu niechcący go taranują.
„Studio tańca” to przede wszystkim komiksowa opowieść o trzech przyjaciółkach: Julii, Lusi i Alii. Muszą one zmierzyć się z codziennymi treningami, złośliwą koleżanką, kolejnymi partiami nauki i znaleźć czas na dobrą zabawę oraz realizację marzeń. Jednostronowe scenki pełne są zabawnych sytuacji, podkreślania słabości, a przez do zapewniają nam świetną zabawę. Autonomiczne ujęcia stanowią spójną całość i opowiadają o szkolnym życiu, pozwalają zajrzeć na próby, zobaczyć przygotowania do przedstawień, występy oraz zmagania z przyrodą oraz intrygami. Całość bardzo życiowa i pełna humoru. Dużym plusem jest tu różnorodność etniczna bohaterów, pokazanie, że różnice mogą łączyć, jeśli tylko chcemy się od siebie uczyć i ze sobą współpracować.
W trzecim tomie nie zabraknie konkursów, podróży, wyzwań, próbowania nowych rzeczy. Dziewczęta będą miały sporo okazji do występowania. Zwłaszcza, że w wakacje z radością ruszają na tournée, w czasie którego znajdą stałych wielbicieli. Dowiemy się też jak sprytnie bohaterki przekonają swoich rodziców na wyjazd do Londynu, gdzie będą mogły wziąć udział w świątecznym występie. Mieszkając u swojej przyjaciółki odkryją, że nie tylko do ich szkoły chodzi złośliwa i zapatrzona w siebie dziewczyna. Karma jednak wraca i zło w jakiś sposób zawsze zostaje ukarane.
Dopełnieniem treści są piękne ilustracje, w cukierkowych barwach, z prostą kreską, minimalną grafiką, dzięki czemu poszczególne plansze są ascetyczne, ale kiedy trzeba nie brakuje na nich bogactwa wzorów. „Studio tańca” to przede wszystkim opowieści o relacjach uczennic, ich zamiłowaniu, poświęceniu, a także zmaganiu się ze słabościami oraz intrygami. Komiks ten – podobnie jak inne z serii- to zabawna i jednocześnie wzruszająco opowieść poruszająca istotne problemy, pomagająca pokazać jak ważna jest umiejętność dzielenia czasu na szkołę i hobby. Wielkim plusem komiksów należących do serii „Komiksy są super!” jest to, że opowiadają o sprawach bliskich dzieciom i tak właśnie jest i tu. Zdecydowanie polecam.
Nowa seria „Komiksy są super!”, do których wchodzą niesamowicie realistyczne opowieści pokazane z perspektywy dziecka podbiły serca młodych czytelników i ich rodziców. Wśród komiksów znajdziemy przygody Ptysia i Billa, uczennic szkoły tańca, życie jedynaczki samotnie wychowywanej przez mamę i perypetie sześcioletniej Rebeki przyjaźniącej się z mikrobem. Kolejne tomy...
więcej Pokaż mimo toŚwietny komiks! Przezabawne historyjki o dziewczynkach (i chłopcach) i ich tanecznych pasjach.
Świetny komiks! Przezabawne historyjki o dziewczynkach (i chłopcach) i ich tanecznych pasjach.
Pokaż mimo toKolejny tom krótkich historyjek z życia grupy tancerek to bardzo przyjemna i zabawna lektura. Trzy główne bohaterki, Alia, Julia i Lusia, to troszkę zwariowane pasjonatki tańca. Szkoła, do której uczęszczają, to całe ich życie. Opowiastki mają od kilku do kilkunastu klatek i zawsze kończą się śmieszną puentą.
Co czeka na Was w tym tomie? Eliot smali cholewki do Lusi, ale trochę mu nie wychodzi... Dziewczęta konkurują z innymi koleżankami ze szkoły o udział w narodowym konkursie tańca w Paryżu, młodsza siostra Julii rozpacza, że jest za mała na imprezy, tatę dziewczynek trzeba było szczypać w ramię, żeby nie spał na przedstawieniu baletowym, a efektem wygranej w paryskim konkursie jest wyjazd do Rosji, podczas którego tancerki wezmą udział w przedstawieniu baletowym "Dziadek do orzechów". To jednak nie wszystkie ich przygody, więc sięgnijcie koniecznie po ten komiks.
Piękne ilustracje, sugestywne wyrazy dźwiękonaśladowcze i proste lecz zabawne dialogi z pewnością przypadną do gustu młodszym i starszym czytelnikom.
Kolejny tom krótkich historyjek z życia grupy tancerek to bardzo przyjemna i zabawna lektura. Trzy główne bohaterki, Alia, Julia i Lusia, to troszkę zwariowane pasjonatki tańca. Szkoła, do której uczęszczają, to całe ich życie. Opowiastki mają od kilku do kilkunastu klatek i zawsze kończą się śmieszną puentą.
więcej Pokaż mimo toCo czeka na Was w tym tomie? Eliot smali cholewki do Lusi, ale...
Z TAŃCEM PRZEZ ŻYCIE
Przy okazji recenzowania pierwszego tomu „Studia tańca” pisałem, że seria ta przypomina mi mocno inny europejski cykl komediowy, „Sisters” i zdanie to podtrzymuję. Czy wynika to z inspiracji owym dziełem? Powiedziałbym raczej, że taka już stylistyka współczesnych komiksów tego nurtu, ale to dobrze. Nie dość bowiem, że niemal zawsze sprawdza się tak samo znakomicie, to jeszcze w tym przypadku mamy do czynienia z solidnym kawałem dobrego komiksu, niegłupiego i skutecznie poprawiającego humor. I to na dodatek podanego w konkretnej ilości.
O czym całość traktuje, chyba nie trudno się domyślić, bo twórcy nie próbują nas wprowadzić tytułem w błąd – ani także nie ukrywają w nim nic więcej. W skrócie mamy tu przygody przyjaciółek uczących się tańca. Jak na prawdziwe studio przystało, uczniowie – bo trafiają się też nieliczni przedstawiciele płci brzydkiej – poznają najróżniejsze rodzaje tej sztuki, męczą się z egzaminami i treningami, a także wszystkim, co z tańczeniem się wiąże. I tak oto w tym tomie na bohaterki czeka wiele niezwykłych wyzwań, wśród których czeka na nie konkurs dla młodych talentów, staż w słynnej rosyjskiej szkole, a nawet udział w narodowym konkursie tańca w Paryżu! Jak widać, będzie się działo!
Całość recenzji na moim blogu: https://ksiazkarniablog.blogspot.com/2019/01/studio-tanca-2-beka-bertrand-escaich-i.html
Z TAŃCEM PRZEZ ŻYCIE
więcej Pokaż mimo toPrzy okazji recenzowania pierwszego tomu „Studia tańca” pisałem, że seria ta przypomina mi mocno inny europejski cykl komediowy, „Sisters” i zdanie to podtrzymuję. Czy wynika to z inspiracji owym dziełem? Powiedziałbym raczej, że taka już stylistyka współczesnych komiksów tego nurtu, ale to dobrze. Nie dość bowiem, że niemal zawsze sprawdza się tak...