Ogień i krew. Część 2

Okładka książki Ogień i krew. Część 2 George R.R. Martin
Nominacja w plebiscycie 2019
Okładka książki Ogień i krew. Część 2
George R.R. Martin Wydawnictwo: Zysk i S-ka Cykl: Historia Targaryenów (tom 1.2) fantasy, science fiction
518 str. 8 godz. 38 min.
Kategoria:
fantasy, science fiction
Cykl:
Historia Targaryenów (tom 1.2)
Tytuł oryginału:
Fire & Blood
Wydawnictwo:
Zysk i S-ka
Data wydania:
2019-01-28
Data 1. wyd. pol.:
2019-01-28
Liczba stron:
518
Czas czytania
8 godz. 38 min.
Język:
polski
ISBN:
9788381165518
Tłumacz:
Michał Jakuszewski
Tagi:
bunt literatura amerykańska miłość walka o władzę wojna
Inne
Średnia ocen

7,1 7,1 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Okładka książki Panowanie smoka Linda Antonsson, Elio M. García jr., George R.R. Martin
Ocena 8,0
Panowanie smoka Linda Antonsson, El...
Okładka książki A Clash of Kings: The Graphic Novel. Volume Four George R.R. Martin, Mel Rubi, Landry Q. Walker
Ocena 9,0
A Clash of Kin... George R.R. Martin,...

Mogą Cię zainteresować

Okładka książki Świat lodu i ognia Linda Antonsson, Elio M. García jr., George R.R. Martin
Ocena 8,1
Świat lodu i o... Linda Antonsson, El...
Okładka książki World of Warcraft: Przez mroczny portal Christie Golden, Aaron Rosenberg
Ocena 7,1
World of Warcr... Christie Golden, Aa...
Okładka książki Kocie mojo, czyli jak być opiekunem szczęśliwego kota Mikel Maria Delgado, Jackson Galaxy
Ocena 7,7
Kocie mojo, cz... Mikel Maria Delgad...

Oceny

Średnia ocen
7,1 / 10
1362 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
721
187

Na półkach:

Równie wciągająca jak część pierwsza, Martin pięknie odwzorował średniowieczne kroniki królewskie. Czyta się z przyjemnością.

Równie wciągająca jak część pierwsza, Martin pięknie odwzorował średniowieczne kroniki królewskie. Czyta się z przyjemnością.

Pokaż mimo to

avatar
2077
543

Na półkach: , , , , ,

Tekst w tomie drugim rozpoczyna się od ogarnięcia Rad przez czarnych i zielonych, kończy się natomiast wejściem w dorosłość króla Aegona III.

Czyli - jak na tak opasłą książkę, to tylko dwa pokolenia władców. Nie spodziewałam się, że lwia część książki to będzie Taniec, ze szczegółami, rozpisaniem bitw, domysłów i finalnie wypadków, które doprowadziły to koronaci Aegona. Myślałam, że więcej upchną tych królów. No ale, jak przypomniano pod koniec pierwszego tomu, mam trzy spojrzenia na ten Taniec. Trzech narratorów, z których każdy kłamie i każdy prawdę mówi. I chociaż często się tu powtarza, że najwięcej kłamie Grzyb, to uważam, że w pewnych sprawach (szczególnie seksów) to on ma rację, a nie dwaj maestrzy. Zbyt świątobliwie piszą, pewnie po to, by historia szła pod ich dyktando.

Tak na dobrą sprawę sam Taniec trwał coś cirka trzy-cztery lata i ilość obrzydliwości, jakimi się obie strony wzajemnie raczyły przebija to, co zaserwowała nam Cersei z Gry. Mam rozszarpanie dziecka, mam pożarcie żywcem, jest kołomyja ze smokami w Jamie, jest kupa zdrad i popierdolonych zgonów, a nad Warownią Meagora wisi śmierć. Jest też szturm Stolycy, właściwie dwukrotny szturm. I chyba z żadnej śmierci nie cieszyłam się tak bardzo, jak ze zdechnięcia Daemona T. (no ja rozumiem, że w walce z Aemondem zginął, nie tam żadne 'przeżył i uciekł do Nettles'). Facet po prostu był szują bez honoru i tak, można mi zarzucić, że przesadzam, ale jego czyny są obmierzłe. Ohydne. Pchane pierwotnym umiłowaniem gwałtu i terroru. Taki jest kuźwa z niego protoplasta Joffrey'a Baratheona. Więc mi go nie żal, a zdychaj dziadzie pieruński.

No, ale po wojnie powinien nastać pokój, co nie? Dzieciaki ochajtano, ludzi rozliczono i zapowiadała się sielanka aż do Szalonego Króla. Niestety nic z tego. Samo rządzenie Aegona III to regencja jego namiestników i rady i to taka, gdzie każdy grabi w swoją stronę. Bo jak inaczej nazwać to, co zrobił Waters, a przed nim Peake. W ogóle to ten cały Unwin Peake tak się napracował, wiecie w jakiej królewskiej sprawie, a tu wszystko dupło. I kicha, i się nie udało i uważam, że to jest gości pociągający za sznurki w sprawie dobicia Thaddeusa Rowana. Szkoda, że książka nie rozwija tematu (może tom trzeci?). Generalnie to ostatni rozdział sugeruje, że Aegon będzie królem ponurym, surowym rozliczeniowym i że najprawdopodobniej przyczynie się do zarżnięcia w Westeros wszystkich smoków. I pewnie polecom głowy tych, cototo nie chcieli jego matki za Królową.

Niestety dla mnie, z suplementu Świat lodu i ognia nie pamiętam, jak potoczyły się losy Aegona III i jego bliskich, po prostu czytając to, szłam przezeń jak burza, myląc się w imionach i nazwiskach. Dlatego też bardzo ucieszyłby mnie tom trzeci Ognia i krwi.... jednak znacie Martina, chłop pisze Wichry Zimy już dwunasty rok, więc zabranie się za tą serię stoi nie tyle pod znakiem zapytania, jak pod znakiem zrezygnowania.

A szkoda. Tą pseudokronikę czyta się szybko, przyjemnie, niestety nie obędzie się bez robienia notatek, ale chyba to są przywary kronik - se genealogii nie rozpiszesz, to się potem gubisz. Wydaje mi się, że rysownik bardziej przyłożył się do rysunków tutaj, niż w jedynce, chociaż mam kilka zastrzeżeń (np. rysunek z 289 str. - matko, widzieliście, jakie on ma wielgachne łapy? aż nieproporcjonalne!).

No co no, polecam fanom, polecam nawet nie-fanom i czekam, czekam na dalszy ciąg. Tymczasem koniec tej książki osłodzę sobie ilustrowanym Panowaniem smoka (chociaż niektórzy piszą, że to wydanie to skok na kasę - okej, sprawdzę, czy to prawda).

Zapomniałam dodać, że jeszcze smutno mi, iż Baela nie wyzionęła ducha, bo wstrętna z niej dziewucha. A Alyn z Hull to spoko facet, oby takich więcej ;-)

Tekst w tomie drugim rozpoczyna się od ogarnięcia Rad przez czarnych i zielonych, kończy się natomiast wejściem w dorosłość króla Aegona III.

Czyli - jak na tak opasłą książkę, to tylko dwa pokolenia władców. Nie spodziewałam się, że lwia część książki to będzie Taniec, ze szczegółami, rozpisaniem bitw, domysłów i finalnie wypadków, które doprowadziły to koronaci Aegona....

więcej Pokaż mimo to

avatar
73
59

Na półkach:

Dla fanow Piesni Lodu i Ognia to jest tak dobre, tak wspaniale, tak genialne jak tylko Martin umie pisac.

Dla fanow Piesni Lodu i Ognia to jest tak dobre, tak wspaniale, tak genialne jak tylko Martin umie pisac.

Pokaż mimo to

avatar
197
198

Na półkach:

Zapraszam do posłuchania na YouTube (ok 5 min):
https://www.youtube.com/watch?v=d1HbMkhAZ48

Lub do przeczytania:
https://pandunia.pl/?p=1801

Zapraszam do posłuchania na YouTube (ok 5 min):
https://www.youtube.com/watch?v=d1HbMkhAZ48

Lub do przeczytania:
https://pandunia.pl/?p=1801

Pokaż mimo tovideo - opinia

avatar
87
69

Na półkach:

Cześć druga gorsza od pierwszej ale oceniam to jako całość, bo jako całość zostało wydane, więc dam 8, lecz jakbym miał oceniać osobno to drugą część oceniłbym na 7.

Cześć druga gorsza od pierwszej ale oceniam to jako całość, bo jako całość zostało wydane, więc dam 8, lecz jakbym miał oceniać osobno to drugą część oceniłbym na 7.

Pokaż mimo to

avatar
358
50

Na półkach:

Długo się zastanawiałem nad tą recenzją. W końcu stwierdziłem, że napiszę coś dla osób, które świata Martina nie znają albo znają go pobieżnie, np. z serialu 'Gra o tron'. Albo z będącego adaptacją 'Ognia i krwi' serialu 'Ród smoka', którego zresztą nie oglądałem. Ale najpierw jeden akapit dla zorientowanych.

Większość fanów Martina pewnie zareagowała na 'O i K' tak jak ja. Fajne to jest, ale szkoda, że to nie 'Wichry...'. Każdy z fanów zna temat więc wie, że 'O i K' to dzieje rodu Targaryenów. Drugi tom skupia się na Tańcu Smoków, a kończy koronacją Aegona III. Jest nieco słabszy od 'jedynki'. Częściowo dlatego, że brakuje w nim takiego mocnego, zapadającego w pamięć momentu jakim w pierwszej części była wyprawa Rhaelli i Baleriona do Valyrii i powrót stamtąd. Częściowo dlatego, że za dużo tu kopii z 'PLiO'. Rhenyra = Cersei; Dalton = Balon; Boros = Robert; Creegan = Eddard; Thorren = Wyman... I tak dalej... Czytajcie, uzupełniajcie wiedzę, ale nie spodziewajcie się cudów.

O co tyle krzyku z tym Martinem? Już wyjaśniam laikom, z podrowieniami dla Gardenii :) Martin stworzył świat mieszający średniowiecze z elementami fantasy, ale zrobił to w sposób wyjątkowy. To nie jest proste czytadło. Tolkien to tradycyjna baśń, Sapkowski to błyskotliwa i dość łatwa w odbiorze przygodówka. Martina prosty nie jest. On wymaga skupienia, pełnego zaangażowania, otwartego i gotowego na wszystko umysłu. Ta opowieść zmieniła sposób postrzegania gatunku, co znakomicie wykorzystał serial 'Gra o tron'. Kruki nie są tym, czym się wydają...

W tej zmianie percepcji Martinowi pomogły dwa chwyty narracyjne. Tym mniej ważnym jest foreshadowing: drobne, ukryte elementy informujące wnikliwych czytelników o wydarzeniach z przyszłości. Drugim jest POV = Point of View = Opowiadanie historii z perspektywy danego bohatera. W Sadze tych bohaterów jest kilkunastu i z czasem się zmieniają. To jest kluczowe, bo zmusza czytelników do składania narracyjnych puzzli w obiektywną całość. Nie znam w historii literatury drugiego takiego dzieła !
Martin wciąga, z każdym zdaniem bardziej. Łamie schematy, psuje przyzwyczajenia, zmusza do myślenia, myli tropy, gra z naszzymi przyzwyczajeniami. Zaskakuje i szokuje. Wykorzystuje elementy fantasy, ale nigdy nie ogranicza się do efekciarstwa, czym w późniejszych sezonach grzeszył serial. Jest bezlitosny, wredny, chamski, ale maksymalnie wiarygodny. Skupienie się na seksie i przemocy to- znowu!- wina prostactwa twórców serialu. Jedyną wadą sagi 'Pieśń Lodu i Ognia' jest to, że nie została skończona.

Z tydzień mógłbym o tym pisać, a z miesiąc czytać o różnych teoriach, niuansach, szczzegółach.... W sumie to w przeszłości to robiłem :) Ale to nie w tym miesjcu. Więc bez komplikacji będzie... W świat Martina nie wchodzi się łatwo, autor nie podaje nam drogi na skróty. George wymaga pełnego zaangażowania serca i umysłu. Konieczny jest brak zahamowań i pewien rodzaj, że tak powiem, życiowej mądrości. Ta opowieść potrafi zmienić sposób patrzenia na świat i życie. Ale tylko dla tych czytelników , którzy okażą się tego godni.

7/10. To ocena dla samej książki. O stopień niższa niż pierwsza część.

Wersję audio czyta genialny Krzysztof Banaszyk. Towarzyszył mi przez miliard rozdziałów CAŁEJ sagi i nie wyobrażam sobie Martina bez Banaszyka. Panie Krzysztofie, klękam przed Panem jak przed władcą Westeros. Szacunek na Wieki.

Długo się zastanawiałem nad tą recenzją. W końcu stwierdziłem, że napiszę coś dla osób, które świata Martina nie znają albo znają go pobieżnie, np. z serialu 'Gra o tron'. Albo z będącego adaptacją 'Ognia i krwi' serialu 'Ród smoka', którego zresztą nie oglądałem. Ale najpierw jeden akapit dla zorientowanych.

Większość fanów Martina pewnie zareagowała na 'O i K' tak jak...

więcej Pokaż mimo to

avatar
108
25

Na półkach:

Po 2 części "Ognień i Krew" mogę stwierdzić. Wow. Co to było. Czytanie tych książek to był dla mnie inny wymiar, chyba nie miałem przy niczym innym tylu sprzecznych emocji. Nie nazwałbym tego Silmarillionem, bo budowa i ogólnie treść tego co zawiera książka jest zupełnie inny, tu jest inna podstawa, a u Tolkiena Silmarillion opowiada o zupełnie innych rzeczach.

Tę książki opowiadają nam o Targaryenach, od Aegona Zdobywcy, aż do jego potomka Aegona III. Ta książka opowiada nam o ich władzy, o tym jacy byli, o ich grzechach i dobrych uczynkach i wielu innych. Ale czy tylko o nich? Ano nie bo mamy tu dużo postaci pobocznych, lordów, bohaterów wojennych i tych o których chcielibyśmy zapomnieć.
Książka jest świadectwem arcymaestra Gyldayna, który pełni rołe historyka i próbuje ustalić jak to wszystko się potoczyło. Mamy wielu świadków relacji np Grzyba, nadwornego błazna, który jeśli mnie pamięć nie myli to przeżył 4 lub 5 władców, z tym, że jego perspektywa i informacje pozostawiają czasem wiele do życzenia. Chociaż kto wie? Może i błazen oskarżony o największe wymysły, powiedział prawdę której inni się bali? To pozostaje już w opinii każdego z nas.

Książki moim zdaniem bardzo potrzebna, napisana w bardzo ciekawy, kronikarski sposób. Obrazki są świetnie dopasowane i pozwalają nieco przybliżyć obraz danego wydarzenia. Polecam

Po 2 części "Ognień i Krew" mogę stwierdzić. Wow. Co to było. Czytanie tych książek to był dla mnie inny wymiar, chyba nie miałem przy niczym innym tylu sprzecznych emocji. Nie nazwałbym tego Silmarillionem, bo budowa i ogólnie treść tego co zawiera książka jest zupełnie inny, tu jest inna podstawa, a u Tolkiena Silmarillion opowiada o zupełnie innych rzeczach.

Tę książki...

więcej Pokaż mimo to

avatar
466
132

Na półkach:

Odcinanie kuponów od GoT.

Odcinanie kuponów od GoT.

Pokaż mimo to

avatar
9
2

Na półkach:

Kompletnie nie rozumiem narzekań na brak akcji. Jest jej mnóstwo, tym bardziej, że nie jest przeplatana ozdobnymi dialogami i opisami przyrody. Wydarzenia są skondensowane i bardzo mi to odpowiadało. Ludzie są przyzwyczajeni do innego prowadzenia narracji i dlatego się tu nie odnajdują, ale to nie jest wada książki. Ona ma formę taką, jaką miała mieć.

Korekta natomiast była chyba robiona przez praktykanta. Mimo, że nie jestem wielkim fanem znającym ten świat dokładnie, to wychwyciłem kilka błędów rzeczowych plus literówki. Kilka przykładów:

"... po śmierci Lucerysa Velaryona z krain burzy" - nie z Krain Burzy, tylko w Krainach Burzy. I wielkimi literami powinno być napisane.

"... rodzone Winterfell Starka..." - chyba raczej rodzime, ale Word tego nie podkreślił.

"... do michy gulachu..." - a nie gulaszu?

"... Benjicot Blackwood, lord Winterfell, wyruszył [... ] do Winterfell" - to Stark był lordem Winterfell.

I moje ulubione:
"syn of Aegona" - tu nie tylko korekta, ale i tłumacz zaspał.

Kompletnie nie rozumiem narzekań na brak akcji. Jest jej mnóstwo, tym bardziej, że nie jest przeplatana ozdobnymi dialogami i opisami przyrody. Wydarzenia są skondensowane i bardzo mi to odpowiadało. Ludzie są przyzwyczajeni do innego prowadzenia narracji i dlatego się tu nie odnajdują, ale to nie jest wada książki. Ona ma formę taką, jaką miała mieć.

Korekta natomiast...

więcej Pokaż mimo to

avatar
2079
2017

Na półkach: , , ,

Książka „Ogień i krew” George’a R.R. Martin’a zabiera nas do drugiego tomu cyklu „Historii Targaryenów”.
Kontynuacja wydarzeń z pierwszego tomu, w którym księżniczka Rhaenyra zostaje wydziedziczona, a na Żelaznym Tronie zasiada Aegon II, młodszy brat, który jest rozpustnikiem i pijakiem. Dochodzi do Tańca Smoków, czyli wojny, która zdziesiątkuje nie tylko elitę, ale również poddanych. Dużo wydarzeń, bohaterów, intryg i plotek, w których można się pogubić.
Oczywiście przeczytam kontynuację. Długo wzbraniałam się przed tą literaturą. Niezbyt często sięgam po fantastykę. Czasami każdy potrzebuje zmiany, aby nie czuć przemęczenia.

Książka „Ogień i krew” George’a R.R. Martin’a zabiera nas do drugiego tomu cyklu „Historii Targaryenów”.
Kontynuacja wydarzeń z pierwszego tomu, w którym księżniczka Rhaenyra zostaje wydziedziczona, a na Żelaznym Tronie zasiada Aegon II, młodszy brat, który jest rozpustnikiem i pijakiem. Dochodzi do Tańca Smoków, czyli wojny, która zdziesiątkuje nie tylko elitę, ale również...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    2 273
  • Chcę przeczytać
    1 405
  • Posiadam
    734
  • 2019
    103
  • Fantastyka
    75
  • Fantasy
    65
  • 2022
    64
  • Teraz czytam
    63
  • Ulubione
    47
  • Chcę w prezencie
    39

Cytaty

Więcej
George R.R. Martin Ogień i krew. Część 2 Zobacz więcej
George R.R. Martin Ogień i krew. Część 2 Zobacz więcej
George R.R. Martin Ogień i krew. Część 2 Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także