Książka opowiada historię, która dzieje się zaraz po wydarzeniach z Warcrafta 3. Pokój między Przymierzem a Hordą może się wkrótce skończyć, ponieważ nie wszystkim podoba się taka sytuacja. Czy szacunek jakim darzą się Thrall i Jaina Praudmore utrzyma ten kruchy pokój?
Książka dosyć krótka z ciekawą akcją. Jest całkowicie zgodna z lore Warcrafta i płynnie wprowadza nas w wydarzenia po grze. Jeżeli chcecie miło spędzić czas polecam tą malutką książeczkę.

Książka opowiada historię, która dzieje się zaraz po wydarzeniach z Warcrafta 3. Pokój między Przymierzem a Hordą może się wkrótce skończyć, ponieważ nie wszystkim podoba się taka sytuacja. Czy szacunek jakim darzą się Thrall i Jaina Praudmore utrzyma ten kruchy pokój?
Książka dosyć krótka z ciekawą akcją. Jest całkowicie zgodna z lore Warcrafta i płynnie wprowadza nas w...

Chyba najsłabsza z powieści warcraftowego uniwersum, z którymi miałem do czynienia. Niestety powieść sztywna i przewidywalna, tylko dla tych, którzy chcą pogłębić wiedzę o losach bohaterów - dla mnie ciekawa ze względu na wyjaśnienie (choć niestety niezbyt zgrabne) losów Jainy po upadku Arthasa oraz, zdawkowe wprawdzie, opisanie historii Aegwynn.

Chyba najsłabsza z powieści warcraftowego uniwersum, z którymi miałem do czynienia. Niestety powieść sztywna i przewidywalna, tylko dla tych, którzy chcą pogłębić wiedzę o losach bohaterów - dla mnie ciekawa ze względu na wyjaśnienie (choć niestety niezbyt zgrabne) losów Jainy po upadku Arthasa oraz, zdawkowe wprawdzie, opisanie historii Aegwynn.

Trudno jest wydać o niej jakiś osąd. Można więc wysnuć wniosek, że jest to typowy przeciętniak. Nawet opisywane w niej zdarzenia nie mają jakiegoś większego znaczenia na historię opisywanego świata, ot drobne perypetie. Jedynie jeszcze nasuwa mi się to, że okładka jest fajnie zrobiona. Nic dodać nic ująć.

Trudno jest wydać o niej jakiś osąd. Można więc wysnuć wniosek, że jest to typowy przeciętniak. Nawet opisywane w niej zdarzenia nie mają jakiegoś większego znaczenia na historię opisywanego świata, ot drobne perypetie. Jedynie jeszcze nasuwa mi się to, że okładka jest fajnie zrobiona. Nic dodać nic ująć.

Z racji że uwielbiam gry Warcrafta kupiłem tę książkę :) I się nie zawiodłem ;) Dobra pozycja :)

Z racji że uwielbiam gry Warcrafta kupiłem tę książkę :) I się nie zawiodłem ;) Dobra pozycja :)

Dla mnie, osoby która ma styczność z grą World of Warcraft, czytanie tej książki było świetną przygodą. Dzięki niej miałam możliwość poznania odrobiny historii, nad którą na codzień się nie zastanawiam. Szybko się czyta, wręcz można powiedzieć, że książkę połknęłam na raz.

Dla mnie, osoby która ma styczność z grą World of Warcraft, czytanie tej książki było świetną przygodą. Dzięki niej miałam możliwość poznania odrobiny historii, nad którą na codzień się nie zastanawiam. Szybko się czyta, wręcz można powiedzieć, że książkę połknęłam na raz.

Właściwie to nie wiem co napisać o tej książce. Na pewno bardzo przyjemnie się ją czyta, jest lekka w odbiorze. Wielkim plusem (w sumie każda książka o świecie Warcrafta tym się charakteryzuje) jest to, że można włączając grę bez trudu zwiedzić opisywane miejsca. W zasadzie nie mogę się do niczego przyczepić także polecam każdemu kto chociaż trochę liznął ten bajkowy i epicki świat.

Właściwie to nie wiem co napisać o tej książce. Na pewno bardzo przyjemnie się ją czyta, jest lekka w odbiorze. Wielkim plusem (w sumie każda książka o świecie Warcrafta tym się charakteryzuje) jest to, że można włączając grę bez trudu zwiedzić opisywane miejsca. W zasadzie nie mogę się do niczego przyczepić także polecam każdemu kto chociaż trochę liznął ten bajkowy i...

Jedna z moich ulubionych książek.Należy docenić postacie , fabułę - dobrze opisane wojny oraz klimat i zgodność z grą. Polecam

Jedna z moich ulubionych książek.Należy docenić postacie , fabułę - dobrze opisane wojny oraz klimat i zgodność z grą. Polecam

Nie ukrywam, mam żal do autora, że momentami jego kunszt pisarski był co najmniej mierny. Przeszkadzało to i odciągało od historii, która sama w sobie (jak wszystko od Blizzarda) była epicka. Liznąć lore Warcrafta to zawsze wyjątkowa przyjemność :)

Nie ukrywam, mam żal do autora, że momentami jego kunszt pisarski był co najmniej mierny. Przeszkadzało to i odciągało od historii, która sama w sobie (jak wszystko od Blizzarda) była epicka. Liznąć lore Warcrafta to zawsze wyjątkowa przyjemność :)

Najsłabsza książka spod szyldu Warcraft jaką czytałem, a było to ponad 10 lat temu i mało co w sumie z niej pamiętam, ale zapadło mi w pamięci jak na siłę wręcz czytałem ja nawet pomimo ledwo ponad 200 stron.

Najsłabsza książka spod szyldu Warcraft jaką czytałem, a było to ponad 10 lat temu i mało co w sumie z niej pamiętam, ale zapadło mi w pamięci jak na siłę wręcz czytałem ja nawet pomimo ledwo ponad 200 stron.