"Nie martw się, Cukierku!" to kontynuacja przygód kotka Cukierka, znanego już z książki "Cukierku, ty łobuzie!". W tej części Cukierek musi zmierzyć się z nowymi wyzwaniami, m.in. z pojawieniem się w domu małego brata.
Cichoń ponownie bawi czytelnika perypetiami Cukierka, ale porusza też ważne tematy, takie jak zazdrość, akceptacja i rodzinne relacje. Autor pokazuje, że nawet kot potrafi nauczyć się dzielić i troszczyć o innych.
"Nie martw się, Cukierku!" to ciepła i zabawna książka, która z pewnością spodoba się dzieciom. Jest to również wartościowa lektura dla dorosłych, którzy chcą porozmawiać z dziećmi o ważnych tematach w łatwy i przyjemny sposób.

"Nie martw się, Cukierku!" to kontynuacja przygód kotka Cukierka, znanego już z książki "Cukierku, ty łobuzie!". W tej części Cukierek musi zmierzyć się z nowymi wyzwaniami, m.in. z pojawieniem się w domu małego brata.
Cichoń ponownie bawi czytelnika perypetiami Cukierka, ale porusza też ważne tematy, takie jak zazdrość, akceptacja i rodzinne relacje. Autor pokazuje, że...

Śmieszna kontynuacja przygód łobuza Cukierka:)

Wielbiciele kotów będą zachwyceni! Wszystkie kocie nawyki zostały pokazane w sposób żartobliwy. Kocia narracja pozwala nam zaglądać do głowy kota i tego, co się w niej dzieje:)

Przygody napisane z jajem, żartem i humorem, po prostu z życia wzięte! Niejeden kot przeżył pojawienie się najmłodszego członka rodziny i w związku z tym wprowadzenie nowej zasady w domu pt "Jak makiem zasiał". Ale wiadomo, im ciszej człowiek (albo kot) stara się być, tym gorzej to wychodzi... :)

Często tam się nie chce czegoś robić i odsuwamy od siebie ten nieprzyjemny obowiązek jak najdalej od siebie.... Tacie też nie chciało się myć samochodu, ale w końcu wziął się do rzeczy, wypucował auto .... i zobaczycie co się stało, jaki udział miał w tym Cukierek i dlaczego tata spędził cały dzień w myjni samochodowej... hehe.

Innym razem tata Marcela zaplanował sobie oglądanie meczu... Cukierek jednak miał inne plany. A to na dwór, a to głodny, otwórz drzwi, zamknij drzwi, szukaj kociej karmy... a w międzyczasie padają gole. Im bardziej w spokoju chcesz obejrzeć mecz, tym więcej rozpraszaczy cię dopada. Znamy z autopsji:)

Zachęcam do lektury:)

Śmieszna kontynuacja przygód łobuza Cukierka:)

Wielbiciele kotów będą zachwyceni! Wszystkie kocie nawyki zostały pokazane w sposób żartobliwy. Kocia narracja pozwala nam zaglądać do głowy kota i tego, co się w niej dzieje:)

Przygody napisane z jajem, żartem i humorem, po prostu z życia wzięte! Niejeden kot przeżył pojawienie się najmłodszego członka rodziny i w związku z...

Świetna kontynuacja przygód kota Cukierka. Zabawna i przyjemna do czytania dla dzieci zaczynających przygodę z czytaniem

Świetna kontynuacja przygód kota Cukierka. Zabawna i przyjemna do czytania dla dzieci zaczynających przygodę z czytaniem

Znacie kota Cukierka? Niby zwyczajny, jak każdy kot, ale mało który kot jest narratorem książki.

Za nami lektura drugiej części przygód kota Cukierka - "Nie martw się, Cukierku!" autorstwa Waldemara Cichonia z zabawnymi ilustracjami Dariusza Wanata wydana przez Wydawnictwo Żwakowskie.

To wspaniała książka na rodzinne czytanie - tak się to odbyło u nas. Czytała mama, a dwaj synowie i ich tata słuchali i wybuchali śmiechem. Sam mąż przyznał, że autor książki zdecydowanie musi mieć kota, bo doskonale opisuje kocie zachowania i obyczaje.

W tej części w domu Cukierka następuje poważna zmiana, która wiąże się z nowymi zasadami - w domu pojawia się nowy członek rodziny. Nie będzie to łatwe, choć wszyscy się starają, a najbardziej tata...

Cukierek to po prostu kot - nawet nie próbuje poskromić swojej natury i jak zwykle wszystko musi się kręcić wokół niego.
"Kotastrofa" samochodowa, orzechowe wspinaczki, polowanie na złodzieja, czy przykre spotkanie ze stadem srok to tylko część cukierkowych perypetii.

Mama Marcela niekoniecznie rozumie jego potrzeby i wciąż się o niego zamartwia. Tata z kolei pozwala sobie na ciągłe żarty z kota, ku oburzeniu samego zainteresowanego. Zdaje się, że nikt nie rozumie jak mocno porządny kot musi się natrudzić w ciągu dnia, żeby móc poleniuchować.

W całym tym codziennym zamieszaniu, Cukierek jest jednak bardzo ważnym członkiem rodziny.

Świetna książka przepełniona dużą dawką humoru. Mój 4-latek pokochał Cukierka od pierwszej części i jest w stanie z zainteresowaniem wysłuchać całej książki w ciągu jednego wieczora.

Znacie kota Cukierka? Niby zwyczajny, jak każdy kot, ale mało który kot jest narratorem książki.

Za nami lektura drugiej części przygód kota Cukierka - "Nie martw się, Cukierku!" autorstwa Waldemara Cichonia z zabawnymi ilustracjami Dariusza Wanata wydana przez Wydawnictwo Żwakowskie.

To wspaniała książka na rodzinne czytanie - tak się to odbyło u nas. Czytała mama, a...

Życie Cukierka i jego rodziny zostaje wywrócone do góry nogami. W domu pojawia się nowy domownik: Maciek. Na początku niewinny i niegroźny, ale i tak staje się przyczyną wielu ograniczeń. Im bardziej rośnie i się usamodzielnia tym bardziej kot i jego ogon są zagrożone. Musi znajdować nowe miejsca, w których będzie mógł odpocząć. Nie jest to jednak łatwe. Jakby tych zajęć było mało Cukierek musi bronić sąsiednią posesję przed „złodziejem”, swoja skórę przed „dywizjonem lotniczym” oraz weterynarzem. Życie kota nie jest takie łatwe jakby nam się to wydawało.
„Nie martw się, Cukierku!” to drugi tom przygód małego, psotnego kota, który w obliczu różnych zagrożeń potrafi pokazać pazury i nawet uratować swoją panią oraz książki pana, a do tego ma niezwykły dar, dzięki czemu szybko uśpi rozbieganego Maćka.
Interesujące, niedługie, autonomiczne opowieści z perspektywy zwierzaka pełne są humoru. Duża czcionka oraz interesujące ilustracje, piękna okładka sprawiają, że dzieci chętnie po nią sięgają.
Kolejną część przygód o Cukierku polecam przedszkolakom oraz uczniom pierwszych klas szkoły podstawowej. Szczególnie przypadnie do gustu miłośnikom zwierząt.

Życie Cukierka i jego rodziny zostaje wywrócone do góry nogami. W domu pojawia się nowy domownik: Maciek. Na początku niewinny i niegroźny, ale i tak staje się przyczyną wielu ograniczeń. Im bardziej rośnie i się usamodzielnia tym bardziej kot i jego ogon są zagrożone. Musi znajdować nowe miejsca, w których będzie mógł odpocząć. Nie jest to jednak łatwe. Jakby tych zajęć...

Polecam i to bardzo od tego można umrzeć ze śmiechu.

Polecam i to bardzo od tego można umrzeć ze śmiechu.

Druga część serii "Nie martw się, Cukierku" to dalsze przygody i figle kotka. W tej części Marcel dowiaduje się, że będzie miał rodzeństwo i to początek nowego rozdziału w życiu rodziny. Pozostaje pytanie, czy Cukierek zaprzyjaźni się z nowym domownikiem? Fabuła i dialogi są dynamiczne, choć żal czasem biednego psotnika, ale szata graficzna z pewnością spodoba się młodym czytelnikom - humorystyczne ilustracje w książkach przygotowane przez Dariusza Wanata są świetne i pasują do treści opowieści. Obie książki zostały szybko przeczytane przez naszego młodego czytelnika. https://mamaizabawa.blogspot.com/2022/10/cukierku-ty-obuzie-nie-martw-sie.html

Druga część serii "Nie martw się, Cukierku" to dalsze przygody i figle kotka. W tej części Marcel dowiaduje się, że będzie miał rodzeństwo i to początek nowego rozdziału w życiu rodziny. Pozostaje pytanie, czy Cukierek zaprzyjaźni się z nowym domownikiem? Fabuła i dialogi są dynamiczne, choć żal czasem biednego psotnika, ale szata graficzna z pewnością spodoba się młodym...

mega dobra

mega dobra

Świetna, lekka, zabawna pozycja do rodzinnego słuchania i czytania.

Świetna, lekka, zabawna pozycja do rodzinnego słuchania i czytania.

drugi tom przygód Cukierka, kiedy to rodzina powiększa się o małe coś czyli o Maćka, czy to będzie jego drugi kompan do zabawy, co napsoci nasz cukierek?

drugi tom przygód Cukierka, kiedy to rodzina powiększa się o małe coś czyli o Maćka, czy to będzie jego drugi kompan do zabawy, co napsoci nasz cukierek?