Obiecuję ci niewidzialność
Wydawnictwo: Mamiko Seria: Poezja polska. Mamiko poezja
42 str. 42 min.
- Kategoria:
- poezja
- Seria:
- Poezja polska. Mamiko
- Wydawnictwo:
- Mamiko
- Data wydania:
- 2018-10-26
- Data 1. wyd. pol.:
- 2018-10-26
- Liczba stron:
- 42
- Czas czytania
- 42 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788365795311
- Tagi:
- natura miasto poezja niewidzialność duchy magia
Relacje, drobne gesty, para na szybach, tektonika płyt, nasiono, które przebija się w grudce ziemi naniesionej do rynny. Robert Jóźwik nie chce w swojej poezji niczego przeoczyć, poziomy mikro i makro mieszają się tu we wspólnym ruchu, a kolejne wersy tego zbioru kumulują nam się w głowie, wprowadzając niepokój i wibrację do naszego najbliższego świata. "Obiecuję ci niewidzialność" to bardzo groźna sjesta, siedzimy na niej spokojnie i patrzymy w słońce, wiedząc, że coś zaraz musi się wydarzyć.
Dodaj do biblioteczki
Porównaj ceny
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Szukamy ofert...
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 3
- 2
- 1
- 1
- 1
OPINIE i DYSKUSJE
W przedszkolu zabierano nas na strych, gdzie w dziwnie podniosłej atmosferze na starym wyświetlaczu pokazywano nam radzieckie bajeczki. Plastelinowe ludziki, owady, zwierzyna przewalały się w nich po dżdżystej ściółce, a to wszystko wśród nerwowych szarpnięć smyczka. Z czymś podobnym kojarzy się pierwsza część książki „Obiecuję ci niewidzialność” Roberta Jóźwika. Autor zaprasza nas na specyficzny festiwal pod paprocią, na którym natura tworzy swoje korowody i układy choreograficzne. Jeszcze bez obserwatora, wkładającego próbki mchu do słoika i robiącego wymaz z mikroorganizmów, aby później delektować się nimi przez szkiełka mikroskopu. Żyje tu za to królestwo chwastów, zielska, strzelających nasion, kropli wody, które moczą małe skrzydła. Bachiczna uczta istnienia, harmonia i spokój, ale też darwinowskie akty obwieszczane nagłym dźwiękiem szarpniętej struny.
Gdy natura w zbiorze Jóźwika ustępuje miastu, wczuwamy się w klimat znany z „Frantica”. Ona zniknęła, choć bardziej odeszła, a bohater, który wyłania się wstydliwe spod wersów, poszukuje jej po omacku w wąskich korytarzach dziesięciopiętrowców, na ulicach, zaułkach, w artefaktach, które po niej zostały. W pierwszej chwili te dwa światy wydają się nie mieć ze sobą zbyt wiele wspólnego, ale autor podrzucając tu i tam wskazówki, pozwala nam uszyć mgliste połączenia między kolejnymi utworami. Natura w świecie tych wersów utożsamiana jest z kobietą, autor stosuje klasyczne rozpoznanie antropologii kulturowej, ale robi to mimochodem, w „Obiecuję ci niewidzialność” nie ma schematycznych naukowych dychotomii, zatapiamy się w krainie niejednoznaczności, przeczuć, dominacji zmysłów.
Nad wszystkim w tym tomie, a głównie nad jego sferą znaczeń i atmosferą, czuwa tytułowa niewidzialność, która szatkuje odbiór i zapewnia wersonautom naprawdę mnogie możliwości interpretacji. Poprzez dziecięce zabawy w duchy, zamykanie oczu, fantazje o znikaniu ku niewidzialności wiecznej lub kończeniu relacji i stawaniu się dla siebie cieniem czy zjawą. Ktoś mógłby pomyśleć także o autorskiej niewidzialności, usuwaniu się z głównej sceny czy też języku niewidzialnym, który pędzi z prędkością światła do swojej materialnej reprezentacji. A kto wie – może gdy przejedzie się zapalniczką między wersami Jóźwika, ujawnią się sprytnie ukryte tam kawałki.
Cieszy styl autora. Mało kto jest tak nastawiony na spokój, a nie poetycką szarżę. Umiarkowane, powściągliwe pisanie wywołuje zdecydowanie mocniejszy efekt niż odpalane co chwilę petardy, które buzują kolorami, narzucają się i terroryzują odbiorców. Właśnie w taki sposób powinna być realizowana tego rodzaju poezja intuicji, poszukiwania alternatywnej duchowości, mitu, biologii, gdzie ciało wydaje się być wpisane w przestrzeń i kalendarz. Blizny, płuca, guzy, tętnice – rzeczywistość przesiąknięta jest tutaj myśleniem cielesnym, ulice, elementy krajobrazu i czasowe formacje porównywane są do cząstek organizmu; a to wszystko napełnia duchowość – podstawowa, naturalna, archetypowa, a może także w pewien sposób pogańska. „Obiecuję ci niewidzialność” jawi się jako powidok przedszkolnego wypadu na strych, ale tym razem radzieckie bajeczki pokazując nam więcej życia, wtajemniczają w skuteczne techniki sztuki znikania.
W przedszkolu zabierano nas na strych, gdzie w dziwnie podniosłej atmosferze na starym wyświetlaczu pokazywano nam radzieckie bajeczki. Plastelinowe ludziki, owady, zwierzyna przewalały się w nich po dżdżystej ściółce, a to wszystko wśród nerwowych szarpnięć smyczka. Z czymś podobnym kojarzy się pierwsza część książki „Obiecuję ci niewidzialność” Roberta Jóźwika. Autor...
więcej Pokaż mimo to