Słaba, faktycznie najnudniejsza.
Historia przeplata się przeszłością z teraźniejszością.
W książce dowiadujemy jak Pheoby przystosowuje się do życia wampira. Przeplatane jest to wspomnieniami Marcusa z jego młodych lat życia oraz czasu gdy zostaje młodym wampirem. Najciekawsze było gdy historia przeskakiwała na osoby bliźniąt Diany i Matthieu. Nie rozumiem sensu tworzenia takich "dodatkowych" książek do trylogii. Historia odrębna, często mam wrażenie, że tworzona na siłę dla kasy.

Słaba, faktycznie najnudniejsza.
Historia przeplata się przeszłością z teraźniejszością.
W książce dowiadujemy jak Pheoby przystosowuje się do życia wampira. Przeplatane jest to wspomnieniami Marcusa z jego młodych lat życia oraz czasu gdy zostaje młodym wampirem. Najciekawsze było gdy historia przeskakiwała na osoby bliźniąt Diany i Matthieu. Nie rozumiem sensu tworzenia...

Książka „Przemiana” Deborah Harkness zabiera nas do czwartego tomu cyklu „Księga wszystkich dusz”.
Historia Marcusa i Phoebe oraz Maatthew i Diany, a raczej problemów wychowawczych z ich bliźniakami. Oczywiście z przyjemnością przeczytałabym o losach dzieci moich ulubionych bohaterów.
Historia miłości Phoebe i Marcusa, przemiana w wampiry i podróż do nieśmiertelności.
Książka jest dla mnie takim miłym dodatkiem do całego cyklu, gdzie przeskakujemy z teraźniejszości do przeszłości, a nawet przyszłości.

Książka „Przemiana” Deborah Harkness zabiera nas do czwartego tomu cyklu „Księga wszystkich dusz”.
Historia Marcusa i Phoebe oraz Maatthew i Diany, a raczej problemów wychowawczych z ich bliźniakami. Oczywiście z przyjemnością przeczytałabym o losach dzieci moich ulubionych bohaterów.
Historia miłości Phoebe i Marcusa, przemiana w wampiry i podróż do nieśmiertelności....

6,5
Fajnie było wrócić do tego uniwersum, ale wolałam serię i Dianie. Ta część zwłaszcza w pierwszej połowie była nużąca. Książka długo się rozkręcała. Najprzyjemniejsze było ostatnie 30% kiedy była mowa o rewolucji francuskiej.

6,5
Fajnie było wrócić do tego uniwersum, ale wolałam serię i Dianie. Ta część zwłaszcza w pierwszej połowie była nużąca. Książka długo się rozkręcała. Najprzyjemniejsze było ostatnie 30% kiedy była mowa o rewolucji francuskiej.

Najnudniejsza ze wszystkich.

Najnudniejsza ze wszystkich.

Przyznaję, że nie czytałam tej serii, gdy wychodziła. Kupiłam ją całkiem niedawno, w całości, czego raczej nie robię, gdyż wolę kupić pierwszą część i po jej przeczytaniu stwierdzić czy chcę resztę. Dlatego, gdy sięgnęłam po tę część byłam dość zaskoczona, że nie dotyczy Diany i Matthew. Fabułę tej powieści można podzielić na dwie części- Marcus i Phoebe. Para chcąc zachować wampirze tradycje rozdziela się na czas przemiany Phoebe w wampira. Dzięki niej możemy zobaczyć zmiany jakie następują w ciele i zmysłach podczas zamiany. Dziewczyna musi od nowa uczyć się poruszać i żywić, a także poznaje wampirzą etykietę. Jednak nie tylko dla niej ten czas jest trudny. Marcus nie może znaleźć sobie miejsca i za wszelką cenę pragnie dołączyć do ukochanej. By go od tego odwieźć Diana prosi by opowiedział historię swojego życia. Opowieść ta jest niestabilna niczym pamięć wampira- jedne wydarzenia są wyraźniejsze, inne mniej. Marcus odmalowuje świat przed wybuchem wojny o niepodległość, ciekawie przedstawiając panujący wtedy klimat społeczny i polityczny.
Dodatkowym wątkiem poruszonym w części Marcusa są problemy wychowawcze bliźniąt Diany i Matthew. W końcu nie tak łatwo poradzić sobie z tak wyjątkowymi i pełnymi niespodzianek dziećmi 😉
Książka jest ciekawym dodatkiem do poprzednich trzech części i mam nadzieję, że nie ostatnim, bo chętnie zapoznałabym się z losami bliźniąt.

Przyznaję, że nie czytałam tej serii, gdy wychodziła. Kupiłam ją całkiem niedawno, w całości, czego raczej nie robię, gdyż wolę kupić pierwszą część i po jej przeczytaniu stwierdzić czy chcę resztę. Dlatego, gdy sięgnęłam po tę część byłam dość zaskoczona, że nie dotyczy Diany i Matthew. Fabułę tej powieści można podzielić na dwie części- Marcus i Phoebe. Para chcąc...

Jak dla mnie najnudniejsza część. Nie dotyczy już za bardzo Diany i Matthew, a opowiada historię życia Marcusa i nową historię jego wybranki Phoebe. Mało akcji, prawie brak intryg, osobiście źle mi się czytało i strasznie się ciągnęła.

Jak dla mnie najnudniejsza część. Nie dotyczy już za bardzo Diany i Matthew, a opowiada historię życia Marcusa i nową historię jego wybranki Phoebe. Mało akcji, prawie brak intryg, osobiście źle mi się czytało i strasznie się ciągnęła.

Wiele lat minęło od przeczytania pierwszego tomu cyklu "Księga Wszystkich Dusz" D. Harkness. Tym razem książka mnie nie porwała tak, jak wcześniejsze części.
Nowi bohaterowie, historia miłości Phoebe oraz Marcusa, to zarazem nowa przemiana w wampiry i podróż do nieśmiertelności.
Ciekawe, czy powstanie kolejna część o dzieciach Diany i Matthew? Chętnie bym przeczytała , co wyrośnie z tych niesamowitych bliźniąt! :)

Wiele lat minęło od przeczytania pierwszego tomu cyklu "Księga Wszystkich Dusz" D. Harkness. Tym razem książka mnie nie porwała tak, jak wcześniejsze części.
Nowi bohaterowie, historia miłości Phoebe oraz Marcusa, to zarazem nowa przemiana w wampiry i podróż do nieśmiertelności.
Ciekawe, czy powstanie kolejna część o dzieciach Diany i Matthew? Chętnie bym przeczytała ,...

Deborah Harkness „Przemiana”
Macie czasami tak, że po przeczytaniu książki nie wiecie co o niej myśleć? Ja właśnie tak mam po przeczytaniu czwartego tomu „Księgi wszystkich dusz”. I nie chodzi o to, że książka jest zła albo że mi się nie podobała, bo tak nie było. Po prostu spodziewałam się czegoś zupełnie innego niż to, co dostałam.
Akcja powieści dzieje się równolegle w trzech płaszczyznach – pierwszą z nich jest wątek przemiany Phoebe w wampira (zresztą moim zdaniem był to najsłabszy wątek w powieści) – mamy więc trochę informacji na temat tego, jak w ogóle funkcjonuje przemiana. Drugi wątek to sceny z życia Diany i Matthew, ich problemy związane z wychowywaniem dzieci, które zaczęły przejawiać magiczne talenty. Trzeci wątek, moim zdaniem najciekawszy to wspomnienia Marcusa – okres przed przemianą w wampira oraz po niej. I to właśnie głównie na ten wątek się nastawiłam sięgając po lekturę. I właśnie w tym miejscu mi zabrakło tego czegoś – początek opowieści Marcusa jest niezły, mamy tu całkiem ciekawie przedstawiony klimat polityczny i społeczny, jaki panował w koloniach tuż przed wybuchem wojny o niepodległość, niestety późniejszy okres jest jakby „pogoniony”, np. bardzo mało jest napisane o wydarzeniach w Nowym Orleanie – a przecież one miały olbrzymi wpływ na stosunki pomiędzy Marcusem i Matthew.
Generalnie cała powieść jak skonstruowana nieco podobnie do tego, jak funkcjonuje pamięć wampira – przeszłość przeplata się ze współczesnością, niektóre wydarzenia są znacznie wyraźniejsze niż inne, ogólnie czuć tu pewną chaotyczność. Jeżeli chodzi o moje wrażenia z lektury, to daję porządne siedem gwiazdek – nie jest źle, ale odczuwam niedosyt. Zapewne wynika to z moich wygórowanych oczekiwań, po prostu spodziewałam się czegoś innego.

Deborah Harkness „Przemiana”
Macie czasami tak, że po przeczytaniu książki nie wiecie co o niej myśleć? Ja właśnie tak mam po przeczytaniu czwartego tomu „Księgi wszystkich dusz”. I nie chodzi o to, że książka jest zła albo że mi się nie podobała, bo tak nie było. Po prostu spodziewałam się czegoś zupełnie innego niż to, co dostałam.
Akcja powieści dzieje się równolegle w...

Wolałam części z Phoebe bo Lubie Markusa ale jego historia mnie aż tak nie obchodziła

Wolałam części z Phoebe bo Lubie Markusa ale jego historia mnie aż tak nie obchodziła

Dalszy ciąg historii przynosi ciekawy obraz na postać Marcusa oraz rozwoju nowo narodzonego wampira. Czyta się przyjemnie jednak nie ma tam akcji jak w poprzednich częściach.

Dalszy ciąg historii przynosi ciekawy obraz na postać Marcusa oraz rozwoju nowo narodzonego wampira. Czyta się przyjemnie jednak nie ma tam akcji jak w poprzednich częściach.